584 odpowiedzi w tym temacie

[BLUE_ARMY]

ile dopisałeś do kolekcji?

[słaby]

drugi kontakt z mefą, kryształ. spore ilosci fetki, pierwszy kontakt. pierwszy kontakt z chinszczyzną, jakas żółta nowosc co pachniało bodajze jagodami czy czyms. pierwsze, i ostatnie. nigdy wiecej. zawsze powtarzałem ze przynajmniej nos mam dziewiczy.

[słaby]

Panowie, jak sie swietnie czuje ! jeszcz ta myśl ze nie ma melanzy przede mną przez najblizsze miesiące ! pięknie ! wczoraj nic prawie nie zjadłem, ale dzisj uz poszło do garów 10 jajek i 55 dkg kurczaka, no i pół paki makaronu, ja to wszystko zjem w dwóch posiłkach kurwa ! jedyna zła rzecz, napierdala serce ale jestem dobrej myśli pora isc na siłownie i jebać

[słaby]

poleciały barki + tric. mam potłuczone wszystkie palce nie pamietam skąd i opuchniete, ale jakos dałem rade. bałem sie ze serce mi wykurwi bo w nocy bolało, ale trening był kosior, wszedzie rekordowo wysokie ciezary, bałem sie ze przy cyklu z mete masa nieproporcjonalnie szybciej bedzie szła niz siła, ale jest idealnie. jest dobrze prop nieodebrany bo przewaliłęm hajs, ale na wieczór bede miec, musze, bo tu juz koncówki w tych buteleczkach zostały. rano przybiłem wyjmuje igłe, poszło w chuj krwi, przypomniałem sobie ze nie naciągłem tłoka przed wbiciem i złapałem lekką schize, ale w okolicach tego miejsca czesto leci mi krew. a propo, na tyle wbic(teraz chocby wbijam na dwa razy bo ten prop strasznie boli)nigdy nie zdarzyło mi sie zaciągnąć krwi, jak to jest? czytałem tez ze xczasem wciaga sie jakąś białą maź.

Aaa, nie chwaliłem sie ze jade na 4 miesiace w lipcu do pracy w szwecji? to bedzie walka z katabolizmem, ale tez swietna okazja zeby sie wyciac. bede walic sporo oliwy biała, skleje z farmerskich itemków cos zeby tym pomachac, porobie wytrzymałość przyjade fit szczupły i zdrowy jak ci 60 kg fitnesmani w tiviku.
na isłce spotkałem takiego kutasa, z którym miałem w-fy w szkole, zawsze taki ulizany najlepiej grający w piłe cieć, nawet ręki mi nie podał, ale byłem chujem zająłem mu ławeczke zanim sie obejrzał najebałem 40 kg wiecej i dał sobie spokój

bardzo ale to bardzo załuje braku biała w proszku, mysle ze masa by szła czystsza a tak wpierdalam ten makaron przy kazdej okazji a potem na lepsze smakołyki nie ma miejsca w bembnie

[BODYGUARD]

Robić cykl tyrać i tak juz chujowe zdrowie koksem tylko
po to by potem jechać zagranice tyrać i to wszystko wpizdu stracić heh


słaby to tylko ty mogłeś taki niecny plan wymyślić

[słaby]

będe dobrze żryć praca nie jest wyczerpująca tak bardzo. A za pieniadze to dopiero będzie cyklon;p

[BLUE_ARMY]

bedzie walił metaxa jako antykatabolik i da rade

[słaby]

BLUE_ARMY, hahaha, myslałem o tym, ale nie to okress w którym organizm musi porządnie odzyc

[słaby]

strasznie mi ciepło, wiem ze temperatura pogoda ostatnio sie polepszyła, ale przesadą było by to nazywac wiosną. a mnie, ciepło w chuj. mam nadzieje ze to nie w trakcie cyklonowe zaburzenie.

[szafik]

słaby ja na koksie też tak mam

[słaby]

aby nie zapomniał, nastepnym razem barki super seria, nie ma sie co pierdolić, smucą plecy i klatka, z wiadomosci na forach widze ze wielu ludzi ma z nimi problem, i gdzie to stwierdzenie ze plecy rozwijają sie najszybciej, ech.

[słaby]

a włąsnie miałem zapytac, arginina? jakies bezkreatynowe bitro? złe rozwiązanie? jeszcze dowalic w przerwach od metki, kurwa steskniłem sie za pompą.

[szafik]

słaby nakurwiasz mete i nie masz pompy? kurwa stary mnie na cyklu rozsadza pompa..

[słaby]

inna, inny rodzaj. o ja głupi, przywaliłem energy drinka i takie chujowe uczucie w klatce piersiowej po lewej stronie mam. acard wczoraj sie skonczył, na kaca przywaliłem 3 . nie jest to za miłe, jest chujowo. szkoda, jednak nie jestem niesmiertelny. odebrałem propa, firmy good pharma, nazwa mówi sama za siebie. wyglada jak mocz i jestem za niego pewny bardziej niz kiedykolwiek z tym sercem powiedział bym przesada, tak boli, ale do tego ciezko obrócic ryj w prawą strone, wiec jednak przyczyna bólu chyba lezy gdzie indziej. wpadł listek nolvy po promocyjnie wygórowanej cenie, ale jest , ostatnie na stanie. a co do pompy pragne takiej kurewnej , jak na napalm, wydawało mi sie ze nie kopie dopóki nie przypomniałem sobie jak jest bez;p mam gdzies po niecałym 1 ml w butelce po alchemii sprzed 3 miechów i w tym ostatnim, bede kozakiem i z uzyje do konca

[słaby]

napierdalało strasznie karczycho, poszła pyralgina i na trening. poszło dobrze. ale za tą sobote długo bede sobie pluc w twarz ;/ waga jak przed tygodniem teraz pocisne wszystko odpowiednio tak jak powinno byc, a jutro prawdopodobnie zakupie carbo i białko, trzeba sie uzupłenic

[słaby]

dokupione białko
dokupione carbo
dokupione witaminy daily formula
braki uzupełnione jestem dumny

teraz cyklon moze leciec na pełnych obrotach, nowy prop przybity, jest kurewnie gesty, przez igłe 5 (wiem ze bije malenstwem) nie chciał przejsc poza tym w całym domu podczas bicia waliło tunczykiem(rozumiem ze rozrabiany w oleju ale bez przesady) meczyłem sie z wbiciem 40 minut, po czym zrozumiałem ze a) te igły są czasem tempe i zle wyrobione podczas wbicia sie tępią. Najgorsze ze czasem są jak haczyk, wbijesz na ułamek milimetra, nie chcą isc dalej , a wyjąć też ich sie nie da i bolą jak skurwysyn. Pora iść dojebać nogi, kolejna rzecz którą ciut zajebałem , uderzyłem przed treningiem nóg, no ale propa trzeba poczuć

[MikolajWB3]

kurw 7 bij, nie boli tak mocno!

[słaby]

nogi dojebane, pół kilo kury w post wjebane. jest dobrze

[szafik]

słaby ja jebie igła 5... 7 tak jak miki napisał. Prop mi nigdy nie walił niczym.

[słaby]

wczesniejszy cykl waliłem 7 kami. ostatnio jakos tak mi dali piątki, powiedziałem sobie jak tak napierdalają 5 to nie chytam wiekszych. poza tym piątki dawały rade, a wpierdalając 7 czuje na kazdym milimetrze jak rozrywa mi jakies tkanki przy pątkach wchodzi jak w masło. psychika duzo robi. skonczą sie piątki to przerzuce sie na większe. jak daje rade w mięsien to i insulinówki ujdą. takie moje zdanie. A co bym po czuł jak bym wbił pod skóre?