Po coś to robisz
Redukcja -W sumie to brak mi pomysłu na nazwę.
Napisano Ponad rok temu
W sumie racja Paweł, ale wiesz to trzecia próba i wypruwanie żył na każdym jednym treningu i żeby znów nie skończyło się jak 2 razy z rzędu. O to mi biega.
21.04.2015
Informacje bieżące.
Właśnie szamie moje jedyne zródło węgli, owsianka+rodzynki i popijam szejkiem proteinowym. Narazie dużego spadku siły nie widzę, delikatny jest ale nei wiem czy to lowcarb czy odstawienie kretki. Wbije dziś w bilans parówki ale makrosy i kcal się będą zgadzać. Mam nadzieję że w ten weekend będzie pogoda perfekt bo grill w formie cheat'a był by lekiem dla mnie. Waga rano 86 z hakiem nie pamiętam. Dziś dzień no cardio. Jutro basen trzeba poszukać jakiś motywacji.
Trening barków + łapki
Żólnierskie na suwnicy- 40kgx12, 60kgx8, 60kgx8
Wznosy bokiem 12,5kgx15, 15kgx12, 15kgx12
Wznosy hatnlą przód podchwyt 15kgx10 + 10kgx5 x3 serie
tył barków na wyciągu 2kafelkix10, 2kafelki x 12
Biceps supinacja hantla + Pompki na poręczach - 15kgx12 + 12x, 17,5kgx12 + 10x, 17,5x10 + x10
biceps sztanga + wyciąg - 40kgx8 +32,5x8, 40kgx8+35x8 40kgx7+35x7
Dobiłem jeszcze bicka na modlitewniku 15kgx12x2 seryjki.
Ciekaw będę jak wejdzie w piątek drążek, czy ważniejsza jest waga, czy ilosc węgli czy co ;P
Napisano Ponad rok temu
Grilla na weekend sam planuje Próbowałeś kiedyś rybkę z grilla ?
Ten spadek siły to pewnie ten lowcarb, nie ma co się dziwić przy małej ilości węgli. Co jadłeś dzisiaj ? I ile trzymasz węgli ? ;D
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
Max 120g dziennie i jest to właśnie taki mix po treningu złożone plus proste. Nie próbowałem u mnie grill z kumplami raczej polega na graniu w fife i jedzenie kiełbasy z grilla niż na experymentowaniu w smakach
Napisano Ponad rok temu
Tylko raz dziennie ? No to nie ma co się dziwić o mniejszej sile Rozumiem, ale polecam jak coś
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
Pobudka 6;00 (czemu przez noc czas tak szybko leci ;x) Domsy po nogach dzień drugi, zakwasy na dupie jak nie wiem, wiem że trzyma i działa. Kierunek kuchnia kawa, czarna parzona bez cukru, owsianka, rodzynki i wpc, odpalam filmik motywacyjny i lece na basen. Rozgrzewka 16 basenów, parę ćwiczeń w płetwach i bez nich. Czas na interwały i jest git. Progres ostatnio na 25m w najlepszej próbie miałem 24s. sobie pomyślałem wtf jak w grudniu było 40 na 50m, dzis czas na 25 m z wody 19s, nawet trener sie zdziwił i mówi że to już przyzwoity czas. Jestem mega zadowolony gdy widać progres. 6 takich interwałów serce bije jak Muhament Ali, nogi sparaliżowane, odbija mi się komunią, nie ważne żyje. W piątek kolejny basen, nacisk na skoki i na nawroty. Tam można dużo stracić i zyskać. Jest dobrze!
TAK SIĘ ROBI TE WYNIKI!!
Napisano Ponad rok temu
Motywacja 100%, relacja kozak
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
No wczoraj mnie złapało za serce. Film naprawdę na wysokim poziomie.
Napisano Ponad rok temu
Ale samo to jak opisałeś swój poranek, basen, progres, to jest świetne !
ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA: DZIENNIK TRENINGOWY OLOSEK
W RAZIE PYTAŃ, PORAD ZAPRASZAM NA PRIV
POZDRAWIAM
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Gdyby sie nie podobało nie byłoby tylu komentarzy i wyświetleń tematu
Mateusz Pawlak
Napisano Ponad rok temu
23.04.2015
Informacje bieżące.
Hello. Dzisiaj klatka poszła i trochę pomęczyłem brzuch. Odkryłem żyłę na jednej z kostek (tych górnych) nie wiedziałem że tam coś jest ale widać ją tylko podczas ćwiczeń bo wróciłem do domu i sobie zniknęła . Klatka spadek siły bardzo. Wieczorem idę na długie wybieganie. Jutro plecki i basen technicznie. Byłem dziś w Urzędzie Pracy, babka pośredniczka mówi do mnie że jest 15 lat na rynku pracy i to jej 5 praca, tak akcentując jakby była prezesem Microsoftu, miałem już jej powiedzieć "To pani daleko nie zaszła" ale się powstrzymałem. Denerwują mnie tacy ludzie. Lubie ten moment gdy wracam do domu zajadam owsianke i wychodzą żyły xD
Trening klatki brzuch
Skos hantle 30kgx10, 35kgx10, 37,5x8, 40kgx6
Płaska hantle - 32.5kgx8, 32.5x8, 32.5x8
Rozpiętki płasko 12,5x12, 15x10, 15x12
Brzuch wznosy 16x, 18x, 16x, 14x
Plank 1min, 1min
Skręty tułowia do kostek (kaczuszki takie xd) 15 na strone, 20 na strone
I przenoszenie piłki 5kg z jednej strony na drugą z nogami nad ziemią 15 na strone, 15 na strone
Napisano Ponad rok temu
24.04.2015
Informacje bieżące.
Hello, w końcu wstałem jak trzeba tzn. wypoczęty etc. Dziś walczyłem z plecami i pracowałem nad techniką na basenie, pozornie nie męczące jednak de facto ciało i tak całe pracuje.
Wdałem się w wymianę zdań z trenerem pływania jakimś cudem zaczęliśmy gadać o tym że jestem na diecie nawet nei wiem jak to doszło. Powiedziałem że trzymam 2300kcal itd. to mówił że strasznie mało jak biegam, pływam i ćwiczę na siłowni. Powiedział żebym odpuścił siłownię. Powiedziałem że chce schudnąć żeby mieć lepsze wyniki itd. Jakoś tak zaczęliśmy gadać moim treningu, powiedział że jak nie mam potrzeby ćwiczyć nóg to żebym tego nie robił. Że męcze nogi codziennie, pływam biegam itd. no i nie wiem czy już wbijać kalorie +100 na tydzień czy nie :<
Plecy
Podciąganie 13CC+1, 5CC+2, 5CC+2 - W pierwszej serii podciągnąłem się 14 razy ale nie zaliczyłem ostatniego bo miałem drążek na wysokosci czoła.
Podchwyt 6CC, 6CC
Wiosło sztanga 60kgx12, 80kgx7, 70kgx10
Wiosło sztanga podchwyt 65kgx10, 65kgx10
Wiosło hantla dobicie 40kgx10, 40kgx10
MC 80kgx5, 90kgx5, 100kgx4, 110kgx4
Szrugs hantlą 25kgx12x4 serie
Jutro pierwszy cheat/refeed day od świąt grill, bronek Czekałem na to już długo. Jutro ważenie z rana.
Użytkownik Gorinek edytował ten post Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Też sobie przyswoje przy weekendzie kiełbaske z grilla, to jest coś co poważam XD drążek bardzo ładnie
Napisano Ponad rok temu
Jaki masz plan na czita? Jaki makro i jaki bilans zaplanowałeś i czy w ogóle zaplanowałeś? Czysta miska czy na brudno?
Mateusz Pawlak
Napisano Ponad rok temu
Od świąt miska czysta jak skalpel chirurgiczny. Jutro brudno jak w kiblach PKP nie no, planuje kiełbasy się nażreć jakieś słodkości i bronków pare Liczyłem to nie wyjdzie więcej niż 4000 kcal
Napisano Ponad rok temu
Lody zapodaj najlepsze słodycze a patrząc na masę własną najmniej kaloryczne
Mateusz Pawlak
Napisano Ponad rok temu
Może się zmieszcze a Co myślisz o tym co mówił mi ten trener pływania? Tam pisałem o diecie i ćwiczeniach siłowych ?
Napisano Ponad rok temu
A jutro najedz sie porzadnie na to co masz ochote:))
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem jakie priorytety maja pływacy. Wiem jakie priorytety mają inni więc trudno mi skomentować słowa trenera pływania. Moim zdkromny zdaniem silne nogi to przydatna rzecz w każdym sporcie nastawionym na ruch.
Mateusz Pawlak
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
redukcja |
Dieta |
|
|
||
Redukcja tłuzczu a wzrost masy mięśniowej. |
Trening dla początkujących |
|
|
||
braki w kyokushin |
KARATE |
|
|
||
Rzeźba i redukcja POMOCY |
Trening dla początkujących |
|
|
||
dieta-lekka redukcja |
Dieta |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Projekt Sparta - redukcja
- Ponad rok temu
-
Dziennik treningowy Huberta
- Ponad rok temu
-
Life begins where fear ends!
- Ponad rok temu
-
Dziennik treningowy Szymka
- Ponad rok temu
-
DT Numenora- przez trudy do celu
- Ponad rok temu
-
Ketogennie bez katowania
- Ponad rok temu
-
Dziennik NieFikaj
- Ponad rok temu
-
Dziennik Treningowy Przemka
- Ponad rok temu
-
Dziennik treningowy - masa - Jacobson
- Ponad rok temu
-
Pear - redukcja i rzezba
- Ponad rok temu