417 odpowiedzi w tym temacie

[budo_shabu]

Powinno być dwa-trzy duże pomidory. Mniejszych cztery-pięć.

[budo_tau]

Zdrowe i sysace chilli con carne - moze byc jedzone same, z ryzem, na chlebie lub zawiniete w tortille. Swietnie sie odgrzewa w mikrofalowce.

Co potrzebujemy:

500 gram chudego miesa wolowego
pare zabkow czosnku (zalezy od gustu)
1 papryka
1-2 cebule
2 puszki czerwonej fasoli
1 puszka kukurydzy
2 puszki krojonych pomidorow (polecam firmy Del Monte)
1 saszetka przyprawy meksykanskiej (lub jesli nie ma to pieprz, kmin rzymski, chilli, kolendra, cynamon, lisc laurowy)
cos ostrego - moze byc tabasco, sambal oelek, swieze papryczki chilli etc.

Mieso rozdrabniamy na patelni i podsmazamy na "chlusnieciu" oliwy z oliwek pare minut. Odlewamy wytopiony tluszcz i odstawiamy na bok.
Cebule i czosnek szatkujemy, papryke kroimy w wieksze kawalki (paski lub kwadraty). Na patelnie wlewamy lyzke oliwy, dodajemy cebule i podsmazamy 2-3 minuty. Dodajemy paprkyke i kolejne 2 minuty. Na koniec czosnek i minute. Dodajemy mieso, fasole, kukurydze i pomidory. Dodajemy przyprawy i pozwalamy zeby sie pogotwalo na malym ogniu jakies 20 minut od czasu do czasu mieszajac. Solimy do smaku.

W zamknietym pojemniku w lodowce moze wytrzymac okolo 5 dni.

[budo_mradu]

Sluchajta Barry White'a - otoz mam w domu troche roznych roznosci, natomiast nie bardzo mam pomysl co z nimi zrobic. Zabawa polega na tym - ja pisze co mam, a Wy piszecie co zrobilibyscie z tego na moim miejscu. Zaznaczam ze jestem na redukcji, posilek ma byc czyms w stylu obiadu, ktory przy okazji zaladuje sobie jutro do pojemniczka, wezme do roboty i odgrzeje w mikrofali.
W związku z powyższym pozwolę sobie wymienić jakie produkty posiadam:
-400g puszka pomidorów (bez zalewy 240g)
-400g puszka fasoli czerwonej (bez zalewy 240g)
-400g puszka groszku konserwowego (bez zalewy 240g)
-425g puszka pędów bambusa (bez zalewy 230g)
-500g paczka mrożonych brokułów
-2x450g mrożonej mini marchewki
-450g mrożonej ciętej fasolki szparagowej
-jakaś cebula, seler, papryka

Z mięs:
- tak na oko to z 500g jakiegoś mrożonego mielonego mięsa znalazłem (pewnie wieprzowo-wołowe, albo wołowe) i jakąś pierś z kury

Z kaszo-makarono-ryżów:
- Kilka paczek różnego rodzaju ryżu, kaszy, makaronu - generalnie tutaj mam w czym wybierać

Oczywiście mam całą masę przypraw, śmietan, jogurtu, ocet balsamiczny, ocet jabłkowy, tabasco, sos sojowy i wiele różnych rzeczy którymi można doprawić potrawę, także to też nie powinno być przeszkodą.

Jeżeli po rzuceniu okiem na powyższą listę wpadliście na jakiś ciekawy pomysł nie wahajcie się nim podzielić, bo mam chęć zrobić jakieś dobre żarełko, a totalnie nie mam pomysłu.

Z góry dzięki za pomoc

[budo_novocaine]

wrzuc wszystko do jednego (duzego) garnka, gotuj przez 45-60minut, zjedz?

[budo_mradu]

Widzisz Novo, ja wiem, ze Ty to najchętniej miałbyś jedzenie w tabletkach, albo w takich puszkach jak kocie żarcie, byleby się składniki żywieniowe zgadzały, ale ja to jednak sobie cenię smak tego co jem

[budo_tau]

:-)

Danie nr 1.

pomidory, fasola, cebula, papryka, mieso mielone - zrob to co podalem powyzej

Danie nr 2.

Kurczaka pokroj w paski, zamarynuj w 2 lyzkach sosu sojowego, 2 lyzkach octu jablkowego, 2 lyzkach cukru, czosnku i imbirze.

Ugotuj ryz.

Wszystkie warzywa pokroj.

Rozgrzej patelnie (wok najlepiej) jak sie da. Chlusnij obficie olejem/oliwa. Wrzuc poszatkowana cebule. Dorzuc czosnek. Dodaj kurczaka. Dorzuc marchewke, brokuly i fasolke szparagowa. Dorzuc pedy bambusa (w tej kolejnosci). Podsmaz jeszcze chwile nonstop mieszajac. Sol/pieprz/chinskie przyprawy do smaku.

Wez 2 jajka, wbij do szklanki, posol, popieprz, dodaj troche oleju sezamowego (jesli masz) i rozbeltaj dokladnie. Wlej na patelnie i zrob taka jakby jajecznice. Przeloz na talerzyk. Na patelnie (gleboka) wrzuc 50 gram masla, cebule i groszek. Podsmaz troche, dodaj ryz i "jajecznice". Polej w miare obficie sosem sojowym mieszajac jednoczesnie. Posol i popieprz do smaku.

[budo_mradu]

Tau - zrobilem to chilli con carne - szczerze powiedziawszy podchodzilem do tego z duza doza sceptycyzmu, bo juz kiedys takie chilli jadlem i niespecjalnie mi posmakowalo. Musze przyznac, ze wyszlo naprawde naprawde dobre - bede musial robic to czesciej . Dzieki serdeczne za pomoc, pewnie w czwartek zrobie to z Twojego drugiego przepisu.

[budo_tau]

Spoko, smacznego.

[budo_shabu]

Przeklejam co zdrowsze przepisy z tematu z Knajpy.

Błyskawiczne szparagi

Odcinamy najgrubszą część łodygi (mniej więcej jedna czwarta część długości od spodu). Białe szparagi obieramy dosyć grubo, zielone zostawiamy w spokoju. Wykładamy je wszystkie na blachę, obficie polewamy porządną oliwą (z pierwszego tłoczenia oczywiście) oraz solimy i pieprzymy. Ręcyma dobrze wszystko mieszamy, aby szparagi były całkowicie pokryte dodatkami, po czym wstawiamy do rozgrzanego piekarnika na jakieś dwiadzieścia minut.

Jako dodatek polecam dobrze rozbity kawałek wołowiny, usmażony również jedynie z solą i pieprzem. Na w miare małym ogniu zajmuje to akurat ok. 15 minut, więc w sam raz.

Aha, odcięte końcówki szparagów (białe standardowo po obraniu) można wykorzystać jako dodatek do zupy obok standardowej włoszczyzny.

Kurczak z imbirem i miodem

Na niewielkiej ilości oleju podsmażamy imbir (kawałek wielkości kciuka pokrojony w cienkie plasterki), papryczkę lub dwie chili (drobno posiekane) i kurczaka (spore kawałki), wszystko przyprawione kopiastą łyżeczką przyprawy pięć smaków. Kiedy kurczak się zrumieni dodajemy trochę sosu sojowego, posiekaną dymkę i łyzkę stołową płynnego miodu. Dalej sól i pieprz do smaku, minuta, góra dwie smażenia z intensywnym mieszaniem, żeby miód wszystko pokrył i niemal gotowe - trzeba tylko dorzucić do tego uprzednio ugotowany makaron jajeczny, jeszcze raz wymieszać i podawać.

Pyszna przekąska z bobem

Bób gotujemy i łuskamy - ewentualnie najpierw łuskamy, a potem gotujemy, co kto lubi - w ilości odpowiadającej dwóm dużym garściom na osobę. Zostawiamy do przestygnięcia - powinien być letni w momencie podania. W międzyczasie grzejemy na patelni olej, dorzucamy bardzo drobno posiekaną papryczkę chili oraz płaską łyżeczkę świeżo zmielonego (lub rozgniecionego) kminu rzymskiego (to dla dwóch osób, dla jednej odpowiednio mniej). Smażymy ok. minuty, następnie dorzucamy garść bułki tartej na osobę. Smażymy dalej aż bułka pociemnieje i stanie się chrupiąca. Teraz pozostaje podać: na talerz lub do miski wykładamy łyżkę stołową naturalnego jogurtu, następnie bób, a wierzch obsypujemy pikantną, aromatyczną "panierką".

Dla odmiany można bób zastąpić zielonym groszkiem, ale nie radzę ich mieszać - groszek wówczas dominuje i zabija smak bobu.

[budo_dublet1]

takiego natchnienia nabrałem,że odpaliłem z zamrażarki paluszki krabowe z Biedronki za ok.4zł i rozgrzałem oliwe z oliwek,potem wrzuciłem paluszki,posypałem ziołami,dodałem duużo czosnku,pieprz i sól mielone i wyszło jedzonko!!!
Może jakis przepis na paluszki krabowe ktoś doda???

[budo_sheepman]

ile gramów białka będzie w jajecznicy z 3 jajek klasy L ( 68-75g)??

[budo_balofy]

... naprawde tak ciezko odpalic jakas internetowa tabelke i policzyc?

[budo_novocaine]

ile gramów białka będzie w jajecznicy z 3 jajek klasy L ( 68-75g)??

prawdziwy mezczyzna nie je jajecznicy z mniej niz 5-ciu jajek :wink:

[budo_balofy]

nadmienic mozna ze moglo by to byc 3 zoltka i bialka ze sztuk 5 - 7.

[budo_novocaine]

nadmienic mozna ze moglo by to byc 3 zoltka i bialka ze sztuk 5 - 7.

prawdziwi mezczyzni jedza tylko cale jajka.

[budo_blt]

prawdziwi mężczyźni drapią się po jajkach jak tylko wstaną z wyra :wink:

[budo_balofy]

nadmienic mozna ze moglo by to byc 3 zoltka i bialka ze sztuk 5 - 7.

prawdziwi mezczyzni jedza tylko cale jajka.

tylko tacy co o diete nie dbaja

(w tym nizej podpisany )

[budo_ry-you]

prawdziwi mezczyzni drapia sie po jajkach jak leza w wyrku

[budo_cabelo]

prawdziwi mężczyźni drapią się po co najmniej 5 jajkach, zanim jeszcze wstaną z wyra.

[budo_novocaine]

nadmienic mozna ze moglo by to byc 3 zoltka i bialka ze sztuk 5 - 7.

prawdziwi mezczyzni jedza tylko cale jajka.

tylko tacy co o diete nie dbaja

e tam. jak bede sie kiedys odchudzal to na pewno bede jadl cale jajka. te kilka gram bialka mozna bez problemu zastapic z innego zrodla, jak juz ktos sie boi kalorii, a wszystko co najlepsze jest wlasnie w zoltku:

One large egg (50 g total, 17 g yolk) contains approximately: 2.7 g protein, 210 mg cholesterol, 0.61 g carbohydrates, and 4.51 g total fat. (USDA National Nutrient Database)
All of the fat-soluble vitamins (A, D, E, and K) are found in the egg yolk. Egg yolk is one of the few foods naturally containing vitamin D.
The composition (by weight) of the most prevalent fatty acids in egg yolk is typically as follows:[1]
Unsaturated fatty acids:
Oleic acid, 47%
Linoleic acid, 16%
Palmitoleic acid, 5%
Linolenic acid, 2%
Saturated fatty acids:
Palmitic acid, 23%
Stearic acid, 4%
Myristic acid, 1%

wiekszosc hormonow jest tworzona z cholesterolu. jedzac 6-9 dziennie mam
cholesterol 175
triglycerides 55
hdl 55
ldl 105