571 odpowiedzi w tym temacie

[aniajlover]

Wymiary mega!!! dzialaaj dalej! nowy plan takze ciekawy a dieta jak, nadal paleo? Jesli pisalas a nie dojrzalem o tym to sorki

 

Taaaaak nadal 100% paleo! Choć powiedziałabym, że ostatnio to ketoza nawet  Nie czuje potrzeby jedzenia węgli, choć raz na ile dowale  

Tak jak dzisiaj mam cheat day'a to trochę ziemniaków wleciało 

[aniajlover]

11 lutego 2017

 

 

Hejka!!

Ojjj dawno taka szczęśliwa nie byłam!   Oczywiście mam tu na myśli powrót do treningów - niby niecałe 3 dni a tak cieszy powrót do treningowania  

Po swoim wczorajszym ''obżarstwie'' - weszło 6 tysi  , dzisiaj nie jem cały dzień i chyba nie będę nic jadła nawet po treningu, bo nie wcisne nic!    

Nawet dzisiaj o 16 ciężko było trenować.. Z takim brzuchem, ale ALE! Po treningu od razu czułam się chudsza   Więc przejdźmy do konkretów  

A i jeszcze jedno  zrobiłam mały błąd przepisywując plan treningowy.. Wyszło na to, że robię po dwa razy 7x3 i 3x7 a to musi być inaczej I bardzo przepraszam za wprowadzenie w błąd  Przy okazji, że zaczynam od 50% w niektórych ćwiczeniach zaczynam od zera, by też przy okazji nałożyć większy nacisk na technikę niż jak na ciężar.

 

TRENING A - około 28 minut. serii - 21, powtórzeń - 119

 

Martwy Ciąg 7x3                                    15 kg     (21 powt.)

Przysiad       3x7                                     20 kg     (21 powt.)

Pompki         4s                                        5 kg      (21 powt.)

Wąskie Wyciskanie sztangi 4s                  0 kg      (32 powt.)

Uginanie przedramion 3s                          0 kg     (24 powt.)

 

Następny trening już we wtorek!  A z Haroldkiem obgadałam sytauację z Dniami NIEtreningowymi i .. W te dni wykonuje kilka serii na brzuch oraz dalej ćwiczę podciąganie na drążku

No to do zobaczenia!

[aniajlover]

12 lutego 2017

 

 

Siemka!

Dzisiaj niedziela u mnie OFF a u Was co się dzieje?  Oglądacie debiuty? Ja taak i powiem szczerze, że nikt jeszcze nie poprawił mi humoru jak ta Pani w różowym stroju bez mięśni i żadnego przygotowania  

Jak dziś wolne to i mam więcej czasu, by przemyśleć niektóre sprawy dotyczące treningów oraz diety.. I podzielić się z Wami  

U mnie w planach 3 dni treningu siłowego i 3 dni drążka i brzucha  . Może i dużo ale ja lubię lekko napięty grafik  

 

 

PONIEDZIAŁEK   - drążek + brzuch

WTOREK             - trening siłowy nr 1

ŚRODA                - drążek + brzuch

CZWARTEK         - trening siłowy nr 2

PIĄTEK                - drążek + brzuch

SOBOTA              - trening siłowy nr 3

NIEDZIELA          - OFF

 

Tyle na temat treningu, teraz dietka!

Co do diety zostaje to co było. 

minimum 1,5g Białka oraz 2g Tłuszczu.. Dodaje jeszcze 26g węgli czyli 0,5g/kg m.c.

Ubyło mnie niecałe 1 kg więc nie widzę konieczności zmiany kalorii, bo 1 kg to nie 5 kg  

Razem kalorii wychodzi około 1400 kcal. + posiłek po treningu. <-- posiłków około-treningowych nie wliczam

[aniajlover]

13 lutego 2017

 

 

Witam wszystkich forumowiczów w ten poniedziałek!  

Muszę przyznać, że ciężko jest mi wrócić do normalności po moim piątkowym ładowaniu.. W sobotę przeżyłam chyba pierwsze w swoim życiu nie jedzenie przez 24h     A nawet i 40h nie jadłam.. Chyba przesadziłam i stwierdziłam, że tak dosadnie przejadać się nie ma co.. Choć muszę przyznać, że nie wciskałam w siebie na siłę jedzenia to najwidoczniej organizm tak tym razem zaareagował.  teraz planuje cheat'y dość łagodne  MAKS 2 POSIŁKI!  i co tydzień pewnie.. Jak zwykle kaloryka dozwolona. 

Dzisiaj pierwszy trening drążka i brzucha.  Co do drążka mimo, że potrafię się podciągać nadal mam problemy z podciąganiem szerokim chwytem i wymyśliłam by najpierw poćwiczyć opuszczanie niż jak podciąganie. Zobaczymy jak to się sprawdzi  

 

OPUSZCZANIE NA DRĄŻKU 

 

I seria    2 powt.

II seria   7 powt.

III seria  5 powt.

IV seria  5 powt.

V seria   7 powt.

 

Muszę przyznać, że zdziwiłam się reakcją mięśni na to opuszczanie. Plecy napitalają jak cholera, rąk zgiąć nawet nie mogę

Potem przyszła kolej na brzuch

 

PRZYCIĄGANIE KOLAN DO KLATKI P. W ZWISIE NA DRĄŻKU

 

I seria    10 powt.

II seria   8 powt.

III seria  5 powt.

IV seria  5 powt.

V seria   7 powt.

 

Cały trening zajął mi jakieś 20 minut. Oczywiście, że tak - wliczam te treningi jako normalne treningi.  Ciekawe jak jutro sprawa z zakwasami

[lukasz9179]

do drążka polecam kupić gume która wspomaga podciąganie, mi pomaga bo bez tej gumy podciągne sie max. 2 razy a z pomocą gumy nawet 10 i czasami 11 razy wytrwałości w dążeniu do celu życze bo ja sam zazdroszcze Tobie chęci i motywacji do treningów  

[aniajlover]

14 lutego 2017

 

Witajcie!!

Na początku wszystkiego naj z okazji Walentynek   

 

A tak konkretnie to dzisiaj u mnie walentynkowy trening wszedł jak masełko!   Muszę przyznać, że nigdy nie miałam takich zakwasów jak dzisiaj po tym wczorajszym drążku  Dałoo w kość, myślę, że będzie po tym lepiej mi się podciągać  

 

TRENING B - 30 minut, 18 serii, powtórzeń 116

 

Martwy Ciąg                                   3x7         25kg

Przysiad tylni                                  7x3         10 kg

Wyciskopodrzut                              4x8         3kg

Wiosłowanie sztangą                      3x6         20kg

Wznosy hantlami : (seria łączona)

a) w bok                                         1x8          5kg

w przód                                      1x6          5kg

c) do brody                                     1x10        5kg

 

Ohh a jutro już powtórka brzucha i drążka  A następna siłówka w czwartek.. Szczerze mówiąc już nie mogę się doczekać

Teraz idę szamać BO! powrócił apetyt WKOŃCU  

[aniajlover]

do drążka polecam kupić gume która wspomaga podciąganie, mi pomaga bo bez tej gumy podciągne sie max. 2 razy a z pomocą gumy nawet 10 i czasami 11 razy wytrwałości w dążeniu do celu życze bo ja sam zazdroszcze Tobie chęci i motywacji do treningów

 

Hm. Dzięki za radę Łukasz Jednak na razie spróbuje tego opuszczania, a jak nie to przerzucę się na gumy  

 I dzięki wielkie! :*

[lukasz9179]

spoko nie ma za co  

[O_O]

Zawsze można zrobić australijskie z nogami na taborecie/skrzynce.

[aniajlover]

Zawsze można zrobić australijskie z nogami na taborecie/skrzynce.

Można ale zawsze też można spróbować od tej metody ;p

[aniajlover]

15 lutego 2017

 

 

Siemankoo!

Dzisiaj środa, u mnie akurat dzień brzucha i drążka! Ojj ciężko jest powiem, bo nigdy nie utrzymywały mi się tak długo głupie zakwasy   A dzisiaj ledwo co dałam radę się podciągać, bo odczuwałam mega ból  Ale ja jak to ja, nie odpuściłam treningu, BA! ja nawet nie potrafię odpuścić treningu!  Także wklejam drążek

 

OPUSZCZANIE NA DRĄŻKU 

 

I seria    3 powt.

II seria   8 powt.

III seria  6 powt.

IV seria  6 powt.

V seria   8 powt.

 

Oraz na brzuch 

 

BRZUSZKI + 1,25kg

 

I seria    5 powt.

II seria   5 powt.

III seria  5 powt.

IV seria  5 powt.

V seria   5 powt.

 

RAZEM : 10 serii w około 20 minut. 

[aniajlover]

16 lutego 2017

 

 

Witajcie!

No! U mnie już lepiej z tym opuszczaniem.. Powoli zakwaski znikają a Ania szczęśliwa może się poruszać już normalnie   

Dzisiaj u mnie trening siłowy, ojjj zaczyna mi się podobać znowu ten plan   

 

TRENING C

 

Martwy Ciąg                                        5x5           20kg

Przysiad tylni                                       5x5           12kg

Wyciskanie leżąc                                 4x8           2,5kg

Wąskie pompki                                    3x5           5kg

Uginanie hanlami jednorącz                3x6 **        5kg

 

** 6 powtórzeń na jedną rękę, na dwie wychodzi 12 powtórzeń w jeden serii..

 

Całość około 30 minut, 20 serii, 131 powtórzeń. 

 

To by było tyle na dzisiaj...    Lece jeść wątróbkę po treningu!   

[aniajlover]

17 lutego 2017

 

 

Witajcie

Dzisiaj już piątek   Nareszcie trochę wolnego, można odpocząć...  

Mi dzisiaj szczerze mówiąc nie chciało robić się tego brzucha i drążka.. Ale potem pomyślałam sobie, że ... CIĘŻKA PRACA POPŁACA i  że EFEKTY SAME NIE PRZYJDĄ !! Więc ruszyłam dupę i zrobiłam ten trening   

 

OPUSZCZANIE NA DRĄŻKU 

 

I seria    6 powt.

II seria   10 powt.

III seria  8 powt.

IV seria  8 powt.

V seria   10 powt.

 

PRZYCIĄGANIE KOLAN DO KLATKI P. W ZWISIE NA DRĄŻKU

 

I seria    5 powt.

II seria   5 powt.

III seria  5 powt.

IV seria  5 powt.

V seria   5 powt.

 

Całość niecałe 18 minut, 10 serii  Zakwasy i jakiekolwiek bóle pleców i innych partii ciała po ''opuszczaniu'' zeszły więc zrobienie 10 powtórzeń już nie jest dla mnie czymś czego nie da się zrobić Jutro siłówka.. Więc teraz czeka mnie dobry film na relaks

[aniajlover]

18 lutego 2017

 

 

Hej!

Co u Was? Jak sprawy treningowe? Ja u siebie widzę coraz większą chęć na treningi i pewnie dałabym radę zrobić nawet i 3 dziennie   <-- nie wiem skąd aż taki ''zapał''   Ale nie wnikajmy, a ja nie będę nad tym rozmyślać  . Dzisiaj już replay TRENING A tylko, że z większym ciężarem. Wczoraj pytałam się swojego trenera Haroldka (pozdrowionka!  ) ile dodawać obciążenia.. Wyszło, że 2,5 kg wystarczy. No i tak dodałam. 

Dzisiaj byłam aż w szoku, że nawet z rana endorfiny mi skoczyły i zrobiłam trening prawie na czczo - bo po kawele z masele (kawa z masłem)   I miałam tyyyle sił.. A ostatnio też mniej jem także stąd ten szok   

 

TRENING A - 29 minut. serii - 21, powtórzeń - 106

 

Martwy Ciąg                                7x3                                    17,5 kg     

Przysiad                                      3x7                                     22,5 kg     

Pompki                                        4x4                                        7,5 kg      

Wąskie Wyciskanie sztangi         4x6                                       2,5 kg      

Uginanie przedramion                 3x8                                       2,5 kg     

 

Jutro niedziela czyli u mnie OFF..  Więc jakbym nie pisała to znaczy, że leże i oglądam filmy

[aniajlover]

20 lutego 2017

 

 

Witam!

Co u Was??  

U mnie wczoraj wpadł nieplanowany cheat!   Były to dwa posiłki ale już cheat'em można to nazwać   Zjadłam 300g sera, 100g masła 82% i pół słoika konserwy tłuszczowo-mięsnej z Łukowa-polecam! Skład też niczego sobie  

A dzisiaj już po szkole naleciało mnie od razu na trening. Więc go zrobiłam

W planach standardowo drążek + brzuch

 

 

OPUSZCZANIE NA DRĄŻKU 

 

I seria    5 powt.

II seria   8 powt.

III seria  7 powt.

IV seria  7 powt.

V seria   9 powt.

 

Oraz na brzuch 

 

BRZUSZKI + 2,5kg

 

I seria    5 powt.

II seria   5 powt.

III seria  5 powt.

IV seria  5 powt.

V seria   5 powt.

[aniajlover]

21 lutego 2017

 

 

Witam!

 

Zdziwiłam się, bo poczułam wczoraj i dziś rano lekkie ''zakwaski'' i tak se myślę.. Pewnie po tym opuszczaniu.. Ale dlaczego...? Nie miałam długo zakwasów po opuszczaniu  No ale nic. Do południa zeszło i już było OK  

Dzisiaj siłówka.. Już zaczynam odczuwać lekką ''pompę''przy zwiększonym lekko obciążeniu  A muszę przyznać, że .. 

TAK!  Jestem kobietą

TAK! Kocham ciężary

A pompa po treningu połączona ze skokiem endorfin i innych takich to już wisienka na torcie  

 

TRENING B - 28 minut, 19 serii, powtórzeń 128

 

Martwy Ciąg                                   3x7         27,5 kg

Przysiad tylni                                  7x3         12,5 kg

Wyciskopodrzut                              4x6              5 kg

Wiosłowanie sztangą                      3x6         22,5 kg

Wznosy hantlami : (serie łączone) **

a)  w przód                                       1x8          7,5kg          1x6   7,5 kg

b ) broda                                           1x8          7,5kg          1x8   7,5 kg

c)  bok                                               1x8          7,5kg          1x6   7,5 kg

 

** Wartości podane już na dwie ręce (wznosy robiłam jednorącz)

[aniajlover]

22 lutego 2017

 

 

No hej!  

Dzisiaj u mnie OFF!  A dlaczego? Już tłumaczę    po; 

1) Haroldek zmienił zdanie

2) tak na prawde brzuch dostaje po dupie przy każdym ćwiczeniu

3) ciężar wzrasta więc jest większe ryzyko, że się przetrenuje

4) to chyba najbardziej prawdopodobne... Siła może spaść a chyba tego chcę uniknąć w 100% 

 

więc teraz im większy ciezar tym mniej brzucha i drążka. Jeszcze jest fajna opcja by wepchnąć te dwa cwiczenia na poczatek planu lecz jeszcze się zastanowię którą opcje wybrać, bo moge też teoretycznie ten trening(brzuch+drążek) robić co 4 dni. 

 

to dziś z nudów wklejam szame z dnia dzisiejszego;

Przed sniadaniem kawa z kakao

I śniadanie              4 jaja,smalec, 450g fasolki szparagowej, przyprawy

Obiad                        żeberko wieprzowe, kapusta kiszona

Kolacja                     karkówka wieprzowa, smalec, przyprawy, pietruszka, ogórek

 

jutro siłówka także do jutra!!  

[aniajlover]

23 lutego 2017

 

 

 

 

 

 

TRENING C  30 minut, 20 serii, 124 powtórzeń

 

Martwy Ciąg                                        5x5           22,5kg

Przysiad tylni                                       5x5           15  kg

Wyciskanie leżąc                                 4x8           5     kg

Wąskie pompki                                    3x4           7,5kg

Uginanie hantlami jednorącz (3 serie)             1x12   1x10  1x8   **

 

** wartości podane na dwie ręce  

[Abetalipoproteinemia]

30 minut? wow nie wydaje Ci się, że to trochę za szybko i organizm nie dostaje dostatecznego odpoczynku w trakcie ćwiczeń?

[aniajlover]

30 minut? wow nie wydaje Ci się, że to trochę za szybko i organizm nie dostaje dostatecznego odpoczynku w trakcie ćwiczeń?

Hm.. Powiem Ci, że to jeszcze zależy.. Nie raz mam mniejsze obciążenie to czuje sama po sobie, że nie potrzebuje przerw rzędu 2 minut czy wyżej.. Czasami wystarczy mi nawet 1 minuta