Ok, sprawozadnie z dzisiaj, clen 40mg zjadlem gdzies o 13, czułem wzmocnioną akcje serca, dziwny smak w ustach ( nie wiem czy to przez to) ale bez zadnego pobudzenia, dopiero po 180mg coffy przeszła mi zwiecha,
4s drązka 12/10/8/7 powt
4s wiosło sztangą 8x100kg/7x100kg/ 10x 90kg/ 8x90kg + dropset do oporu
4s maszyna hammmer 70kg w superseri z wiosłowaniem hantlami 2x 25 dało po piździe gdzies przy 2 serii tego ćwiczenia dostałem zastrzyk mocy
2x yates row po 130kg po 5 powt musiałem już na hakach robić bo przedramie nie działało
4s sciagania klamry do klaty po 7powt + do kazdej dropset
3x brzuch unoszenie nóg w zwisie ,, przy 3 serii trudno bylo zlapac oddech
2400m interwałów naprzemiennie 100m 7km/h , 200m 14km/h, zeszło gdzieś około 17min
Cały trening zajął mi około 1h 10min
po silce 6kapsow hyperfusion
Ogólnie miałem dziwne uczucie na treningu, pociłem sie dużo więcej niż zawsze dobre pobudzenie . Waga po treningu 94,5kg
micha(wstałem o 12 a więc)
12:30 omlet z 3 jajek i 100g platkow owsianych
15:30 160g smazonego mintaja z 100g ryzu ciemnego
18:00 trening
20:00 3 jajka z puszką tuńczyka + brokuły około 150kg
no i teraz czas na 200g z piersi z kurczaka w sosie smietanowo ziołowym+ około 80g makaronu pełnoziarnistego ciemnego
jutro przyswoje 60mg clena zaraz po porannym basenie, zobaczymy jak to będzie.
Użytkownik Cajmer edytował ten post Ponad rok temu