matkd: Dzięki za rady i za odpowiedź na temat!czytałem, że hmb nie działa, ale niektórzy twierdzą, że działa, ale dopiero po długim czasie stosowania.Ty długo stosowałeś hmb?gainery jak brałem (różne rodzaje), to nie działały, chyba, że masz pomysł, żeby to z czymś połączyć, ale to musiałoby być faktycznie pewnym patentem, bo taka kuracja trochę by mnie kosztowała (biorąc pod uwagę cenę dobrych gainerów).Ale jeśli wiesz, że gainery coś dają, tylko ja np.nie umiem ich stosować, to pisz śmiało.czy białko biorę pod uwagę?jeśli białko daje masę, to jak najbardziej, myślisz, że to dobry pomysł?pytam, bo nie stosowałem samego białka i nie wiem.kreatynę brałem jabłczan i masa szła świetnie, ale się skończyło.zresztą można to było przewidzieć, bo czytałem, że kreatyna działa, ale tylko do jakiegoś poziomu, a potem stajesz z masą w miejscu.Proszę Cię jeszcze o wytłumaczenie, czemu ten stack jest lepszy od jabłczana?sorry za ignoranctwo i dopytywanie, ale chcę się upewnić 5 razy, zanim wydam kasę.Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki!
Było już wałkowane wielokrotnie. NIE DA się zmienić tkanki tłuszczowej w mięsniową. Niestety. To tak jakbyś próbował zmienić gówno w złoto - całkiem inny materiał :wink:
że też się zawsze jakiś filozof znajdzie, który zamiast odpowiedzieć na pytanie będzie łapał za słówka
oczywiście nie jest tak, że obrastam tłuszczem,a potem nagle budzę się, patrzę i tłuszczu nie ma,a zamiast niego same mięśnie;-]było już wałkowane wielokrotnie, że w zależności od organizmu, jeden może łapać tłuszcz i po kilku treningach nie ma po nim śladu,a inny nie może.ja należę do tej pierwszej grupy.tak więc powtórzę, że u mnie nie ma problemu z zamianą tłuszczu w mięśnie i nie próbuj tego rozstrząsać etymologicznie;-]mówię tak, bo już trochę lat znam swój organizm, więc wiem to na pewno lepiej niż Ty.
Sorry, ale dieta na Ciebie nie działa? Dieta jest podstawą jeśli chodzi o zwiększenie masy mięśniowej. Baa rzekłbym, że jest ważniejsza niż trening. Suple są tylko dodatkiem.Skoro "na Ciebie nie działa" oznaczy to jedynie, że miałeś złą dietę lub jej nie przegrzegałeś.
jeszcze raz napiszę:znam swój organizm lepiej niż Ty.to że Ty znasz swój i on na diecie tyje, nie znaczy, że znasz też mój.na mnie najlepiej działają właśnie suple (na podstawie działania kreatyny), mimo że z dietami się już trochę męczyłem.oczywiście jest pewnie dieta, która podziałałaby na mnie, ale jest dla mnie fizycznie i zdrowotnie niemożliwa do prowadzenia (oceniam, że min.12 posiłkowa).ale to nie jest tematem mojego postu, stwierdziłem fakty, więc daruj sobie ich podważanie.
Skoro kreatyny na Ciebie już nie działają to po co patrzysz na jabłczan?
bo gdzieś przeczytałem, że w połączenie z hmb działa mocniej...
Nie wiem czy wiesz, że prohormony TO SĄ STERYDY. Inna nazwa jedynie :wink: Tak czy inaczej używanie ich bez odpowiedniej diety, suplementacji, stażu jest totalną głupotą.
o tym nie miałem pojęcia...raczej wszędzie piszą, że to nie są żadne sterydy, coś w stylu kreatyny, hmb itp.Masz może jakieś źródła potwierdzające, że to są sterydy, bo nie chciałbym się w takie gó...o wpakować...?
Niestety widać, bo chyba nawet nie przeczytałeś całego tego tematu:wink:
Owszem, coś innego - przede wszystkim dieta. I nawet nie mów, że TO na Ciebie nie działa
temat przeczytałem, i nie tylko ten jeden.Ty chyba na tym się tylko zatrzymałeś
pamiętaj, każdy organizm jest inny.nie na każdego działają tradycyjne rozwiązania medyczne/suplementacyjne, które działają akurat na Ciebie.pozdrawiam!