1432 odpowiedzi w tym temacie

[budo_partyzant]

tak tak, zdaję sobie sprawę że słoniny w mięśnie się nie zamieni w żaden magiczny sposób bezpośrednio

moje wątpliwości polegają na tym, czy biorąc kreatynę nie zacznę tyć i na nowo obrastać tłuszczem... czy kredka wspomaga jedynie rozwój "mułów" i nie "pomoże" tłuszczykowi wracać na mój ciężką pracą zmniejszany bęben ?

nie będę ćwiczył na siłce jak na razie, bo nie ma już na nią czasu. priorytetem jest bjj i zbijanie wagi.

pisząc aeroby miałem na myśli też interwały (bieganie i skakanka, pajacyki, etc...) - działają, waga ładnie spada.

[budo_balofy]

nie, kreatyna nie powoduje sama z siebie ze sie zaczyna ni stad ni zowąd tluszczu nabierac
przy takim wysilku bedzie raczej wspomagala regeneracje i moze nieco wplynac na mniejsza utrate miesnia.

ew zamiast niej jakiegos solidnego burnera pokroju scorcha czy tighta, ale to troszke drozsza sprawa niz kretki puszka no i tam straty miesnia byly by wieksze.

[budo_poncho]

Jak już zostało powiedziane, od kreatyny tłuszczu nie przybywa. W czasie cyklu mogą (ale nie muszą) powiększyć się jedynie mięśnie i poprawić regeneracja. Może wzrosnąć też siła, ale nie wiem, czy to zauważysz bez treningu na siłowni.

Jeśli chodzi o twoje cele, to kreatyna raczej nie pomoże. Lepiej ją sprzedaj i kup sobie garnek do gotowanie na parze.

Kofeina ma wpływ na wchłanianie kreatyny, ale niewielki. Mówi się, że 400mg kofeiny dziennie to limit, poniżej którego nie odczuje się wpływu na kreatynę. Nie wiem, ile jest kofeiny w zielonej herbacie i nie mam czasu teraz szukać. Zresztą kreatyna i tak nie jest ci potrzebna, więc możesz spokojnie pić tą herbatę (chociaż ja bym się ograniczał raczej do max. 1 litra dziennie).

Poza tym skoro waga spada, to jest dobrze i na razie nie masz co się martwić dodatkowymi suplami.

[budo_wookash]

moja dieta to wzasadzie wyglada w ten sposob: 6 posilkow dziennie
rano: platki z mlekiem/ kromki z ciemnego pieczywa z szynka/ jakas salatka/ ogolnie bardzo roznie staram sie na pierwsyz posilek troche wiecej wegli zjesc

II posilek: to sa zawsze 2 kanapski z ciemnego pieczywa z pomidorem i szynka/ serem
III posilek przed treningowy: jakis kurczak z ryzem/ zapiekanka/ ryba smarzona/ ogolnie to do tego posilku zawsze ryz ziemniaki i jakas surowka.
IV posilek po treningowy: jakis serek wiejski nie raz kurczak z warzywami/ koktajl z jogurtu mleka pol tlustego i banana. Co 2 dzien jajka w roznych wydaniach
V posilek: to jest wlasciwie taka przekaska jak czytam albo cos w tym stylu orzechy albo jakies tam inne do podziabania:)
VI posilek: jogurt z blonnikiem/ nieraz sledzik/ czasem tez jajko.
Staram sie wszystkie posilki ktore maja wieksza ilosc wegli wpieprzych tak do godziny 16 a reszte posilkow robie bardziej bailkowych. Nie wiem czy to jest dobre skorygujcie mnie. Moim celem jest zrzucenie sadla bez duzej straty masy miesniowej. No i nie chcial bym jakos bardzo zmieniac treningow bo i tak uwazam ze sa mocno zroznicowana a trenuje po to zeby byc lepszym w sw.

No niestety nie wygląda to dobrze :wink: Chcesz palić tłuszcz - a im bardziej sztywna, rygorystyczna dieta tym efekty lepsze i szybsze. Poczytaj jeszcze troszkę o dietach, ułóż coś nowegoi jeśli masz ochotę wklej tu potem do oceny.

Ale nie traktuj węgli i białka jako substytutów (w sensie jak tego mniej to tamtego dołożymy) bo to dwa różne składniki o całkiem innej funkcji.

ze jak? nie kumam. ja bialko i wegle jak substytuty? ale czego?:>

Nawiązywałem do tego :wink:

link troszke nie na temat ale bardzo ciekawy
bialko jest drogie w porownaniu do wegli, ale lepiej jak dla mnie miec te 2.2 g bialka (przynajmniej przy mojej genetyce) i ciac z wegli niz mniej bialka i uzupelniac weglami.

Partyzant - ogólnie polecałbym Ci kreatynę w treningach SW, ale pisałeś, że masz tego na jakieś 3 tygodnie - szkoda towaru bo wtedy kreatynka nawet się porządnie rozkręcić nie zdąży.

Tak czy inaczej łączeniem kofeiny z kreatyną się nie przejmuj. To mit, ze jedno szkodzi drugiemu.

Zielona herbata - też chlam nałogowo :wink:


PZDR

[budo_balofy]

noo taa, ale ja pisalem przeciez o dobowym zapotrzebowaniu, i chodzilo o uzupelnianie tego zapotrzebowania kaloriami z wegli. myslalem ze to oczywiste

i swoja droga przesada ze sie nie zdazy rozkrecic. Nawet 4 tygodniowy minicykl sporo juz daje, przynajmniej w czysto silowym treningu. Z kolei wiecej niz 6 tygodni okolo to juz jak dla mnie za dlugo, a w stala suplementacje jakos nie wierze

[budo_wookash]

noo taa, ale ja pisalem przeciez o dobowym zapotrzebowaniu, i chodzilo o uzupelnianie tego zapotrzebowania kaloriami z wegli. myslalem ze to oczywiste

Spoko, źle zrozumiałem :wink: Tak czy inaczej ten deficyt kaloryczny, który wynikł ze zmniejszonej podaży białka możesz zastępować tłuszczami, a nie węglami. IMO lepsze wyjście :wink:

i swoja droga przesada ze sie nie zdazy rozkrecic. Nawet 4 tygodniowy minicykl sporo juz daje, przynajmniej w czysto silowym treningu. Z kolei wiecej niz 6 tygodni okolo to juz jak dla mnie za dlugo, a w stala suplementacje jakos nie wierze

No ja z kolei nie stosuję krótszych niż 6 tygodni. Nie widzę sensu przerywania suplementacji w momencie, gdy działanie kreatyny nie słabnie tylko wręcz przeciwnie.

I nie mam na myśli tego, że cykl 3-4 tygodniowy nic nie da. Da, pewnie, że da ale ja proponowałbym dokupić troszkę więcej krety i pociągnąć do tych 6 tygodni.

PZDR

[budo_ry-you]

czy moglibyscie mi powiedziec co dokladnie zmienic w tym sposobie odzywiania czego dodac co zniwelowac?

[budo_balofy]

bede sie powtarzal ale... WIECEJ BIALKA
i tnij wegli, to najgorszy wrog przy walce z tluszczem jak dla mnie.

wookash:
ja teraz na pi razy drzwi ale low carbie jade, wiec zdecydowanie, energie staram sie dostarczac z tluszczy

[budo_itosu]

moglby ktos wrzucic przykladowy dzien na takiej diecie low carb ja jestem przyzwyczajony do tego ze przychodzac z pracy jem pol kilo spagetti z serem i kielbasa.

[budo_wookash]

moja dieta to wzasadzie wyglada w ten sposob: 6 posilkow dziennie
rano: platki z mlekiem/ kromki z ciemnego pieczywa z szynka/ jakas salatka/ ogolnie bardzo roznie staram sie na pierwsyz posilek troche wiecej wegli zjesc

II posilek: to sa zawsze 2 kanapski z ciemnego pieczywa z pomidorem i szynka/ serem
III posilek przed treningowy: jakis kurczak z ryzem/ zapiekanka/ ryba smarzona/ ogolnie to do tego posilku zawsze ryz ziemniaki i jakas surowka.
IV posilek po treningowy: jakis serek wiejski nie raz kurczak z warzywami/ koktajl z jogurtu mleka pol tlustego i banana. Co 2 dzien jajka w roznych wydaniach
V posilek: to jest wlasciwie taka przekaska jak czytam albo cos w tym stylu orzechy albo jakies tam inne do podziabania:)
VI posilek: jogurt z blonnikiem/ nieraz sledzik/ czasem tez jajko.
Staram sie wszystkie posilki ktore maja wieksza ilosc wegli wpieprzych tak do godziny 16 a reszte posilkow robie bardziej bailkowych. Nie wiem czy to jest dobre skorygujcie mnie. Moim celem jest zrzucenie sadla bez duzej straty masy miesniowej. No i nie chcial bym jakos bardzo zmieniac treningow bo i tak uwazam ze sa mocno zroznicowana a trenuje po to zeby byc lepszym w sw.

I POSIŁEK: wywal mleko, daj jaja z warzywami (omlet, jajecznica) ewentualnie dodaj trochę płatków ale owsianych ; dla urozmaicenia możesz tu stosować np odżywkę białkową (na wodzie) z owsianymi i jakimiś owocami

II POSIŁEK: Cienko. Raz na czas może być pieczywo pełnoziarniste z jakąś polędwicą, żółtym serem i warzywami, ale lepsze będzie standardowe rozwiązanie -> mięso/drób/ryba + warzywa + oliwa z oliwek

III POSIŁEK: Jest OK o ile kurak jest pieczony, gotowany, smażony na teflonie. Ryba też spoko tylko nie smaż na oleju czy innym badziewiu :wink: Zapiekankę wywal

IV POSIŁEK: Standard Kurak + warzywa + ryż lub oliwa (w zależności od predyspozycji). Mleko bye bye, jogurt też. Wiejski może też być ale również z warzywami /owocami

V POSIŁEK: No tutaj nic się nie wymyśli nowego :wink: Wszystko jak wyżej. Jeśli to potreningowy to nie zapomnij o węglach

VI POSIŁEK: Ser twarogowy chudy, warzywa, oliwa / orzechy np. Możliwości sporo ale też bez jogurcików.


Jedzenie węgli przed 16 to dobra opcja. Chyba, że po 16 wypada Ci posiłek potreningowy - wtedy trochę węgli Ci nie zaszkodzi. Ogólnie możesz dość często zastępować węgle tłuszczami (oliwa z oliwe, avocado, orzechy itp).

Oczywiście nie katuj się dietę, stosuj urozmaicenia bo to co podałem to aby przykłady. Jednak jeśli chcesz zrzucić tłuszczyku - pamiętaj im ściślej trzymana dieta tym lepsze efekty.


Powodzenia
PZDR

[budo_ry-you]

dzieki bardzo:) ale tez mam uwage. Znajomy ktory zbijal wage i powiedzil mi ze dietetyk kazal mu jesc duzo jogurtow naturalnych bo sa bogate w wapn a to podobno przyspiesza i to sporo spalanie tkanki tluszczowej. Nie wiem na ile to prawda ale skoro dietetyk tak mowil to chyba tak;) niestety drugiego posilku akurat zmienic nie moge bo ten mam w budzie. Ale za reszte wielkie dzieki i jeszcze jedno czy jaja moge jesc codziennie?

[budo_wookash]

Ja miałem z paroma dietetykami doczynienia i większość z nich gada pierdoły:wink:
Tak samo tutaj - po pierwsze wapń nie ma aż takich właściwości by naprawdę odczuwać jego zbawienne oddziaływanie na spalanie tłuszczu. Gdyby tak było to wapń byłby główną podstawą wszystkich spalaczy. Po drugie - jogurt sam w sobie jest kiepskim pożywieniem przy redukcji - słabe tłuszcze, słabe węgle...

I w ogóle jak słyszę, że dietetyk na redukcję zaleca jeść DUŻO czegokolwiek to się nóż w kieszeni otwiera. Redukcja polega na jedzeniu mało (mniej):wink: Nikt jeszcze nie wymyślił żywności której jedzenie sprzyjało by bezpośrednio odchudzaniu.

Ja przez całe liceum nosiłem do szkoły żarcie w plastikowym pudełku i jak inni wcinali kanapki to ja jadłem kuraka z warzywami :wink: Kłopotliwe, ale kwestia zaangażowania. Obecnie mi przeszło z takim "fatanyzmem":wink:

Jaja możesz jeść codziennie, ale nie przesadzaj z żółtkami.


PZDR

[budo_szczypior9]

jem jaja codziennie i to spore ilości i nic mi nie jest :wink:

[budo_novocaine]

moglby ktos wrzucic przykladowy dzien na takiej diecie low carb ja jestem przyzwyczajony do tego ze przychodzac z pracy jem pol kilo spagetti z serem i kielbasa.

ja jestem leniwy, i chrzanie "6 posilkow dziennie"

przed treningiem: 250ml przecieru owocowego
po treningu: bialko+kakao+woda
30-60min pozniej: ryba+warzywa+3 jajka
przekaska: orzechy (potrafie garsc [~50g] co godzine) albo brokul

przed drugim treningiem: 250ml przecieru
po treningu: bialko+kakao+woda
pozniej: mieso (watrobka/wolowina/kurczak)+warzywa

po prostu, zamiast ryzow, makaronow etc dodajesz warzyw. ich nigdy za wiele.

choc w moim przypadku to wcale nie jest low carb musialbys wywalic przeciery i to kakao zeby byl prawdziwy LOW.

[budo_poncho]

moglby ktos wrzucic przykladowy dzien na takiej diecie low carb ja jestem przyzwyczajony do tego ze przychodzac z pracy jem pol kilo spagetti z serem i kielbasa.

Ile ważysz?

Jak dla mnie w diecie low carb jest jednak za mało węgli, przynajmniej dla osób które intensywnie trenują. Sportowiec potrzebuje energii, a węgle są jej najlepszym źródłem.
Ostatnio staram się ograniczać węglowodany, ale daleko mi do 130 czy nawet 20g dziennie.

Najwięcej węgli jest w produktach zbożowych, więc staram się je ograniczać (tzn. nie unikać, ale jeść mniejsze porcje) a "wolne miejsce" uzupełniać warzywami lub owocami. Czyli np. na uczelni jadłem pierś z kurczaka, 50g kaszy gryczanej i warzywa, później ok. 100g orzechów i banana. Godzinę przed treningiem zjem pół kostki chudego twarogu, kromkę chleba pełnoziarnistego i jabłko, itd.

po prostu, zamiast ryzow, makaronow etc dodajesz warzyw. ich nigdy za wiele.

No właśnie, tylko ja bardzo lubię ryże, makarony i kasze, więc jem ich mniej, ale nie rezygnuje z nich całkowicie.

[budo_novocaine]

chcialem tylko dodac, ze znajde sposob na udowodnienie, ze pizza jest idealnym suplementem sportowym :twisted: 8)

[budo_wookash]

Ja się przymierzam, żeby polecieć CKD (zainteresowanych odsyłam do google) i zrobić formę na wakacje.

Wyrzeczeń w chuj, ale za to efekty... nie może się nie udać :wink:


PZDR

[budo_novocaine]

Ja się przymierzam, żeby polecieć CKD (zainteresowanych odsyłam do google) i zrobić formę na wakacje.

Wyrzeczeń w chuj, ale za to efekty... nie może się nie udać :wink:


PZDR

Chronic Kidney Disease? 8O

a, Cyclical Ketogenic Diet fair enough.

[budo_itosu]

Ile ważysz?

74 kg przy 180 cm

przeliczylem dzisiaj ile jem bialka i wychodzi ze jakies 80-100 gram. tak szacunkowo licze. malo cos :?

[budo_poncho]

W przeliczeniu na kg masy ciała, jesz mniej więcej tyle samo białka co ja.
Jeśli uważasz, że to mało to jedz mniej spaghetti a trochę więcej sera/mięsa/ryb i będzie dobrze.