584 odpowiedzi w tym temacie

[słaby]

słabiak zadowolony, choc zrobiłem wczoraj same plecy bez barków bo bardzo łupały, a i samopoczucie nie było najlepsze. poszły motyle 25-kami, poszedł martwy ciąg na wyprostowanych nogach przy ostatnich dwóch seriach 85kg. Plecki sie fajnie wyrabiają, wczesniej był odstający kregosłup teraz trzeba wsadzic miedzy miesko palec zeby go poczuc xD. idzie technika do przodu i wiedza, co jest wielkim plusem, dieta polepszona zminimalizowana jej cena, duzo jajek zacząłem wtryniac a nie jadłem wczesniej wogóle, wiec jest oszczednosc, w tym tygodniu juz na pewno bedą wymiary . A własnie, waga spadła mi ostatnio z 2,5 kg, a wymiary są jakie są. tylko brzusio spadł tez bo było przez jakis tydzien 90 up, a dzis rano 88 . trening w tym tygodniu bedzie troche czestszy na pojedynczych partiach.

[słaby]

dzisiaj poszło całkiem obiecujące sniadanko, musli mleko i białko w prochu, potem chleb razowy i 3 jajca, makaron i kura, a potem gainer, dosc spora dawka która odbija sie własnie na moich jelitach za niedługo makaron 50g i 2 jajca , potem serek twaróg i spac. odczuwany lekki ból pleców i nadgarsta, trzeba przystopowac z mc bo przesadziłem. samopoczucie extra, wszystko leci elegancko na składzie jeszcze jakies 2 kg mutant mass 0,5 kg ostrowii 0,5 izolatu i 1 kg biała extra mass czy cos w tym stylu 3 dyszki dałem mam nadzieje ze to nie laktoza. na codzien oczywiscie jeszcze krta mono i cytonox, jeszcze pociagne niecałę 2 tygdonie na tym towarze a potem 5 tygodni bez krety. Mam pytanie czy w dziale testy suplementów bede mógł załozyc temat? chodzi mi cos po głowie, oczywiscie będą fotki i wszystko, naucze sie ładniej pisać dzienniki i mi troche pomozecie, a ja obiecuje nie oszukiwac i ładnie pisac co jem jak pracuje i ile wcinam.a przetestował bym napalm i detonator, bo za cykl 260 bym dał, wiec to rozsadna cena ale do maja mam okazje kupic w tej cenie.

[hepatil]

potem gainer, dosc spora dawka która odbija sie własnie na moich jelitach za niedługo makaron 50g i 2 jajca

mogles gainera rozlozyc , dac go mniej skoro byla taka wielka dawka a ciut dolozyc do tego mkaronu i jajek , bo tak mizernie wyglada ten posilek troche

[słaby]

wiem ale mnie zalewa, ogółem mam taki zajebisty problem, mój zołądek bardzo powoli trawi posiłki, ostatnio po dwóch godzinach wyplułem reszte z capsa kreatyny niepowinno tak byc , mam w bembnie wszystko co jadłem od rana, stąd mnie tak zalewa. dlatego postanowiłem jesc najwiecej wegli z rana i tłuszczy, a potem stopniowo obcinac, by potem po treningu zjesc jeszcze troche wegla, i juz miec z nim spokój. czasem na kolacje wale jeszcze makaron. ostatnio przy piciu rzygałem serkiem wiejskim który jadłem 13 godizn wstecz... wiec albo ze mną jest cos nie tak albo te wszystkie diety są układane jakoś .. coś tu nie gra. czasem mam dni kiedy jestem non stop głodny a w 90 przypadkach wszystko mi na zołądku lezy godzinami. zjem potem 1/3 posiłku i nie dojem wiecej.

[hepatil]

ak cie zalewa to daj wegle tylko na sniadanie , przed i po treningu , reszta posilkow bialko + tluszcze

po serku nie powinno byc sladu najdalej po jakis 6-7h ( miej wiecej )
przeszedlbyym sie do lekarza z tym
a na pewno wiecej blonnika dowalil
warzywa szamasz ? jakie ?

[słaby]

jem mało warzyw, ale tak mam od zawsze, owocow leci duzo.
Lecą dzis wymiary różnica po 24 dniach.
bic prawy 38,7 |37.8
bic lewy 38,3 : 37,3
przedramiona 29,5| 28
Łydka lewa : 41,8| 41,3
łydka prawa: 42 | 41,6
Pas - 88,5 | 88
wagi jeszcze nie mam ale ostatnio spadła nagle o niecałe2 kg na treningach. ale mysle ze nie ma tragefii, wazne są obwody. pas mierzony na wysokosci oponki jakies 2 cm pod pempkiem, tam gdzie najszerzej.

[hepatil]

wagi jeszcze nie mam ale ostatnio spadła nagle o niecałe2 kg na treningach.

wazysz sie zawsze rano , po siku , wtedy masz wage ciala , najlepiej wybrac jeden dzien tyg. i co tydzien sobie sprawdzac

zacznij jesc warzywa , jak najwiecej zielonych ( tylko nie straczkowe )
moze sie zakwasiles , albo jest juz blisko do tego...

duzo owocow to tez nie za dobrze - duzo cukrow prostych...

[słaby]

zj**ła mi sie waga, 3 w ciagu 4 miesiecy, wagi z obi....
w sumie to i lepiej, nie waga jest wyznacznikiem.

[słaby]

dzisiaj beztreningowy dzien, z rana jak zawsze flexit liquid, potem sniadanko, mleko i musli z dodatkiem płatków owsianych i miodu, potem białko w prochu, drugi posiłek 3 jajca i 80g makaronu, 3 mutant mass i banan, teraz poleci filet gotowany no, przydało by sie z ryzem, ale pewnie zas poleci makaron, a potem sie zobaczy... troche chujowe uczucie w lewym barku, niekomfortowo, poza tym mysle ze masa szła by wiele lepiej gdyby nie rozstanie z byłą(za grudzien przyszło 4 kg w 3 tygodnie, a teraz czasem spadam czasemrosne dłuzej stoje w miejscu) słabiak czuje sie chujowo niekochany i nawet masa nie chce przy nim zostać. ch**** z kasą w tym tygodniu, chce powiekszyc zapas białek o jakies 3-4 kg, a potem zbierac na kolejny cykl. witamin kupiłem dzis na najblizsze 3 miechy, przyda sie prócz biała dokupic bcaa, mono zostało na jakis tydzien, skonczy sie mniej wiecej równo z cytonoxem, a potem 5 tygodniowa przerwa od kreatyny. bedzie szło duzo bcaa lub glutaminy, białka, moze jakis gainer, wezme sie za stawy.

[słaby]

ostatnio mam dziwny problem, kładąc sie spać zawsze układam sie tak żeby dłonie były wysoko. A przez sen automatycznie podnosze całe ręce do góry. dziwna rzecz, budze sie po chwili cały łapy zimne i zdrętwiałe. w dzien ciezko mi je zacisnąć i czuje sie jakos nie komfortowo kiedy trzymam ręce opuszczone w dół. Starszy prowadził wiele lat szkołe walk, doradził mi zeby nie katowac kręgosłupa, bo może to być ucisk na któryś kręg, co o tej diagnozie powiecie ? ostatnio przez 2 tygodnie katowałem martwy ciąg 2 razy w tygodniu, ostatni trening poszedł na ciezarach 15 kg wyzszych albo 20, niz zazwyczaj. Poza tym na t reningu pociłem sie dzis jak swinia ui byłem cały czerwony, ale było dosc ciepło, pierwszy raz tak odkąd biore cytonox, wiec zdiagnozowałem ze moze to byc taka reakcja organizmu na temperature i cytonoxa. Poza tym, powoli do przodu

[Rychu1418048785]

słaby za dużo tych schiz masz ja jakbym przeżywał każde zaczerwienie na twarzy albo pocenie się to bym nie ćwiczył w ogóle .

[Moralezz]

słaby za dużo tych schiz masz ja jakbym przeżywał każde zaczerwienie na twarzy albo pocenie się to bym nie ćwiczył w ogóle .

Dokładnie.

Przeglądam twój dziennik i wydaje mi się, że za bardzo wszystko przeżywasz.

A co to zdrętwiałych rąk to ja też tak mam: czasami, jak założę sobie w łóżku ręce za głowę i się uśpię to rano się budzę i w ogóle nie mogę nimi ruszyć, tak jak bym miał niedowład albo jak bym ich po prostu nie miał.

Pozdrawiam.

[słaby]

zawsze schizowałem, ale teraz tylko pisze co dostrzegam, a nic mnie jakos specjalnie nie rusza żebym sie tym martwił czy coś. Po prostu zapisuje co mi nie pasuje w organizmie.

[słaby]

Dzisiaj poszła klatka brzuch i biceps . trening na plus, przedtreningiem nie było czasu na posiłek, a raczej na jego przygotowanie wiec poszedł mutant mass, i o dziwo całkiem dobrze sie trenowało. Waga na plus, dzis pokazała 80,1 . Podczas treningu jeszcze niestety. zbliza sie koniec cytonoxu, dociagne do konca tygodnia i w niedziele podsumowanie cyklu. Niestety, czasami nie mam co zjesc w pracy i cukry złozone zastępuje prostymi, to chyba duzy błąd, lepiej wtedy zjjesc sam jakis białkowy produkt, pas poszedł na + strasznie. Chujowo się z tym czuje, poleci wycinka. Nabrane od grudnia około 8-9 kg, ciekawe ile z tego to fet. No nic, wazne ze na plus troche siły i przede wszystkim wiedzy, wycinka pare tygodni a potem znowu cykl i jeszcze bardziej z głową dzisiaj na bicka poszły ciezary o 2 kg wieksze niz zwykle . powtórzen o 4 mniej sredniow seriach, ale chciałem go skatowac wiekszym ciezarem nie czuje juz wogóle tej pompy po cyto i mono, pora z tym konczyc. Jedynie chyba juz tylko ta kofeina robi swoje. Lece po baterie do tesco, pora ogarnąć wage.

[słaby]

Dzisiaj wszystko z ciekawosci pomierzone, niestety nie ma jeszcze wagi wiec nie wrzucam na forum. ale dzis jestem duzo lepiej nastawiony niz wczoraj, tragedii nie ma jak to powiedział mi ktos na siłce- rosniesz, ale nie widzisz ze rosniesz, bo rosniesz równomiernie, nie bedziesz miec takiego bicka jak instruktor nawet jak bedziesz miał wiekszego,bo on robi tylko klate bica i inaczej to wygląda. coś w tym jest, wymiary były na plus nawet w rzedramieniu dzis i łydkach których nie robiłem od hoho. konczy mi sie białczan, to znaczy mam mały zapas jeszcze ale takich po 30 zł. zastanawiam sie czy nie lepiej dokupic izolatu. różnica w cenie 32-> 55 zł wiec prawie 1kg w cenie dwóch.

[słaby]

Pora na podsumowanie cyklu :
czas trwania : 5 tygodni
waga 73,7 kg | 77,6
Bic lewy 37,3 | 39
Bic Prawy 37,8 | 38,4
przedramiona 28 | 29,5
Łydka lewa : 41,3 | 41,8
łydka prawa: 41,6 | 42(łydeczki jak zawsze dają rade.)
Pas 89:( | 88
najwazniejsze ze są efekty, czesto olewałem nogi czego załuje i wziąłem sie 2 tygodnie temu ostro za nie, klatki i barków sam nie pomierze wiec tego tez załuje ale cos sie na czasie moze wymysli.Najbardziej poszły na przód biceps barki i prostownik grzbietu, tego ostatniego sie po prostu czuje celem mogło by byc teraz zbicie tego pasa, ale jestem chudy i mały, olewam sezon bo co z tego ze teraz bym zrzucał, biore sie jeszcze ostrzej za masę. postaram sie teraz jak najbardziej oczyscic z kreatyny, cytonoxa zostało jeszcze na jakies 2 ttreningi, mógłbym brac ale teraz 5 dni mam przerwy z przyczyn osobistych a chce jak najszybciej móc łapać kolejnego stacka

[słaby]

dzisiaj wrzuciłem 25 zł do maszyny obok sportowego, wyszedłem o izolat anabolic protein, i primaltein na przód. więc jest dobrze:) dzisiaj dieta srednio trzymana ze wzgledu na łażenie po sklepach itd, zjadłem podwójną porcje mięcha z kebaba . samo mieso z sosem, a reszta zapieta na ostatni guzik

[słaby]

KURWA KURWA KURWA !
dzis na treningu przy wyciskaniu hantla z za głowy, przeskoczył mi bark, i jebłem sie dokładnie w ten sam kręg co dwa lata temu . Efekt? w jednej chwili czerwony ryj, zawroty głowy, poszedłem do domu zeby nie obciązyc mocniej kregosłupa. ale sie wkurwiłem. załamka ostatnio zyje tylko tym zeby trenowac. kurwa. cały kark spiety, ryj zdretwiały. kurwa

[Tiger1418048803]

to tak się dzieje jak się w kręg walniesz?

[słaby]

po tamtym sprzed dwóch lat tak. ucisk na tetnice pomiedzy kręgami, zwiększone cisnienie wewnątrz czaszki. jakoś tak to szło. dzis nic nie boli, zobaczymy na treningu. ale sie wkurwiłem