Dziennik un_ix'a
Napisano Ponad rok temu
[ Dodano: 19-06-2005, 4:26 ]
ale w sumie chudy jestes to mozesz pakowac żarełko ile wlezie nie to co ja :(
zastanow sie nad mass xxl, pol roku cwiczysz diete masz, jak massa dodasz to efekt murowany!! POZDRO
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
---
17-18.06.2005
Cale dnie i noce spedzalem za kolkiem samochodu (sprowadzanie fury). Brak mozliwosci utrzymania diety oraz wykonywania 6 Weidera Jestem bardzo niezadowolony z tego faktu. Poczulem sie jakby mniejszy i slabszy Jednak cos, za cos.. Do 6 Weidera powroce od 1 lipca.
---
19-21.06.2005
Te dni poswiecilem na dochodzenie do siebie. Odpoczynek dla organizmu po ciezkim weekendzie. Rowniez stopniowo powracalem do swojej codziennej diety. W niedziele i poniedzialek lekki trening: najszerszych i prostownikow grzbietu, bica i przedramienia oraz barkow, czworobocznych grzbietu i ud.
---
22.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: klate, trica i lydki.
Moje dzisiejsze posilki:
- 8:00 - platki kukurydziane + mleko
- 10:00 - jajecznica + chleb razowy,
- 11:00 - platki kukurydziane + truskawki
- 15:00 - ryz z zupa pomidorowa
- 18:00 - bogracz: ziemniaczki + makaron + mieso wolowe z sosem, koktajl z truskawek
- 21:00 - pasta z tunczyka i bialego sera + bulki razowe
Moj dzisiejszy plan treningowy:
KLATA:
- lezac na lawce poziomej - wyciskanie sztangi 4x 12-10 [waski uchwyt] 8-6 [szeroki uchwyt]
- lezac na lawce skośnej glowa w gorę - wyciskanie sztangi 3x 12-10-8
- lezac na lawce poziomej - rozpietki ze sztangielkami 3x 8-8-8
- butterfly - przywodzenie wyprostowanych ramion 4x 12-12-8-8
TRICEPS:
- siedzac na lawce poziomej - francuskie wyciskanie sztangielki za glowy 3x 12-10-8
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z linkami 4x 12-10-8-6
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z drazkiem trzymanym waskim nachwytem 3x 12-10-8
LYDKI:
- siedzac na specjalistycznej maszynie - wspiecia na palce stop 4x [do pieczenia]
- wyciskanie palcami stop na suwnicy skosnej 3x [do pieczenia]
Dzisiaj, jeden z najslabszych treningow. Ten weekendowy maraton nie wyszedl mi na dobre, zdecydowanie.. Klatka piersiowa nie najlepiej, triceps i lydki w normie. Mam nadzieje, ze z treningu na trening bede powracal do formy. Musi tak byc, bo nie chce jakiejs zalamki zlapac.. Ogolnie: nie jestem zadowolony z dzisiejszego treningu.
---
bloniu - taki posilek o godzinie 21, to dla mojego organizmu zaden problem. Moja przemiana materi jest bardzo szybka. Stosowalem swego czasu Mass XXL dla uzupelnienie diety, zauwazalem wtedy znaczace efekty w obwodach i wadze.
Czy powinieniem dostac nagrode pocieszenia? To chyba nie mi, ani nie Tobie o tym decydowac.. Decyduje tutaj Karol. Widoczne za malo sie staralem i po prostu nie zostalem zauwazony. Bede musial nad tym popracowac..
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Ja może nie jestem Himenem, ale ćwicze i widze efekty
a po twoich zdjęciach to widze tylko jakbyś uprawiał jakiś sport i tyle ale nie na siłowni :?
Napisano Ponad rok temu
Dzisiejszy dzien jest dniem beztreningowym. Okres regenaracji i odpoczynku dla organizmu.
Moje dzisiejsze posilki:
- 8:00 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 9:00 - platki kukurydziane + mleko
- 11:00 - chleb razowy + szynka
- 13:00 - platki kukurydziane + truskawki
- 15:00 - ryz z zupa pomidorowa
- 18:00 - makaron + gulasz z serc indyczych + zapiekana kapusta
- 21:00 - pasta z tunczyka i bialego sera
Hehe.. Dodalem do swojego dzisiejszego jadlospisu bardzo pyszny, a jakze porosty posilek - platki kukurydziane z truskawkami. Place lizac.. Polecam!
---
24.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: najszersze i prostowniki grzbietu, bica, przedramie.
Moje dzisiejsze posilki:
- 7:00 - platki kukurydziane + mleko
- 10:30 - ryz z zupa pomidorowa
- 14:00 - makaron z zoltym serem i sosem + oliwa z oliwek
- 17:00 - pasta z tunczyka i bialego sera
- 19:00 - pierogi ruskie
- 22:00 - filety drobiowe z grilla
- 24:00 - 2x jogurty owocowe pitne
Moj dzisiejszy plan treningowy:
NAJSZERSZE GRZBIETU:
- stojac w podporze kolanem o lawke pozioma - wioslowanie ze sztangielka trzymana chwytem mlotkowym 3x 12-10-8
- siedzac przodem do wyciagu gornego - sciaganie drazka do karku stosujac szeroki nachwyt 4x 12-10-8-8
- siedzac przodem do wyciagu gornego - sciaganie drazka do klatki piersiowej stosujac szeroki chwyt neutralny 3x 12-10-8
PROSTOWNIKI GRZBIETU:
- stojac - sklony tulowia w przod (sklony "dzien dobry") ze sztanga 4x 12-10-8-8
- wyprosty tulowia na specjalnej maszynie 3x 12-10-8
BICEPS:
- stojac - uginanie przedramion ze sztanga trzymana w srednim uchwycie (podchwyt) 3x 12-10-8
- siedzac na lawce poziomej, ramiona ze sztangielkami opuszczone w dol - naprzemienne uginanie przedramion ze skretem 4x 12-10-8-6
- siedzac - uginanie przedramiona na modlitewniku ze sztanga trzymana w waskim uchwycie (podchwyt) 3x 12-10-6
PRZEDRAMIONA:
- siedzac - zginanie nadgarstkow ze sztanga trzymana podchwytem w oparciu przedramion o lawke pozioma 3x do pieczenia]
- siedzac - zginanie nadgarstkow ze sztanga trzymana nachwytem w oparciu przedramion o lawke pozioma 2x [do pieczenia]
- stojac - uginanie przedramion z drazkiem wyciagu dolnego trzymanym nachwytem 3x 12-10-8
Dzisiaj, dobry trening. Wszystko ladnie wchodzilo. Szczegolnie zadowolony jestem z grzbietu.. Jego sila z treningu na trening jest coraz to wieksza. Chyba powracam do formy po weekendowym maratonie i spadkach jakie mialem.. Zobaczymy, czy tak samo gladko pojdzie na niedzielnym trenigu. Ogolnie: jestem zadowolony.
---
25.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem beztreningowym. Okres regenaracji i odpoczynku dla organizmu.
Moje dzisiejsze posilki:
- 8:00 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 9:00 - chleb razowy + szynka + makowiec
- 12:00 - filety drobiowe z grilla + chleb razowy + warzywa
- 15:00 - filety drobiowe z grilla + chleb razowy
- 18:30 - makaron z zoltym serem i sosem+ oliwa z oliwek
- 22:00 - chleb razowy + szynka + jabuszko
Heh.. kolejna sobota poza domem. Tym razem udalo sie utrzmymac diete. Poza tym bardzo goraco..
---
anar - hehe.. nie bede owijal w bawelne, Opel Vectra B 2.5 V6. miodzio furka..
a@ - zabawne.. taki szczwany jestes? zaloz swoj dziennik, wstaw tam fotki, a rowniez ocenimy. wiesz.. ja cwicze i widze efekty. znajomi i kumple z silki rowniez to potwierdzaja.. nie wiesz od czego zaczynalem, wiec nie mozesz sie na ten temat wypowiadac! poza tym zdjecia sa z przed 3 tyg. i w jednym ze swoich wczesniejszych postow wypowiadales sie juz na ich temat.. wiec po co do tego wracasz? pewna wiedze posiadam i z kazdym dniem ja poszerzam.. nie widzialem jednka, abys Ty takowa zabysna?
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: barki, czworoboczne grzbietu, uda.
Moje dzisiejsze posilki:
- 9:00 - platki kukurydziane + mleko
- 11:00 - jajecznica na szynce + chleb razowy
- 14:00 - ziemniaczki + kotlety mielone + ogorki ze smietana
- 17:30 - ryz z leczem (m.in. papryka, kielbasa)
- 15:00 - ryz z leczem (m.in. papryka, kielbasa)
- 17:00 - koktajl z truskawek
Moj dzisiejszy plan treningowy:
BARKI:
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat 90 stopni) - wyciskanie sztangi zza karku 4x 12-10-8-6
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat ok. 85 stopni) - wyciskanie sztangielek z laczeniem nad glowa 3x 12-10-8
- stojac tylem do wyciagu bramowego - unoszenie drazka wyciagu przodem w szerokim uchwycie (drazek trzymany nachwytem) 3x 12-8-6
- stojac bokiem do wyciagu bramowego - unoszenie raczki wyciagu trzymanej po krzyzu bokiem 3x 12-8-6
CZWOROBOCZNE:
- stojac przodem do wyciagu dolnego - podciaganie drazka wyciagu wzdluz tulowia 3x 12-10-8
- stojac - unoszenie barkow ze sztangielkami 4x 14-12-10-8
UDA:
- wyciskanie nogami na suwnicy skosnej 4x 12-10-8-8
- prostowanie podudzi siedzac 3x 12-10-10
- uginanie podudzi lezac 4x 12-10-8-4
Dzisiaj, narzucilem szybkie tempo calemu treningowi. Barki i czworoboczne dobrze wchodzily, bardzo fajnie napuchly Uda rowniez bardzo dobrze, tak jak zawsze, ostatnimi czasy. Ogolnie jestem zadowolony z calosci treningu.
---
27.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: klate, trica i lydki.
Moje dzisiejsze posilki:
- 9:00 - platki kukurydziane + mleko
- 11:00 - ryz z leczem (m.in. papryka, kielbasa) + jajka
- 14:00 - ryz z leczem (m.in. papryka, kielbasa)
- 17:30 - makaron z gulaszem wiepszowy + oliwa z oliwek
- 20:30 - bulki razowe z szynka, zoltym serem i cebula
- 22:00 - koktajl z truskawek
Moj dzisiejszy plan treningowy:
KLATA:
- lezac na lawce poziomej - wyciskanie sztangi 4x 12-6 [szeroki uchwyt] 10-8 [waski uchwyt]
- lezac na lawce skośnej glowa w gorę - wyciskanie sztangi 3x 12-8-6
- lezac na lawce poziomej - rozpietki ze sztangielkami 3x 10-10-10
- lezac na lawce skosnej glowa w dol - wyciskanie sztangielek 3x 12-10-8
TRICEPS:
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z linkami 3x 12-10-8
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z drazkiem trzymanym waskim nachwytem 4x 12-10-8-6
- siedzac na lawce poziomej - francuskie wyciskanie sztangielki za glowy 3x 8-8-8
LYDKI:
- siedzac na specjalistycznej maszynie - wspiecia na palce stop 4x [do pieczenia]
- wyciskanie palcami stop na suwnicy skosnej 3x [do pieczenia]
Dzisiejszy trening byl intensywny. Klatka dosyc ladnie wchodzila, tric bardzo ladnie napompowany (zmiana kolejnosci cwiczen duzo dala), lydki tak jak zawsze Jestem zadowolony z treningu.
---
anar - nikt nie zamerza sie tu klocic, a napewno nie ja. Nie chce robic sobie smietnika z dziennika (nawet sie zrymowalo ). Wypowiedzialem sie tylko grzecznie, co o tym mysle. Chyba mi przyznasz racje..?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
-> Oj.. gdybys przesledzil moj dziennik, schemat jakim cwicze i jakich zmian dokonalem w treningu, wiedzialbys, ze wszystko jest w miare w OK. Akurat tak wypadlo w tym tygodniu, ze trening klaty i trica wypadl zaraz po barkach. Normalnie mam jeden dzien wolnego pomiedzy tymi partiami. Nie przesadzajmy.. Tric nie jest az tak bardzo obciazony podczas treningu barkow. Glownie, jest zaangazowany tylko przy wyciskaniu. Zdecydowanie lepiej mi wchodzi taki schemat treningu, niz taki, jaki mialem do niedawna, a mianowicie klate i trica przed barkami, przy jednym dniu regeneracji.po barkach nastepnego dnia klata z tricepsem? a gdzie regeneracja tricpesu po robieniu barkow? cos chyba zle podzielony trening
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Impreza Brazylijska 7 II Klub dziennikarza Warszawa |
CAPOEIRA |
|
|
||
Motodziennik: Wyprzedaże i promocje |
Motoryzacja |
|
|
||
Dziennikarska kaczka miejmy nadzieje ;) |
MIXED-MA |
|
|
||
Motodziennik: Sekrety Swifta |
Motoryzacja |
|
|
||
Maciasgl-dziennik treningowy |
Rozmowy nie na temat |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
"DT" Moje zapiski, mój świat
- Ponad rok temu
-
Siemaneczko!
- Ponad rok temu
-
Droga na scenę - dziennik treningowy Pawła
- Ponad rok temu
-
DT - Biorę się za siebie
- Ponad rok temu
-
DT- Kozacz3k
- Ponad rok temu
-
FIT BOY Dawid :)
- Ponad rok temu
-
Dziennik Judoka
- Ponad rok temu
-
Dziennik Tomasza
- Ponad rok temu
-
Dziennik prezes
- Ponad rok temu
-
Zasady działu motywator !!
- Ponad rok temu