144 odpowiedzi w tym temacie

[fitkot]

Tak mi doradził znajomy co już trenuje kilka lat. Nie wiem czym się sugerował. W sumie na opakowaniu jest 1-3 porcje dziennie. Czy względem mojej wagi to jest zbyt dużo? Czy tutaj trzeba się sugerować ilością treningów? 

[fitkot]

[lezu]

Na opakowaniu producent podaje zawsze taką dawkę, żebyśmy jak najszybciej zjedli całą puchę i kupili następną (chwyt marketingowy).
Białko suplementuj według braków w diecie. Jeśli w jakimś posiłku Ci go brakuje to wtedy robisz odżywkę. Przy Twojej wadzę 120g białka dziennie to moim zdaniem wystarczająca ilość o ile nie za duża jak dla kobiety.


P.s widać już czworoboczny

[fitkot]

Na opakowaniu jest podane, że jedna porcja (33g) dostarcza 26,4 g białka. Jem codziennie duży jogurt naturalny, pije mleko takie swojskie, prosto od krowy, czasem twaróg itd. Mięsa sporo, dziś 300g wątróbki, 200g indyka. Jednak nie zawsze tak jest, ale co drugi dzień na pewno .

Dziekuję za radę i za zauważenie 4bocznego

[lezu]

Myślę, że przy takiej diecie to wystarczy jak dasz odżywkę tylko po treningu.

[fitkot]

Ok. Ostatnio trenuje prawie codziennie np. seriami 3 dni pod rząd ale ten w środku trening bardziej fitness i aeroby, potem 1 dzień odpoczynku. I znów seria pod rząd. Odzywkę rozrabiam w wodzie, nie w mleku. 

[Grammatikk]

I wreszcie zdjęcie w norlamlnym swietle, kolorze i pozie. Fakt czworoboczny już widać. Z czasem będzie coraz lepiej

[fitkot]

Hehe opracowałam technikę robienia lepszych zdjęć no i pomniejszania tych zdjęć . Ale najlepsze były pytania o pokazanie motyla z przodu . Btw. faktycznie skupiam się dość mocno na ramionach i plecach a klatka się robi przy okazji.

[Grammatikk]

Jestem ciekawy efektu jak zakończysz redukcję.

[fitkot]

No właśnie co do tej redukcji to mi się teraz plany pozmieniały. Początkowo zakładałam zejście do 60 ale teraz mam już 61 i tłuszczyk jeszcze jest ale mięśnie tez urosły. Jem więcej, żeby miały z czego urosnąć i żeby siła była, ale wychodzi na to że jeszcze ze 3 kg pewnie zejdę. No chyba, że uda mi się zgubić ten tłuszczyk bez gubienia masy i zamienię go w mięśnie.

[Grammatikk]

Nie mogły Ci urosnąć bo nie da sie jednczesnie redukować i masować. Ja bym dalej ciągnał redukcję. Efekt wiekszych mięśni jest tylko dlatego że odkryły się spod smalcu jest jeszcze co redukować więc nie poddawaj się tak łatwo i zrzuć z 4/5kg. Potem jakościowa masa i sylwetka będzie BDB.

[lezu]

Nie da się zamienić tłuszczu w mięśnie. Tak samo jak nie da się spalać tłuszczu bez ubytku na wadze.

[fitkot]

Jako, że dziś niedziela i po 2 dniach treningu, gdzie znów założyłam progress (ale o tym napiszę we wtorek), lekki luz, postanowiłam pobić swoje rekordy i wyznaczyć nowe punkty wyjścia. Wyniki poniżej:

 

       Ergometr (wiosełka): level 10 (max) dystans 1000m czas 4:45 (stary czas sprzed prawie 2 lat, na średnim levelu: 4:55)

                    Martwy ciąg: 57 kg

               Wycisk podrzut: 27 kg

Wiosłowanie nachwytem:  22 kg

   Bicepsy sztanga prosta: 17 kg

        Przysiad ze sztangą: 22 kg

[fitkot]

Progress siłowy wymusił zmiany w planie treningu. Obciążenia robione od tygodnia, czyli uznaję za stały plan. Ponadto zredukowałam ilość powtórzeń i przeszłam na 3 serie:

 

Plan treningowy 25.01.2015

 

Rozgrzewka: Bieg 10min (prędkość 10km/h)

                       Ergometr 1000m

 

Trening właściwy:                           I (12)   II (10)    III (8)

NOGI: Odwodzenie zew                      25         28       29,5  kg

                               wew                      25         28       29,5

                      UDA: wew                      25         28       29,5

                                zew                      20         23       24,5

                      push lewa                      15         18       19,5

                            prawa                      15         18       19,5

                       GRZBIET                      28         30       35

             ławka rzymska                       5           5         5

      BRZUCH: skos lewo                      20         23        24,5

                            prawo                      20         23        24,5

     BICEPS: modlitewnik                      15        16,5      18

    MOTYL: ciąg  poziom                      25        30         35

                   ciąg zwis tył                      25        28         29,5

                            przód                      25        28         29,5

                           wycisk                      15        16,5      18

                             push                       15        20         25

            rozpiętki przód                      15        16,5      18

 podciąganie na masz.                     40        40         40 (tutaj przeciwwaga do masy ciała)

           triceps na masz.                     40        40         40 (j.w.)

 

  Rozluźnienie: Brzuszki          Pełne 2x30    Pół 2x40   Na drabince ze zwisu: 3x12

                  Deska (plank)         1 min

                        Skakanka          200 podskoków

       Plus inne typu squaty z obciążeniem, na ile czas i fantazja pozwoli.

 

Dodatkowo zaczęłam chodzić na Crossfit, 2 razy w tygodniu po godzinie treningu.

Zaczęłam też biegać, póki co dystanse 4-5km ale już za mc pierwsza impreza biegowa Liczę na medale  Pozdrawiam

[Grammatikk]

Ty już chyba 7 dni w tygodniu masz treningi

[fitkot]

Dziś lenistwo Czyli jednak nie Staram się każdą dłuższą wolną chwilę wykorzystać na trening, czy to bieg czy coś innego, bo moja praca siedząca jest dość monotonna i odmóżdżająca, dlatego kumuluje mi się nadmiar energii i gdzieś musi być ujście

[Grammatikk]

Ruch to najlepsza opcja a jedynym wyjściem w tej sytuacji powinien być trening siłowy

[fitkot]

Wybaczcie, że dawno mnie nie było ale u mnie doba powinna trwać 48 godzin i jeszcze by było mało =D. Zaliczony wirus w zeszłym tygodniu, powodujący dyskomfort brzuszny, na szczęście nie przeszkodził w treningach ale forma była wyraźnie słabsza . No i niestety waga przez to poszła 1,5 kg w górę ale już mi się udało prawie kilogram zrzucić Co drugi dzień trening siłowy, zgodnie z planem czyli będzie progress na pewno! =D Od dziś zaczęłam suplementację specyfikiem na stawy i nie tylko, bo to mieszanka. No i skończyła mi się Krealkalina i łykam zwykły monohydrat.. zobaczymy  

Na osłodę fotka dla tych co tęsknili  

[Grammatikk]

No progres jest duży, spadło sporo tłuszczyku. Jeszcze troche i będzie dobra podstawa.

[lezu]

No brzuch coraz lepiej wygląda.