465 odpowiedzi w tym temacie

[skiera]

ROZPISKA CYKLU KREATYNOWEGO

DATA ROZPOCZĘCIA: 6 lutego 2006 (poniedziałek)
DATA ZAKOŃCZENIA: 19 marca 2006 (niedziela)

liczba dni - 42
dni treningowe - 18
dni nietreningowe - 24

KREATYNA
18*10g=180g
24*5g=120g
RAZEM - 300g (OK mam 300g kreatyny)

GAINER
18*100g=1800g
24*50g=1200g
RAZEM - 3000g (OK, gainer 3kg wystarczy)

CARBO
42*50g= 2100g (carbo też mi nie zabraknie )

dawkowanie kreatyny:
dni treningowe - 10g - 5g rano naczczo, 30 min przed jedzeniem i 5g po treningu mieszane z carbo
dni nietreningowe - 5g - 5g rano naczczo, 30 min przed jedzeniem

dawkowanie carbo:
dni treningowe - 50g - 50g odrazu po treningu mieszane z kreatyna
dni nie treningowe - 50g - 50g około godziny 18 czyli w porze o której kończyłbym trening

dawkowanie gainera:
dni treningowe - 100g - 50g w szkole lub odrazu po szkole, 50g przed treningiem
dni nietreningowe - 50g - 50g w szkole lub odrazu po szkole

Jeśli są jakieś błedy albo coś mogłoby być lepiej to piszcie...

[tigre0070]

na moje oko OK....

[adasko1418048738]

wszystko jest dobrze

zdjalem koszulke staje na wage i 65 kg nie wiem albo staje sie ciezszy albo sie waga psuje

hehe czyzby cos poszlo ?

[skiera]

skiera napisał/a:
zdjalem koszulke staje na wage i 65 kg nie wiem albo staje sie ciezszy albo sie waga psuje

hehe czyzby cos poszlo ?

hehe i za 1,5 godz usiadłem na tronie troche wyszło jak to z dupy
moze dlatego ale gainera kupie... huj tam niech mnie zalewa...

[Rhp]

ch*** tam niech mnie zalewa...

Też tak mowiłem i żarłem co popadnie.... Aż mnie zalało porządnie :diabel: ...Ale od czego jest wycinka :diabelek:

[Filuś]

siemaskiera pozdro

[skiera]

ch*** tam niech mnie zalewa...

Też tak mowiłem i żarłem co popadnie.... Aż mnie zalało porządnie :diabel: ...Ale od czego jest wycinka :diabelek:

ja mam inna przemiane materii i budowe ciała wiec u mnie z zalaniem ciezko bedzie..

[Rhp]

No fakt w twoim przypadku jak cie troche zaleje to bedzie nawet lepiej

[BODYGUARD]

skiera, kombinuje tak samo jak ty

[skiera]

27 stycznia 2006

Kurwa te barki mnie przerazaja
strasznie słabo mi ida, wogólne nie czuje jak by pracowały przy tym w opadzie, wyciskanie to strasznie ciezko idzie.. a 1 cwiczenie jest ok...

Ale jest też dobra wiadomość

sprawdzanie rekordu zaczałem od 50kg... poszło z oporami
założyłem 52,5 kg i wziąłem bez wiekszych problemów...
3 minuty przerwy i idziemy za ciosem 55 kg wziałem może nie dotknąłem klatki - z 3 cm mi brakowało ale i tak sie bardzo ciesze jak 1 raz poszedłem to 40kg mnie przygniotło

No i dalej zaczalem robic wedlug planu...

- unoszenie rak ze sztangielkami w bok - 4 po 10 - po 7kg na reke (+)
- wyciskanie zza głowy - 4 10/8/8/6 - chyba zaczalem od 20kg nie pamietam.. ale wiecej niż ostatnio, ale kolega pomagal no ale i tak wzrost sily jest
- unoszenie rak ze sztangielkami w opadzie tulowia - 4 po 10 - 4kg na lape

- sztrugsy ze sztangielkami - 4 po 10 - 18kg na lape

nogi - dzis kolano mnie bolało .. czwórki zrobiłem 6 po 10 ... dwójki odpuscilem bo sie robi nie wygodnie na stojaca i łydki zrobilem ze sztangielkami w rekach (na stojaco) 4 po 25 - 16kg do reki...

To tyle jestem bardzo zadowolony z rekordu mam nadzieje że po kreatynie bedzie jeszcze wiecej sily i jeszcze wiecej masy

Pozdro pakery

[Filuś]

no skiera w ostatniej seri barków pomogłem ci troche ale z tym 55 przesadzasz tam brakowało 10 cm a nie 3 he he

[skiera]

3 może nie ale 5, a nie 10

te twoje 70 tez jest zbajerzone

[skiera]

Jak sie uda to nagram filmik.. ocenicie ile tam brakowało i kto podnosi w lepszym stylu ja czy on on te 70kg 10 sekund podnosil

[adam-stalowka]

Pozdrawiam I Zycze Duzo MASY

[skiera]

3 dni pod rzad rano po WC sie waże no i jest 65 kg

czyli poszlo

[skiera]

Dziś ostatni dzień ferii.. powinien być smutny ale nie do końca tak jest...

ze szkoła wracaja normalne godziny diety i treningów...

no i dziś zakupiłem sobie Mass XXL 3kg jak byłem w Jankach na zakupach

w sumie 15zł drogą nie chodzi (przesyłka) dostałem jeszcze gratis tego batona Treca - booster czy jakos tak za wartego 5zł czyli zaoszczedzilem około 20zł

jedyna lipa jest taka, że.. nie było czekoladki i wziąłem wanilie.. nie mówcie tylko ze jest straszna chociaz odzywka to nie ma być doskonały smak bede robił gainera z mlekiem wiec mam nadzieje ze bedzie OK...

2 sprawa jest tego rodzaju, że gdy przymiezalem koszulke i zawołalem tate zeby zapytac czy dobrze wygladam to on krzyknal stan prosto! przodem nie tylem! po chwili ciszy mowi, że mam nie równe kaptury i zaczal gadac ze mówił zebym rowno cwiczyl itd...
to powiedziałem ze to nie moja wina ze na tym nie da sie nierowno robic.. no rzeczywiscie jest troszke wiecej po lewo masy...

czekam z utesknieniem na 6 lutego, ale 1 jest wywiadowka wiec nie mam powodow do radosci

A tutaj "ja i moje suple, nikt gorszy, nikt lepszy..."

Tyle na dziś pozdawiam

Załączone pliki

•  suple.jpg   25,97 KB   814 Ilość pobrań

[skiera]

Zapomniałem, że zrobiłem jeszcze kilka fotek
Mam jeszcze swoje, ale duzo gorzej niz w lustrze wygladam na nich
i jeszcze sie powstrzymam ze wstawianiem.. oficialne zrobie 5 lutego przed cyklem na krecie..

Załączone pliki

•  Zdjęcie022.jpg   19,58 KB   801 Ilość pobrań
•  Zdjęcie021.jpg   27,4 KB   802 Ilość pobrań
•  Zdjęcie020.jpg   33,56 KB   801 Ilość pobrań
•  Zdjęcie019.jpg   24,42 KB   801 Ilość pobrań

[Rhp]

Fajne fotki . Wanilia też dobra jadłem . Chociaż czekolada the best

[skiera]

Tak żebym w szkole nie zwrócił

[skiera]

30 stycznia 2006

Jestem zadowolony z treningu mniej z tego, że powrót do szkoły..

rozgrzeweczka i zaczynamy rekordowe obciazenia

prosta - 6/8/8/10 - 50/45/45/42,5
skos - powinno być 4 po 10 ale wyszło 10/8/8/8 - 32,5/35/40/40 (za mało ciągle było nastepnym razem zrobie 4 po 10 - 37,5kg)
rozpietki - 12/12/12/15 - 7kg do reki

sciaganie wyciagu - 4 po 10 - 10/10/10/15 (ostania troche sobie pomagałem ciałem ale dobrze weszło
francuz - 10/8/8/6 - 13/15,5/15,5/18 (zrobiłem wezszym chwytem niz zwykle i OK sie robi )

+BRZUCH

Ostatni trening poniedziałkowy przed kreatyna czyli do zapamietania żeby porownac efekty pozdro