243 odpowiedzi w tym temacie

[EXPERTO]

Mniam mniam Fany widok

[Natka]

Fotka wyszła bardzo klimatyczna, w tle jest takie mini miasteczko. Było ciemno, mgła i śnieg wiec widać tylko zarys świateł. Następnym razem zrobię zdjęcie, gdzie widać te malownicze domki - na prawdę jak z bajki.
A co do św. Mikołaja to jeszcze chyba trochę za wcześnie


PONIEDZIAŁEK 03.12.2012


Dieta:

1. jajko + szynka + płatki owsiane (20g) + łyżka dżemu
2. łosoś + ryż z curry z jajkiem i groszkiem + rukola, pomidory, groszek
3. grillowany stek + panierowane warzywa (kalafior, szparagi, karczochy, oliwki) + mix serów
na deser panna-cotta z owocami leśnymi

Kolacja w restauracji, wiec było smacznie, zdrowo i obficie. Stad brak 4. posiłku, bo za dużo zjadłam

A to mój własnej roboty łosoś:





Trening:

1. Rowerek 15 min
2. Wyprosty tułowia na ławeczce 3 x 15
3. Unoszenie nóg w zwisie na stojaku 3 x 15 (zawsze robiłam ze zgiętymi nogami, dziś ostatnia seria z prostymi)
4. Prostowanie nóg na maszynie siedząc 3 x 12 (20kg)
5. Prostowanie nogi prostej w tył na maszynie 3 x 15 (20kg)
6. Odpychanie nóg na suwnicy siedząc 3 x 12 (30kg)
7. Odwodzenie na maszynie 3 x 20 (20kg)
8. Przywodzenie na maszynie 3 x 20 (20kg)
9. Wypychanie nogi w tył w klęku podpartym na suwnicy 3 x 15 (20kg)
10. Przysiad na maszynie 3 x 15 (20kg)
11. Bieżnia 10 min

[Maravia]

Hejo...ładnie ładnie babo Ty Nie daj się prosic i pokaż kawałek siebie w jakiejś pozie...sportowej ma sie rozumiec.

[koksu123]

Ładnie przyrządzony łosoś

[Gość]

smacznie wyglada pozdrowki

[Dawidddd12]

Ja już jem Oczami i nie zostawie nikomu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Bravooo

[Natka]

WTOREK 04.12.2012 (DNT)

Dieta:

1. jajko + szynka / płatki owsiane (25g) + łyżka dżemu
2. sałata a'la Marynarz (z kurczakiem)
3. kurczak + kuskus + sos serowy
4. sałata a'la Marynarz (z tuńczykiem)



ŚRODA 05.12.2012

Dieta:

1. Stek / rukola + mozzarella + pomidory + oliwa / pieczywo - niestety białe, ciemne się skończyło
2. devolay za szpinakiem i feta / ziemniaki
3. sałatka "gyros"* + pieczywo
4. sałatka "gyros"

*Sałatka "gyros" - co prawda to nie do końca danie typowo kulturystyczne, ale siostra zrobiła, no to nie mogłam nie skosztować
Wrzucę przepis do działu kuchnia (jak mi w końcu internet zacznie lepiej chodzić) może ktoś będzie chciał spróbować. Zawsze można trochę zmienić skład, czy proporcje np. dodać więcej kurczaka.

Tak wygląda gotowa sałatka:






Devolay'e w stanie surowym






i już prawie gotowe:






Trening (brzuch + aeroby):

1. Rowerek 15min
2. Bieżnia 20 min - co raz lepiej mi na niej idzie, początkowo było mało biegu, więcej marszu, teraz głownie bieg, kondycja powoli,
powoli się poprawia
3. Wyprosty tułowia na ławeczce 3 x 15
4. Unoszenie nóg w leżeniu na ławce skośnej 3 x 15
5. Unoszenie nóg w zwisie na stojaku 3 x 15
6. Skłony tułowia z oporem na maszynie siedząc 3 x 15 (7kg)
7. Skłony boczne z linka wyciągu 3 x 20 (20kg)
8. Twister 3min




CZWARTEK 06.12.2012 (DNT)


Dieta:

1. pieczywo + szynka + pomidor
2. gołąbki / ziemniaki / marchewka z groszkiem
jabłecznik mojego wypieku
3. owoce z jogurtem nat. (banan, kiwi, rodzynki i daktyle).
4. sałatka "gyros"


Nasze gołąbki z przecierem pomidorowym w trakcie przygotowywania:






Jabłecznik:





I trochę witamin:







Pozostałe wpisy w najbliższym czasie a przepisy wrzucę do działu kuchnia jak znajdę więcej czasu na opisanie wszystkiego.

[koksu123]

Jabłecznik

[Natka]

Powróciłam po malej nieobecności- miałam problemy z internetem na komputerze...
Treningi odbywały się regularnie, dieta bez większych zmian.
Od dziś znowu zaczną się wpisy,
pzdr

[Jozef230]

Sałatka super! Znam ja:) ale jabłecznik bym wbombal mniam

[Natka]

CZWARTEK 13.12.2012 (DNT)

Dieta:

1. Jajko + szynka / pieczywo + ser zółty
2. owoce morza / makaron / sos pomidorowy + groszek
3. jw
4. bułka z tuńczykiem i jajkiem

[Natka]

Przyszedł czas na koniec świątecznego leniuchowania - od poniedziałku wznawiam treningi na siłowni.
Nowy Rok -> czas zmian i noworocznych postanowień
Co prawda w treningu większych zmian nie będzie, ale postanowienia noworoczne są.
Oby udało się zrealizować wszystkie do końca tego roku

No więc czas na konkrety. Jak już wspomniałam trening jakoś diametralnie się nie zmieni. Będzie jak wcześniej podzielony w poniższy sposób:

I dzień - "góra" (biceps, triceps, plecy, klatka, barki)
II dzień - brzuch + aeroby
III dzień - dół (uda i pośladki)

Dlaczego tak? - bo ani nie chcę ćwiczyć typowym fbw ani splitem. Taki podział wymyśliłam sama i dopóki mi się nie znudzi lub nie stwierdzę, że jest bez sensu i nie daje żadnych rezultatów tak właśnie zostanie

A sam trening wyglądać będzie tak:

1. Nogi i pośladki:

- prostowanie nogi prostej w tył na maszynie 3s 15p
- odwodzenie na maszynie 3s 20p
- przywodzenie na maszynie 3s 20p
- prostowanie nóg na maszynie siedząc 3s 12p
- uginanie nóg na maszynie leżąc 3s 12p
- wypychanie nogi w tył w klęku podpartym na maszynie 3s 15p

2. Brzuch:

- unoszenie nóg w leżeniu na ławce skośnej 3s 15p
- unoszenie nóg w zwisie na stojaku 3s 20p
- skłony tułowia z oporem na maszynie 3s 15p
- spięcia nogi pod kątem 90st 3s 20p
- skłony boczne z linką wyciągu 3s 20p
+ zaczynam a6w więc codziennie wg planu (1dzień off'u)

3. Ramiona, klatka i plecy:

- wyprosty tułowia na ławeczce 3s 15p
- rozpiętki na maszynie 3s 15p
- unoszenie ramion bokiem na maszynie 3s 12p
- wyciskanie na maszynie siedząc 3s 15p
- ściąganie drążka wyc. górnego za głowę 3s 15p
- uginanie przedramion na wyc. podchwytem 3s 12p
- prostowanie przedramion na wyc. nachwytem 3s 12p

Tak to mniej więcej wyglądało już wcześniej, ale wkradały się gdzieś inne ćwiczenia. Teraz wybrałam te, które polubiłam najbardziej- chciałabym ustalić sztywny plan, bez "próbowania" tego czy tamtego. Styczeń to fajny moment, żeby w końcu zacząć zwracać uwagę na pojawiające się czy nie efekty, a nie tylko cieszyć się samą siłownią. Mam nadzieję, że do lata będzie czym się chwalić i oficjalnie obiecują, że na wakacje będą zdjęcia

A teraz mam nadzieję, że ktoś rzuci na to okiem i wyrazi swoją opinię.

Aha i jeszcze chciałam tak oficjalnie poinformować, że kolejnego Święta Bożego Narodzenia planuję już spędzić w swoim nowym, własnym mieszkanku - to moje główne postanowienie noworoczne. Mam nadzieję, że uda mi się je zrealizować, a jak już powiedziałam oficjalnie to zawsze kolejna motywacja do działania

Aha i ostatnia nowina - moje zeszłoroczne postanowienie właśnie zostało zrealizowane, bo w końcu kupiłam swoje własne autko

[koksu123]

To gratuluję, a jakie autko?

Aha no i co do treningu no to ja osobiście zaczynałbym od dużych partii mięśniowych - taka moja uwaga, ale zrobisz jak uważasz

Pozdrawiam:)

[Natka]

Czyli plecy i klatka na początek, później naramienne biceps i triceps?
A w nogach odwodzenie i przywodzenie dać na koniec, za to pierwsze uda i pośladki?
A autka są w zasadzie dwa mercedes s 320 i bmw trójeczka, ale merc jest wzięty na handel, więc nie za długo zagości u nas w garażu. No, ale dopóki kupca nie znajdę to trochę sobie nim pojeżdżę.
Później przesiądę się w trójeczkę pewnie już na dłużej.

[23Viper23]

przypomina to troche plan push pull leggs tylko,że ćwiczenia push i pull masz razem:) ciekawie to wyglada

[koksu123]

O kurcze sorry, ja nie zobaczyłem że nie chcesz ćwiczyć typowym fbw i splitem a ja się pomyliłem że chcesz fbw ćwiczyć haha i dlatego napisałem abyś zaczynała od dużych partii mięśniowych sorki moja pomyłka

Ale i tak nie rób bica i trica przed klatką i plecami Daj plecy, klata, barki, bic, tric

[Natka]

No w sumie to był zaplanowany bic i tric na koniec
Więc zostanie wszystko jak wyżej i zobaczymy co z tego wyjdzie

[Natka]

Viper:
Nie mam pojęcia co to push pull legs i jak to się ma do mojego planu
Więc zostawić jak jest, czy jednak coś zmienić?
Bo ja osobiście bym zostawiła tak, chyba, że ktoś rzuci jakiś konkretny przykład co zmienić i co ważniejsze argument dlaczego. Jak do mnie przemówi to jestem skłonna dać się przekonać, bo wierzę w wasz profesjonalizm chłopcy

[23Viper23]

spróbuj i zobaczysz jak na Ciebie dziala taki plan:)

[Maravia]

Kochaneczko...tylko sie nie gniewaj na mnie: jak dla mnie powinnas spróbowac FBW...powolutku rozcwiczysz wszystkie mięsnie. Panowie z pewnoscią coś Ci ułożą.

Na brzuszek...przeładowanie jak nic. Oczywiscie zycze powodzenia nie mam złych intencji