9 odpowiedzi w tym temacie

[md09]

Czesc wszystkim cwicze od 1,5 roku do tej pory bralem tylko kreatyne monohydrat niestety od kilku miesiecy slabo przybiera raptem centymetr w bicepsie albo moze i nawet nie. Zaznaczam ze cwicze tylko w domu pompki i hantel moze i to jest przyczyna? Zaczelem 1,5 roku temu od 12 pompek po 10 powtorzen minuta przerwy na jedna serie tylko na piastkach teraz robie 30 pompek i 25 powtorzen cwicze 3 dni 1 wolny i tak w kolko jak zaczelem mialem 30 w bicepsie teraz mam 37 diety jakos tam super nie patrze ale staram sie dostarczac bialko kupuje lososia unikam slodyczy niebede jakos tam sie rozpisywac. Zdaje sobie sprawe ze stoje w miejscu przez to ze nie chodze na silownie niestety pracuje daleko od miasta mieszkam i ciezko by bylo ale moze czas na jakies odzywki?

[BeBig]

Więc moim zdaniem tak:

Na hantlach i pompkach nie zrobisz masy. Wyznacznikiem zdobywania masy są  przede wszystkim:

- nadwyżka kcal

- cieżki trening

- zwiększanie obiciążania

- różne ćwiczenia

 

Micha piszesz, że starasz się trzymać, micha jest najważniejsza jeśli chodzi o zdobywanie masy i nie tylko. Łosoś to raczej nie jest super produkt na masę... węglowodany juz o wiele bardziej (ryż, kasze, ziemniaczki)

 

Co do odżywek to nie rezygnuj z kreatyny, ewentualnie zamień na jakiś stack (np. Crea Bomb Scitec tania i na prawde dobra kreatyna). Do tego na masę najlepiej nada się też jakiś gainer (ale tu bym raczej szukał bulka).

 

Moja rada jest taka:

Jak nie możesz ćwiczyć na mieście bo masz daleko, to zainwestuj w domową siłownie, kup sprzęt, np ławka, stojak, sztanga i tutaj już możesz coś działać.

[Abetalipoproteinemia]

Więc moim zdaniem tak:

Na hantlach i pompkach nie zrobisz masy. Wyznacznikiem zdobywania masy są  przede wszystkim:

- cieżki trening

- różne ćwiczenia

 

W tym aspekcie akurat muszę się nie zgodzić . "Ciężkość" treningu nie jest wyznacznikiem efektywności, co wiem po sobie na przestrzeni ostatniego roku. Podobnie jest z różnorodnością ćwiczeń. Przez ponad 3 miesiące bazowałem na jednym zestawie od Fabryki Siły i mogę wprost przyznać, że efekty były o wiele lepsze aniżeli w poprzednich latach gdzie kombinowałem z ćwiczeniami i potrafiłem spędzać czasami ponad 2h na siłowni Trening tak jak i dieta, muszą być właściwie skomponowane.

 

Jednak wracając do kwestii suplementacji, poleciłbym jak BeBig zostać przy kreatynie i dorzucić do niej np. beta-alaninę i tyrozynę.

[polomolo]

Ja bym tutaj się nie doszukiwał winy suplementacji. Skonsultuj swój plan treningowy z kimś, jak trzeba to idź do dietetyka.

[md09]

Dzieki za odpowiedzi teraz tak jezeli chodzi o mase to nie narzekam moze zle napisalem powyzej diety nie patrze niewiadomo jak bo pozwalam sobie na kanapke z pasztetem zapiekanke parowki wiem same zlo ale jezeli chodzj o same jedzenie to jem 2x dziennie ryz po 150g i okolo 1 litr mleka raz dziennie shake z 250g twarogu chudego banan serek wiejski 150g mleko 250-350ml 2-3 surowe jajka do tego 100-200g miesa kurczak albo piers z kurczaka procz tego obiad z ziemniakami i tak jak pisalem pozwalam na przekaske. Mam 178 wzrostu waze 92kg wiec masa to nie problem problem to to ze stoje w miejscu nie rosna miesnie. Wiec albo silownia albo odzywki albo wyeliminowanie zapiekanek pasztetow i parowek. Tak jak wczesniej pisalem cwicze w domu ale codziennie raz na 3 dni robie przerwe a cwicze po 1 godz dziennie. Moze i za wiele do dyspozycji nie mam ale hantel 15kg robie biceps 12 razy 20 powtorzen po 30s przerwa na serie a pompki tak jak wczesniej pisalem.

[md09]

Moze bardzie rozpisze jak ogolnie to wyglada rano staram sie jesc bialko np jajka smazone albo gotowane do tego szklanka mleka i chleb ciemny na drugie sniadanie zawsze jem ryz 150g potem obiad roznie jem wszystko, po obiedzie ryz 150g plus mieso na wieczor shake cwicze roznie bo roznie pracuje zawsze po cwiczeniach jem ryz 150g przed nic procz kreatyny.

[md09]

A i pomiedzy tymi posilkami pozwalam na przekaske zapienkanke kanapke z serkiem topionym pasztetem czy boczkiem majonezem. Moze to tez szkodzi juz sam niewiem.

[Avviator]

Moim zdaniem dieta to podstawa, bo bez odpowiednio zbilansowanych posiłków daleko się nie zajedzie niestety. Znam to z własnego doświadczenia, ale z tymi suplementami to też nie jest taka oczywista sprawa. Dlatego ja jadę teraz tylko na naturalnych no i padło na to LargoMass, ale nie narzekam, bo widać postępy. Ale co się dziwić jak tribulus, arginina i karnityna w składzie no i reszta witaminek.

[aniajlover]

Moim zdaniem dieta to podstawa, bo bez odpowiednio zbilansowanych posiłków daleko się nie zajedzie niestety. 

Niby tak, ale teraz w dzisiejszej żywności chyba nie znajdziesz aż tylu witamin i minerałów, wartości odżywczych co 20-30 lat temu.. 

 

Ale jakby nie było polecam suplementować jakieś witaminy, minerały w celu ich uzupełnienia. Zawsze to coś.. 

[Abetalipoproteinemia]

Dla mnie witaminy czy kwasy omega to podstawa, nie tylko w trakcie zdrowego odżywiania czy sportowego trybu życia. To także dobre wsparcie dla naszego układu odpornościowego przeciwko chorobotwórczym drobnoustrojom.