138 odpowiedzi w tym temacie

[Grammatikk]

Jak nie podasz adresu do wysyłki to raczej trudno będzie cokolwiek wysłać

[Slimak]

Jak nie podasz adresu do wysyłki to raczej trudno będzie cokolwiek wysłać

 

Poszła prywatna wiadomość, z oczywistych powodów nie pisałem tu

 

Słuchajcie, chciałbym trochę zmienić posiłki w sensie ich kolejność, wolę spytać zanim dokonam czegoś.

 

Rano jajecznica ( 3 swojskie jajka ) z chlebem o 6

 

Mleko, płatki owsiane, banany, rodzynki o 10 na przerwie w pracy,

 

Reszta tak jak była czyli po powrocie z pracy

 

Pierś 100 g, 150 g ryżu, dwa małe brokuły i sos oczywiście,

 

Po siłowni banan, gdy dojdę do domu

 

Pierś 150 g, 150 g ryżu, dwa małe brokuły i sos.

 

Ser chudy, kefir i oliwa pół h przed snem, mniej więcej

[Grammatikk]

No jest ok. Z czasem stopniowo będziemy czyścić dietę.

[Slimak]

Lekkie przeziębienie i zatrucie pokarmowe dziś miałem lecz mnie to nie powstrzymało, poszedłem na siłownie i od razu mi lepiej mimo tego, że czułem się dosyć słabo i byłem głodny na treningu.

 

Dziś 2 ćwiczeń nie wykonałem, lecz resztę każdą ilość jaka mam na rozpisce.

 

Ciężar mniejszy lecz skupiłem się na technice tak jak radzi Magdalena

 

Biegłem 12 minut - może to słaby wynik lecz dla mnie jest to jakiś progres, zmieniłem nastawienie zupełnie, skupiam się na progresie i ćwiczeniach dając z siebie jak najwięcej, stopniowo będę zwiększać czas biegów.

 

Co do ciała, brzuch wciąż jest lecz wiem, potrzeba czasu a ja nie odpuszczę i staram się jak najdokładniej wszystko wykonywać na tyle na ile potrafię, wspomagam się youtubem.

[Grammatikk]

Powoli do celu. Niestety ale spalanie smalcu trwa dłużej niż jego nabieranie

[Slimak]

Powoli do celu. Niestety ale spalanie smalcu trwa dłużej niż jego nabieranie

 

Nie ma lekko, jest warto, nigdy nie miałem " brzucha bez smalcu "

 

W pracy znajomy twierdzi, że to nie realny bym wyglądał " muskularnie ' ja za to śmieję się i mówię, " Właśnie to Ty jesteś moją motywacją " 

[Magdalena83]

hehehe jeszcze troszkę redukcji i wejdziemy na masowanie to będzie musiał kolega przyznać, że to się stało realne

[Slimak]

hehehe jeszcze troszkę redukcji i wejdziemy na masowanie to będzie musiał kolega przyznać, że to się stało realne

 

hehehe trzymam za słowo !

 

Kolega twierdzi, że genetyka musi być dobra, inaczej nie ma szans, no to ja się śmieję i mówię, że jeszcze go zaskoczę i udowodnię, że są chęci i wytrwałość to i genetyka nie jest potrzebna

[Grammatikk]

Każdy sie wymawia genetyką

[Magdalena83]

Damy rade  

Dobra dieta, dobry trening i litry potu....

[Slimak]

Każdy sie wymawia genetyką

Dokładnie.

Damy rade  
Dobra dieta, dobry trening i litry potu....

Hehehe damy radę
Co do diety to nie raz mam napady głodu ale jestem twardy nie podjadam

[Grammatikk]

Chłppoe jakbyś wiedział jakie ja mam napady głoduu.... zwątpiłbyś ale to nie jest powód aby odpuszczać jest cel, jest motywacja, jest obrana droga i trzeba tam dojść

[Slimak]

28.03.2015

 

1. Przysiady z hantlami (stopy wąsko) 3x max 18 / 16 / 12 powtórzeń ( 10 KG )

2. Siady ATG 3 serie 10/8/6 ( 10 KG )

4. Podciąganie na drążku szerokim nachwytem z pomocą 2s x max /  10 / 8 powtórzeń

5. Wiosłowanie hantla 2s / 10 powtórzeń 8 KG

6. Wyciskanie sztangi na skosnej lawce 4s 12 powtórzeń obciążeniem 5 kg / 10 / 10 / 6 obciążeniem 10 kg

7. Wyciskanie żołnierskie 4 serie po max powtórzeń -

8. Wyciskanie francuskie hantla oburącz w siadzie  -

9. Uginanie ramion ze sztanga prosta 3x MAX -

 

Brzuszki na maszynie dwa razy po 18 / 20 powtórzeń.

 

Bieg 10 minut, pokazało spalanie 100 kalorii, od poniedziałku zwiększam bieganie do 15 minut.

 

Przy siadach dziś czułem coś w kręgosłupie, nic nie bolało ale jakby się ruszało.

 

Wydaje mi się, że zła technika bądź źle dobrane obciążenie, w poniedziałek spróbuję inaczej.

 

Mimo, iż słabszy dzień to po treningu czułem się o wiele lepiej niż przed treningiem.

[Grammatikk]

Po treningu tak już jest, jestes zmęczony ale pozytywnie. Co do "ruszania się" to nie wiem co masz na myśli a nad technika pracuj cały czas.

[Magdalena83]

Opisz to uczucie po tych siadach.

[Slimak]

Po treningu tak już jest, jestes zmęczony ale pozytywnie. Co do "ruszania się" to nie wiem co masz na myśli a nad technika pracuj cały czas.

 

Opisz to uczucie po tych siadach.

 

Jakby krąg przeskakiwał ale to nie to bo już przeżyłem taki wyskok, spory ból i mocny huk.

 

Nie potrafię się wysłowić, opisać tego uczucia.

 

Spróbowałem w tym momencie zrobić i nic się nie dzieje.

 

Co do obciążeń, ciągle mało lecz staram się podchodzić do tego technicznie tak jak radziliście bo póki co, po prostu nie mam sił na więcej.

 

Dieta trzymana cały czas co do grama, na dniach będę udostępniać jak pyszne dania Magdaleny wyglądają w moim wykonaniu.

[Grammatikk]

Obciążenie nie jest istotne jak mięsień jest przepracowany. Dlatego dobrze że nie spinasz się na ciężar bo to zazwyczaj nic dobrego nie przynosi. Powoli i na spokojnie a czasem i obciążenia będą większe.

[Bicepstriceps]

zmotywowałeś mnie do prowadzenia własnego dziennika. dzięki

[Slimak]

zmotywowałeś mnie do prowadzenia własnego dziennika. dzięki

 

Bardzo mi miło, zapraszamy do prowadzenia

 

Dziś zauważyłem kłucie na odcinku lędźwiowym, posmaruje Voltarenem - nie chce odpuszczać siłowni.

 

Tak się zastanawiam, może powinienem jakąś rozgrzewkę wykonywać ? 

 

Może to jest powód moich bóli ?

[Gorinek]

Tzn. aktualnie rozpoczynasz ćwiczenie na siłowni bez jakiejkolwiek rozgrzewki?