309 odpowiedzi w tym temacie

[Paweł Kasprzak]

Hehe 2.75 kaczki . Mutant kaczka

Zaraz poszukam i porównam i jutro jak będę robił nogi to na końcu na chwilę poproszę kumpla aby jeszcze raz nagrał ale z mniejszym ciężarem i dokładnie technicznie.

[Grammatikk]

Dokładnie bo to prostowanie nie miało wiele wspólnego z prostowaniem ramion na wyciągu Pamiętaj że technika to podstawa.

[pit86]

Kasza sklej łokcie do ciała tylko przedramienia się ruszają reszta ma być jak skała

[Cajmer]

To, ze nie czujesz barków nie znaczy, ze są wyeliminowane, na filmiku widac ze chodzą

Użytkownik Cajmer edytował ten post Ponad rok temu

[Paweł Kasprzak]

WPIS #4

 

29-03-2015 Niedziela

 

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

 

SPLIT #1

Tydzień: 2

Trening: Dzień nietreningowy 

 

DIETA #1

Tydzień: 2

Spożyte: ~ 4200 kcal

Wartości odżywcze: 140g B, 130g T, 608gW

 

Posiłek I:

Kasza manna 60g

Kakao 20g

Cukier 40g

Mleko 3.2% 300ml

Szynka wieprzowa gotowana 61g

Chleb zwykły 108g

 

Posiłek II

Ziemniaki późne 380g

Karkówka 150g

Kapusta biała 150g

Pierniki desimmo 200g

Sernik na zimno 150g

 

Posiłek III

Kasza manna 60g

Kakao 20g

Cukier 40g

Mleko 3.2% 300ml

Sernik na zimno 150g

Użytkownik Kasza edytował ten post Ponad rok temu

[Grammatikk]

Widze Kasza dalej liczy białko roślinne... a zwierzęcego wychodzi góra 50% do tego połowa węgli z cukru  

[Paweł Kasprzak]

To tylko jeden dzień był właśnie taki z węglami . Teraz ładuje makaron, kaszę i planuję kupić ryż ten z biedronki w paczuszkach.

[Grammatikk]

Ten na kg po 1kg wychodzi najtaniej. Bodajże 2.5zł za 1kg

[Gorinek]

mowa o jakim ryzu?

[Grammatikk]

Zwykły biały długoziarnisty

[Olosek]

Twaróg dorzuć, jajka jakieś, uzbiera się tego pełnowartościowego białka  

[Paweł Kasprzak]

Myślę aby jajka wrzucić 2 do śniadania a ryż na kolację.

[Gorinek]

Po co wpieprzasz te pierniki, zamiast kase wydawać na takie rzeczy lepiej kupic paczke jajek. Bez urazy kolego, ale ta dietka wg mnie leży.

[Olosek]

3-4 nie zjesz?  A twaróg co, wiele razy były rozmowy na temat szejków, twarogu w naleśnikach, na kanapkach z dżemem, gdziekolwiek. Płatki owsiane też możesz wrzucić gdzieś  

[Gorinek]

Jak grochem o ścianę. Pierwszy dziennik co widziałem, porady innych ludzi z forum wywoływały u Ciebie oburzenie, tym razem niby przyjmujesz wszystko ale nie wdrażasz w życie. Stary, tanie źródła dobrego białka, twaróg z biedronki, jakieś wątróbki, jajka, za te kakao, mleko, pierniki i nawet ten cukier możesz sobie dobrą dietkę sprawić.

[Grammatikk]

Gość jest niemozliwie niemyślący. Wałkujemy mu od 2 miesięcy że zamiast syfu piernikowego lepiej zjeść jajko i twaróg, na milion smacznych sposobów mozna to jeść ale nie. On układa bezsensowne plany (typu rampa) i dalej wciąga cukiere puder z tłuszczami trans.

 

Nowy dziennik te same bznadziejne błędy. Miał nas słuchać i dalej kmini jak koń pod górę zamiast korzystać z NASZEJ DARMOWEJ WIEDZY.

[Paweł Kasprzak]

Ale ja nie będę jadł po 5 jajek dziennie jak głupi BO POWTARZAM JESTEM NA UTRZYMANIU MAMY NIE JAK WY SAMI SOBIE KUPUJECIE I JECIE! Potem się przysra że jem dużo itd jajek a na wielkanoc nie ma później.. Shejki mam robić bez blendera? Ciekawe.. Co do płatków milion razy pisalem że ich nie trawie w żaden możliwy sposób, wolę zjeść 100g kaszy i na to samo wychodzi..

Większość rad nie jest pode mnie.. Każdy ma inne życie, inne wydatki itd. musicie to w końcu zrozumieć.. Wy jecie po 500g twarogu dziennie, a ja nie wcisne w Siebie 100. Trzeba też pomyśleć że nie każdy ma blender, organizm który wszystko trawi.. Robie co mogę a jak raz mama kupi pierniki to już wielki problem i świat się zawali.. Jestem na masie przypominam i nie muszę mieć 100% wyczyszczonej diety.. Na razie przytylem 5kg i jest dobrze.. Tyracie te płatki i twaróg jakby tylko one były.. Mam zamienniki za nie, to jem co innego - proste.. Zamiast meczyc twaróg wolę zjeść 2 jajka + jakiś makaron lub kaszę z kakao.

[Grammatikk]

Ale na pierniki kasa jest. ostatnio sie chwaliłeś że mama kupiła smartfona, tableta, laptopa.... widac bieda taka jednak nie piszczy skoro Kasza musi mieć sprzęt a na białko normalne ciąglu jakoś tych 5zł dziennie brak...

[Olosek]

Halo, halo tez jestem na utrzymaniu rodziców, czasem gdzieś coś dorobię, ale głównie to oni dbają o moją dietę. I nie mam problemu żeby zjeść rano jajka, potem wrzucić uwaga do MIKSERA, powtarzam MIKSERA twaróg +woda/mleko+kakao+banan i zmiksować, nie mam problemu żeby jeść ryż, makaron, kaszę gryczaną, kurczak wcale nie odstaje ceną od takiej karkówki. Nikt nie każe Ci jeść tylu jajek, urozmaicaj jakoś tą dietę. Ja nawet jak mam słodycze to staram się ich nie ruszać. Wystarczą chęci a nie ciągłe narzekanie na to samo, w życiu trzeba sobie radzić a nie liczyć tylko na mamę. Kombinuj sam, zawsze się coś znajdzie. Niech Twoim głównym pomieszczeniem w domu będzie kuchnia, przygotuj sobie w głowie plan co zjesz np jutro, na następny dzień, rób listę zakupów z mamą i zamień pierniki na coś pożywnego, głupi kawałek mięsa i już coś. Patrz na promocje, często się zdarzają, kupuj na zapas, mroź, miej zawsze coś pod ręką a nigdy nie zabraknie odpowiednich produktów w Twojej diecie  

[Gorinek]

Kasza przestań srać tą kasą. Trzymasz diete nie trzymasz Twoja sprawa. Wrzucasz to dziennika my podpowiadamy, uznales ze bedziesz sie stosowac do rady, dajemy rady ale dalej bez wdrażania w życie. Nie robimy tego po to żeby Cie zjebać bo jesteś Kasza i tyle, tylko robimy to bo chcemy rozwinąć a nie podcinać Twoich skrzydeł. Młody jesteś racja jesteś na masie i nie musisz mieć czystej michy ale rób masę tak dalej na białku roślinnym cukrach itd. zalejsz się a na reduckji wrócisz do wagi z podstwówki. Pozdro

PS. Nawet nie wiesz ile osób znam (i w tym ja) które sobie radzą z dietą zamaist narzekać. Polska mentalność...