Rozmowy, smsy, chamskie teksty..ehh no i obowiązkowo obczajka na dziewczyny No cóż, wpuścisz bydło na salony to tak się dzieje
Wrzucam fotkę moich pleców w podciąganiu.
Napisano Ponad rok temu
Rozmowy, smsy, chamskie teksty..ehh no i obowiązkowo obczajka na dziewczyny No cóż, wpuścisz bydło na salony to tak się dzieje
Wrzucam fotkę moich pleców w podciąganiu.
FIT KOT facebook.com/fitkotek
Napisano Ponad rok temu
To stojak na strefie funkcjonalnej. Można na nim zawieszać taśmy do TRX. Podciąganie wygodniejsze jest na bramie, bo tutaj jak złapię podchwytem, to mi blacha przeszkadza, Powinni dać uchwyt dalej od stojaka. Ale stojak jest spoko, bo jest lekki ale mocny. Nie jest przymocowany do podłoża. Można go przesuwać. Jest wysoki, bo ja żeby doskoczyć muszę ze stepa
FIT KOT facebook.com/fitkotek
Napisano Ponad rok temu
Bawi mnie tylko to, jak widzę chłopaczków co wysilają się na wolnych, pot im oczy zalewa a jak patrzę na obciążenie to żal mi ich
Wiesz, siła nie bierze się z urodzenia. Od czegoś trzeba zacząć. Nie ma co nabijać się z młodzieży, która zaczyna od niewielkich ciężarów, uczą się techniki i właściwego podejścia do ciężaru.
Osobiście żal mi pseudonapinaczy, co nawalą na sztangę kupę żelastwa, a potem stękają, wrzeszczą i jedno- dwa powtórzenia na wygięciu. Tych to nie rozumiem ani nie akceptuję.
I syfiarzy, co nie pamiętają jakimi ciężarami lecieli ostatnio, przewalają się przez wszystkie hantle, robią burdel i bałagan, znoszą sobie hantli pełno i potem próbują, czy za ciężko czy za lekko... Ja mam wszystko w notatniku wypisane, wchodzę, patrzę "oho - ostatnio zaczynałem przysiady od 40kg i szło dobrze, to tym razem jadę od 50kg" - nie robię zamieszania ani sztucznego tłoku i trening idzie sprawnie.
Napisano Ponad rok temu
Ja nie patrzę ile kto bierze bo to nie ma znaczenia tylko jak ktoś trenuje. Jak jest jazda, nie ma gadania, pot sie leje, i widać ten głód treningu to wszystko jest super. Gorzej jak widzę gości którzy na stanowisku przeglądają fejsa lub po 5 minut gadają między przerwami.... wtedy żal ściska zadek.
Mateusz Pawlak
Napisano Ponad rok temu
Jeśli zaczynają, to niech zaczynają od niewielkich i uczą się techniki. Wszystko co napisaliście wyżej jest faktem. Różne osobniki się zdarzają, bo i różne cele mają. Najważniejsze, żeby nie traktować siłowni jak miejsca schadzek, bo i koledzy są, bo i na dziewczyny można się pogapić, bo muzyczka leci.. jak na dyskotece A trening schodzi na drugi plan. Rozpiska to podstawa, podzikować też można ale z rozwagą. Życzyłabym sobie i Wam, żeby u Was na siłowni osób świadomie trenujących było najwięcej.
FIT KOT facebook.com/fitkotek
Napisano Ponad rok temu
Ja jak przychodzę na siłownię około 20:00 to nie ma nikogo do końca treningu Czasem tylko trener się przewinie (akurat uczy wieczorami MMA albo Cross Fit)
Napisano Ponad rok temu
Zapraszam do przeglądania, wypowiadania się oraz poprawiania moich błędów.
Zapamiętaj! Każdy uczy każdego, a WIEK to tylko liczba!
Powracam!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
U mnie z 50-80 wieczorami. Czasami i więcej. Dlatego wolę iść rano około 9-10 godziny, nikogo nie ma praktycznie. Jest luźno spokojnie i lepiej trening wchodzi.
Odpowiednia [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jest kluczowa w budowaniu masy mięśniowej. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w połączeniu z odpowiednią [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]to również ważny element. Pamiętaj [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]jest najważniejsze.
Napisano Ponad rok temu
Ja byłam w szoku ostatnio o 8 rano w sobotę! Myślałam, że będę jedyna a jednak nie O 10 tej to już było sporo ludków. Teraz wiosna lada dzień, ludzie się budzą, że ostatni dzwonek żeby zgubić oponę do lata A potem na zimę znów będą masować
FIT KOT facebook.com/fitkotek
Napisano Ponad rok temu
No cóż taki sport,,, masujesz, redukujesz, masujesz, redukujesz... i tak koło się zamyka...
U mnie też mnóstwo nowych na siłowni...
Napisano Ponad rok temu
Najwazniejsze to pojąć że masa musi byc jakościowa potem to już tylko bajka
Mateusz Pawlak
Napisano Ponad rok temu
Dziś dzień pomiarowy obwodów. Razem zeszło ponad 10 cm w ciągu miesiąca. 5 cm w biuście, 2 cm w udzie, 2 cm łydka, 2 cm biodra, biceps też zmalał, ale się uwidocznił bardziej. Generalnie ciało jest bardziej twarde, ścisłe. Tłuszczyku do zgubienia jest coraz mniej. Waga około 1,5 kg mniej niż przed miesiącem. Nadala pracuje, żeby luzów nie było =D
FIT KOT facebook.com/fitkotek
Napisano Ponad rok temu
Bardzo mi przykro z powodu tych 5 cm co je zgubiłaś w biuście. Oby poszło je znaleźć
Napisano Ponad rok temu
Hahaha tak to już jest z biustem że na redukcji maleje W końcu to w większości tłuszcz.
Mateusz Pawlak
Napisano Ponad rok temu
Od 3 dni nie biorę kreatyny. Odstawiłam po 3 miesiącach. Chce sprawdzić jak to wpłynie na wyniki i na samopoczucie. Póki co czuję efekty przesilenia, znużenie i daje sobie więcej luzu, więcej snu i trochę więcej kalorii. Jutro trening więc sprawdzimy organoleptycznie jak fakt ten przekłada się na wykonanie planu treningowego
FIT KOT facebook.com/fitkotek
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Raport: 1 ogólnopolskie badanie kobiecych fochów |
Rozmowy nie na temat |
|
|
||
biust kobiecy |
Trening dla początkujących |
|
|
||
Dana White o kobiecym MMA |
Sztuki walki |
|
|
||
Dzięgiel chiński - kobiecy żeń-szeń |
Suplementy |
|
|
||
wing chun-styl "kobiecy" |
KUNG-FU/WUSHU |
|
|
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu