283 odpowiedzi w tym temacie

[budo_warhead]

Kriss się swojego czasu fascynował ściskaczami.

[budo_osadnik]

Shouryu, przejrzyj ten temat

http://www.forum-kul...showtopic=94172

tam sporo pisaliśmy o ściskaczach które Cię interesują.

[budo_shouryu]

Dzięki Osadniku.
Bardziej mnie interesowało czy mam coś z głową i ręką nie tak?

Przyzwyczaiłem się do piłek i ściskaczy z chwytami wygiętymi w banan, pewnie przesz to teraz mam dyskomfort. :smile:

[budo_osadnik]

Raczej z głową masz wszystko w porządku, jeśli zakres ruchu wydaje Ci się za mały to zamów sobie cięższego ściskacza, wtedy stwierdzisz że zakres ruchu jest za duży ;-)

A w ogóle to jak to jest że piszesz,toż na mieście mówili że Cię zbanowali

[budo_shouryu]

Jak już będę robił 100 powtórzeń na tym, to zastanowię się nad mocniejszym. ;-)

No właśnie też słyszałem, że jestem zbanowany. Ale to ponoć temporalne było.

[budo_novocaine]

Jak już będę robił 100 powtórzeń na tym, to zastanowię się nad mocniejszym. ;-)

wiem, ze zartujesz, ale nie wiem jak bardzo; nad nowym zacznij sie zastanawic przy 10 powtorzeniach.

[budo_shouryu]

Wiedziałem, że będziesz się dziwił. ;-) Nie żartuję. W robocie potrzebuję wytrzymałości. Czasem po 7h machania młotkiem, ciężko utrzymać chwyt. Po prostu łapa "omdlewa". Z resztą, robi się w przedramieniu zajebista "pompa". Aż skóra trzeszczy. Wyobraź sobie jak potem wygląda prawe, a jak lewe przedramię ( jestem praworęczny ). ;-)

No chyba że źle kombinuję, to mnie popraw.

Ps. Można podczepić ten temat od tego od Osadnika. Co by bałaganu nie robić.

[budo_itosu]

czym sie zajmujesz? kowalstwo, brukarstwo?

[budo_novocaine]

do 7h machanie mlotkie to cie nic poza 7h machanie mlotkiem nie przygotuje
imho sila moze troche pomoc, jesli bedziesz ja robil rownolegle z ta praca, bo dzieki temu bedziesz pracowal na mniejszym obciazeniu.

[budo_itosu]

przedramiona potrzebuja objetosci treningowej. przywitaj sie i sprobuj sobie na wlasnej lapie jaki scisk maja starzy drwale, kowale, kamieniarze... stukanie mlotkiem 7 h dziennie daje mega pare w przedramieniu. zajebiscie jest uzupelniac to sciskaczami itd.

ja obecnie troche stanalem z progresem na HG. nie moge domknac zupelnie 300

I

[budo_czarny msciciel]

swoja droga....
co za niefortunne logo:)

[budo_shouryu]

Itsu, domyśl się po moim awatarze. ;-)

Nie chcę skończyć jak znajomi z rozwalonymi łokciami, nadgarstkami itp. Nie kuję młotkiem większym niż 5 kg ( a nim w ekstremalnych przypadkach). Zwykle pracuje 2 i 3,5 kg. Łapa od tego rośnie, ale nie w nieskończoność. W dodatku tylko jedna. Chcę zrobić zapas mocy i mocny garnitur mięśniowy, żeby nie skończyć jako inwalida.

Hmm, chyba mam przedramię grubsze od ramienia. 8O

Ps. Co jest nie tak z logiem ?

[budo_itosu]

bij obiema rekami na zmiane

generalnie przedramie sklada sie z dosyc skomplikowanego ukladu miesni, sciegien itd. latwo mozna rozjebac sobie tak jak piszesz lokcie, nadgarstki i palce przez nieodpowiedni trening.

ja bym na Twoim miejscu zadbal (jesli chcesz zachowac zdrowe silne przedramiona i dlonie) o odpowiedni balans miesni przedramienia. trening samymi sciskaczami wcale nie poprawi zdrowia.

praca kowala dojezdza lapska.

ja bym na Twoim miejscu na codzien stosowal HG100 lub HG150 w ciagu dnia i raz w tygodniu ciezsze w treningu wlasciwym. do tego otwieranie i zamykanie dloni (na sucho w powietrzu lub w wiadrze z piaskiem). mozna tez uzupelniac drilami z aikido na nadgarstki. w rozsadnej objetosci dziala bardzo dobrze.

wiem cos o zniszczonych dloniach i przepracowanych przedramionach. na codzien prowadze zaklad kamieniarski i tez mam chyba wiecej w przedramieniu niz w lapie

I.

PS. ile masz w przedramieniu

[budo_czarny msciciel]

hmmm -z tym logiem - czyli moze tylko mi sie wszystko zle kojarzy...

Swoja droga kozackie macie zawody akurat pod sztuki walki - mialem wujka co cale zycie robil mlotem w Pafawagu, mial w rodzinie ksywke - zelazna gilgotka.

[budo_novocaine]

jesli cwiczysz dla zdrowia to w takiej sytuacji mysle, ze trzeba sie przyjrzec jaki ruch wykonujesz, a jakie zaniedbujesz. bo np moze sie okazac, ze jesli sciskasz cos cale dzien w pracy - to w domu zamiast sciskacza powinienes moze zwijac? albo cwiczyc otwieranie dloni z jakims obciazeniem? do tego jesli problemy z lokciem etc to praca nad bicepsem, tricepsem, rotatorami, tego typu sprawy.

[budo_k4t4rynka]

Nie bój się mścicielu też TO widzę w tym logu xD W tych czasach są jeszcze kowale? Naprawdę ktoś z tego żyje? W takim razie powodzenia w ćwiczeniach

[budo_itosu]

sa i zarabiaja duzo wiecej niz nieudacznicy po studiach jakich jest obecnie z 80%

zamyka ktos na budo HG300

[budo_czarny msciciel]

sa i zarabiaja duzo wiecej niz nieudacznicy po studiach jakich jest obecnie z 80%

jest to tak prawdziwe ze nie musiales dawac emota.
Moj kolega po filozofii zostal ciesla, zarabia swietnie, wykonuje drzwi i schody i jeszcze robi co lubi.

[budo_tomasz]

sa i zarabiaja duzo wiecej niz nieudacznicy po studiach jakich jest obecnie z 80%

zamyka ktos na budo HG300

ja mam problemy aby HG250 domknac (centymetra mnie brakuje) 300tki nawet jeszcze nie rozpakowalem - z rozmachu kupilem do HG400 wlacznie

[budo_itosu]

ja mam problemy aby HG250 domknac (centymetra mnie brakuje) 300tki nawet jeszcze nie rozpakowalem - z rozmachu kupilem do HG400 wlacznie

hahaha no to masz misje na cale zycie

pol centa do HG300, HG250 3 razy zamykam, HG150 50-70 powtórzeń zaleznosci od dnia (na codzien pracuje rekoma wiec bywa ze jednego dnia mam bardziej przemeczone niz innego)

lewa idzie mi troche gorzej HG250 1 raz, do 300tki brakuje z 1,5 cm

z doswiadczenia wiem ze wlasnie ten ostatni dystans do domkniecia jest najtrudniejszy do przelamania

robisz jeszcze jakies inne cwiczenia na przedramiona

I.