1432 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sos]

S.O.S
A jak chcesz zobaczyć że włókno mięśniowe uległo rozdwojeniu?
Poza tym nie jest powiedziane że musi, tylko może.

A pamiętasz jakie były konsekwencje tego zjawiska na badanych osobach? Tj. bóle, spadki siły, cokolwiek? Czy po prostu sucha statystyka, że jakiś procencik włókien mięśniowych mógł ulec rozdwojeniu przy pewnym poziomie prawdopodobieństwa ale ... to w zasadzie tyle?

[budo_benny hill]

Będę miał okazję porozmawiać z osobą, która na zajęciach te badania przedstawiała to się dowiem więcej.

[budo_ghostek]

Nie chcę niszczyć dobrej dyskusji i sam z ciekawością czekam na ciąg dalszy i odpowiedzi, ale tak skojarzyło mi się z tym tematem i ocenami przedtreningówek kilka stron wcześniej.



Jeśli zaśmieca, to przepraszam, proszę moda o usunięcie i obiecuję poprawę na przyszłość

[budo_s.o.s.]

S.O.S
A jak chcesz zobaczyć że włókno mięśniowe uległo rozdwojeniu?
Poza tym nie jest powiedziane że musi, tylko może.

chodzi mi bardziej ze nie odczulem zadnych negatywow, przypuszczam ze rozdwojenie wlokna tez sie jakos negatywnie odczuwa?

[budo_benny hill]

Rozmawiałem z profesorem, jutro idę do niego na zajęcia i może uda mi się wyciągnąć od niego badania na które się powoływał na ćwiczeniach, to się dowiem czegoś więcej, bo tak to jest to człowiek o dużej wiedzy ale małej umiejętności przekazywania jej.
W rozmowy jak na razie wynikło że rozdwojenie włókien mięśniowych powoduje spadek siły i całe zjawisko jest podobne do przetrenowania (nie przemęczenia a przetrenowania) i może być z nim związane. Nie ma to związku z DOMSami, które normalnie mogą ulec naprawieniu, lecz jest to prawdopodobnie proces nieodwracalny i włókno traci swoje właściwości.

[budo_wolfenstein]

chłopaki pytanie, bo już od opisów ogłupiałem do reszty, przy każdym produkcie producent wymienia tyle jego cech, że jeszcze tylko brakuje mi widzenia przez ściany no i na każdym piszą o przybraniu masy, albo o możliwości przybrania masy.
4 razy w tygodniu mam SW,
1 raz wspinaczka
no i 1 raz speedball.

generalnie problemem jest owa "masa", rekreacyjnie startuję jeszcze w zawodach i przybranie na masie nie wchodzi w grę, bo jestem na styku kategorii wagowej, której nie chcę zmieniać. Dodatkowo każdy kilogram to dodatkowy problem na wspinaczce. Tak, więc dziękuję postoję.
A szukam czegoś co można by dodać do diety, bo szczerze odczuwam, iż zaczyna brakować "juice" czasami. Chęci są, ale czuję braki mocy, ospałość i ociężałość mięśni.
jak bardziej doświadczeni koledzy zechcieliby coś poradzić to słucham.
Kreatyna - czytam jeden artykuł i mam wrażenie, że sprawdziłaby się idealnie, a w drugim odradzają. Podobnie o beta alaninie i BCAA, skąd się biorą aż takie skrajne artykuły teoretyczne i opinie praktyków?

[budo_ry-you]

witaminki i minerały- to napewno pomoże przy regeneracji.
Kreatyna- też powinna wspomóc regenerację. Ja np. nie odczuwałem żadnego wzrostu siły ani masy na krecie a regeneracja poszła w górę.
Może warto też pomyśleć o wałku do automasażu mięśnie powinny lepiej się regenerować. Ja przynajmniej po takiej sesji połączonej z rozciąganiem czuję dużą różnice- nie odczuwam takiego napięcia ciała oraz obolałych mięśni po treningu.

[budo_s.o.s.]

Zmien diete na low carb i pewnie wszystkie smutki znikna, ja bedac na lc zobaczylem dopiero jak niepotrzebne sa te wszystkie odzywki, ciagle masz sile i jestes nakrecony a po ladowaniu to juz miszcz.
Od nastepnego tygodnia sam do niej wracam i juz zostaje do smierci

[budo_ry-you]

low carb nie jest rozwiązaniem dla wszystkich. Ja nie mam zbytnio sił na 6-7 różnych treningów w tygodniu. Czuje się po prostu słabszy i często przy bieganiu lub kolarstwie odcina mi prąd po 30-40 minutach i już nie mam siły żeby kontynuować z taką samą intensywnością.

[budo_wolfenstein]

low carb definitywnie nie jest rozwiązaniem dla mnie na tyle na ile znam siebie + żarcie dla wspinaczy, batony energetyczne itp. całe menu górskie to w zdecydowanej większości węglowodany.
witaminy i minerały to standard.
Masażery itp. hmmm w sumie pomysł wydaje się nie najgorszy. Warto spróbować.
Kreatyna no tak jak pisałem, skrajnie różne artykuły czytałem. Moja wiedza o suplementacji diety jest raczej skromna. Zawsze uważałem, że to kwestia indywidualna zawodnika, a u mnie do tej pory luźno obchodziło się bez. Poszperam jeszcze na temat kreatyny. do przemyślenia.

dzięki za rady
Moc z Wami, czy coś takiego

[budo_cheetah]

BCAA jak najbardziej + Glutamina, kompleks witamin i minerałów, ewentualnie Arginina przed wysiłkiem - tylko musisz zobaczyć, czy Cię nie będzie za dużo ,,pompowało,,

Kreatyna raczej nie bo możesz gromadzić więcej wody - co może poskutkować wzrostem masy - a jeśli już to nie monohydrat bo powoduję największą retencję z wszytkich form kreatyn

[budo_sheepman]

jak myślicie?działa coś takiego [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ?? czy dużo gorzej niż zwykły czosnek?

[budo_cheetah]

Zawsze jest to jakaś dodatkowa profilaktyka ... ale zwykłej roślinki to nie zamieni