688 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tau]

Jestem wlasnie na diecie, 3kg narazie w dol. Jedzenie i cwiczenia mam opanowane, ale staram sie teraz dobrac optymalna suplementacje - i nie chodzi tu o suplementacje pod trening, tylko wlasnie pod odchudzanie.

Narazie moj dzienny "stack" wyglada tak.

2x1 Omega 3-6-9 [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2x1 Multiwitamina [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
1x1 Animal Cuts (rano, przed sniadaniem) [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mysle nad zastapieniem Animal Cutsow tym:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

+ dodanie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jesli zdarza sie zjedzenie czegos "niedietycznego".

[budo_ry-you]

powiedz mi jak wrazenia po animalu? warty jest swojej moim zdaniem wysokiej ceny ?

[budo_tau]

powiedz mi jak wrazenia po animalu? warty jest swojej moim zdaniem wysokiej ceny ?

Wrazenia? Ciezko powiedziec. Ja jestem dosc zjechany przez kofeine dla tego ja tam zadnych wielkich "kopow" nie czuje (jedyny jaki kiedys odczulem to po efedrynie). Ale powiedzialbym, ze jest troche lepsze samopoczucie i energia. Do tego mniej czuc glod.

Na pewno imponujaca jest lista skladnikow i kompleksowosc - zawiera niemal wszystko co praktycznie i teoretycznie moze pomoc w spalaniu tluszczu.

[budo_quelq'un]

... zawiera niemal wszystko co praktycznie i teoretycznie moze pomoc w spalaniu tluszczu.

bieznia tez w zestawie?

[budo_tau]

bieznia tez w zestawie?

Wow, ale cieta riposta. :roll:

[budo_ry-you]

no ja na kofeine juz wsumie tez jestem dosyc uodporniony i ciezko mi poczuc dzialanie takich srodkow jak np typu olimp.

[budo_dxa]

Szybkie pytanie - czy drobiowa (indyk) parowka to duza bomba kaloryczna ?

[budo_shabu]

Parówki w temacie o odchudzaniu, w dziale Sport, trening, zdrowie i odżywianie? Poważnie?

[budo_smith_87]

Szybkie pytanie - czy drobiowa (indyk) parowka to duza bomba kaloryczna ?

Na jakie forum byś nie wszedł odnośnie diet itp. parówki są nielubiane, głównie ze względu na ich skład. Ja sam widziałem jak się je robi i dopóki będę miał wybór między parówką, a czymś innym wybiorę to inne coś :wink:

Odpowiadając na Twoje pytanie - tak parówki to duża bomba kaloryczna, przy redukcji bym się powstrzymał od ich jedzenia.

[budo_sheepman]

a kabanosy bo ost widziałem 1kg po 10 zł.co jest relatywnie cholernie tanio

[budo_smith_87]

Kabanos to raczej przystawka jest. Posiłku na nim nie zbudujesz, od czasu do czasu można się skusić, ale to tak jak z parówkami - jako stały element diety należy ich unikać.

[budo_balofy]

bomba kaloryczna?
no wpisujesz 'tabelka kalorycznosci' w google i patrzysz ile gramow czego i ile kalorii ogolem ma 100 g i juz wiesz czy to bomba kaloryczna.
a co do powstrzymywania sie.
na lowcarbie parowka, nie liczac tego ze jest mocno przetworzonym juz miesem i ze tworzona jest ze skladnikow nazwijmy to iekoniecznie pierwszej jakosci, to nie bedzie taka zbrodnia. ale przy normalnej zbilansowanej, ilosc tluszczu w parowkach juz moze byc problemem.
czyli odpowiedz jest standardowa - nie ma jednej dobrej odpowiedzi na kazde pytanie

a ogolem to animal cuts jako spalacz zbiera raczej mocno przecietne recenzje i uznaje sie ze jest od groma mocniejszych rzeczy na rynku, w tym takich klasoykow gatunku jak stary tight czy scorch.
z kolei epo zbiera bardzo dobrej opinie jako dobry spalacz. tylko kto wie czy nie bedzie jak z venomem czy innymu cudenkami, no ale to juz sie nie wywrozy z fusow

[budo_ry-you]

sa parowki i parowki. Przeczytaj sklad jesli nie zwiera duzo tluszczu tylk sklada sie glownie z miesa drobiowego to jest to zajebista rzeczy tyle ze taka parowka zazwyczaj kosztuje pare zlotych wiecej dobrych pare zlotych.

[budo_balofy]

czolko.
malej rady potrzebuje.
czas jaki temu zaczalem nowa prace, a ze bylem 2 miesiace na bezrobotnym to rozleniwilem sie strasznie.
poszukuje zatem czegos 'pobudzajacego' ogolem. ale takiego lajtowego w maire i oczywiscie legalnego
przy okazji zabieram sie za swoje sadlo z mysla zeby teraz brac rozbeg przez caly marzec a pozniej kwieciem/maj solidniej i z pomocami w postaci tighta/scorcha/podobnego.

o co sie zatem rozchodzi. poszukuje taniego specyfiku pobudzajacego. teraz lykam ekstrakt z guarany z rzen szeniem. ino ze w moim pobliskim sklepie u kolegi uiry z sekcji ;P 60 kapsow (30 porcji maks, w kazdej po kolo 240 mg kofy i troche zen szenia) kosztuje 25 zl.
pomyslalem, ze za jakies 40 zl mial bym w to miejsce z 90 kapsow thermo speed extreme. tam w dwu kapsach podobna ilosc kofy, to za te zlotych kilka dorzucil bym 3 kapsa i by mi dziennie wyszlo 300 mg kofy, pobudzajaco powinno dzialac ladnie. 200 mg z ranka kiedy najciezej i pozniej w srodku dnia w czasie kryzysu

przy okazji wykminilem, ze jesli cena tego tego tse przyzwoita, to moglo by posluzyc przez ten miesiac jako pobudzacz, a pozniej w kwietniu/maju z dawka 3 kaps dziennie jako podkladka i mala pomoc pod prawdziwe spalacze, dzieki czemu nie musial bym przekraczac 'dziennej normy' tamtych innych prawdziwych wiecej niz 50% wyszla by mi dobra ilosc kofeiny na ktora w proszku reaguje raczej baardzo przecietnie, a ta odrobina dodatkowych pomocy nie zaszkodzi. roznica w cenie pomiedzy tse a ta rzen szeniowa tez nie wydaje sie bardzo znaczna.

jak wyglada moj plan, jakies rady, sugestie?

[budo_ry-you]

ja powiem tylko tyle ze czlowiek na kofeine sie uodparnia ze tak powiem, no przyzwyczaja sie po prostu. Wiec jesli teraz bedziesz bral duze dawki to potem przy tej redukcji na spalaczu nie bedziesz czul tego kopa. Wiem z wlasnego doswiadczenia

[budo_balofy]

kopa potrzebuje caly czas defacto, a pozniej dawki i tak sila rzeczy beda wieksze niz teraz. zreszta przy spalaczach beda i inne rzeczy ktore w zamysle beda mialy pomagac i pobudzac.

generalnie pytanie jest tej natury podsumowujac:czy tse (ew jesli nie to jaki inny niedrogi odpowiednik) bedzie dzialalo pobudzajaco i czy bedzie przyzwoita pomoca dla normalego spalacza zeby branie go mialo w ogole sens i ze tak powiem 'sie zwrocila' wydana kasa.

branie w proponowanych dawkach samego spalacza w moim przypadku mija sie z celem, porcje kiedys zeby cokolwiek sie ruszalo bralem w okolicach 175-200% normy.
a teraz nie chcial bym bo z jedej strony kasa,a z drugiej baardzo przeginac tez bym wolal nie.
a zeby rano siez lozka zewlec bylby wlasnie tse i przy okazji omagal by ciutke w redukcji.
o, taki jest ze tak powiem problem.

[budo_szwed]

Ja się tam nie znam, ale jak ty potrzebujesz jakiejś substancji by hmm zwlec się z łóżka to coś jest chyba nie tak. Też piję kawę ( na szczęście coraz rzadziej i połowa w niej to mleko, ale nie używam tego jako kopa przed treningiem ) Dobrą dietą, dużą ilością płynów można wykrzesać z siebie tyle energii ile potrzebuję. A przed treningiem jakimś to hmm czasem tylko jabłko i Powerade w trakcie. Wystarcza. Może u ciebie to bardziej taki efekt placebo, że potrzebujesz? Ćwiczenia, dobry sen, seks i nie objadanie się powinno załatwić sprawę :wink: Tak, wiem, że łatwo się mówi, a trudniej zrobić. :wink:

[budo_balofy]

ino ze ja potrzebuje kolo 8.5- 9 h snu.
a ze spoznienie sie do roboty to dla mie ajgorsze co mozna w zyciu zrobic to sie czesto zamorzutnie budze w nocy albo ad ranem i czaje czy juz pora wstawac
takze, jak sie w tej chwili regularnie klade jakies o jakejs 22:40 zeby wstac na 7 to jestem kurewsko niewyspany.
i ciagle by mi sie przydaly jakie opinie co do dalszej czesci postu i pytan, odnosnie bycia pomocnym przy redukcji innymi spalaczami

[budo_szwed]

W sprawie spalaczy to ci nie pomogę, bo u mnie jeszcze nie czas by je stosować i wystarczają mi naturalne rzeczy :wink:
Natomiast co do snu to każdy potrzebuje 8-9 godzin snu, a osoby ćwiczące to już bezwzględnie, wiadomo chodzi o regenerację. Także regularne zasypianie i pełne godziny snu to droga do prawidłowego wysypiania się. Czytałem, że brak snu lub sen o słabej jakości później i tak wychodzi w ciągu aktywności dziennej, więc żeby nie być rozdrażniony i osłabiony warto się przyłożyć do tego by padać w objęcia Morfeusza systematycznie. Niestety nie da się też snu zmagazynować, że naśpisz na zapas :wink: Co do rozbudzania, to uwierz, że jeśli wprowadzisz sobie stałe godziny zasypiania i budzenia to twój zegar biologiczny ustawi się tak, że będziesz się sam budził przed budzikiem. Aha i jeszcze osoby mająca problemy ze snem mają często problemy z nadwagą :wink:

[budo_ry-you]

hmm powiedzcie mi czym bedzie lepiej wspomoc redukcje (przy zalozeniu ze chce stracic jak najmniej miesa) bialko + kreatyna czy bialko + spalacz ? a moze tylko bialko? Jako ze budzet dosc ograniczony;/