Skocz do zawartości


Zdjęcie

VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
311 odpowiedzi w tym temacie

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

Poszukiwania korzeni systemu w mojej sytuacji to strata czasu. Nie zamierzam więc niczego zmieniać - ja juz znalazłem to co miałem znaleźć...

wiec ja zycze ci wszystkiego najlepszego na twojej drodze Wing Chun

Cheng Kwong mógłby np. byc nieco zaskoczony ,że nie zna "parteru" obecnego w jego systemie. Podtrzymuję wiec zdanie ,że mowisz o WŁASNEJ INTERPRETACJI wing chun , byc może sprowokowanej przez ostatniego nauczyciela... który mógl "odnaleźć" w systemie parter bardziej niż jego chiński nauczyciel (szacuneczek!)

wiesz co? niepotrzebny mi twoj szacuneczek bo piszesz tak a co innego myslisz. Ktos napisal o tobie ze jestes bardzo skromny...byc moze(sic) ja skromny nie jestem, przynajmniej przestalem. wole byc taki jaki jestem niz ukrywac swoje oblicze za obrazem falszywej skromnosci. zapewniam cie ze nie jest to moja interpretacja systemu

To nie William zaczął zmieniać swój styl pod wplywem Brusa, tylko odwrotnie, Brus pod wplywem naprowadzających pytań Williamana zaczął zmieniać wing chun który znał i powstało to co powstalo...

o tak, kazdy ciagnie w swoja strone ale to juz inna historia

Z czym go porównasz ? Z BJJ, judo, shooto, zapasy?

Z Weng Chun i z czlowiekiem bo zawsze mamy dwie rece i dwie nogi nie inaczej

Proszę jednak, żebyś nie " nęcił" rewelacjami jeśli nie chcesz się nimi dzielić

powtarzam jeszcze raz, nie zamierzam nikogo przekonywac i wciskac cos na sile bo i tak to nie ma sensu. Moze gdybym mieszkal w polsce...moze?

Może gdybyś odbyl kilkuletnią krucjatę po Chinach , szedł tropem wing chun od samego Shaolinu, spisal tomy roznych linii historycznych wtedy może bym byl bardziej sklonny uwierzyć... Twoim źródłem jest jednak Hoffmann, a jego Cheng Kwong - moim Didier i W.Cheung ... Jaka to roznica????

Ktokolwiek i jakkolwiek by nie byl wyksztalcony w tym temacie i tak zawsze znajdzie przeciwnikow swych racji. Czy to jestem ja czy Hoffmann lub Cheng Kwong nie ma to znaczenia wiec jaka to roznica???? a oni jak myslisz? od kogo sie uczyli? linia przekazu jest i trwa nadal bez zasmiecania przez kogokolwiek

Przygladajac sie filmikom, raczej ta druga wersja, ale czekam na potwierdzenie, lub sprostowanie

potwierdzam, w tradycyjnym Weng Chun technika tan sao wykonywana jest w formie zacisnietej piesci i nie tylko. Yareck, ty naprawde jeszcze malo wiesz o sztukach walki

Kurcze co Wy tak wszyscy o tym parterze?

Parter stal sie glosny nie tyle od czasow Gracie co od slynnego starcia Williama z Boztepe w 1986 roku i odtad walkuje sie na lamach artykulow o Wing Chun. Nie jest on najwaznieszy bo sa tez inne dystanse ale jak na wysoce skuteczna sztuke walki powinien tam byc i jest. Pozostaje pytanie tylko czy komus sie chce zagladac do starych zrodel czy woli sprawe olac bo tak wygodniej. Kwestia wyboru. Ja szukam wiec znajduje. I tym stwierdzeniem koncze watek bo dalsza dyskusja nie ma sensu. Pozdrawiam
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
szkoda, ze konczysz i to w tak sliczny sposob :?
Moze malo wiem o sztukach walki, skoro tak twierdzisz to tak powinno byc, bo Ty jestes specjalista, lecz posiadam pewna logike:

inia przekazu jest i trwa nadal bez zasmiecania przez kogokolwiek

to akurat wszyscy twierdza, tylko nie kazdemu sie chce wierzyc. Kazdy mistrz powie, ze jego to oryginal, pelna tradycja, bo jak by wygladal gdyby powiedzial cos innego?

Z czym go porównasz ? Z BJJ, judo, shooto, zapasy?Z Weng Chun i z czlowiekiem bo zawsze mamy dwie rece i dwie nogi nie inaczej

Mowiles o pytanie/odpowiedz :!: Ty to nazywasz odpowiedzia? :cry: Czlowieku, zaczynasz o czyms mowisz, pelen szacunek do specjalisty, objezdzasz styl Yip Mana, ale o swoim wypowiadasz sie w jakis bardzo tajemniczy sposob, niewiele skumac moge.
a co do tan sao, to chyba powinien sie w Twoim stylu nazywac ten blok inaczej, moze "piescia do gory"?
ja mam jeszcze jedna propozycje do zlozenia : dlazego Ty cwiczysz WengChun, a nie styl/style ktore pozwolily na stworzenie WC, przeciez wtedy bys dobrnal do "srodka ziemi" :wink:
ide dalej sie uczyc, uzupelniac me luki niewiedzy...
szcuneczek
  • 0

budo_john doe
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Heh Ving Dragon - konczysz jak piszesz wątek. A zdawało by się iż byłeś jednym z tych co to chcieli własne podforum zakładać (Wing Chun, Ving Tsun, Weng Chun czy jak to tam jeszcze się pisze). Kończysz wątek który tak miło się zapowiadał, sam cwiczę Wing Chun i z uwagą śledzę ten temat. Pierw zaczynasz coś mówić, prowokujesz do dyskusji po czym nagle ciach i ....... Pomyśl czy to normalne ?? Piszesz że nielubisz pisać od siebie że wolisz na konkretne pytanie odpowiadać - ale DarSit konkretne postawił a ty i tak się wykręcasz od odpowiedzi. Niechcesz mówić, nie możesz czy nie potrafisz. W tej chwili wychodzi na to że mówisz ja wiem umiem potrafie ale nie powiem nie pokaże nie wyjaśnie - pytanie dłaczego ... bo nie ?? Tak mówią pięciolatki. Eeee szkoda chyba czasu i tak nic nie napiszesz
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
ja wiem swoje i wiem o czym mowie... wszystko sprowadza sie do tego by was zachecic do szukania i pojezdzenia troche po seminariach z prawdziwymi fachowcami od tradycji a nie trzymania sie jednego. ot tyle. jakkolwiek bede pisal i przekonywal nic nie zastapi wam szczegolowo pokazanego ruchu. ale to juz raczej na treningu a nie na forum
  • 0

budo_john doe
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Oj tak ty wiesz swoje i tym co wiesz sie nie podzielisz - to po kiego prowokujesz dyskusje ?? Chesz poszerzac swoje horyzonty to skorzystaj z wlasnej rady - poszukaj kontaktow z prawdziwymi fachowcami - cokolwiek ten termin oznacza. Ty zapewnie z niejednego pieca chleb jadles z to ze w chwili obecnej mieszkasz w USA daje ci jeszcze wieksza przewage. Czlowieku nie tylko na północno amerykanskim kontynencie trafiaja się fachowcy - no ale ty peniwe znasz ich wszystkich, każdy zdradził ci swe tajemnice nauczył wszytkieog co sam umie. EEE coś mi się wydaje że po prostu nie chce ci się albo co gorsza moze nie potrafisz. Przecież DarSit prosił cię o te formy ktorych nie ma w innych systemach wing chun - ty jelsi znasz versje cheunga a chyba znasz bo inczej bys nie napisal tych wszytkich rzeczy (m.in kto od kogo sie uczyl bruce od cheunga czy na odwrot) to moglbyś zniżyć się do naszego poziomu i .........
no ale to zbyt trudne lub zbyt energochłonne dla ciebie. No comment. Parafrazując zachowujesz się conajmniej jakbyś wiedział wszystko - dajesz innym dobre rady - szukajcie mówisz. Skąd pewność że twoja droga jest jedynie słuszna bowiem fakt iż wg ciebie jest ona najlepsza nie oznacza iż tka będzie dla wszystkich poza tym ile odłamów wing czy weng chun albo ving tsun tyle opinii ze to oni sa jedynie 100%tradycyjni jakos nikogo tu nie przekonałeś - mało tego nie chcesz odsłonić nawet rąbka tajemnicy którą robisz z weng chun
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
:D :D :D oj rozbawiacie mnie. wy albo nie czytacie moich postow dokladnie albo poprostu mnie nie rozumiecie. wiekszosc o co mnie prosiliscie napisalem w swoich postach i chce nadal ale chce tez wiedziec ze mam do czynienia z ludzmi na poziomie a nie ze szczekaczami. sorry za takie porownanie. poprostu nie chce aby kolejna dyskusja zakonczyla sie ogolna wojna Vingchunowska i zamknieciem tematu przez Dachenga.

ja nie szukam innych mistrzow nawet w stanach. mialem jednego i on pokazal mi bardzo wiele. on wyjasnial, stwierdzal i mowil: idz i sprawdz!
ja poprostu sprawdzalem i wracalem do niego mowiac: masz racje.
i stad moje wnioski. nie chce sie zaslaniac tylko nim wiec pisze o tym w swojej osobie a wy od razu oskarzacie mnie o moje interpretacje.

moge dalej ciagnac watek i pisac ale z ludzmi na poziomie
  • 0

budo_wij
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Na poczatku myslalem ze to bedzie owocna dysputa, ale teraz to to sie nadaje do strefy 11- VD pisz na adres [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
VingDragonie,
chyba troszke uogolniasz! nikt Cie nie posadzil o wlasne interpretacje, chodzilo o doszukiwanie sie parteru, i ze to jest Twoja interpretacja! ale skoro twierdzisz inaczej, to pewnie masz racje, niestety nie bylismy na zajeciach u Twojego mistrza i nie cwiczymy tej samej wersjii.

moge dalej ciagnac watek i pisac ale z ludzmi na poziomie

kiepsciutki argumencik, skoro sadzisz, ze nie jestesmy na poziomie to masz kamienna cierpliosc! a ogolnie to jestes bezczelny
przed momentem polazlem na twoja stronke (bardzo waldny design), piszesz o uzywaniu pozycji kota diu ma, czy sadzisz, ze jest bojowa pozycja?
lecz co mnie najbardziej dziwi, to to ze " nie kladzie sie na nie (mowa o blokach : tan, garn, pak, huen sao) szczególnego nacisku w nauczaniu" to na co sie kladzie nacisk?
nastepnie piszesz, ze chi sao jest inne, ze nie jest "przetaczaniem", ale prowadz mniej wiecej do tych samych rezultatow? a wiec jak wy to cwiczycie? :?:
moze tym razem udzielisz mi odpowiedzi? tylko sprobuj prosciutko, inteligencja to sztuka bycia zrozumialym, a nie owijania w bawelne...
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
mozesz byc bardziej precyzyjny : podobno juz nie chcesz propaowac stylu twego nauczyciela, a to jednak robisz? jestes lojalny wobec niego, a piszesz o innych nauczycielach? gubie sie :?
moze dlaczego sie odsunales od Twego nauczyciela? skoro znasz historie innych, to odkryj nam wasze wewnetrzne poroznienia?
  • 0

budo_john doe
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Eh VD piszesz ze chcesz wiedzieć żemasz doczynienia z ludźmina poziomie ? tak ? jednym słowem pytania DarSit'a nie są pytaniami człowieka na poziomie. Sorry ale sam nie powiedziałeś zbyt wiele o Weng Chun - wymagasz za to od inych by byli na pozimie - jakim się pytam - takim jaki ty prezentujesz ? o cyzm chcesz w ten sposób dyskutować ? Chesz coś pisać w swoich postach ale co - znoof to samo ?? że mamy se poszukać bo tobie nie chce sie nawet spróbować cokolwiek wyjaśnić. Rzeczowe pytania zbywasz, a jak masz napisać coś od siebie to po prostu twierdzisz że tak nie lubisz bo wolisz konkretne pytania. Heh a jakże pięknie nawoływałeś o utworzenie podforum o ving wing weng chun i co juz skonczył się temat. Na forum nie chcesz pisać bo jak twierdzisz to niewiele wyjaśni a próbowałeś choć ? Jak mniemam na trenig z tobą tesh nie ma co liczyć - ale skoro rzeźbisz stronkę mógłbyś zrobić jakieś fotki i animację - no chyba potrafisz ostatecznie ktoś ci pomoże w tej hameryce. Nie chcesz pisać to proszę pokaż coś - ciekawe jak sie tym razem wytłumaczysz - małą ilością miejsca na www czy jeszcze czymś innym.
Może faktycnzie skorzystaj z rady Wij'a
  • 0

budo_darsit
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Cześć Dragon!

No nie unoś się... Chciałem wyegzekwowac od Ciebie wiadomości które spodziewałem się z zapowiedzi otrzymać. Chciałeś przecież wręcz o dwóch liniach przekazu pisać... Nie możesz miec mi za złe ,że zgłaszam autentyczne własne wątpliwości. Przeciez forum po to jest, żeby dyskutować..
Jeśli gdzies Ciebie obraziłem wybacz! Nie bylo to moją intencją , zawsze możesz odpowiedzieć - JEST TAK TO A TAK.... i koniec!
Nie mogę przecież potakiwać jeśli mam szereg watpliwości...


Cytat:
Cheng Kwong mógłby np. byc nieco zaskoczony ,że nie zna "parteru" obecnego w jego systemie. Podtrzymuję wiec zdanie ,że mowisz o WŁASNEJ INTERPRETACJI wing chun , byc może sprowokowanej przez ostatniego nauczyciela... który mógl "odnaleźć" w systemie parter bardziej niż jego chiński nauczyciel (szacuneczek!)


Jeśli dobrze jeszcze raz przeczytasz co napisałem to zobaczysz ,że piszę o Hoffmanie jako osobie która z tym "parterem" zaczęła, a szcuneczek tym razem byl do Cheung Kwonga....To tak tytułem doprecyzowania...

Ktos napisal o tobie ze jestes bardzo skromny...byc moze(sic) ja skromny nie jestem, przynajmniej przestalem. wole byc taki jaki jestem niz ukrywac swoje oblicze za obrazem falszywej skromnosci. zapewniam cie ze nie jest to moja interpretacja systemu


Hej ! sam zauważyłeś ,że KTOŚ napisał... nie kryje się też za niczym tylko cały czas piszę o wątpliwościach i podaję swój tok myślenia... Dla Ciebie jako odpowiadającego to komfortowa sytuacja , bo masz wiecej okazji ,żeby tu czy tam napisać - NIE! (PO PROSTU)

DarSit:Z czym go porównasz ? Z BJJ, judo, shooto, zapasy?
VD:Z Weng Chun i z czlowiekiem bo zawsze mamy dwie rece i dwie nogi nie inaczej


OK rozumiem ,że główne techniki to uderzenia a nie dźwignie, duszenia itp..?Zamiast się oburzać po prostu byś nieco napisał...

Ktokolwiek i jakkolwiek by nie byl wyksztalcony w tym temacie i tak zawsze znajdzie przeciwnikow swych racji. Czy to jestem ja czy Hoffmann lub Cheng Kwong nie ma to znaczenia wiec jaka to roznica???? a oni jak myslisz? od kogo sie uczyli? linia przekazu jest i trwa nadal bez zasmiecania przez kogokolwiek


Oczywiście ,że zawsze znajda sie ludzie o odmiennym zdaniu. Nasza rola to wyjasniać , wyjasniac i wyjaśniać... Naroslo wiele nieporozumień , lub krążą jakieś opinie z ktorymi sie nie można zgodzić, to mamy swietna okzaje wyjasnic to czy owo...
Mimo krytycznych slów pod moim adresem cały czas mam nadzieje ,że podyskutujemy dalej...

DarSit
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
oczywiscie. rozpoczalem temat dla vingchunowcow wiec niech trwa.
w poprzednich postach staralem sie wam przedstawic troszke inne spojrzenie na system. nie chcialem zaczynac od razu od tematu Chi Sim Weng Chun i pisac o tym bo nikt prawdopodobnie nie podjalby dyskusji /no, moze doktor :) /.
staralem sie wam opisac Weng Chun i jego zastosowania na podstawie form ktore znacie SLT, CHk, BCh i manekina. W stylu Chi Sim jak i innych tych tradycyjnych nie ma wogole takich form a jesli juz sa to tylko ze wzgledu na powiazania z linia Leung Jana. Z tego co sie orientuje to w okresie czerwonych dzonek nie znano jeszcze tych form. caly czas praktykowano rozbudowane formy miedzy innymi takie jak Saam Pai Fut czy Weng Chun Kuen. postaram sie w miare mozliwosci je opisac lecz nie moge ich prezentowac ani w postaci zdjec ani w postaci filmu na stronie. na mojej nowej stronie beda zamieszczone krotkie filmiki z aplikacjami tych form ale nic wiecej. Co do przekazu Chi Sim w Polsce zajmuje sie tym moj kolega z dawnych lat Klaudiusz Wrona. Tylko tyle moge zrobic reklamy dla nich i dla tego stylu, choc i tak uwazam ze za duzo...
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Pozostajac na poziomie, tak mi sie wydaje, bardziej legend, roznice pomiedzy systemami moga sobie spokojnie istaniec, bo przeciez Chi Sim byl przeorem klasztory, natomiast Ng Mui (zakladajc, ze istaniala) byla mniszka, no i co za tym idzie byla kobieta... :)
Po Twoim opisie wydaje mi sie, ze w obu formach istnieja podobne zasady, lecz system Chi Sima jest twardszy? bloki sa twardsze, bardziej odrzucajace???
czy mozesz mi cos powiedziec o ciczeniach chi?
jakie sa zasadnicze roznice pomiedzy Weng Chun i Yuen Kay-San Wing Chun? wiele pytan, ale ja ciagle wierze w motto widniejace na dole kazdego twojego postu...
pozdrowienia
  • 0

budo_ngmui
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 156 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
wydaje mi się że chi sim faktycznie nie należy wklepywać do worka z "normalnym" yongchunem

tan sao jako twardy blok? aktywny? no halo bez takich mi tutaj... a co z konwencjami systemu

dyskusja zchodzi na psy - wrzućmy jakiś nowy wątek żeby nie spadła jeszcze niżej :roll:
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

tan sao jako twardy blok? aktywny? no halo bez takich mi tutaj... a co z konwencjami systemu

probuje zrozumiec jego opis... a co do systemu, to ktorego Twojego? wydawalo mi sie ze mowimy o roznicach!!
no i co rozumiesz normalne?
wlasnie sie przebieglem tak szybciutko po necie, ignorowalem, ze istnieje, az tyle wersji WC/VT itd. ciekawe jest choc sie o nir otrzec...

wrzućmy jakiś nowy wątek

czekamy, masz wolne pole do popisu :)
  • 0

budo_ngmui
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 156 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
a mi się wydawało że yongchuny charakteryzują się mniej więcej podobnymi założeniami a przy najmniej mają podobne założenia

poprostu dziwi mnie twardy blok w jakiejkolwiek wersji systemu\
wyrażam zdziwienie, nie potępiam :)
  • 0

budo_yareck
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
VingDragon jeszcze nie potwierdzil moich domnieman, wiec przestanmy mowic o twardych blokach, narazie powiedzial ze tan sao jest rowniez wykonywany zacisnieta piescia, to wywoluje male zdziwienie :?:
Moze to wynikac z pewnego podobienstwa do hung garu, jak sie przypatrywalem filmikom, to jak przypuszczam w pewnym momncie jest przedstawiana forma i ruchy sa wyjatkowo podobne do poczatku "fu hok sheong yin kuen" z hung gar...
sadze, ze nalezy czekac na kolejne wyjasnienia VingDragona :(
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Weng Chun Kuen
Forma ta oparta jest na uproszczonych ruchach pieciu zwierzat. Stanowi podstawe na ktorej opracowano takie formy jak Siu Lim Tao i Chum Kiu. Uczy podstawowych technik i zasad walki w dystansie krotkim, srednim i dlugim. Sekwencje wykonuje sie prawostronnie i we wszystkich kierunkach. Zawiera wiele ciekawych technik recznych, zarowno ofensywnych jak i defensywnych, miedzy innymi techniki otwierania i zamykania furtek przeciwnika, wciagniec i pchniec oraz uderzen palcami i lokciami.

Saam Pai Fut
Forma ta zastepuje i/lub uzupelnia braki trzeciej formy Biu Chee. Zawiera slynna trzykrotna modlitwe do Buddy i techniki na wzor ktorej powstala pierwsza forma Siu Lim Tao. Uczy sposobow walki w zwarciu i w dystansie dlugim oraz poruszania sie we wszystkich kierunkach. Podobnie jak poprzednia forma zawiera techniki przechwytow i pchniec, kontrolowania dlonia i przedramieniem. Zawiera rowniez uderzenia kolanami, barkiem, biodrem a nawet glowa. Charakterystyka formy Saam Pai Fut sa nagle zwroty technik w wysokich i niskich pozycjach ciala. Rozbudowne sekwencje oraz techniki okrezne blokow i ciosow sprawiaja ze forma ta przypomina raczej styl Hung Gar niz powszechnie znany nam Wing Chun.

Powyzsze opisy moga spowodowac reakcje iz styl ten nie powinien zaliczac sie do rodziny Wing Chun bowiem techniki powszechnie znane temu stylowi w Weng Chun sa inne lub podobne ale maja odmienne zastosowania. Sa bloki miekkie jak i twarde w systemie, formy zawieraja techniki uderzen po linii prostej jak i okreznej i co najciekawsze jest to zgodne z koncepcja stylu.
  • 0

budo_wij
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Czesc!
Mam jeszcze jedno pytanko VD-nie : ile jest form recznych w twojej odmianie WC, ile z bronia i ile na manekinie.
Pozdrawiam
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

...

1. nie ma zadnej mojej odmiany - nie stworzylem zadnego nowego stylu,
2. w oparciu o nauki A. Hoffmanna opracowalem jedynie program szkolenia ktory przeznaczony jest do nauczania w postaci kursow. sa tam standartowe formy stylu + manekin i bron: slt, chk, bch, mych, ldpk i bchd
3. osobiscie znam wiele form recznych i z bronia systemu Weng Chun
ale Saam Pai Fut i Weng Chun Kuen uwazam za najlepsze i wystarczajace.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024