Skocz do zawartości


Zdjęcie

VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
311 odpowiedzi w tym temacie

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
poniewaz Wing Chun i jego pochodne to wielkie wyzwanie dla wszystkich fanatykow tego stylu; proponuje otworzyc nowy dzial WINGCHUN lub tym podobny - co wy na to? bez moderatora, bez admina itd... i niech wszyscy pisza

pytanie: czy chcesz aby powstal nowy dzial tylko na wingchunowcow?
  • 0

budo_sambor-gabor
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z dobrego domu

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
No Dziadku SkrzydlatySmoku jasne ze tak. No to VingD. powiedz mi co sadzisz o palaczeniu technik WT z Judo!. Mój instruktor od WT przepadł :( a cwiczyc cos trzeba a ze jestem leniem i nie lubie daleko jezdzic na treningi to postanowiłęm wpasc niedaleko mnie na Judo...i tak sie własnie zastanawiam czy to dobre by było w polaczeniu z WT. Do Marka ani zadnego SiChinga WT z Wawy nie pójde bo za mało razy w tygodniu sa zajecia wiec pieniedzy szkoda. (przez 2 lata u Sichinga Tomka chodziłem 5-6 razy w tygodniu ...zyc nie umierac, po 2 godziny dziennie ..70zl na m-siąc.. :) )........i tak ciagle słucham tych wywłoków co gadaja ze WT jest do Bani ze nie mieli by szans z Valetudo i zapasnikami i z bokserami na szczescie w naszym społeczenstwie nie zyje 50% cwiczacych vale Tudo 20% boks, 20%, zapasy i 10%kikasa, to dziwne ze tyle razy komus morde stłukłem za pomoca zwyklego głupiego Liwankłen (czy jak to sie tam na to mówi) takie machanie łapami po ryju i takie duze szkody na mordzie obsranca który łapy łapy hehe jeszce zaden nie zdazył ich podniesc..............no ale jak trafie na tych co w/w nie powiem ze bede lepszy uj dostane przekonam sie i bedzie ok morda nie szklanka nie stłucze się. załozy mi dzwignie powiem dosc pusc mnie przepraszam wygrałes :) !!! jesli usłucha jak nie to do sądu pujde ze mi reke złamali :P . .......dlatego ide na Judo zeby jakie takie miec pojecie w walce w parterku i jakies dzwignie i zyty i mysle ze w polaczeniu z WT bedzie bd skuteczne.
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
nie trzeba laczyc technik judo z VC - one tam juz sa - ale napewno nie w stylu pochodzacym od Yip Mana. cwicz i patrz uwaznie a znajdziesz wiele technik z pieciu dystansow: dlugiego, sredniego, krotkiego, zwarcia i parteru
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
zamiast sie wyklocac proponuje mala polemike na temat formy SIU LIM TAO. Jesli temat was zainteresuje podejmiemy opis pozostalych form - moze bedzie to dla was tworcze i kazdy wyciagnie dobre wnioski . prosze o wasze wypowiedzi. tylko prosze pisac szczerze i bez glupich komentarzy. mozecie rowniez mi zadawac pytania - nie mam nic do ukrycia wiec chetnie podziele sie z wami wiedza

pytanie # 1 - jakie techniki i ktorego dystansu walki wystepuja w pierwszej formie Siu Lim Tao?

pyt. 1a - czy w tej formie mozna znalezc techniki pieciu zwierzat - jesli tak to gdzie i jak one wygladaja?

pyt. 1b - ktora z zasad walki kieruje pierwsza forma?
  • 0

budo_peter
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 523 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
A ile bedzie nas kosztowaly odpowiedz na te pytania?? I czy w zlotych czy $ musza byc.

Petr
  • 0

budo_lal
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

)........i tak ciagle słucham tych wywłoków co gadaja ze WT jest do Bani ze nie mieli by szans z Valetudo i zapasnikami i z bokserami na szczescie w naszym społeczenstwie nie zyje 50% cwiczacych vale Tudo 20% boks, 20%, zapasy i 10%kikasa, to dziwne ze tyle razy komus morde stłukłem za pomoca zwyklego głupiego Liwankłen (czy jak to sie tam na to mówi) takie machanie łapami po ryju i takie duze szkody na mordzie obsranca który łapy łapy hehe jeszce zaden nie zdazył ich podniesc..............


Masz rację, że swoje umiejętności nabyte podczas ćwiczenia WT możesz porównywać jedynie z umiejętnościami ulicznych meneli i pijaczków. Sprawdzaj się z nimi dalej.

Czy to nie jest dwuznaczne i podejrzane, że niektórzy chełpią się niezliczoną ilością walk ulicznych. Taki E. Boztepe twierdzi, że na ulicy walczył 300 razy i wszystkie walki wygrał. Jakiś Sambor twierdzi, że tłukł innym twarze masę razy. Wygląda na to, że mamy polskiego Boztepe, a nasze ulice przypominają Hong Kong z lat 50-tych.

Z drugiej strony, słynny Bill Wallace stwierdził, że jedynymi walkami jakie stoczył były te na ringu, nigdy nie walczył na ulicy, a facet ma ponad 50 lat. Ciekawe .....
  • 0

budo_lal
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Sorry, sprawdziłem to nie był Bill Wallace tylko Joe Lewis.
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Kurna a juz myslalem ze cos o tej formie poczytam jednak... :( pech.
  • 0

budo_marcind
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 156 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

pytanie # 1 - jakie techniki i ktorego dystansu walki wystepuja w pierwszej formie Siu Lim Tao?

Kazda technika ofensywna ma swoj optymalny dystans. Ty w swoim stylu (jak czytalem) wyrozniasz 5 rodzajow dystansu. Dla mnie taki podzial jest nieco sztuczny i nie do konca potrzebny. Ale o ile znam Siu Lum Tau, to techniki tam wystepujace sa krotkiego dystansu.

pyt. 1a - czy w tej formie mozna znalezc techniki pieciu zwierzat - jesli tak to gdzie i jak one wygladaja?

pyt. 1b - ktora z zasad walki kieruje pierwsza forma?


Niestety nie znam sie na tym na tyle, wiec nie odpowiem. Ale jezeli cos blizej skrobniesz, to bede mogl sie ustosunkowac szeczgolowo.

Marcin
  • 0

budo_sambor-gabor
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z dobrego domu

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Hmm dziwne pytanie ale odpowiem jak dla mnie to w I formie walka odbywac sie moze w zwarciu, sredni dystans (kopniecia niske). Zwierzeta hmm bonk sau - reka skrzydło itp cos tam jest ale nie jest to brane pod uwage to nie jest wushu no i chyba wąz tam gdzies jest ale mnie to nawet nie interesuje :) .

Nie wiem o jaka zasade ci chodzi Dragonie ale jesli tyczyc sie ma ona I formy to styl walki powinien wygladac bardzo brzydko nie efektownie ale brutalnie i smiesznie :P znaczy sie zaczałbym od li wan kuen (jak to sie pisze), prawa ręka łokiec (w wtym samym czasie starał bym sie wejsc prawą noga w nogi) i na koncu boi chiken :P (kurwa jak to sie pisze) mysle ze to by było koniec walki dalej bił bym sie juz jak by mi pasowało.

Ale to i tak głupio brzmi poniewaz zasady walki nie mozna opisac wszystko wyłazi w toku bijatyki wiec tylko moge przypuszcac jak by to wygladało.

LAL odwal sie odemnie i wypad z tego Topa bo smiecisz i pierdzielisz. Nie zycze sobie abys sie tu wpisywał i nabijał sie ze mnie i z Bozteppe jak masz cos do niego to wyslij mu maila i sie z nim spotkaj. Co do mnie to tylko 3 razy wykozystałem WT na ulicy i w tych 3 przypadkach okazał sie góra, jesli kcesz wiedziec to pijaczkof nie bije bo i po jaki uj mam ich ruszac kiedy to grzeczne chłopy. Nie uwazam sie sie za 2 bozteppe gdzie ja takie bzdury pisałem wskaz mi cielunie jeden :P . Jak juz sie wyzyłes na mnie na bozteppe i na WT/VT/WC to odpusc sobie wiemy ze masz racje i cieszymy sie z tego ale twoich nudnych uwag nie zamiezam wysłuchiwac..........a ty LAL co cwiczyssz pewnie bjj jasne jestes super kozak nie do starcia krytykujesz wszystko inne bo jestes cool..takich jak ty jest w LUUJJ na sfd. Daj se luzu i przestan sie wtracac w rozmowe miedzy mna a Dragonem i innymi co moze byc moze kca posłuchac o czym gadamy a jak nie to mailne do Admina ze jestes natretny :P i wysmiewasz sie z tego i owego itp takie pierdoły wiesz sam o co mi chodzi wiec juz skonczmy te bessensowne gadki o tym i o tamtym. iNie cytuj moich postów prosze cie bo to nudne jest!!!!!
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Ving Tsun cwiczylem z poltora roku i to z dziwnego zrodla :D ale napisze cos bo mam czasu duzo ostatnio:
jak dla mnie to w Siu Lim Tao wystepuja techniki walki w krotkim dystansie, jakies elementy chi kungu na pewno tez, pewnie jak sie uprzec to mozna powiedziec ze parteru tez bo od biedy mozna ta forme robic jak sie na plecach polozyc ale ja w to nie wierze 8O
Co tak sie wszyscy uparli na te zwierzaki, to ma jakies znaczenie ukryte?
Co do zasady, to pierwsza forma uczy tego zeby stac w miejscu i lac w ryja, ew. napierac do przodu- tak mi mowili :D
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Heh Sambor no wyprzedziles mnie o 2 minuty i tera moj post wyglada biednie na tle twojego :X celne uwagi co do forum, ja bym naprawde z checia doczekal momentu zeby ludzie z VT zaczeli jakas dyskusje techniczna bardziej i moze w koncu ten czas nadchodzi... :P
pozdrawiam
  • 0

budo_sambor-gabor
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z dobrego domu

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
:) np Ukyo opowiem ci cos.


Pewnego razu na moim pierwszym seminarium (cwiczylem 2 miechy WT) Cwiczylem z bratem na egzaminie i ciagle młodzy dostawal wlazilem mu w nogi i gleba (ja tez glebalem) SiFu N. Maday podchodzi i pyta sie dlaczego ten wiekszy leje mniejszego (młodzszy juz jest wyzszy ode mnie ale lzejszy) SiFu Kun Istvan podbiega i krzyczy do tomka czego jego uczniowie sie leja a SiChing Tomek powiedział krutko: To bracia a MAday : Jak bracia niech sie leja :) . jeszce pare razy mu podpadlem i juz moja morda i mojego brata zostala zapamietana przez Sifulca. RAz mi powiedzaił ze mi Morde rozjebie jak zaloze reke na reke :) wtedy molao co mi serce w dupe nie ucieklo. Zdalem wtedy na 2 stopien razem z bratem z wyroznieniem :) (to proste trenowalem z bracholem i kumplami u SiHinga Tomka 6 razy w tygodniu po 2 godziny), węgrzy nie wiedziali o tym bo by zaraz kase chcieli za to ze ona nas tak czesto uczy i kazali by zwiekszyc oplate za treningi........dlatego wydaje sie ze nasza szkola Sihinga Tomka p[rzestala istniec. Mieslismy Obrazy Yipa, Tinga i Madaya flage czarna w złote ramki worki na scianie i 2 manekiny w produkcji i wszystko poszlo sie jebac :( . WT jest dla bogatych......mysle ze penego dnia spotkam Tomka i wruce do niego razem ze znajomymi których zostalo kilku (razem ze mna bedzie nas 3-4 osoby :( ). Mam w dupie ze Bjj jest super ze Tai box jest cool i uj mi sie podoba WT kazdy lubi to co lubi.

NA węgrzech w klasztorze zakaz był palenia fajkof a ja włazilem w krzaki i palilem :P , zakz był picia no ale jak Sihing musiał pic to i my tez pilismy po treniingach wracalismy worki ale kto by nas sprawdzał, pamietam jak sidze se w kiblu i nagle wpada Kun Istvan i cos tam gada z jakim uczniakiem a ja se pale troche sie przestraszylem ale chyba nie poczuł, dlatego denerwuje mnie to ze tyle zakazów jest, a co im do mnie to moje cialo i moj organizm TO SEKTA była i dobrze moze Tomek zrobił ze odszedł z tamtad, czeba bylo biegac co dzien po kilka kilometersów, wbiegalem w las i skracalem se droge bo i po co biegac za wataha Wingczunistów. treningi trwały 6 godz dziennie(ciagle obok nas stał Istvan i sie gapil na nas i móił goood pancz strong fast gooooood pancz itp hehe nawet fajnie było czesto nam kazął cwiczyc zypelnie co innego nizli inne uczniaki itp. Na Egzamine cwiczylem z Zoltanem 8 stopien a ja miec wtedy 4 gosciu był szybki i niezle technicznie przygotowany..zdalem na 6.....braciak ostał przy 3 stopniu stwierdzjac ze nie da im kasy........... i dobzre zrobil ja dałem kasy i dyploma ani słychu ani widu......legitymacje mi 2 lata wyrabiali i uj z nia mam tylko 3 dyplomy z 6 :) heh moge se nimi dupe podetrzec. Mógłbym mówic i mówic mi wody z mózgu nikt nie zrobił i nie bede bronic WT Sihingów SiFolców SiJołkooof itp. Mam swoje zdabnie o WT podoba mi sie i tyle. Pewnego razu zabronili Tomkowi uczyc i zrobili mu kwarantanne na 2 tygodnie i zamiast Tomka przyjechał Adam ze swoim ponocv dobrym uczniem ktory trenował 9 miechów ja trenowalem wtedy 6 miechów i co ona miałnas uczyc jak zesmy zobaczyli jego UBOGIE techniki powiedzielismy ze przy tym to my sie rozgrzewamy,
No i co ciagle go tłuklem po klacie bo naawet sie branic nie umiał i kazdy z nas go lał, szkoda mi go było Adam to widział ale nic nie robił, i potem jakies kopniecia nie widoma z kad wyczepał :) itp, rozne były sytuacje jedne miłe drugie smutne...........przez te 2 lata zesmy sie tak zzyli ze jeszce sami sie spotykalismy i cos prubowalismy cwiczyc ale nie ma to jak z Sihingiem Tomkiem

Czasy kiedy trenowalem WT wspminam bardzo miło i brak mi jest kolegów kolezanek wspolnie spedzonych minut na saunie lub w barze przy piwie, czesto nam Sihing fundowal kolacje w Zorbie itp to był gosc :) .

Wszystkie miejsca i osoby umieszcne w/w tresci sa przypadkowe. Troche mojej histori z W-wskiej szkoły WT Sihinga Tomka. 8)
  • 0

budo_ngmui
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 156 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
można na pewno się dopatryrzeć el. 5 zwierząt...

np. bong sao to skrócony ruch z żurawia, fook sao przypomina węża... (generalnie najwięcej porównań jest z tych dwóch)

poza tym w WT naprzykład występują trzymania (używane zazwyczaj gdy jakiś uczeń się "zapędzi" ;) ) tak więc nie rozumiem sensu mieszania tego z judo

Siu lim tao to z tego co wiem forma uczniowska - tak na początek (coś jak alfabet)... ona uczy ruchu - jest to bliski dystans (chyba) ale nie samo zwarcie (bo wtedy to już raczej łokcie...)
w siu lim tao w szkołach z WC w nazwie (czyli linia foshanska) wchodzą do formy robiąc dwa huen bo - krok ten jest używano jako podcięcie zbicie i przy wejściu - w hongongijskie tego nie ma...

dlaczego sekta? - nastawienie na kase to jeszcze nie sekta...

VingDragonie - to jest dobry pomysł z tym forum - proponuje żebyśmy porozpisywali SLT na składowe - może być to owocne - z tym że radziłbym moderować forum czy też wątek - dlaczego? - zeby w międzyczasie nie było dyskusji typu "yongchunquan jest do d... i tyle"
  • 0

budo_ngmui
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 156 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
[quote]Masz rację, że swoje umiejętności nabyte podczas ćwiczenia WT możesz porównywać jedynie z umiejętnościami ulicznych meneli i pijaczków. Sprawdzaj się z nimi dalej.

Czy to nie jest dwuznaczne i podejrzane, że niektórzy chełpią się niezliczoną ilością walk ulicznych. Taki E. Boztepe twierdzi, że na ulicy walczył 300 razy i wszystkie walki wygrał. Jakiś Sambor twierdzi, że tłukł innym twarze masę razy. Wygląda na to, że mamy polskiego Boztepe, a nasze ulice przypominają Hong Kong z lat 50-tych.

Z drugiej strony, słynny Bill Wallace stwierdził, że jedynymi walkami jakie stoczył były te na ringu, nigdy nie walczył na ulicy, a facet ma ponad 50 lat. Ciekawe .....[/quote]

oki powiedzmy sobie tak:

1. Vale Tudo ma tyle zasad że wogóle nie jest miaro dajną próbką jakichkolwiek możliwości, więc powoływanie się na nie uważam za idiotyzm - VT to poprostu wspóczesna arena gladiatorów stworzona po to żeby bić kasę na widowisku (nie widze w tym nic złego) a nie żeby testować MA

2. Sugeruje żeby swoje opinie kształtować na poziomie realnego nauczania... tzn. poćwiczyć z kimś kto już trochę w WTLT trzaska, a nie na podstawie opinii kogoś tam - walczyłeś z WT? (no i takim który ćwiczy dłuzej niż miesiąć :) ?) nie? to się nie odzywaj

3. Boztepe nie jest już w organizacji WTLT

4. ten wątek jest poświęcony sprawom technicznym więc przestań się wtrącać albo poproszę o usuwanie tematów off-topic przez moderatora...

5. wiesz że Twoje wypowiedzi trącą siarką... belzebub ciekawe co ćwiczysz :) [/quote]
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
panowie - przestancie sie klocic i pisac swoje historie zyciowe /od tego jest miejsce w innych dzialach forum/. nie wyzywajcie sie bo moderator w koncu zamknie ten topic i nic sie nie dowiecie.

poniewaz rozpoczalem ten temat chcialbym zastrzec sobie prawo do wypowiedzi po wysluchaniu wszystkich zainteresowanych.

dziekuje za wasze pierwsze reakcje i odpowiedzi i zachecam do pisania. Acha rozpatrujemy narazie wylacznie forme siu lim tao - reszta form pozniej
  • 0

budo_sambor-gabor
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z dobrego domu

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
No troche poplynolem ze swoja historyjka :) [/list]
  • 0

budo_sambor-gabor
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z dobrego domu

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Ja o Siu lim tao juz nie mam nic do powiedzenia!! dla mnie forma ta jako tako nie istnieje poniewaz lacze ja z Cham kyu ale w 80% w trakcie sparingw z bratem wykozystuje wlasnie Siu lim Tao ale nie mysle o tym jaka to forma mysle tylko o tym co umiem i czego sie nauczylem. Moim zdanie Siu Lim Tao jest the best forma, pochwale sie znam Siu Lim Tao , Cham Kyu i I sekcje Chi Sau Sihing od nas kasy za to nie bral :) . Ale wiem ze moje Chi Sau jest do bani :P . Ale zajmujmy sie I forma :) [/list]
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
sami widzicie jak trudno jest wypowiadac sie na temat stylu w ktorym powstalo tyle kontrowersji. jak trudno dogadac sie ludziom, ktorzy badz co badz, mowia ze naleza do jednej wielkiej rodziny.

postaram sie w miare mozliwosci podzielic moja wiedza i prostym jezykiem, bez zadnych tajemnic i filozofowania opisac wam moj punkt widzenia.

zacznijmy od tego ze system jest madrze poukladany jesli chodzi o nauczanie. problem jest tylko taki ze nie kazdy rozumie dlaczego. jest wielu instruktorow ktorzy nie wiedza jak nauczac; z tego powodu mamy wiele nieporozumien. zanim zaczniesz biegac - naucz sie chodzic bo nic z tego nie wyjdzie.

siu lim tao jest forma w ktorej zawarta jest wielka wiedza. Piec stylow zwierzecych: tygrys, lampart, zuraw, waz i smok symbolizuje historyczna przynaleznosc stylu do klasztoru Szaolin lub jego odlamu. To taki rodzaj wizytowki...
Forma uczy przedewszystkim oddychania; sa tam elementy chi kung i pod tym katem zostala ona pierwotnie stworzona. Nazwa mowi za siebie – mala idea
Acha, nie jest to forma dzieki ktorej mozna walczyc! mozna tam sie doszukiwac technik walki w roznych dystansach ale to juz jest „tworcze naciaganie”. nie ma tam zadnego dystansu bo stoisz w miejscu ale jest kilka technik ktore mozna wykorzystac w podstawowej samoobronie - przewaznie jako techniki uwalniania z chwytow. Nie dziwcie sie ze "fajterzy" nabijaja sie z ludzi ktorzy znajac zaledwie 1-sza forme startuja i obrywaja w walkach

glowna zasada ktora kieruje forma to raczej zasada filozoficzna niz walki: zrelaksuj sie i ucz oddychac bo oddech to zycie; ucz sie chronic wlasne zycie.

piszemy dalej?
  • 0

budo_pietro
  • Użytkownik
  • Pip
  • 40 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Nie znam się na wing-chun, ale wpadło mi to w ręce więc się dzielę z wami:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

może się to do czego przyda :-)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024