Skocz do zawartości


Zdjęcie

VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
311 odpowiedzi w tym temacie

budo_paweł1
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
gratuluję i zazdroszczę ludziom poziomu w praktycznym zastosowaniu technik Wing Chun w boju.Mam wrażenie że bardzo byśmy się wszyscy zdziwili widząc dobrego(rozumiejącego system)praktyka wing chun w akcji ,który dla swojego oponenta miałby prezent w postaci jedynie destrukcyjnych kuenów a niejakieś odchylane tan sao.Moim zdaniem nie ma miejsca ani czasu na takie sytuacje w realnej walce,choć samemu udaje mi się w sparingach bokserskich robić Bong Sao i uderzyć tą samą ręką sierpem(choć sierp nie jest w typową techniką Wing chun).
Dla mnie największą wartość bojową ma pak bo wprowadza sporo zamieszania
Czekam na wypowiedzi kolegów nt.fook Sao...
  • 0

budo_macleod
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 471 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jungle

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

Czekam na wypowiedzi kolegów nt.fook Sao...


...ale sie chyba nie doczekamy :?
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

Czekam na wypowiedzi kolegów nt.fook Sao...

...ale sie chyba nie doczekamy :?

a moze Wy cos napiszecie od siebie? :idea:
  • 0

budo_xiamen
  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
co do tan sao - wydaje mis ei ze mozna go spokojnie stosowac jako przejsciowki albo kontrola reki... blok przez "wslizgniecie"... jak idzie do przodu nie jest wcale taki slaby - ale trudno mowic o mocy bloku ktory de facto jest ruchem dzialajacym jak klin (nie za bardzo rozumiem co ma dac zacisniecie piesci...

fook sao -calkiem przyjemny, praktyczny ruchy, a co ? :D
  • 0

budo_guardian
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 454 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:RP(o)land

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Dwa kierunki techniki fook sao : wewnetrzny i zewnetrzny (z oi moon i ngoi moon), wykonawstwo ne reke jednoimienna i przeciwimienną oraz podwójne, tak więc mamy (jak sadze), co najmniej 8 podstawowych, pierwotnych rodzajów (odmian) tej techniki plus wejścia kątowe, piersze jako kontaktowe na punkt styku oraz pułapkowe do otworzenia furtki do ataku.
Przez wiekszą cześć osób trenujących rozumiana jako swoista ręka-hak (układ wizualny zgiętego nadgarstka z podstawowych/szkolnych wersji chi sao ma tu chyba decydujace znaczenie), co najczęściej prowadzi do błednego wykorzystania praktycznego (nie licze stylowych, trenigowych zabaw w kwoon).
W przeklepkach stylowych (ustawionych jako chi sao lub z góry założone sekwencje pokazowe) drobny element ruchu łokcia i nadgarstka,, pozwalający odchylić kierunek działającego wektora siły w wystarczającym stopniu, aby efekt zewnetrzny dał potocznie rozumiane pojęcie bloku I TO JEST NAJWIEKSZE NIESZCZEŚCIE ŻE TECHNIKI WING CHUN W WIEKSZOSCI MAJA WOKÓL SIEBIE WYTWARZANY KLIMAT "BLOKÓW" LUB SZUKANIA ANALOGII DO BLOKÓW.
A przecież (poza oczywistymi przypadkami rażacych dysproporcji gabarytów, bo kinkonga raczej nikt nie zaataktuje w drobnej bójce), z zagrożeniem winny sie liczyc przede wszystkim osoby średnich i małych rozmiarów, a tu konfrontacja li tylko siłowa nie jest najlepszym i standardowym rozwiązaniem obronnym. Podstawową ideą fook sao jest "złapanie lub utrzymanie kontaktu" na dystansie krótkim i klinczu (zwarciu jak chce VD), umozliwiające reakcję (przez zastosowanie kolejnych ruchów) na chęc zerwania kontaktu po stronie oponenta lub pozwalające obejśc lub wykorzystac jego działania zmierzające do zastosowania dźwigni, trzymań, duszeń, wymuszeń impaktowych, ewentualnie małych rzutów (wykorzystujących także wspierające podcięcia lub zagarnięcia) przeciwko niemu samemu, w konsekwencji rozpoczęcie technik łańcuchowych wingczunisty, co pozwala zadać serię uderzeń i ewentualnie przejśc do obezwładnień (jesli sa potrzebne, ewentualnie dać czas na skutecznego dyla, zanim gostek sie otrząsnie).
  • 0

budo_navyseal
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1026 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin/Motaniec

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

fook sao -calkiem przyjemny, praktyczny ruchy, a co ? :D


bardzo fajny koledzy niedowiarki ,jak dostali z fook sau , to dretwieli na sekunde czy na dwie , a oczy wygldaly jakby mialy zaraz wyskoczyc , to była zabawa :twisted:

A w Klasztorze w Kecskemet(chyba tak sie pisze ) u Madaya to była jazda normalnie bylo 6 godzin trennigow dziennie ,bieg od od 10 min do 30 i 3 godziny trenngow ,pozniej przerwa 2 godzinna i znowu bieganie i 3 godzniki trenningow ,najgorsze w tym wszystkim był upał z 40 stopni w cieniu to niektorym buty sie topiły na asfalcie :twisted: ,
Ale jeszcze wieczorem lub w nocy robiło sie 4 godzinki oczywiscie dla chetnych ,szczegolnie podobało mi się jak Sifu Gabor pokazywał techniki walki nożem i odbijania zakladnikow .

A najbardziej przyjemnie wspominam Najlepsze wolny czas to szlismy na basenik i delektowalismy sie arbuzami( były tanie jak barszcz)
  • 0

budo_macleod
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 471 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jungle

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
[quote="NavySeal

bardzo fajny koledzy niedowiarki ,jak dostali z fook sau , to dretwieli na sekunde czy na dwie , a oczy wygldaly jakby mialy zaraz wyskoczyc , to była zabawa ]

Przepraszam , cos Ty z tym fook sao robil? Jak to ktos wczesniej napisal fook sao sluzyc ma do lapania kontaktu by nastepnie umozliwic skuteczny kontratak. Blok owszem tyle ze nie twardy. Raczej nikt silowo fook sao nie wykonuje, bo to prowadziloby tylko do uszkodzenia nadgarstka( w najlepszym wypadku). To co opisujesz to chyba skutek dzwigni poprzedzonej fook sao, albo uderzenia na punkty witalne etc. Chyba...
  • 0

budo_macleod
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 471 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jungle

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
chiiba..bo ja nie jestem super doswiadczony vingchun-owiec czy vingchun-owca ...no byle nie vingchun-baran :)
  • 0

budo_navyseal
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1026 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin/Motaniec

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
Oczywiscie fook sau słuzy do łąpania kontaktu ,reka fook sao jest na karku , a druga łokciem w twarz. A z fook sao było demostrowane takie szrpniecie-udezenie w kark , jezeli dobrze zrobione to odzczuwasz mroczki, i dretwiejesz ,wiem bo sam dostałem pare razy od si-hinga :)
  • 0

budo_guardian
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 454 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:RP(o)land

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
... aaaaaa .... mroczki z jakimi były gwiazdkami ... ???
już prounijnymi :-) , czy po partnersku amerykańskimi :D , a może ... to piąta kolumna 8O zaprzańców z przeszłości i tylka adna zwiezda woznikła :)
jiii ... czy aby dretwienie nie było wewnętrzne, albo w tych sferach co to niskonastolatki z rumieńcem poznają, haa :lol:
Taki malutki fook sau, a tyle radości :P
  • 0

budo_macleod
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 471 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jungle

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

Oczywiscie fook sau słuzy do łąpania kontaktu ,reka fook sao jest na karku (...), jezeli dobrze zrobione to odzczuwasz mroczki, i dretwiejesz (...) :)


...i po tym przykladzie wiadomo, ze wing chun mozna stosowac juz na pierwszej randce :)
  • 0

budo_guardian
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 454 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:RP(o)land

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
ani chybi głodnemu to tylko chleb na myśli :oops: , ale coż tam, wszak Wing Czun to Piękna Wiosna była :idea: (ani chybi niejeden poleciał na niom i ... z kasy wyskoczył) ... i co łona z tem Leungiem powyprawiała ... ledwie sie zleźli to już następców poczeli, i to jakiech, a ten w te kratkie macha, a ten innom, a ten z tej to mańki leje, a drugien i innej, połapać sje trudno
  • 0

budo_macleod
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 471 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jungle

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

ani chybi głodnemu to tylko chleb na myśli

... a glodny glodnemy chleb wypomni :roll:

a wracajac do tematu to wg mnie to co kolega proponuje(tzn fook sao na karku- wersja wojownicza rzecz jasna :) to mnie przywodzi na mysl technike z drewnianego manekina. Tyle ze nie fook sao tylko zwykle sciagniecie(chiba pierwsza forma wg.W.Cheunga) i uderzenie.

guardian- litosci, nie pisz gwara, bo czasem za Chiny sie polapac nie moge :D
  • 0

budo_guardian
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 454 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:RP(o)land

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
i wtem rzecz Niesmiertelny Góralu, kiepełka musi rabotat, jak bendem skrobac zeczy powazne, napisem pa polskij
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
panowie i panie, nie psujmy watku z filmami. tu jest miejsce na wywody techniczne



Dołączona grafika to jest moja charakterystyczna pozycja gardy w srednim dystansie

Ving, a dlaczego prawą rękę tak nisko trzymasz? Nie czepiam się, tylko chce znać uzasadnienie. Bo ja niemal widzę w oczach zawodnika po lewej chęć, aby posłać jakiegoś cepa albo sierpa z lewej ręki na twarz. Wtedy Twoja prawa ręka ma dłuższą drogę do przebycia niż jakby była wyżej, a prawą chyba będzie tu ciężko coś wykombinować.


moja garda jest zmienna, zaleznie od dystansu w ktorym stoje. lewa reka chroni gorna czesc ciala a prawa srodkowa czesc. w tym dystansie mam jeszcze czas na reakcje i obojetnie co poleci napewno nie bede bronil sie fooksau - to samobojstwo

powiedz mi czy wy nie dążycie do walki w zwarciu?

owszem zdarza sie ze daze do zwarcia, ale nie koniecznie. raczej napieram zgodnie z zasadami Weng Chun do przodu. to przeciwnik jedynie mi pozniej umozliwia taka sytuacje. w moim systemie jest 5 dystansow walki, i z ktorych swobodnie korzystam.
  • 0

budo_wingtsun
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 667 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
a tak z ciekawości - jak uzasadniasz stanie bokiem ?

w WT tłumaczy się to tak, (tzn nie-stanie-bokiem :) ) coby mnieć możliwość uderzania z dwóch rąk bez potrzeby skręcania tłowia/zmiany pozycji (dotakowe dziesiąte sekund do przodu)

oczywiście zasięg rąk jest nieco krótszy, co się rozwiązuje w takiż to sposób że robimy krok do przodu i jest już ok ;)
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

a tak z ciekawości - jak uzasadniasz stanie bokiem ?

czytaj uwaznie to co pisze. moja garda jest zmienna w zaleznosci od dystansu - dotyczy rowniez pozycji.

w WT tłumaczy się to tak, (tzn nie-stanie-bokiem :) ) coby mnieć możliwość uderzania z dwóch rąk bez potrzeby skręcania tłowia/zmiany pozycji (dotakowe dziesiąte sekund do przodu)

niby tak, niby prawda ale ogladajac wasze klipy wideo widze ze nawet wasi mistrzowie wykonuja techniki w bocznych pozycjach.
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

a tak z ciekawości - jak uzasadniasz stanie bokiem ?

w WT tłumaczy się to tak, (tzn nie-stanie-bokiem :) ) coby mnieć możliwość uderzania z dwóch rąk bez potrzeby skręcania tłowia/zmiany pozycji (dotakowe dziesiąte sekund do przodu)

oczywiście zasięg rąk jest nieco krótszy, co się rozwiązuje w takiż to sposób że robimy krok do przodu i jest już ok ;)


A on robi krok do tyłu :wink:

Stanie bokiem ma też swoje zalety... mniejsza powierzchnia do trafienia itp.
  • 0

budo_vingdragon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z chinskiej dzielnicy

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)
no pewnie ze tak, czy boczna pozycja znaczy gorsza? nie. nawet zawodowi bokserzy ucza sie walki bokiem i przodem.
  • 0

budo_wingtsun
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 667 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: VINGCHUNOWCY (wt,vt,wc)

A on robi krok do tyłu :wink:


generalnie szybciej sie biegnie do przodu niz do tyłu :)

w WT uzywa sie bocznych, ale w bardzo niewielu sytuacjach, ponieważ zakładamy że szybkość jest mostimportant to pozycja z dwoma ramionami odchylonymi nie wiecej niz 45 do centralnej daje najkrotsze drogi ruchom
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024