Krzysiu - step by step
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dzięki chłopaki za motywację, dziś faktycznie lepszy dzień... Dzięki Faraonie za radę. Faktycznie układ 12 na duże 9 na małe jest jeszcze nie dla mnie. Po takim treningu byłem wypluty. Po plecach przez 3 dni nie mogłem się podciągać na drążku... Dziś zrobiłem 9 na klatkę i 6 na trica i czuję, że to jest to.
Trening:
Klatka:
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 3x
- wyciskanie sztangielek na skosie 3x
- rozpiętki na ławce płaskiej 3x
Triceps:
- pompki w podporze tyłem 3x
- wyciskanie francuskie sztangi do głowy 3x
No i był power!
Dieta:
-śniadanie: jajka na twardo i grahamki,
-II śniadanie: owoce - jabłka,
- obiad: ryż + kurczak w sosie sł-kw.
- po treningowy: ryż z tuńczykiem,
- kolacja: serek wiejski.
Dziś byłem z rodziną nad morzem nawdychałem się jodu. Moim zdaniem morze każdą porą roku jest godne.
Nawet w taką szarugę. Trzymajcie się. Dzięki
Napisano Ponad rok temu
to cw bym zmienil na francus hantlem albo pompki ale na poreczach czy tez na prostowanie przedramion z hantlem w chwycie mlotkowym w opadzie tulowia, pompki w podporze tylem sa raczej na dopompe juz taka dobitke jakby po 2 solidnych cwiczonkach na trica, sugerowalbym wybrac ktores z w/w cw. narazie lap sie podstaw, przywiekszym stazu bedziesz mogl se dodawac pompki w podporze tylem na dobitke.pompki w podporze tyłem 3x
Napisano Ponad rok temu
(...) pompki w podporze tylem sa raczej na dopompe juz taka dobitke jakby po 2 solidnych cwiczonkach na trica (..)
Uwierz mi Ramzes, triceps był już dobity po klatce Chyba na razie je zostawię, bo dobrze go dobiło na koniec. Z czasem jak nabiorę większej wytrzymałości mięśniowej to zastosuję się do Twojej rady.
Dziś dzień 37. Wtorek.
Dziś godny dzień. W pracy mieliśmy podsumowanie wizytacji. Kuratorium bada co jakiś czas, czy placówki pracują zgodnie ze standardami i nasza szkoła wypadła świetnie. Żadnych zaleceń poza "nie zmieniajcie się". Ostatnie tygodnie to ogólnie dość pracowite (mikołajki, apele do przygotowania, sprawdziany, zaliczenia w policealnej itp.), ale dziś znalazłem czas na wszystko. Był i trening (w końcu solidny) co widać na moich dłoniach. Zdjęcie nie oddaje rzeczywistości
Mam najzwyczajniej w świecie odciski
Co do szczegółów to było dziś:
Plecy:
- martwy ciąg 3x
- podciąganie na drążku 3x7 powt.
- wiosłowanie sztangą podchwytem 3x
Biceps:
- uginanie przedramion ze sztanga 3x
- uginanie sztangielek stojąc ze skrętem nadgarstka (supinacją) 3x
Dieta:
Jak najbardziej spoko, z małym wyjątkiem
śniadanie: kanapki (chleb pełnoziarnisty z kindziukiem)
II śniadanie: to samo, + jabłka
obiad: rosół i udko z kurczaka,
później napiłem się kawy i zjadłem z pół czekolady gorzkiej
po treningowy: ryż + tuńczyk w sosie egzotycznym
kolacja: serek wiejski.
Dzień do przodu po prostu. Czuję już jak mięśnie się odbudowują
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
przybijam ci "piątke"
Załączone pliki
Napisano Ponad rok temu
Dziś dzień 38. Środa.
Dziś postanowiłem sobie coś, czego nie jestem do końca pewien. Zawieszam jogging na jakiś czas. Po pierwsze zbyt często na niego zasypiam. Po drugie straciłem już oponkę i zbędny tłuszcz i mogę na spokojnie się zająć masą. Naczytałem się, że taki długotrwały wysiłek aerobowy nie jest korzystny przy nabieraniu mięśni... Dodatkowo wiem już, że nie będę miał czasu zapisać się na boks, więc kondycji nie muszę zdobywać na styczeń. Ostatnim argumentem jest idąca zima (nie mam butów do biegania, a w adidasach grozi skręcenie kostki) Same wady. Postanowiłem więc, że za jogging biorę się 1 kwietnia. Do tego czasu masa, oczywiście wrócę do biegania jeśli zauważę, że nabieram tłuszczu. Postanowiłem, że coś za coś i zamiast biegania wrzucam sobie ABS II w dni bez treningu. Dziś zacząłem i pojechałem od samego początku treningiem dla początkujących. Kilka minut, zdawałoby się, że pikuś, a jednak ledwo zrobiłem, tak mięśnie zaczęły palić. Dobry jest...
Byłem dziś z rodziną na Starym Mieście połazić... zawsze w takich sytuacjach zasiedzimy się gdzieś za długo i musimy wszamać coś niezbyt zdrowego. Dlatego o diecie dziś nawet nie piszę Za to mała fotka z moim brzdącem.
Święta idą. Już sobie wstępnie rozpisałem plan do czerwca. Wrzucę jutro do ocenki. See You!!!
Napisano Ponad rok temu
niestety nie polecę ci go bo nie mozna go nigdzie znaleźć
a szkoda bo sprzęt wart wiele. spróbuj dla odmiany pocwiczyć
konsekwentnie przez kilka miesiecy dzień w dzień (tak codziennie!)
robiąc np 3 serie sciskaczami do oporu aż juz palcami nie mozesz ruszyć.
sprzecik jest bardzo tani najlepiej trenować jak oglądasz TV
po 2-3 miesiacach powinieneś zauważyć "przyrost masy" na dłoni (naprawdę)
i wzrost siły uscisku i twardości
dla zachety powiem ci ze np legitymowałem sie przecietnym uściskiem
około 70-75 kg, dzieki regularnym teningom na IH doszedłem do ponad 105 kg
jak komuś ścisnę złośliwie łapkę to aż piszczy
Napisano Ponad rok temu
Dzień 39. Czwartek.
Rozpisałem sobie schemat mniej więcej do wakacji i jeśli dobrze pójdzie będę się tego trzymał. Na razie do 20.12.08 mam ciągle masę po 9 serii na duże i po 6 na małe grupy.
Od 21.12.08-28.12.08 tydzień przerwy. Trochę wymuszony, bo nie będzie mnie w Gdańsku, więc zrobię regenerację.
Od 29.12.08 do 25.01.09 masa w dalszym ciągu (9 na duże i 6 na małe)
Od 26.01.09 do 1.02.09 tydzień regeneracji.
Od 2.02.09 do 29.03.09 masa (12 na duże i 9 na małe)
Od 30.03 do 05.04.09 regeneracja
Od 06.04.09 do 31.05.09 dorzucam do treningu aeroby w postaci joggingu i jazdy na rolkach.
Dalej już nie wybiegam. To teraz mój cel i jeśli do końca maja będę się go trzymał to będę z siebie mega dumny. Na razie to dla mnie science fiction.
Ale małymi krokami do celu. W dni bez treningu tzn. poniedziałek, środa i piątek zarzuciłem ABS II i tu też pojawia się wyzwanie. Nie wiem czy podołam, ale jestem dobrej myśli.
Na ale wróćmy do rzeczywistości...
Dzisiejszy trening:
Nogi + barki
Nogi:
- przysiady ze sztanga na barkach 4x
- wspięcia ze sztanga 3x
- wspięcia odwrotne ze sztangą 3x.
Barki:
- wyciskanie sztangi zza głowy 3x
- podciąganie sztangi nachwytem na szerokość barków wzdłuż tułowia 3x
- unoszenie sztangielek bokiem wysoko w górę 3x
Zapomniałem zrobić szrugsów, ale i tak jestem z treningu zadowolony. Podobnie z diety:
śniadanie: chleb żytni z kiełbasą żywiecką,
II śniadanie: to samo,
owoce: 3 jabłka,
obiad: fasolka po bretońsku,
po treningowy: ryż z tuńczykiem w sosie mexykańskim
kolacja: serek wiejski.
Z cyklu, którego dawno nie było, czyli moje akcesoria bokserskie przedstawiam refleksówkę. Gruszka służy (jak sama nazwa wskazuje) do wyrabiania refleksu. Naprawdę trudną w nią czysto trafić. Na zdjęciu - za chwilkę zadam lewy sierp (pięknie doszedł).
Rękawice, które mam na rękach to tzw. przyrządówki. Służą do pracy na przyrządach typu gruszki, worki itp. ustrojstwa.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I to chyba na tyle dziś. Dobrej nocy.
Napisano Ponad rok temu
dodaj cos na tył barków np: unoszenie w opadzie. trening mógł by wygladac tak:Barki:
wyciskanie sztangielek 12/10/8/6
unoszenie hantelek na boki 3-4x12
unoszenie w opadzie 3x12
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
podciaganie sztangi wzdłuż tułowia szerokim chwytem
mi zawsze po tym ćwiczeniu barki idą super
aczkolwiek trzeba sie nauczyc techniki.
Napisano Ponad rok temu
no ja bym tak nie powiedzial wlasnie przy tym cwiczeniu trza czasu na ich rozbudowe, predzej wycisk i unoszeniaJak chcesz szybko mieć duze bary to rób
podciaganie sztangi wzdłuż tułowia szerokim chwytem
Napisano Ponad rok temu
po 100 kg i jakos nie szło, unoszenie średnio
a podciaganie sztangi od razu rosły.
Napisano Ponad rok temu
Nareszcie po weekendzie. Zamiast cały tydzień czekać na niego - cieszę się, że minął. Tak to jest jak się za dużo pracuje. Ale pocieszam się, że jeszcze tydzień i czeka mnie długa przerwa świąteczna. Bo już się wypalam pomału. No dobra, dość narzekania:
Dzień 40, 41 i 42, czyli piątek, sobota i niedziela.
W piątek pocisnąłem sobie ABS II i mam z nim niewielki problem. Konkretnie chodzi mi o ćwiczenie pierwsze, czyli wypychanie nóg do góry. Jedno powtórzenie zrozumiałem jako podniesienie nóg z poziomu do kąta 90 stopni i wypchnięcie do góry. Powtórzenie kończy się opuszczeniem nóg powtórnie do poziomu. Tymczasem czytałem gdzieś, że wypycha się bez opuszczania nóg do poziomu. Wie ktoś jak to powinno wyglądać tak naprawdę?
Sobota trening klatka + triceps:
Klatka:
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 3x
- wyciskanie sztangi na skosie 3x
- rozpiętki na ławce płaskiej 3x
Triceps:
- wyciskanie francuskie sztangi do czoła nachwytem 3x
- pompki w podporze tyłem 3x
Trening przy pełnej mobilizacji, więc się cieszę jak cholera.
Niedziela to regeneracja. Nabrałem sobie kanapek do pracy, żeby jeść w miarę regularnie. Dieta przez trzy dni utrzymana. Po treningu wypróbowałem nowego tuńczyka (w pomidorach), ale nie przebił tego w sosie curry. Chyba więc zakończyłem selekcję. Ryż kupiłem sobie brązowy i chyba tylko taki zacznę jeść. Ogólnie zauważyłem, że taka dieta niesie wiele korzyści, bo jakiś taki bardziej naładowany chodzę
Za dwa dni mój syn ma pierwsze urodziny. Jak ten czas szybko zleciał. Jak sięgam pamięcią rok wstecz, to miałem postanowienie, aby zacząć ćwiczyć no ale zacząłem w 2008. Ogólnie ten grudzień jakiś lepszy. Dziś Stoczniowiec pokonał GKS Tychy i umocnił się na pozycji lidera.
Dobra, idę trochę czasu żonie poświęcić See You!
Napisano Ponad rok temu
no i pomimo ze jestes ze tak powiem przeciwnym biegunem, pozdro dla fana hokeja
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam fana Cracovii
Napisano Ponad rok temu
Poniedziałek upłynął mi bardzo szybko, nawet się nie będę rozpisywał. Dietka w miarę, więc jest ok. ABS II zrobiony. Dzień do przodu po prostu.
Wtorek - dzień treningowy.
Dziś pierwsze urodziny mojego synka. 16 grudnia 2007r. o godz. 15:28 świat stał się zupełnie inny. Dziś miałem mało czasu na trening właśnie ze względu na jego urodzinki. Udało mi się wyrwać tylko 45 min. i zrobiłem plecy. Biceps zostawię sobie na jutro (dorzucę do niego przedramię). Jeśli chodzi o plecki to wykonałem na nie takie oto ćwiczenia:
- podciąganie na sztandze leżąc 3 x 15 powtórzeń,
- podciąganie końca sztangi w opadzie 3 x
- wzniosy na ławeczce rzymskiej 3 x 20 powtórzeń.
A to mój jubilat. Zdjęcie z dzisiaj. Taki mały, a już łapie za sztangę
Jeśli chodzi o dietkę dzisiejszą to połowicznie ok. Był tuńczyk z ryżem, był chleb pełnoziarnisty z wędliną, był makaron razowy z mięsem wołowym... ale był też tort wiśniowy i wieczorkiem z żoną jakiś alko rozpracujemy. Ale to jak mały zaśnie. Dobra spadam, bo tylko na chwilę wpadłem. Trzymajcie się siłacze
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Jakie specyfiki na rozstępy????? |
Odżywki i Suplementy |
|
|
||
Nastepny cykl masowy |
Odżywki i Suplementy |
|
|
||
Nastepny Cykl |
Odżywki i Suplementy |
|
|
||
Wstępny kalendarz imprez ITF na 2004 rok |
TAEKWONDO |
|
|
||
rozstępy po cyklu!!!! |
Sterydy i Prohormony |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nowak188 Dziennik
- Ponad rok temu
-
Dziennik Patryk666
- Ponad rok temu
-
*medi4n dziennik ;]
- Ponad rok temu
-
EVOL dziennik
- Ponad rok temu
-
Zalwi - dziennik
- Ponad rok temu
-
Słaby- walka z bezsilnością..
- Ponad rok temu
-
Gusti dziennik :]
- Ponad rok temu
-
DZIENNIK WOJA<<<WOJOB>>
- Ponad rok temu
-
TheProfessional Wrzesień, nowa dieta, nowy styl
- Ponad rok temu
-
.:Moj pamiętnik:xD:. erwin149
Guest_erwin149_* - Ponad rok temu