ĆWICZ JAK ZWIERZE
Napisano Ponad rok temu
Pierwszy byl triceps, pierwsze ćwiczenie takie jak zawsze, czyli ściąganie linek. Natomiast drugiećwiczenie zrobiłem inne niż zawsze, ponieważ byłem sam na siłce i nie dałbym rady podać sobie sam takiego ciężaru na francuza, więc zrobiłem wysiskanie sztangi w bardzo wąskim uchwycie, prowadząc ramiona przy tłuowiu. Trzecie ćwiczenie to ściąganie drążka, w ostaniej serii dowiesiłem sobie więcej o 2,5 kg. niż zawsze ( mam jakiś przypływ sił ).
Biceps, szedł zdecydowanie lepiej niż ostanio, ponieważ brałem większe ciężary samemu bez pomocy, Pierwsze ugianie ramion ze sztangą łamaną, wszystkie serie zrobiłem bez niczyjej pomocy, z takimi ciężarami jak zawsze. Nawet w ostatniej serii, szarpałem sie z 52,5 kg. sam i zrobiłem 8 powtórzeń. Teraz ostanio daje rade . Drugi był modlitewnik, ciężary to 60, 70, 80, 82 sztabek, wszystkie z wyjątekiem 3 serii zrobiłem po 10 powtórzeń, a ostatnią 8. Jako ostanie ćwiczenie zrobiłem sztangielki, i tutaj też zauważyłem nadwyżke sił, robiłem 19 kg. sztangielkami wszystkie serie po 10 powtórzeń na każdą łape.
Trening zaliczam do udanych, zaskoczyłem sam siebie z ciężarami.
Sobota to klata.
Jako pierwsze jak zawsze przenoszenie sztangileki, potem wyciskanie sztangi 75 kg, 80 kg. 90 kg. 95 kg. Ilośćpowtórzeń w kolejnych seriach 10, 10, 8, 4. Następnie pchałem na ławce skośniej ciężary takie jak zawzze i ilość powtórzeń też. Potem poszedłem na brame i robiłem ściąganie linek, i też zauważyłem przypływ sił w trzeciej serii robiłem 30 sztabek. Potem były już tylko rozpiętki na baterflaju i do domu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak to w poniedziałek były bary i kaptury.
PIerwsze było wyciskanie sztangielek, oczywiście miniejsze ciężary 19, 25, 29, 29 kg. Potem dawałem zza karku na sztandze, w ostatniej serii miałem 70 kg. (robiłem na sównicy). Trzecie było unoszenie w bok ramion ze sztangielkami 17, 19, 19, 19 kg. Czwartem unoszenie przed siebie, tyle że zmieniłem i robie gryfem i miałem jakieś 27 kg. Piąte było unoszenie ramion w opadzie, 13, 13, 17, 17 kg. Potem tylko były kaptury. Najpierw unosiłem bary ze sztabgą za sobą, potem z linka dolnego wyciągu z uchwytem młotkowym.
No to by było na tyle, jak po tygodniowej przerwie to nawet jakoś szło
Napisano Ponad rok temu
Zmieniłem dni treningowe. Teraz chodze
1. poniedziałek - bary
2. wtorek - plecy i przedramie
3. czwartek - triceps i biceps
4. piątek - klata
5. sobota - nogi
Tak więc dzisiaj jest wtorek wiec ćwiczyłem plery i przedramie.
Jako piewsze zrobiłem ściąganie uchwytu młotkowego z górnego wyciągu do klatki, szło tak samo jak 2 tygodnie temu, czyli takie same ciężary. POtem ściągałem do karku i to ćwiczenie szło znacznie lepiej, najpiew ściągałem 7 potem 8, 8, i ostatania seria to 7.
Trzecie było przyciąganie sztangielki; 29, 35, 39, 39 kg.
Potem przyciągnie linki wyciągu do brzucha z dolbnego wyciągu; 9, 10, 10, 11 ( na stosie oczywiście), i jako ostatnie dwa ćwiczenie dałem najpierw prostwoanie nadgarstka nachwytem a drugie na przedramie zwijanie podchwytem.
Napisano Ponad rok temu
troche dziwy ten plan szczegolnie tric a dzien pozniej klata i plecy a na drugi dzien bic ale jak tam chcesz1. poniedziałek - bary
2. wtorek - plecy i przedramie
3. czwartek - triceps i biceps
4. piątek - klata
5. sobota - nogi
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników],
Bądź twardy nie sięgaj po koks
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników],
Bądź twardy nie sięgaj po koks
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Brzuch ma w dwudziestu pięciu minach.
Biją mu brawo, on się kłania
na odpowiednich witaminach.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czyli mój plan będzie wyglądał tak :
1. poniedziałek - bary
2. wtorek - plecy i przedramie
3. czwartek - klata
4. piętek - triceps i biceps
5. sobota - nogi
Napisano Ponad rok temu
tak wogole to mysle ze twoj trening klatki jest za bardzo intensywny to nic ze cwiczysz 3 lata , klata slabo rosnie bo za mocno ja zajezdzasz taka mala uwaga odemnie:)
Napisano Ponad rok temu
Pierwsze zrobiłem wycisaknie sztangi na poziomej, 70, 80, 90, 100 kg. Pierwsze dwie serie zrobiłem 10 powtórzeń, trzecią 9 powt. a ostatnią pocisłem 3 razy. Potem na skosie w góre 55, 65, 70, 75 kg. Pierwsza 9 razy, druga 9 razy, trzecia 8 razy i ostatnia 6 razy. Trzecie zrobiłem wyciskanie głową w dół 55, 65, 70, 80 kg. Wszystkie z wyjątekiem ostatniej dałem po 10 razy, a ostatnią 8 razy. Potem poszedłem na baterflaja zrobiłem rozpiętki. I na koniec dla rozciągnięcia dość małym ciężarem jak na mnie czyli 25, 29 kg. zrobiłem przenoszenie, tak dla relaxu.
Dzisiaj był pierwszy trening po przerwie, więc raczej dzisiaj sie rozgrzewałem i próbowałem czy mam spadki na sile i zauważyłem że spadków nie ma, a jest przyrost siły. Pewnie dlatego że mięśnie odpoczeły.
Napisano Ponad rok temu
a druga zecza jest oczywiscie progresaj ktora masz moim zdaniem za duzo jeszcze te 5 kg rozumiem 9 sam robie 3 kg na skosie ) ale 10 na plaskiej tego pojac nie moge ;p ja robie 4 kg i nie wime czy to ma sens jak dwie pierwsze robisz taka sama liczbe powtorzen a kg jest taki skok tak samo na skosie ;p
moze warto to przemyslec :-)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników],
Bądź twardy nie sięgaj po koks
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zacząłem jak zawsze od trica, najpierw ściągałem linki, obciążenie takie jak zawsze.
POtem jechałem francuza z tym że robie teraz sztangą młotkową, najpierw miałem 10 na strone , potem 15, 20, 22.5 na strone, sztanga waży 5 kg.
POtem było ściąganie drążka, najpier 80 na stosie, potem dowiesiłem do tego 20 dyszki, potem dowiesiłem dwie piątki.
Potem byl bic.
PIerwsze unoszenie ze sztangą młotkową, najpier 10 na strone potem, 15, 20, 22.5, 23.75 kg.
Potem jechałem modlitewnik z tym że robiłem sztangielką 13 kg, 17 kg, 19kg x 2 serie.
Jako ostatnie robiłem uginanie naprzemienne sztangielkami. Wszystkie serie 19 kg - ilowym.
Pompa po treningu była niezła, zwłaszcza że to był pierwszy trening łap po tygodniowej przerwie.
Napisano Ponad rok temu
Zacząłem od wypychania na maszynie typu Atlas. w trzeciej seri miałem założone całe obciążenie, a w czwartej musiałem sobie dołożyć na stos dwie 2,5 kilowe sztangielki.
Następnie poszedłem na suwnice zrobićprzysiady, w pierwszej miałem 20 kg. na strone, a potem kolejno na strone 30, 35, 55 kg. (wiem że w tej ostatniej przesadziłem z progresem ale dałem tylko 6 razy, wiem że zbiore za to zbuke od was ), trzecie było wyciskanie na maszynie Hack'a, i tym razem w przedostaniej seri maiałem 240 kg., a w ostaniej 250 kg. ( kur** myślałem że sie zesram przy wycisakniu tego ciężaru ), potem zrobiłem 4 szybkie serie na maszynie na tylną część ud, i na koniec zostały mi tylko łydki, robiłem je na maszynie hack'a, na plecach miałem ponad 100 kg w 4 serii.
Kurcze dałem ostro w te nogi, a jak potem przyszło mi sie kulać po podłodze z koleżanką, to z bólu nie mogłem
A i pragne jeszcze dodać że waże już 88 kg. ( ważyłem 86kg. ) i w kalcie mam 117 cm.( miałem 115 cm. ). Moja cus-dietka skutkuje.
Napisano Ponad rok temu
Następnie wyciskałem sztange zza karku, wyciskałem w ostaniej serii jakies 75 kg. przypominam ze to ćwiczenie robie na suwnicy więc ciężar nie szokuje, no ale ostatnio jakoś zaczyna szkować .
Unoszenie sztangielek bokiem zrobiłem sztangielkami 17 kilowymi 1 serie i potem 19 nastakami 3 kolejne serie, nastepnie unoszenie sztangi przed siebie jakieś 11,25 kg, na strone na łamanym gryfie (gryf waży gdzieś z 5 kg.) i ostanie na bary to unoszenie sztangielek bokiem w opadzie, 17 kg. sztanieglki.
Kaptury to moje ulubione ćwiczenie, unoszenie barków ze sztangą za plecami. Obciążenie rzędu 90 kg.
No to na tyle, jutro jak braciszek bedzie miał aparat to sie zmotywuje i zrobie to unoszenie tymi 19 nastkami ( oile nie bede miał zakwasów, chociaż jak bede miał to i tak zrobie )
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Domowe ćwiczenia |
Trening dla początkujących |
|
|
||
jaka dieta? |
Dieta |
|
|
||
Proszę o program ćwiczeniProszę o program ćwiczeni na cały tydzień |
Trening dla początkujących |
|
|
||
Cwiczenia na spowolnienie wzrostu |
Trening dla początkujących | Guest_aries666_* |
|
|
|
Ćwiczenia na mase |
Trening dla początkujących |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Dziennik by France
- Ponad rok temu
-
Dziennik
- Ponad rok temu
-
** ZASADY DZIAŁU MOTYWATOR **
- Ponad rok temu
-
Dziennik RHP
- Ponad rok temu
-
Dziennik LoKiToX
- Ponad rok temu
-
Dziennik Treningowy Jaska :P
- Ponad rok temu
-
Dzienik Chmiela
- Ponad rok temu
-
dzieniczek super radeooo
- Ponad rok temu
-
"Dziennik" maped
- Ponad rok temu
-
Moj dziennik - Piter
Guest_aragorn_thc_* - Ponad rok temu