Kapturki fajne tylko sobie paski musze sprawić bo ciągle pożyczam na siłce

już sobie macham po 140kg serie

W sumie to nie mam napiętych, ale kapturki mam dośc mocne mi się wydaje

Brzuszek jak brzuszek panna też musi mieć na czymś miękkim położyć głowe

Może przesadzam w sumie troche brzuch musze spalić reszta lekko porzeźbić i MASA MASA MASA

Nie mam złego metabolizmu raczej. Tylko czasami za długo przy kompie siedze
[ Dodano: 08-06-2005, 7:02 ]Siema

Przepraszam z góry że nie pisałem przez 2 dni, ale było to spowodowane tym, że miałem 2 zaliczenia i 1 egzamin. I trudno mi było znaleźć czas między treningiem, a nauką by móc napisać na temat swoich ćwiczeń i jedzenia.
5.06.2005r.Otóż w Niedziele jadłem:
rano 9:00- śniadanie jajecznica, 3 kromki chleba
obiad 13:30 - zupa grzybowa z ryżem, Kurczak panierowany z kaszą, szpinak
podwieczorek 17:00- 3 kromki z serem białym i rzodkiewką
kolacja 21:00 - 2 jajka na miękko, 3 kromki z chlebem i ser biały.
6.06.2005rW poniedziałek wedle doradzeń zaczołem powołem powoli stosować lepszą diete
rano 9:00- śniadanie jajecznica, 3 kromki chleba
obiad 13:30 - zupa pomidorowa z ryżem, Kurczak panierowany z ryżem, sałatka zielona
podwieczorek 17:00- 3 kromki z serem białym i pasztetem
kolacja 21:00 - ryż z jabłkiem.
trening:
klatka:
rozgrzewka 10min około
podnoszenie sztangi na skosie do góry:
1 seria: 50kg - 12 razy
2 seria: 60kg - 10 razy
3 seria: 65kg - 8 razy
4 seria: 65kg - 7 razy + 1 pomoc
podnoszenie sztangi na skosie w dół:
1 seria: 60kg - 12 razy
2 seria: 70kg - 12 razy
3 seria: 75kg - 10 razy
4 seria: 80kg - 8 razy (niebywale ciężko mi szło jak nigdy do tąd)

chantelkami na skosie w góre:
1 seria: 2x21kg - 12 razy
2 seria: 2x23kg - 10 razy
3 seria: 2x23kg - 8 razy
4 seria: 2x25kg - 8 razy
rozpiętki na skosie w góre:
1 seria: 2x13kg - 12 razy
2 seria: 2x15kg - 10 razy
3 seria: 2x17kg - 8 razy
4 seria: 2x17kg - 8 razy + 2 z pomocą
przedramie:
podnoszenie i opuszczanie dłońmi sztangi na kolanach:
1 seria: 20kg - 15 razy
2 seria: 25kg - 12 razy
3 seria: 25kg - 10 razy
4 seria: 27kg - 10 razy
podnoszenie i pouszczanie dłońmi (od strony wewnętrznej i zewnętrznej) chantelków na ławce:
wewnętrzna strona:
1 seria: 11kg - 15 razy
2 seria: 13kg - 12 razy
3 seria: 13kg - 12 razy
4 seria: 13kg - 12 razy
zewnętrzna strona:
1 seria: 7kg - 20 razy
2 seria: 8kg - 20 razy
3 seria: 8kg - 20 razy
4 seria: 9kg - 15 razy
sen około 9 godzin
7.06.2005r.rano 9:00- 3 kromki z serem białym, i szynką
trening 13:00
obiad 15:30 - zupa pomidorowa z ryżem, piersi z kurczaka z ryżem, pomidory
podwieczorek 17:00- 3 kromki z serem białym i rzodkiewką
kolacja 21:00 - ryż z jabłkiem.
bonusy: kilka jabłek w ciągu dnia i 2 banany około 11:00:)
trening:
biceps:
rozgrzeweczka około 10 minut
wyciskanie sztangi na stojąco:
1 seria: 35kg - 12 razy
2 seria: 37kg - 10 razy
3 seria: 40kg - 8 razy
4 seria: 42kg - 6 razy
modlitewnik prosty sztangą:
1 seria: 30kg - 12 razy
2 seria: 35kg - 10 razy
3 seria: 37kg - 8 razy
4 seria: 40kg - 7 razy + 1 z pomocą
modlitwenik skośny chantlami:
1 seria: 11kg - 12 razy
2 seria: 13kg - 12 razy
3 seria: 15kg - 8 razy
4 seria: 17kg - 8 razy (dobitka: 6 razy 13kg)
wyciskanie na kolanie:
1 seria: 8kg - 12 razy
2 seria: 10kg - 12 razy
3 seria: 11kg - 10 razy
4 seria: 13kg - 8 razy
triceps:
wyciskanie sztangi z nad głowy:
1 seria: 35kg - 12 razy
2 seria: 37kg - 9 razy + 1 pomoc
3 seria: 37kg - 8 razy
4 seria: 35kg - 10 razy
wyciskanie chantelkami zza głowy jedną ręką:
1 seria: 10kg - 12 razy
2 seria: 11kg - 10 razy
3 seria: 11kg - 10 razy
4 seria: 11kg - 8 razy
wyciskanie chantelków z nad głowy:
1 seria: 2x7kg - 12 razy
2 seria: 2x8kg - 12 razy
3 seria: 2x9kg - 10 razy
4 seria: 2x10kg -8 razy
opuszczanie tłowia:
1 seria: 15 razy
2 seria: 15 razy
3 seria: 12 razy
4 seria: 10 razy
Robiłem biceps na zmiane z tricepsem ponieważ mi się śpieszyło ze względu na nauke do egzmianu. Lecz nie moge powiedzieć, że się źle czułem albo coś w tym stylu.
Spałem około 8 godzin.
8.06.2005r.Dzisiaj wole od siłki jestem po egzaminie i troche zmęczony. Jak by co to piszcie czy zaczołem lepiej jeść.
Pozdrawiam was. Teraz będę starał się już codziennie pisać. Jeszcze raz przepraszam, że nie pisałem przez dwa dni egzaminy i zaliczenia też dają czasami popalić

Pozdro jeszcze raz for all.
[ Dodano: 08-06-2005, 7:04 ]Czekam na wasze recenzje