Wracając do mojego treningu wygląda on następująco:
Poniedziałek
klatka:
wyciskanie na skośnej w góre 12/10/8/6
wyciskanie na skośniej w dół 12/10/8/6
rozpiętki na ławce skośnej w góre 12/10/8/6
ściąganie na wyciągu 20/20/15/15+(10-z redukcją cieżaru)
Zamiennie co tydzień z:
wyciskanie na prostej 12/10/8/6
chantelki na prostej 12/10/8/6
rozpiętki na prostej 12/10/8/6
butterfly 15/12/10/8
brzuch:
brzuszki na pochyłej do tyłu 20/15/12/10
brzuszki na prostej 25/25/25/25
brzuszki skośne 20/20/15/15
świeca 25/25/25/25 (czasami okres 5 min, a potem przerwa 2 min i znów 5 min)
Wtorek
biceps:
wyciskanie sztangi na stojąco 12/10/8/6
modlitewnik prosty sztangą 12/10/8/6(8 zależy od dnia)
modlitwenik skośny chantlami 12/110/8/6
wyciskanie na kolanie 12/10/8/6+(8-z redukcją cieżaru)
przedramie:
podnoszenie i opuszczanie dłońmi sztangi na kolanach 15/12/10/8
podnoszenie i pouszczanie dłońmi (od strony wewnętrznej i zewnętrznej) chantelków na ławce 15/12/10/8
Środa
triceps:
wyciskanie sztangi z nad głowy 12/10/8/6
wyciskanie chantelkami zza głowy 12/10/8/6
francuz 12/10/8/6
opuszczanie tłowia 15/12/10/10 (z kładzeniem cieżarów na nogach)
nogi:
gladiator 15/12/10/8
suwnica 12/12/10/10
podnoszenie ciężarów położonych na kolanach (działa na łydki) 12/10/8/6
czworoboczny uda(z tylu uda - nie jestem pewiem czy to jest czworoboczny czy dwuboczny zawsze mi się to myli ) 12/10/8/6
Czwartek
Dzień przerwy zamiennie z środą!!!
Piątek
barki:
wyciskanie sztangi z nad głowy 12/10/8/6
wyciskanie chantelkami z przodu głowy 12/10/8/6
podnoszenie sztangi na wysokość barków 12/10/8/6
podnoszenie chantelków w opadzie 12/10/8/6
brzuch:
brzuszki na pochyłej do tyłu 20/15/12/10
brzuszki na prostej 25/25/25/25
brzuszki skośne 20/20/15/15
świeca 25/25/25/25 (czasami okres 5 min, a potem przerwa 2 min i znów 5 min)
Sobota
plecy:
martwy ciąg 12/10/8/6
ściąganie z góry 12/10/8/6
kajak 12/10/8/6
podnoszenie chantelków z podlogi na wysokość pleców 12/10/8/6
Co ci moge zagwarantować. Opis mojego treningu na konkretnych cieżarach i ilość powtórzeń (samemu i z pomocą). Regularne i rzetelne spożywanie suplematów. Nie mam zamiaru ściemniać czy byłem wyczerpany po treningu czy nie. Nie mam zamiaru mówić, że działa super mimo że mi nie szło na siłce. Dlatego będziesz miał rzetelną wypowiedz na temat swych odżywek.
Najważniejsze bym zapomniał wymiary :
biceps prawy: 39,1cm
biceps lewy: 38,5cm
przedramie 30,8cm
brzuch: 89cm
klatka: 112cm
udo: 63,5cm
szyja: 42cm
wzrost: 180cm
waga: 80kg
Zainteresowania:
Koszykóweczka od czasu do czasu. Generalnie sieci komputerowe i czasami się bawie grafiką. Pozatym lubie spędzać czas na wolnym powietrzu z kobietą.
Co do kasy jaką moge wydać na suplematy to zależy od tego co mi jest w danej chwili potrzebne. Generalnie jak się upre na coś to kase gromadze i kupuje. Ale nigdy nie kupuje suplementów póki ich nie potrzebuje. Nic nie kupuje na zapas.
Moje przetłuszczenie organizmu moge określić na małe bądź też średnio małe. Nie sądze żebym się zaliczał do średniego poziomu.
Na co dzień nie jadam słodyczy, chrupek, nie pije, nie pale. Generalnie jem to co rodzice mi dadzą Jeśli chodzi o ilośc posiłków dziennie jem 3-4 nie więcej. Ponieważ co za dużo to nie zdrowo.
Metabolizm mam w normie. Jestem mezomorfikiem jeśli coś wam to mówi (sądze że tak) Zawsze moim celem suplemacji czego kolwiek jest MASA. Chodziaż nie mówie, że chcę rosnąć w siłę. Ale zawsze stawiałem na MASE i przy niej zostaje