Panowie,
Wielka prośba do Was. Czy pomoglibyście mi w znalezieniu jakiś ćwiczeń na nogi, które nie obciążają stawów?
Może na początek na szybko wyjaśnię z czym mam problem.
Rok temu w kwietniu miałem operację lewego kolana (wycięcie prawie całej łąkotki bocznej + wycięcie kawałka przyśrodkowej).
Prawdopodobnie będę w tym roku miał kolejną operacje ( w przeciągu 3-4 miesięcy) z powodu sporych zrostów, które utrudniają mi 100% wyprost i 100% zgięcie.
W między czasie w drugim kolanie dla siebie zrobiłem usg i wyszedł - 2 stopień zwyrodnienia łąkotki przyśrodkowej (3 stopień to ponoć nadaje się do operacji).
Bardzo prawdopodobne, że brak wyprostu w lewym kolanie powoduje zbytnie obciążanie prawego kolana i powoduje to co jakiś czas lekkie bóle.
Chciałem do czasu kolejnej operacji sporo biegać, ale to jest ćwiczenie najbardziej obciążające stawy i nie chciałbym nabawić się większego problemu z prawą nogą.
Stąd mam plan by do czasu operacji lewej nogi, rehabilitować sobie prawą (naświetlania itd) + ćwiczyć mięśnie obu nóg, ponieważ to zaprocentuje na ten czas PO OPERACYJNY.
Trochę się rozpisałem. Przepraszam
Więc?