„Gazeta Wrocławska”, powołując się na informacje uzyskane od przyjaciela Andrzeja Gołoty i dziennikarza jednej z gazet polonijnych Przemysława Garczarczyka, napisała, że polski bokser na pewno zmierzy się z Johnem Ruizem w walce rewanżowej.
- Właœnie zadzwonił do mnie Andrzej Gołota i powiedział, że z Kingiem i Ruizem załatwił walkę rewanżow�. Andrzej już dzień po walce był u swego promotora Dona Kinga i twardo zapowiedział mu, że jeżeli ma kontynuować boksersk� karierę, to interesuje go tylko rewanżowy pojedynek z Johnem Ruizem o mistrzostwo œwiata WBA. I nic innego. King go wysłuchał, a że jest też promotorem Ruiza, więc zadzwonił do Portorykańczyka i wszystko uzgodnili – powiedział Garczarczyk, cytowany przez „Gazetę Wrocławsk�”.
Amerykańska prasa: Tylko Gołota!
Jest teraz tylko jedna postać w boksie - Andrzej Gołota - pisze "Chicago Sun Times" po przegranej walce Polaka o tytuł mistrza �wiata � czytamy w �Gazecie Wyborczej�.
- Nie zdecydował jeszcze, czy kończy z boksem - powiedział "Gazecie" menedżer i przyjaciel Gołoty Ziggy Rozalski. - To jego decyzja i niech to sobie dobrze przemy�li.
Wiadomo na razie, że Don King - najważniejszy człowiek w boksie - chce, aby Gołota walczył jeszcze co najmniej raz. King i Gołota zapewne nie zerwš współpracy. Zwłaszcza po bardzo pochlebnych recenzjach w amerykańskiej prasie. "Gołota - Kliczko - tego chcš kibice" - napisał dziennik "New York Post".
Poważny "New York Times" zastanawia się, jak sędziowie mogli uznać, że Polak przegrał, majšc Johna Ruiza dwukrotnie na deskach. "Chicago Sun-Times" pisze, że "magnetic" Gołota jest w tej chwili jedynš rozpoznawalnš markš w boksie. I że boks w swoim zje�dzie w dół w popularno�ci, a zwłaszcza waga ciężka, nie może sobie pozwolić na to, aby taka postać jak Polak odeszła. Amerykanie piszš, że Gołota - jak zwykle - swojš osobš spowodował, że nawet John Ruiz musiał walczyć. Że z koszmarnej walki zrobiło się wydarzenie emocjonujšce. A to również dzięki szalonym na punkcie Gołoty kibicom.
"Chicago Sun" pisze, że w �rodowiskach ciężko pracujšcych emigrantów z Polski Gołota stał się idolem, kim�, kim był Mike Tyson dla czarnoskórych fanów boksu. "Tytuł mistrza �wiata przestał się liczyć. Najważniejsza jest charyzma, jaka otacza pię�ciarza. Gołota ma jš jako jedyny" - napisał Greg Couch z "Chicago Sun-Times".
Chociaz jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, nie ma co sie powolywac na plotki, jednak "ptaszki cwierkaja" ze jednak bedzie rewanz Golota - Ruiz