2 odpowiedzi w tym temacie

[Daniels]

Czy jeśli moją "dietą" na masę jest zjadanie jak najwięcej jedzenia. A później dawanie z siebie wszystkiego na treningu, da mi to efekty? Wiem, że ułożona dieta jest bardzo ważna, niestety nie za bardzo wychodzi mi liczenie kalorii, a posiłki robione dzień wcześniej nie wchodzą w grę...

[Grammatikk]

Zjadanie jak najwięcej to droga do beznadziejnej formy. Albo dalej jesteś suchar albo robisz się spaslak. Na oko to mozna co najwyżej oślepnąć a nie diete prowadzić.

 

Niby dlaczego gotowanie wczesniej nie wchodzi w grę? Lenistwo nie pozwala? Jeżeli chcesz coś osiągnąć w kwestii swojej sylwetki to niestety wymaga poświęceń a nie tylko nie jedzenia słodyczy i śmieciowych potraw na szybko. Ten sport wiele umożliwia ale i wymaga samodyscypliny, zaangażowania i dokładności.

[Daniels]

Robienie posiłków na drugi dzień, w moim przypadku jest trudne. Mam 17lat... Zjadam to co jest w lodówce... Swoją drogą, nie jestem jedynakiem, żeby poprosić o kurczaka itd. Chyba pozostanę, przy jedzeniu jak najwięcej, efekty siłowe są, więc może coś z tego będzie.