487 odpowiedzi w tym temacie

[Grammatikk]

Nie możesz teraz zawalić za wiele się namęczyłeś

[Litwin81]

Celowo nie,może brak wiedzy wyjść,bo teoria to nie praktyka.

[Maly Koksik]

Trzymam kciuki że bedzie dobrze, a na debiutach jeśli sie wyrobie to bede dopingował :-)

[Litwin81]

Moja wersja Tłustego Czwartku

 

[Magdalena83]

Smacznego.... I glowa do gory jeszcze tylko kilka dni... bede trzymac kciuki ))

[Litwin81]

Kupiłem sobie kokosa bo mam smak a tu kufa już drugi raz zepsuty,co za chamstwo.

[Magdalena83]

A ja za kokosem jakos nie przepadam.. chociaz jak mowa o kokosie to ja bym bounty wciagnela.... ((( a tu ni uja,..

[Grammatikk]

Bounty to i ja bym wciągnał....

[Forik]

to wciagnij, to nie ma byc udreka tylko radosc, wybieramy ten sport wiec nie narzekajmy ze nie mozemy jesc tego a tego, nikt nas nie zmusza.. ludzie

[Grammatikk]

Już dzisiaj się nawciągałem pączków.... starczy

[Litwin81]

to wciagnij, to nie ma byc udreka tylko radosc, wybieramy ten sport wiec nie narzekajmy ze nie mozemy jesc tego a tego, nikt nas nie zmusza.. ludzie

Zależny co chcesz osiągnąć.

[Grammatikk]

Bo Jak celujesz na scenę to walory smakowe ide w odstawkę. I zaczyna się udreka.

[Litwin81]

Dokładnie.Ja na masie tak miałem wyliczoną kalorykę tygodniową że jak miałem sobotę wolną to jadłem frytki,lody,owoce i fat w miejscu.Teraz muszę liczyć każdy gram.

[Forik]

abo rybki albo sledzik, z musu nie idziesz na scene, wiec chlopie bez narzekania

[Magdalena83]

Co do narzekania to ja z Grammem narzekalismy na bounty, a nie Litwin no chyba, ze bierzesz pod uwage jego post o zepsutym kokosie

Kolejna rzecz tak jak L napisal, zalezy do czego dazysz... wole ponarzekac ze czegos mi nie wolno, a zjadlabym niz zjesc, a potem zalowac ze sie skusilam.

A jesli by nawet Litwin narzekal, to bym go w 100% rozumiala, wiem jak to jest ciac, ciac i ciac kalorie, jak jest sie na deficycie takim e organizm nawet 3 razy wiecej jest w stanie spalic niz Ty mu dostarczyc.. Z musu na scene nie idzie, ale i nie narzeka jaki to biedny,,, a nawet jakby to coz, trzeba byc w takiej sytuacji by wiedziec, ze na dluzsza mete czlowiek na takim deficycie to chodzaca bomba... 

Tyle ode mnie

[lezu]

Im gorsze samopoczucie tym lepsza forma

[Litwin81]

abo rybki albo sledzik, z musu nie idziesz na scene, wiec chlopie bez narzekania

Idę z musu by lepiej żyć,być bardziej wiarygodny jako trener i by byle dietetyk nie podważał moich decyzji(sytuacja w pracy).I nie narzekam tylko piszę ze jest ciężko,narzekałem że drugi kokos z rzędu był zepsuty.

[Grammatikk]

Z kokosami to jest loteria a sprawdzić sie nie da z 2 storny tanie nie są więc można się wkurzyć.

[Litwin81]

Teraz będę reklamował,bo raz już tak zrobiłem,tylko muszę paragon nosić.

 

Dzisiaj obwód i 12 min interwałów.Rano waga 71,7 kg czyli 2 kg mniej niż tydzień temu,wpadłem panikę i zjadłem 60 gram makaronu razowego Czuę ze zjadę do 70 kg,brzuch już wygląda kozacko,jak to utzrymam tydzień to dam fotkę.

[Grammatikk]

Czekam