wiesz, ja kupuje taki gotowy 1kg mix na zupe, ktory po prostu rozmrazam i do ktorego dorzucam puszke tunczyka czy krewetki, i mam gotowe sniadanie w 5min. sie przyzwyczailem po prostu; swieze jem do kurczaka/indyka jem brokula czy cos, a do wolowiny dorzucam szpinak (tu nie bylo problemu) i papryki.Po co Ci mrożone warzywa, skoro na targu masz świeże? Wołowinę faktycznie rzadko spotykam na półkach. Z mięsa jem głównie kurczaki (nie wiem, ile kosztują w Szkocji) i indyki. Co jest nie tak z mlekiem i płatkami?
no ja jem platki owsiane, bez zadnych dodatkow, i sa naprawde tanie, a tutaj jak takie znajde do tylko w dziale ze zdrowa (czyt. droga) zywnoscia. a mleko kupuje pasteryzowane po 2l, pasteryzowane w plastikowych butlach, moze zle patrzylem ale nie widzialem tutaj. no wiem, wiem pewnie bym musial poszukac po prostu dluzej, ale tak na pierwszy rzut oka to sie zniechecilem
losos, jajka etc nie ma problemu.