Polska to kure...sko zacofany kraj
Napisano Ponad rok temu
Co do tego kto jest winny oczywiście ze system, ale to że system jest winny nie zwalnia nikogo z indywidualnej odpowiedzialności za to co robi.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pasja - to powinien być główny czynnik warunkujący wybór zawodu, a państwo powinno się starać by każda taka osoba mogła godnie żyć.
Ale nauczyciel powinien być ideowcem (chociaż niekoniecznie za 1000 zł).
Też uważam, że takie podejście to przegięcie.
Skoro nauczyciele to ideowcy to może całkiem powinni zrzec się wynagrodzenia?
Jasne, że dobry nauczyciel powinien lubić tą pracę, mieć do niej zapał chęci, talent itp itd.
Podobnie jak dobry lekarz, piekarz, murarz, policjant czy mechanik. Prawda?
Praca zawodowa to nie jest wolontariat, każdy zasługuje na wynagrodzenie pozwalające godnie żyć, adekwatne do wysiłku włożonego w uzyskanie zawodu i codzienną robotę. A nauczyciel, którego praca na prawdę nie należy do prostych, który spędził kilka lat na studiach, a następnie wciąż się doszkala zarabia śmieszne pieniądze... Dla mnie to coś jest w tym nie tak.
Sally - zgadzam się, że doszkalanie się w tym wypadku jest obowiązkiem. Tyle, że nierzadko odbywa się to za prywatne pieniądze i poza godzinami pracy.
PZDR
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale jednak nauczycieli bronił nie będę. Sam mam w rodzinie nauczycieli i powiem tak:
Po pierwsze mają tyle wolnego że niejeden im zazdrości ( pamiętacie ile wolnego mieliście w podstawówce czy na studiach ? osobiście tęsknię za tymi czasami )
Po drugie prawie każdy nauczyciel ma możliwość dorabiania się na korepetycjach.
Co do przekwalifikowania czy zmiany zawodu nie widzę w tym problemu. Przede wszystkim w dzisiejszych czasach gdzie sytuacja na rynku pracy jest niestabilna.
Czy 5 lat temu ktoś by pomyślał że cieśla czy murarz będzie zarabiał 5 tyś a pracownik w banku czy kierownik sklepu 3 tyś?
Mam wielu znajomych którzy porobili wyższe studia a pracują na stanowiskach gdzie wystarczy zawodówka.
Ale wracając do sportu a przede wszystkim do sportów walki...osobiście nie łudzę się że będzie lepiej. Tak jak to ujął Trener FCK: obiecali nam autostrady 20 lat temu...
Za 20 lat powiemy sobie: obiecali nam związek, porządek, pieniądze za walki...
Napisano Ponad rok temu
Po kilkukrotnym udziale w MP mam znowu jeździć na pierwszy krok? Po co? żeby zapłacić składkę, startowe itd...i pomimo że powiedzmy coś tam wygrałem, że były jakieś obietnice walk zawodowych czy o tytuły, na obietnicach się skończyło.
I tak jest w przypadku wielu zawodników. Ty trenujesz np Michała Grabarka i jego wystawiasz do walk, szukasz możliwości aby walczył itd...
To samo robi każdy trener. Osobiście dałem ostatnio spokój z treningami ale mój trener powiedział świętą prawdę:
że nawet jeżeli bym się nadawał na mistrza świata to i tak o niego nie zawalczę jeżeli on sam takiej walki nie załatwi!
U nas nie ma takiej organizacji która dbałaby o wszystkich zawodników. Każdy kto działa jako promotor promuje tylko zawodników ze swojego klubu czy miasta. Pomimo iż nie zawsze ci zawodnicy mają odpowiedni poziom!
Przez to wszystko przechodzi ci chęć do treningów i zawodów.
Napisano Ponad rok temu
TrenerFCK potwierdzasz tylko moje słowa. Sam nie chcesz być nauczycielem, ale propozycje zmiany zawodu krytykujesz:...Ja uważam, ze byłbym dobrym nauczycielem, bo lubię pracować z młodzieżą, ale ja nie chcę pracować dla IDEI.
Chyba, że źle Cię zrozumiałem.Tak zmienić zawód bardzo profesjonalne podejście i życiowe. Po to człowiek uczy się pół życia żeby zmienić zawód, bo nie ma na chleb. Brawo Cypis...
Napisano Ponad rok temu
Osobiście też uważam ze w naszym kraju nie jest do końca tak jak powinno być.
Ale jednak nauczycieli bronił nie będę. Sam mam w rodzinie nauczycieli i powiem tak:
Po pierwsze mają tyle wolnego że niejeden im zazdrości ( pamiętacie ile wolnego mieliście w podstawówce czy na studiach ? osobiście tęsknię za tymi czasami )
Moja mama jest nauczycielem w przedszkolu (prowadzi grupę integracyjną z dziećmi niepełnosprawnymi itp). Pracuje min 8 godzin dziennie, dodatkowo w domu spędza następnych kilka na pracy papierkowej, przygotowaniu się do zajęć i innych. Dziennie wychodzi tego od 10 do 12 godzin.
Czas, który uczniowie spędzają w szkole, a liczba godzin wypracowanych przez nauczyciela to dwie całkiem różne sprawy.
Po drugie prawie każdy nauczyciel ma możliwość dorabiania się na korepetycjach.
To nie na tym polega by szukać dodatkowej roboty. Nauczyciele powinni być dobrze wynagradzani za standardowy czas pracy.
Co do przekwalifikowania czy zmiany zawodu nie widzę w tym problemu. Przede wszystkim w dzisiejszych czasach gdzie sytuacja na rynku pracy jest niestabilna.
Ja mam chyba coś innego na myśli.
Nie chodzi tutaj o brak możliwości godziwego zarabiania.
Chodzi tutaj o kiepskie wynagrodzenie dla ludzi wykonujących pewne zawody (niekiedy fundamentalnie ważne).
Być może podchodzę do tego zbyt personalnie, ale od dziecka widziałem matkę pracującą długo, ciężko, zarabiającą małe pieniądze, a jednocześnie naprawdę lubiącą tą pracę. Dla mnie jest to po prostu niesprawiedliwe.
PZDR
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Też powiedziałem wcześniej, że uważam że u nas w kraju wiele rzeczy jest nie tak jak powinno być.
Wiem, że nie każdy nauczyciel ma tyle samo wolnego czasu czy takie same możliwości dorabiania.
Tak po przyjacielsku ci podpowiem: nie szukaj w tym wszystkim sprawiedliwości. :wink:
Gdzie jak gdzie ale u nas w kraju jej nie znajdziesz...
Przekładając to na sporty walki:
Jeden trenuje latami, zapier...a, walczy i ... nic!
Inny, ledwo co zaczyna, stoczy kilka walk, ktoś zorganizuje mu walkę o tytuł, podsuną mu kelnera i co?...
Jeżeli znajdziesz kogoś kto ma trochę pieniędzy i kontakty, wypromuje cię na mistrza, jeżeli nie...możesz zawsze pożalić się na dobrym starym forum budo
Napisano Ponad rok temu
Tak po przyjacielsku ci podpowiem: nie szukaj w tym wszystkim sprawiedliwości. :wink:
Gdzie jak gdzie ale u nas w kraju jej nie znajdziesz...
Ależ ja o tym dobrze wiem :wink: Tyle, że wg mnie tak być nie powinno... I o to mi aby chodzi :wink:
PZDR
Napisano Ponad rok temu
No
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chuje i Chamy powiadasz? Mam kolegę podobnego do Ciebie. Po pobycie w NIemczech (było to jakies 5 lata temu) wrócił do Polski i szukał pracy zgodnymi z jego wielkimi kwalifikacjami. Wyjechał z Polski po zawodówce z 15 lat temu a w niemczech większość czasu spędził na bezrobociu i za pieniądze z Urzędu Pracy skonczył cos w rodzaju szkółki niedzilnej. Była to 2 letnia szkoła kupiecka. Gadał podobnie jak ty, bo brzydcy Polacy nie chcieli uznać jego wysokich kwalifikacji. Wyjachał przed 2 laty znowu, jkednak nie do wspaniałych niemiec ( bo ci już nie przyjmują) a na wyspę Jersey i kopie w polu i sadzi kwiaty. Mieszka w barakach z 4 innymi facetami. Na Polskię i POlaków jest obrażony bo nikt nie chciał takiego fachowca.
Inna koleżanka wyjechał i jest lekarzem i na pewno nie wróci gdyż zarabia tam dużo. Ona przyjeżdża do Polkski z sentymentu i do rodziiny. Jednak ona twierdzi, że dzięki Polsce miała szanse znaleść dobrą pracę. Ostatno do Polski zabrała kilku przyjaciół. Ona jest dumna że jest Polką.
w jakim sensie podobnego do mnie?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Niezły artykuł....Fragment z New York Post
Przeczytajcie:
"Jesli jest jakas kraina bohaterów miedzy Londynem a Los
Angeles, to na pewno znajduje sie nad Wisla - pisze Ralph Peters.
Kulminacyjny punkt dlugiej walki Zachodu z islamskimi zdobywcami mial
miejsce wieczorem, 12 wrzesnia 1683 r, podczas oblezenia Wiednia przez
Turków.
Wtedy to wlasnie nieliczni polscy husarze - najlepsi kawalerzysci w historii
Europy - uderzyli na nieprzebrane zastepy otomanskie.
Zuchwaly król Jan Sobieski przybyl ratowac Wieden, gdy inni europejscy
monarchowie wybrali cisze i spokój swoich dworów.
Francuzi - o zgrozo! - paktowali nawet z sultanem, bo upokorzenie Habsburgów
bylo dla nich wazniejsze niz los zachodniej cywilizacji.
Tamtego wieczoru polska kawaleria uderzyla z takim impetem, ze 2000
tureckich lanc peklo jak zapalki. Tysiace Turków skakalo do Dunaju, zeby
ujsc z zyciem.
Juz nigdy potem swiat islamu realnie nie zagrozil Zachodowi.
Jak odwdzieczono sie Polakom?
Sto lat pózniej ich kraj zostal niczym tort podzielony miedzy niewdziecznych
austriackich Habsburgów, pruskich Hohenzollernów i rosyjskich Romanowów.
Po I wojnie swiatowej Polska znów pojawila sie na mapie Europy.
Co Zrobili Polacy? Uratowali zachodnia cywilizacje po raz drugi.
W zapomnianym dzis "cudzie nad Wisla" zatrzymali sowieckie hordy zmierzajace
na Berlin.
W blyskotliwej kampanii wojennej uratowali Niemcy przed widmem komunizmu.
Jak im podziekowano? Straszliwa rzezia podczas II wojny i sowiecka okupacja
po jej zakonczeniu.
Jednak uparci Polacy po 1989 r. znów wywalczyli niezaleznosc.
Dzis znów bronia wolnosci. W Iraku.
Poslali tam 2,5 tys. najlepszych zolnierzy, sprzet wart miliony dolarów.
Polski general dowodzi 12 tys. Zolnierzy z 22 krajów. Jest odpowiedzialny za
sektor, którego wczesniej pilnowalo dwa razy wiecej marines. Nagroda?
Wydawaloby sie, ze Ameryka doceni wielkie zaangazowanie ubogiego sojusznika,
w dodatku juz zaangazowanego w misjach pokojowych w Afganistanie i na
Balkanach... Niestety! To Turcja, która wbila nam rdzawy nóz w plecy w
przededniu operacji "Iracka Wolnosc", otrzyma z Waszyngtonu co najmniej 2, a
moze i 5 mld. dol.
Pakistan, który nie moze zmobilizowac sie do walki z al Kaida, otrzyma
miliardy. Podobnie jak represyjny rezim egipski.
A Polska? Przyznalismy jej standardowy pakiet pomocy w ramach programów
NATO-wskich, 12 mln dol. Podobnie jak Czechom, którzy wyslali do Zatoki
kilku medyków, a potem, kiedy zrobilo sie goraco, wycofali ich w panice.
Polacy zglosili niedawno jedna prosbe - niewielka.
Poprosili o 47 mln dol. na modernizacje szesciu samolotów transportowych i
zakup amerykanskich samochodów terenowych Humvee. Co odpowiedzial
Waszyngton?
Niestety, to niemozliwe. Ostatni grosik poszedl na naszych ulubionych
dyktatorów.
Bledem jest idealizowanie jakiegokolwiek narodu. Ale jesli jest gdzies
kraina bohaterów miedzy Londynem a Los Angeles, to na pewno znajduje sie nad
Wisla. Nasi polscy sojusznicy chca byc odbierani jako pewny
partner Waszyngtonu na tym zdradzieckim padole. Dobrze by bylo, gdybysmy w
zamian przynajmniej traktowali ich z naleznym szacunkiem."
Napisano Ponad rok temu
faktycznie on nigdy o innych nie powiedziałby chuje i chamy. Ale cała reszta się zgadza
ale co sie zgadza?
nigdy w zyciu nie bylem na bezrobociu ani nie chodzilem do niedzielnej szkolki przysposobienia do zawodu, wiec nie widze zwiazku. ty mnie wogole znasz?
wiekszosc polskiej emigracji od lat ma charakter taki, ze Polacy jada na zmywak albo budowe, poniewaz w PL nie ma pracy.
istnieje jeszcze taki rodzaj emigracji, gdzie jedzie sie po to zeby rozwijac sie profesjonalnie, taki rodzaj gdzie nie jest sie zdesperowanym i nie mieszka sie w (choc mam wielki szacunek do kazdej osoby ktora z nia na dzien zmienia swoje zycie) 10 osob w 2 pokojach.
Ja zostalem w Polsce z dwoch powodow 1) poniewaz chcialem sie przekonac jak sie teraz po paru latach tu zyje, w koncu mam tu rodzine znajomych etc. 2) zglosilem sie o prace do jednej jedynej instytucji i dostalem ja bez problemow na takich warunkach jakie chcialem. Gdybym nie dostal tej roboty to juz by mnie tu nie bylo.
w pl jest lepiej ale jest mnostwo chamstwa w stosunkach miedzyludzkich, w obsludze klienta itp. i nie zauwazanie tego albo przyjmowanie tego za norme jest moim skromnym zdaniem chore. po za tym zarobki nie sa najwyzsze.
mi w PL jest bardzo dobrze, nie narzekam na brak pracy, ani ze ktos nie docenia moich kwalifikacji, ale wiem ze sa miejsca gdzie bedzie jeszcze fajniej. bo jezeli mam wkladac X energii i dostawac za to wynagrodzenie Y i satysfakcje z warunkow i komfortu zycia S, a gdzie indziej (Y*2)+(S*2) plus jeszzce zajebisty fan jaki mam kiedy zmieniam planszę w swoim życiu to czemu miałbym tego nie robić?
"huje i chamy" to byla przenosnia i nawiazanie do cytatu marszalka, ktore miało podkreślić moją zgodę co do tematu tego...tematu...
mozna szanowac PL i jednoczesnie dostrzegac ze ciagle nie jest tu najlepiej. Mozna stad wyjezdzac bez desperacji z powodu braku pracy. niedostrzeganie tego ze w paru dziedzinach jest gorzej niz gdzie indziej na pewno nie sprawi ze PL zmieni sie na lepsze.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Wielka Gala Boksu Zawodowego – Katowice 29.11.2008
- Ponad rok temu
-
Gołota vs Austin
- Ponad rok temu
-
Walka Gołoty - TERAZ NA POLSACIE !
- Ponad rok temu
-
Aikido zdecydowanie najskuteczniejszy styl walki
- Ponad rok temu
-
6 grudnia - K1 final
- Ponad rok temu
-
Urazowość w boksie
- Ponad rok temu
-
Kraje o najwyższym poziomie Tajskiego Boksu ?
- Ponad rok temu
-
pomoc w wyborze ;(
- Ponad rok temu
-
Krakowskie Sparingi Biofuturo - MT,K 1,Boks,MMA
- Ponad rok temu
-
Najlepsze kluby Muay Thai na świecie
- Ponad rok temu