147 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mck]

A co z Zapasami, Boksem, Kickiem, Kravka?
Z tego co patrze to walsne pelno jest "kozakow" na Kravce? Duzo osob chodzi na bosk albo kick bo ma swoja tradycje i wiadomo, ze skuteczne. Z zapasami to tez roznie bywa...

[budo_singlaub]

A ten temat to piekny przykład jak nie podając kompletnie żadnych danych "udowadnia się" dowolną z góry założoną tezę.

[budo_sanjuro yojimbo]

Nikt tu NICZEGO nie udowadnia. :?
To tylko DYSKUSJA, wymiana obserwacji i stawianie hipotez...

[budo_singlaub]

Nikt tu NICZEGO nie udowadnia. :?
To tylko DYSKUSJA, wymiana obserwacji i stawianie hipotez...

No i właśnie tu lezy problem że nikt tu niczego nie udowadnia.
Nie przedstawiłeś nawet żadnego przykładu owego kozaczenia czy też jechania sw.
To jest dyskusja po prostu o niczym.

[budo_batmanhq]

Od strony 5 pojawiło się paru socjologów i własnie od tej strony nie da sie tego już czytać ... .

Ja wogóle nie rozumiem o co się rozchodzi ??

[budo_lagartija_rio]

A ten temat to piekny przykład jak nie podając kompletnie żadnych danych "udowadnia się" dowolną z góry założoną tezę.

to samo chcialem napisac na jakiej podstawie te wnioski?? czy Ty chodzisz na wszystkie te treningi?? bez kitu ale ja tez moge sobie wymyslac i pisac tutaj!! ale jezeli ma byc to powazna rozmowa to albo zacznijmy popierac ja czyms konkretnym albo bedziemy sie slinic przez kolejne 10stron!! a co do portretu psychologicznego fighterow to uwazam ze Kozaki na treningach sa... ale przez dwa trzy treningi i odpadaja!! buziaczki cukiereczki choineczki BAJO trzymajcie sie i nie przesadzajcie z tym przeciez jak moja przed mowczyni wspomniala ROBICIE TEORIA WOKOLO czego co jej nie wymaga!! pozdrowki

[budo_kapral]

własnie sie miałem też o to zapytać.
Sanjuro, masz jakieś statystyki?

[budo_sanjuro yojimbo]

Już pisałem.

Mam dziwne wrażenie, że parę osób poczuło się jakoś dziwnie dotkniętych tym tematem... :wink:
Uderz w stół a...

[budo_singlaub]

No cóż, wrażenia to wszystko co masz.

[budo_lagartija_rio]

[budo_lagartija_rio]

[budo_sanjuro yojimbo]

:splat:

[budo_robot]

Co do agresywności u introwertyków lub ekstrawertyków to być może "pudło", tu się nie za bardzo znam.
Natomiast mój opis to próba wyjasnienia zjawiska z socjologicznego punktu widzenia, a nie dorabianie filozofii. Problem w tym, ze taki opis dla większosci ludzi bedzie właśnie owym dorabianiem filozofii jak zresztą cała socjologia :wink:

wiele z socjologii to belkot fakt. ale czasami ten belkot mozna zweryfikowac. mozna zrobic nawert web based kwestionariusz i poprosic na cross-budo o wypelnienie ludzi z roznych sekcji. proba badzie troche skopana bo obejmie internautow ale cos tam zawsze moze wyjsc.
a moze jacys socjlogowie sportu z awuefu cos takiego robili? swoja droga niezly temat na mgr.

[budo_el presidente]

Co do badań to w polsce za dużo publikacji nie ma. Są głównie opracowania albo historyczne, albo dotyczace aspektu wychowawczego judo. Dużo można znaleźć w bazach ebsco, jak ktoś ma dostęp ( w każdej bibliotece akademickiej jest dostęp), to opracowania zachodnie głównie. Bardzo ciekawe swoją droga. Ja napisałem mgr ze sztuk walki właśnie o społecznych swiatach sztuk walki, ale patrząc z perspektywy mogła być znacznie lepsza, tylko, że w pewnym momencie pisania pracy przychodzi taki okres, że wszystko robi się na odwal sie i nie chce się nawet do tego zaglądać, a sama myśl o otwarciu dokumentu przyprawia o mdłości. każdy kto ma to za soba potwierdzi.

[budo_robot]

poszukam na tym ebsco. gdzie broniles prace? mozna przeczytac twoja prace?

[budo_sanjuro yojimbo]

Temat, choć niezbyt istotny, wzbudził jednak spore zainteresowanie.
Dziękuję uprzejmie wszystkim, którzy zechcieli podzielić się swoimi merytorycznymi spostrzeżeniami i wnieśli swój cenny wkład do tej dyskusji (czy też może raczej nie tyle dyskusji co - analizy).


Zdumiewa mnie ilość osób wyraźnie wkurzonych tym tematem lub niezadowolonych, że go w ogóle założyłem. (Trochę jakbym nadepnął paru gościom na odcisk. ) Sporo jest także takich, którzy wydają się w ogóle nie rozumieć o co w tym temacie chodziło...
Cytuję poniżej ich przykładowe teksty:
[quote name="budo_kocyk"]... nie wiem o co Ci tak naprawde chodzi?[/quote]
[quote]...nie wie do czego dazysz? Ma Cie ktos przeprosic?[/quote]
[quote name="budo_SinglauB"]... twoja teza jest z gruntu fałszywa[/quote]
[quote name="budo_BatmanHQ"]... nie wiem o jaki klimat ci chodzi...[/quote]
[quote name="budo_BatmanHQ"]...napisałeś głupi post bo cie coś wkurwiło i teraz próbujesz go na siłe obronić[/quote]
[quote]Nie masz żadnych argumentów tylko swoje domysły i obserwacje (które są naprawde mało interesujące) [/quote]
[quote]Masz chyba swój świat w którym aikidocy sa cacy a cała reszta jest bee[/quote]
[quote]...to prawie tego typu rozmowa co kiedys BJJ vs cos tam...[/quote]

[quote name="budo_SinglauB"]ten temat to piekny przykład jak nie podając kompletnie żadnych danych "udowadnia się" dowolną z góry założoną tezę.[/quote]
[quote name="budo_SinglauB"][quote name="budo_Sanjuro Yojimbo"]Nikt tu NICZEGO nie udowadnia. :? To tylko DYSKUSJA...[/quote]No i właśnie tu lezy problem że nikt tu niczego nie udowadnia.[/quote] 8)
[quote name="budo_BatmanHQ"]Od strony 5 pojawiło się paru socjologów i własnie od tej strony nie da sie tego już czytać ... .Ja wogóle nie rozumiem o co się rozchodzi ??[/quote]

Mam do zacytowanych gości następujące pytanie:
Jeśli jakiś temat Wam się nie podoba, nie interesuje Was, wydaje Wam się głupi i niezrozumiały - to po co go w ogóle czytacie?
A przede wszystkim: Po co się w nim wypowiadacie? 8O

Dla samej radości skrytykowania tematu, aby wydać się sobie i innym inteligentnym?


Ja to już dawno zauważyłem w wielu różnych tematach: Zawsze znajdą się kolesie, którzy z pianą na ustach wypowiadają się tylko po to, żeby napisać, ze temat jest głupi i się im nie podoba.

Dalibyście sobie z tym spokój, bo to nic nie wnosi i naprawdę nie stawia Was w korzystnym świetle. (Krytykując cudze tematy, inteligentniejsi wydajecie się jedynie sobie samym.)

Jak widać w powyższym topicu nawet o kwestiach opartych JEDYNIE na obserwacjach można w interesujący sposób podyskutować. (Tak właśnie rodzą się niektóre hipotezy stanowiące punkt wyjścia dla planów badań naukowych i późniejszego gromadzenia danych statystycznych. To od tego właśnie często się zaczyna, a nie od przeglądania przypadkowych danych...)


Ciekawe jest też to, który z forumowych nurtów reprezentują zacytowani wyżej malkontenci?
To 'tradycjonaliści', czy właśnie osoby podające się za 'pełnokontaktowców'?
Bo mi się jakoś wydaje, że to w większości ci drudzy.
Który to fakt pozostaje zresztą w pewnym sensie w spójności z samym sednem niniejszego tematu. :wink:

[budo_famas]

Sanjuro Yojimbo myśle ze ci wszyscy ludzie chcą ci poprostu powiedzieć że bez żadnych badań , statystyk i namacalnych dowodów prowadzenie takiej dyskusji i wyciaganie jakichkolwiek wniosków mija sie z celem bo beda one nieprawdziwe i nierzetelne (oderwane od rzeczywistosci) Twoje obserwacje to jest coś bardzo subiektywnego.Gdybys mieszkał w afryce to na podstawie takich obserwacji mógłbyś dojść do ciekawych wniosków że murzynów jest wiecej niż białych albo że wogóle nie występuja

[budo_sanjuro yojimbo]

Sanjuro Yojimbo myśle ze ci wszyscy ludzie chcą ci poprostu powiedzieć że bez żadnych badań , statystyk i namacalnych dowodów prowadzenie takiej dyskusji i wyciaganie jakichkolwiek wniosków mija sie z celem bo beda one nieprawdziwe i nierzetelne (oderwane od rzeczywistosci) Twoje obserwacje to jest coś bardzo subiektywnego.Gdybys mieszkał w afryce to na podstawie takich obserwacji mógłbyś dojść do ciekawych wniosków że murzynów jest wiecej niż białych albo że wogóle nie występuja

No i właśnie dyskusja, w takiej sytuacji, zaczyna się jeśli ktoś ma inne obserwacje ni np. ja.

Pytam zatem ponownie:
1. Czy ktoś ma obserwacje, że to tradycjonaliści nadają aktualnie klimat na większości forów internetowych o sw (w tym i na vortal budo)?
2. Czy ktoś ma obserwacje, że więcej jest w Polsce osób trenujących MMA, MT i BJJJ niż trenujących tradycyjne sw (np. aikido)?

Bo ja akurat, jak już pisałem, mam obserwacje takie, że klimacik nadają 'pełnokontaktowcy', a znacznie więcej osób trenuje w Polsce tradycyjne. I dlatego założyłem ten temat. Żeby poanalizować dlaczego więcej osób trenuje tradycyjnie, a klimacik na forach jest dla 'tradycyjnych' niezbyt przychylny.

Tak trudno to zrozumieć?
Ciekawe czemu?
I komu tak trudno tę obserwcję zaakceptować?
Bo mam wrażenie, że najbardziej czepiają się tego tematu właśnie owi internetowi 'pełnokontaktowcy', którzy (choć nie było to moim celem) poczuli się nim osobiście zaatakowani...


No a gdybym dysponował konkretnymi danymi statystycznymi, to napisałbym artykuł naukowy i go opublikował, a nie zakładał temat na forum celem swobodnej wymiany zdań i spostrzeżeń.

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

[budo_sanjuro yojimbo]

Twoje obserwacje to jest coś bardzo subiektywnego.Gdybys mieszkał w afryce to na podstawie takich obserwacji mógłbyś dojść do ciekawych wniosków że murzynów jest wiecej niż białych

Bo W AFRYCE jest więcej murzynów niż białych Famas...

[budo_gieroj]

To ja wam teraz odpowiem (a zwłaszcza założycielowi tematu). Dlaczego trenuje się style/ systemy pełnokontaktowe? Bo wzbudzają więcej emocji, bo jest więcej stresu, ekspresji, większy poziom adrenaliny, bo tam wszystko może się zdażyć. Dlaczego się o tym tyle gada? Bo jest o czym (często to teren nie do końca zbadany), bo wzbudzają więcej emocji, bo jest więcej nespodzianek, bo te systemy są żywe.