Mlodzi gniewni
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Panowie, takie sprawy to na priv...
obronca usisnionych :roll:
Napisano Ponad rok temu
to chyba fanatyczna obsesja i żądza porządania
Napisano Ponad rok temu
Kebabr: Śledzik nie był takim fenomenem by uważać go za idola ale jeżeli go nie doceniałem to PRZEPRASZAM :roll:
Na jakimś forum obok przycisków "Podgląd" i "Wyślij" była opcja sprawdzenia pisowni, moja propozycja jest taka NIECH WSZYSCY KTÓRYM BŁĘDY ORTOGRAFICZNE PRZESZKADZAJĄ wpisza sie na liste z proźbą o taki bajer na budo, ciekawe jak zareaguje Fiodor na taką inicjatywe
PS. nie liczac kilku weteranów błędy przeszkadzają użytkowniką z XX liczbą postów którzy gdzie tylko mogą piszą o czyiś błędach lub wypowiadających sie o poziomie wypowiedzi innych
:roll: koniec off topa i sorry za błędy :twisted:
Napisano Ponad rok temu
..kto wie może chleb z tej maki byłby całkiem zjadalny :wink:w kazdym temacie Mastajla i Yoshihiro muszą sobie dogryść.
to chyba fanatyczna obsesja i żądza porządania
Napisano Ponad rok temu
Przy wybieraniu ofiary myślą prosto, wiadomo: chudy, okulary, długie włosy, czytanie książki w czasie czekania na autobus, „metroseksualny” wygląd sterotypowe atrybuty słabeusza, czyli nie zaszkodzi spróbować spięcia.
Mnie jak do tej pory nigdy nie zaczepili- może przez moją fizjonomię: łysy ABS ? Znaczy pewnie porządny człowiek
(btw- niech powiedzą to w moim imieniu pewnej moherowej babci, która ostatnio w tramwaju, bez powodu, powiedziała na cały głos: „tacy jak ty, to powinni zgnić w więzieniu”- z drugiej strony ją rozumiem, ma o moim pokoleniu takie same zdanie, jak my o wspomnianych gówniarzach.)
jeszcze jedno- podchodzą gnoje z wyciągniętymi kosami? Koszmar- dębowy spiwór wielce prawdopodobny, chyba nie ma co się za nadto stawiać. Ale gdy podchodzi dwóch napwawdę mikrych z motylkami wystającymi w kieszeni, na razie nie kwapią się by ich użyć, to wszystko jeszcze w dzień, w zanej okolicy, a ich kolegów nie widać? Oddać im wszystko? Moim zdaniem nie ma takiej opcji. A czy według was warto ryzykować dym (przy założeniu, że nie nosimy sprzętu) i lać bez uprzedzenia, tak, żeby nie długo nie wstali? Co o tym myślicie?
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio też mialem sytuacje, że łebki po mordzie chciały... i dostały wtedy miałem wyrzuty, ale teraz już mi przeszło ]:->
Czytam sobie temat i nie widze innego wyjścia:
NAPIE*DALAĆ
Jeszcze tego brakuje żeby gówniarze nabrali przekonania że są bez karni. Jak mają wiedzieć, że to co robią jest złe jak nikt ich nie kara?
Żadna satysfakcja najebać gówniarzowi? A jaka satysfakcja, że pozwalasz gówniarzowi odnosić się do Ciebie bez szacunku ??? Poza tym uczysz czegoś gówniarza -> szacunek dla starszych ma sens.
Co do rumunka i kasacji tych 5 zły. Czemu nie powiedziałeś jego mamie czy kto to tam był, że łebek kradnie? Jakby powiedziała, że 'nie' to wyjąć tą kase mu z ręki/kieszeni (kioskarz przecie widział zajście) i powiedzieć, że to Twoja kasa.
Po udowodnieniu kradzieży zapytać co zrobi z synkiem. Jak powie, że 'nic' to samemu ukarać (np.: potężnym uderzeniem w brzuch z pięści - żeby zwymiotował i/lub stracił przytomność). Jesteś belfrem to ucz. (wiem nie ludzko, ale przez tolerowanie tego będzie jeszcze gorzej)
Jak gówniarz nie słucha to trzeba napierdalać, bo inaczej szacunku sie nie nauczy.
Liczmistrz... trzeba było za ucho złapać gnojków i przekręcić do wiwatu... i przytrzymać szukając rodziców. Nie będą Cię drażnić, bo ich kolegą nie jesteś. I nie puszczać aż znajdziesz rodziców. Albo do ochroniarza zaprowadzić, ze się zgubili. Wytargaj za uszy tak mocno żeby się zastanowili przed następnym takim zagraniem. Z miejsca incydentu oddalic się taksówką pod same drzwi podstawioną. A jak do taksiarza wyskoczą... to będą mieli z ryja jesień średniowiecza (taksiarzowi by musieli lakier drasnąć, a to nie przechodzi bez echa i bez wpierdolu). Jak ktoś powie żebyś się nie znęcał nad dziećmi to mówisz: "właśnie chcieli mi ukraść komorke i prowadze ich do ochrony/rodziców".
Koledzy za rogiem? Jak wiesz, że tam są to pewnie i tak dostaniesz. Pozsotaje nie sprzedać tanio skóry... Zajebać gówniarzowi i uciekać.
Stawiają się starszymi? Przytaknąc "tak pewnie bym, od niego dostał". Gówniarz zapyta czy ma przyprowadzić kogoś kto Ci najebie? To posyłasz go z przesyłką => tak mocnym plaskaczem jakiego możesz wypłacić z tekstem 'przekaż koledze'. Po czym ulatniasz się z miejsca gdzie łachudra leży nie przytomny.
Skurwysyństwo trzeba tępić.
Amen
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja, czy Ty mamy spora szansę w razie spięcia wybić skurwysynom z głowy takie zabawy. A co mają zrobić ci mniej biegli w sztuce wojennej? Ci, których wygląd i zachowanie być może predystynuje do bycia ofiarą?
Napisano Ponad rok temu
[img][img]http://img192.imageshack.us/img192/4057/wilq029kx.jpg[/img][/img]A co mają zrobić ci mniej biegli w sztuce wojennej? Ci, których wygląd i zachowanie być może predystynuje do bycia ofiarą?
Napisano Ponad rok temu
Z całą bandą to walczy tylko tata kolegi Morphy'ego
Napisano Ponad rok temu
kogo ramiona silne, niech tak czyni, i gdy racja jego, niech mu ręka nie zadrży, przeto po dokonaniu zemsty chwalebnej położy się, wypocząć w poczuciu obowiązku dobrze spełnionego
podoba mi się- w koncu znalazłem swój podpis którego szukałem :paker:
dzięki, mam nadzieje że mogę cię zacytować :peace:
Napisano Ponad rok temu
ale dla dorosłych degeneratów jak już powtarzałem setki razy nie mam litości
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Otórz w Olsztynie się z zaczepkami jeszcze nie spotkałem, ale w miasteczku z którego pochodzę... Kiedyś do mnie dwóch kolesi wyskoczyło z tekstem że "jak nie chcę wpierdol, to oddaj portfel" ja im kazałem spierdalać... To nie pomogło, ale jakoś dałem sobie radę...Miałem potem nieprzujemności z tego powodu bo jeden miał rozwalony łuk brwiowy a drugi nos połamany:/ Ale jako że ja miałem wtedy 16 lat a oni chyba po 15 to się obeszło bez mieszania w to policji... Wracając do tematu, jak koleś jest od ciebie niewiele młodszy(~2 lata) albo ma więcej jak 16-17 to lać ile wlezie... A skąd się takie kurestwo bierze? Niekoniecznie z patologicznych rodzin... Często są to dzieciaki z "dobrych domów" które chcą zaimponować kumplom/wkupić się tym do jakiejś bandy... I to jest przykre...Inna sprawa że często nie zaczepiają oni ludzi w pojedynkę(bo są na to za słabi), lecz grupami, z jakimiś karkami za sobą... Ale wtedy tak czy tak można wyrwać. Raz że nie oddałeś portfela/komórki/czy czego tam jeszcze sobie zażyczą, dwa za to że przyjebałeś ich kumplowi... Patowa sytuacja... A ucieczka... Nie jestem za takim rozwiązaniem, ale metodą "hit&run" wygrano niejedną wojnę Nie mówię że nigdy nie uciekałem, bo jak kiedyś mnie zaczepiło czterech łysych panów to tylko się kurzyło za mną
A jak już jesteśmy przy temacie młodzieży to chciałbym poruszyć też sprawę wpieprzania różnych dopalaczy w wieku 15-16 lat:/ To jest też jedna z przyczyn dla których tacy gówniarze zaczynają zaczepiać ludzi na ulicy. Jakaś ciota, która przez całe życie byłą gnojona, która nie ma własnego zdania, zakompleksiony pedał zaczyna widzieć w tym swoją szansę na wybicie... W końcu będzie "kimś"... I zaczyna terroryzować rówieśników, potem przechodniów...Żałosne...
Na końcu, wracając do głównego wątku tego tematu, chciałbym powiedzieć jedno
TĘPIĆ,TĘPIĆ I JESZCZE RAZ TĘPIĆ.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pytanko
- Ponad rok temu
-
Co Wybrac !!! Second Edition
- Ponad rok temu
-
Broń do samoobrony
- Ponad rok temu
-
A moze nie tędy droga...?
- Ponad rok temu
-
pozdrowionka na wigilie
- Ponad rok temu
-
Pechowe urodzinki ! ! !
- Ponad rok temu
-
Krav Maga
- Ponad rok temu
-
CO Wybrac ???
- Ponad rok temu
-
Paranoja!!!
- Ponad rok temu
-
Sposoby
- Ponad rok temu