180 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mobo]

Ciota jesteś. napierdalać i nie patrzeć czy dzieci. Kurestwo trzeba już w zalążku niszczyć. Nie ma że dziecko zaczepia to napierdalać.

[budo_liczmistrz]

Ciota jesteś.

Hmmm, znaczy sie, ja jestem?

/Edyta/
BTW, zlamales regulamin.

4. Zakaz obrażania innych użytkowników.

[budo_kontur17]

Ciota jesteś.

Hmmm, znaczy sie, ja jestem?

/Edyta/
BTW, zlamales regulamin.

4. Zakaz obrażania innych użytkowników.

według mnie zdecydowanie NIE jesteś- co to za atrakcja bić słabszych.
dzieci, kobiety, zwierzęta, niepełnosprawni mają u mnie taryfę ulgową i nie wiem czy umiałbym uderzyć. :?
A dorosłego chłopa-prostaka to z miłą chęcią najebię jak zasłuży.
Tak i będę z siebie dumny :paker: :paker: :paker:

[budo_regis]

Ja nie wiem skad się to bierze ja jak miałem 9-10 lat to się interesowałem jaka wieczorynka będzie dzisiaj itp. Ja nie wiem co jest tego przyczyną, ale wpływ może mieć bezstresowe wychowanie.

Za biciem dzieci raczej nie jestem, ale żeby 12- latek kloł jak marynarz po 10 letnim stażu w tym zawodzie tego to nie rozumiem, albo żeby gówniara 14-15 lat po dyskotekach jeździła to już ludzkie pojęcie przekracza.

Ja nie wiem co ci rdzice sobie myślą życzę im jedynie żeby kiedyś w ciemnej ulicy mieli przyjemność spotkać gówniarza wychowanego tak jak ich pociecha :twisted:

A jak ktoś wie co można zrobić w sytuacji gdy jakiś gówniarz do ciebie pyskuje to niech powie

Dostanie strzała popłacze sie i poleci na skargę, nie dostanie to jak się przypieprzy ...
Pół biedy gdy jesteś sam, pomyślcie co by był gdyby taka sytuacja zdażyła się kiedy jesteście np z dzewczyną zapowidał się bardzo miły wieczór:) a tu ...

Jak dorwał bym ojca takiego gówniarza to bym mu chyba ...

Ale co się dziwić. Czytałem na tym forum jak ktoś pisłą, że za samoobrnę dostał 3 lata w zawiasach

A Pamiętacie może tą akcję jak gość terroryzował okolicę groził jakiejś kobiecie, że ją zabije mężczyźni się zebrali gość nie żyje a oni mają problemy teraz policja na wezwania nie przyjechała ani razu ...

[budo_remy]

Ja nie wiem skad się to bierze ja jak miałem 9-10 lat to się interesowałem jaka wieczorynka będzie dzisiaj itp. Ja nie wiem co jest tego przyczyną, ale wpływ może mieć bezstresowe wychowanie.

Za biciem dzieci raczej nie jestem, ale żeby 12- latek kloł jak marynarz po 10 letnim stażu w tym zawodzie tego to nie rozumiem, albo żeby gówniara 14-15 lat po dyskotekach jeździła to już ludzkie pojęcie przekracza.

Ja nie wiem co ci rdzice sobie myślą życzę im jedynie żeby kiedyś w ciemnej ulicy mieli przyjemność spotkać gówniarza wychowanego tak jak ich pociecha :twisted:

A jak ktoś wie co można zrobić w sytuacji gdy jakiś gówniarz do ciebie pyskuje to niech powie

Dostanie strzała popłacze sie i poleci na skargę, nie dostanie to jak się przypieprzy ...
Pół biedy gdy jesteś sam, pomyślcie co by był gdyby taka sytuacja zdażyła się kiedy jesteście np z dzewczyną zapowidał się bardzo miły wieczór:) a tu ...

Jak dorwał bym ojca takiego gówniarza to bym mu chyba ...

Ale co się dziwić. Czytałem na tym forum jak ktoś pisłą, że za samoobrnę dostał 3 lata w zawiasach

A Pamiętacie może tą akcję jak gość terroryzował okolicę groził jakiejś kobiecie, że ją zabije mężczyźni się zebrali gość nie żyje a oni mają problemy teraz policja na wezwania nie przyjechała ani razu ...

Ja też oglądałem wieczorynki i miałem normalny dom.

Skąd to się bierze- najczęściej z rodzin patologicznych.
Tam nikt nie ma czasu na poświęcanie dzieciakom czasu. Najczęściej te dzieciaki muszą przez cały dzień być na dworze, ponieważ dorośli piją i się biją a jak się nie biją, to się kochają. Jako że mają małe mieszkania, to dzieci im przeszkadzają. A jak przeszkadzają to się takie walizki na dwór się wystawia.
Wychowują ich, starsi koledzy lub koleżanki. To oni są wzorem a że to najczęściej patologia to im imponują spaczone rzeczy.
Jak taki mały dzieciak od małego jest bity przez rodziców, rodzeństwo kolegów to on nie ma żadych oporów. Została złamana w nim pewna granica i on też będzie ją łamał...
A jak zabraknie pieniędzy to pobije tego co je ma....

[budo_dxa]

..., zwierzęta, ... mają u mnie taryfę ulgową i nie wiem czy umiałbym uderzyć. :?

Tu jest jeden blad w rozumowaniu, czasami jak masz szczescie to ty bedziesz mial taryfe ulgowa dla niektorych zwierzat

[budo_megajacek]

Na gówniarzy nie ma rady. Mnie tam gówniarze nie zaczepiają, ale widziałem kumpla którego zaczepiają i on rykiem rozroszył gówniarstwo w pył. Widać niektórzy ludzie to potrafią, a inni nie.

Co się tyczy łobuzerki to trzeba bandytów tępić bezlitości, tylko tak szary człowieczek może coś zmienić. Dając się obrabować, albo ignorując łobuzów udzielamy im milczącego przyzwolenia na ich występki.

Co się tyczy zaczepek gówniarzy, to istotnie nie wykluczone, że ktoś stał za nimi, sam kiedyś byłem prowokowany przez gówniarzy pod bacznym okiem ich większych kolegów i tylko szczęśliwy przypadek sprawił, że wyszedłem z opresji cało ( było to na wsi, daleko od domu, po 22, całkiem niezła pora i miejsce na szczęśliwe przypadki .
Sam zresztą znam gości, którzy używali prowokacji. Wzieli największego szczawia ( chodzi tutaj o fizjonomie ) z pośród siebie. Ubrali go w skóry, ćwieki, poprzyczepiali pagony, pasy, łańcuchy, obroże itp. itd., a następnie wysłali go do najgorszej okolicy w mieście idąc za nim. Koleś szybko został dostrzeżony przez drechy, ale zaczeło się od gadki szmatki i w tym czasie kolesie dotarli do łobuzów. Trzeba wiedzieć, że nie ciekawie wygląda twarz po 15 kopnięciach glanem. :twisted:

Jeśł ktoś pisze, że nie warto walczyć z łobuzerką tzn. nie został zapewno nigdy okradziony na ulicy. Ja w swoim niezawielkim mieście nie zostałem okradziony nigdy, ale podróżując po Polsce musiałem stawiać czoła łobuzom wielokrotnie.

[budo_kosiar]

u mnie na dzielnicy (hehe jak to brzmi ) ostatnio łaził taki ze 12 - 13 lat i próbował (razem z dwoma schabami którzy zawsze stali z tyłu) pozbierac telefony od kumpli no i jak sie wkurwili to pozniej dorwali dzieciaka i skopali (jego "ochrona" wsiadła do autobusu a on zostal do wyjscia zmuszony), nie ma to jak "wielkie" cwaniaki

pzdr

[budo_skylark1987]

8O 8O 8O hmmmm.... :roll:

[budo_kosiar]

to "hmmmm" to do mnie

[budo_skylark1987]

Tak do ciebie bo czytam ten tekst i jakos nie moge go zrozumiec :roll: moze jestem jakis zakrecony po tych swietach :wink: Pozdro

[budo_sniffles]

nie jestes zakrecony po swietach , zapewniam Cie

[budo_kosiar]

jakoś tak dziwnie to napisalem, fakt, napisze wiec w punktach

1)gnojek 13 lat chciał znajomych skroic z komórek
2)za nim było 2 schabów
3)kumpli było sporo (tak z 5) wiec sie schabów nie przestraszyli
4)powiedzieli zeby wypierdalal
5)i jak juz wypierdolil razem ze schabami to go pozniej wywlekli z autobusu i skopali
6)zrozumieliście?
7)napewno?
8)no to dobrze

[budo_spider89sc]

to co napisales to jest dla mnie propagowanie zachowania "dresiarskiego". zapytaj ich czy czują satysfakcje że wpierdolili w pięciu 13latkowi. Skoro masz takich kolegow co w 5 nie potrafia wyskoczyc na 2 "schabów" jak to okresliłeś + 13latka to pożal się Boże co z Ciebie bedzie skoro sie z nimi zadajesz.

[budo_kosiar]

przepraszam ja Cie bardzo, na codzien ja sie zadaje z ludzmi takimi jak np Mradu, którego wydaje mi się że kojarzysz

[budo_spider89sc]

a to w takim razie zwracam honor

[budo_yoshihiro]

a to w takim razie zwracam honor

Dlaczego???
Ja tam uważam go dalej z 15 letniego dresika-kaciałe i nie zmienie zdania nawet jak by samego Chucka Norrisa znał...

PS:

A ja znam Mrada

A ja mam wójka strazaka...a ja mam brata policjanta...bawicie się tak dalej???
Ja to tylko w przedszkolu tak miałem...

[budo_kosiar]

a to sobie uważaj, ale wiedz ze z dresikiem ja nie mam nic wspolnego bo w dresie to mnie nigdy nie zobaczysz nawet za milion lat, mało mnie to interesuje co sobie o mnie myslisz a o Mradu napisalem dla przykładu wiec do tego tez sie nie musisz przypierniczac

pzdr

[budo_volt]

A mnie w dresie zobaczysz i to dosc czesto (w takim stroju biegam). W wypowiedzi kolegi nie chodzilo o twoj ubior, tylko o sposob zachowania.

[budo_kosiar]

to niech kolega wie ze ja sie tak nie zachowuje a znajomych niektórych mam takich jakich mam