211 odpowiedzi w tym temacie

[budo_.:pitman:.]

nie spotkałem dotychczs klubu karate ,w którym by nie pobierano składki członkowskiej( czyli oplaty za zajęcia). Organizacje ogólnopolskie robią to samo tylko raz na rok ale w małej kwocie.. Nic nie jest za darmo za piwo też trzeba płacić.

ok ale płacić organizacji za co? ja rozumiem jak się płaci składkę na organizacje ŚWIATOWĄ która organizuje mistrzosta świata, coś daje ludzoim którzy w niej są (przynajmniej tym na wysokim poziomie) problem pojawia się gdy płacisz na pseudo światową organizacje z honbu dojo w Krakowie która to organizacja od kilku lat nie organizuje mistrzostw świata europy ani żadnych zawodów na wysokim poziomie (np. zawody w Jeleniej Górze), zamiast tego kilku niezłych zawodników jeździ na przyczepke na zawody do holandi lub usa przemianowywane na nieoficjalne mś (gdzie nie ma nawet trójki zawodników wadze ciężkiej) lub me oyama karate

[budo_slam]

no cóż, wesoło nie jest to fakt, kiedyś było dużo lepiej, troche szkoda...

[budo_karateka1]

[quote name="budo_.][quote name="budo_andrzej15"]nie spotkałem dotychczs klubu karate ,w którym by nie pobierano składki członkowskiej( czyli oplaty za zajęcia). Organizacje ogólnopolskie robią to samo tylko raz na rok ale w małej kwocie.. Nic nie jest za darmo za piwo też trzeba płacić.[/quote]
ok ale płacić organizacji za co? ja rozumiem jak się płaci składkę na organizacje ŚWIATOWĄ która organizuje mistrzosta świata, coś daje ludzoim którzy w niej są (przynajmniej tym na wysokim poziomie) problem pojawia się gdy płacisz na pseudo światową organizacje z honbu dojo w Krakowie która to organizacja od kilku lat nie organizuje mistrzostw świata europy ani żadnych zawodów na wysokim poziomie (np. zawody w Jeleniej Górze), zamiast tego kilku niezłych zawodników jeździ na przyczepke na zawody do holandi lub usa przemianowywane na nieoficjalne mś (gdzie nie ma nawet trójki zawodników wadze ciężkiej) lub me oyama karate [/quote]

Jestem przerażony tym co czytam ,a z drugiej strony dziwi mnie milczący Kirin czarny pas Oyama karate blisko związany z shihan

[budo_andrzej15]

Organizacji krajowej ( czytaj przdstawicielowi na kraj) placi się za to że ćwiczy się ten styl a nie inny. Placi się za to że na kimonie masz takie logo a nie inne. Wszędzie tak jest na calym świecie . Niekiedy uczestnik zajęć nawet nie wie ,żę płaci bo koszty są ukryte w innych platnościech. Z kolei szef krajowy płaci światowemu.

[budo_.:pitman:.]

karateko ja wolę gdy ludzie związani z oyama karate milczą, nie dlatego że boję się ich kontrargumentów ale z tego powodu że nadal wielu z nich szanuje, szanuję za lata ciężkiego treningu i szczerze boli mnie jak ci ludzie dziś zaciekle bronią organizacji która drze z nich tylko kase, jak dla mnie często tracą troche honor/mój szacunek itp. bo np. nie widzą nic złego w tym że na MŚ byłą tylko 2-ka w ciężkiej, że zaowdy są na coraz niższym poziomie, że jest coraz więcej czarnych pasków które niewiele sobą prezentują (właśnie przed momentem oglądałem zdjęcia z Matsushima Cup i to co tam prezentowali zawodnicy, zakres technik a to co było na zawodach oyama karate które mialem okazje widzieć- niebo a ziemia -szkoda tylko że na niekorzyść oyama karate)...generalnie uważam że oyama karate można trenować jak sie trenuje karate dla samoobrony, rekreacji, stawia pierwsze kroki zawodnicze, jak się jest niezłym/chce się odnosić sukcesy w sportowym,kontaktowym karate to trzeba uciekać z oyama karate jak najdalej (i wielu już tak zrobiło)...

[budo_.:pitman:.]

Z kolei szef krajowy płaci światowemu.

nie będąc złośliwym w OK kończy się chyba na płaceniu składki do Krakowa...młody chyba jesteś i naiwny, mama z tatą dają kase to płacisz...pozyjesz troche ,sam zapracujesz na takie skłądki to zrozumiesz o czym mówie...płacisz za nic, nic nie dostajesz w zamian...lubisz płacić za nic podam Ci numer mojego konta, chcesz dam Ci nawet naszywke PITMAN przyczepisz sobie gdzie tylko będziesz chciał tylko daj 20 PLN co roku (koledzy też niech dadzą).
p.s. co w związku z przystapieniem do kankereikan? kiedy jakieś zawody z ramienia tej org? (bo to chyba czysto sportowa organizacja?)

[budo_karateka1]

Organizacji krajowej ( czytaj przdstawicielowi na kraj) placi się za to że ćwiczy się ten styl a nie inny. Placi się za to że na kimonie masz takie logo a nie inne. Wszędzie tak jest na calym świecie . Niekiedy uczestnik zajęć nawet nie wie ,żę płaci bo koszty są ukryte w innych platnościech. Z kolei szef krajowy płaci światowemu.

Andrzejku sam nie wiesz o czym piszesz PITMAN siedział w Oyama kilka lat i dobrze na struktury OK.O czarnych pasach w OK tyle napisano,że wyszła by z tego trylogia :wink:

[budo_.:pitman:.]

Organizacji krajowej ( czytaj przdstawicielowi na kraj) placi się za to że ćwiczy się ten styl a nie inny. Placi się za to że na kimonie masz takie logo a nie inne. Wszędzie tak jest na calym świecie . Niekiedy uczestnik zajęć nawet nie wie ,żę płaci bo koszty są ukryte w innych platnościech. Z kolei szef krajowy płaci światowemu.

Andrzejku sam nie wiesz o czym piszesz PITMAN siedział w Oyama kilka lat i dobrze na struktury OK.O czarnych pasach w OK tyle napisano,że wyszła by z tego trylogia :wink:

mnie polityka nie interesuje, nie trenuje już karate, nie płace kasy wodzowi w Krakowie/Japoni czy Usa który ma mnie w dupie i przypomina sobie dopiero jak przychodzi styczeń i trzeba wyciągnąć łapę po składkę na nowy rok...prosze nie utożsamiać mnie z oyama karate- nic mnie z tą organizacją nie łączy od wielu lat

[budo_karateka1]

własnie o tym pisze ! ,że nie łączy ale łączyło przez wiele lat :wink:

[budo_andrzej15]

Ja jednak dalej upieram się przy tym, że za to że jesteś w np.Oyama płacisz składkę bo używasz logo Oyama Katare ijest to jakaś prestiż . Natomiast proponowaną naszywkę PITBUL karate to tylko dzieciom do piaskownicy. To tak jakbym miał do wyboru trabanta (pitbul) i mercedesa (oyama). i ntym i tym się dojedzie ale jak?

[budo_kirin]

Swoje stanowisko przedstaię tak, jak przedstawiłem je karateka1 w prywatnej wiadomości:
W chili obecnj w żadnym krakowskim klubie karate nie mam takich warunków do treningu jakie mam u J.Dyducha.
Dla mnie przesądza to sprawę.

[budo_karateka1]

no więc trenuj popieram.Ale temat nie dotyczył warunków treningowych tylko trzepania kasy !

[budo_koala]

no więc trenuj popieram.Ale temat nie dotyczył warunków treningowych tylko trzepania kasy !

a nie tego ze Oyama ma byc w Polsce ? :roll:

[budo_.:pitman:.]

Swoje stanowisko przedstaię tak, jak przedstawiłem je karateka1 w prywatnej wiadomości:
W chili obecnj w żadnym krakowskim klubie karate nie mam takich warunków do treningu jakie mam u J.Dyducha.
Dla mnie przesądza to sprawę.

ok ale gdybyś był utalentowanym zawodnikiem który chce walczyć w prestiżowych zawodach i rywalizować w europie i na świecie z kims więcej niż koledzy z klubu/zgrupowań/sąsiedniego miasta to dalej tkwiłbyś w tej organizacji?

andrzej 15- na czym dla Ciebie polega prestiż Oyama karate i noszenia ich nowych naszywek na karatedze?

[budo_andrzej15]

Może masz i rację . Jednak trochę świata zwiedziłem i wiem, że w każdym stylu musisz odprowadzić skladkę do krajowego szefa. Ona może mieć postać ukrytą ale jest od zawsze i zawsze będzie. Wracanie do tego tematu jest bezcelowe bo takie są fakty!

[budo_karateka1]

Andrzeju mając lat 15 twoia wiedza jest rewelacyjna w związku z tym mam pytanie wymień mo organizacje karate które oprowadzja 20 zł rocznie do swojej organizacji ?
No i podaj te postacie ukryte ?
Pozdrawiam

[budo_slam]

Ale karateka plizzz... daj już spokuj z tymi skłądkami, może i po części masz rację ale już tak o tym chuczysz a nie o ty jest temat. Myślałem że się coś więcej o shigeru dowiem a jak zwykle dowiedzialem się o wysokości składki...

[budo_karateka1]

człowieku a po co zakładac nowy temat ! a o Oyamie to już chyba wiesz,ze jest powaznie chory ( dlatego oddał organizacje bratu) i trzeba gościowi życzyć zdrowia.
A pytać chyba wolno no chyba,że informację sa tajne z IPN-u

[budo_vop23]

[quote name="karateka1"]człowieku a po co zakładac nowy temat ! a o Oyamie ...

No pewnie , kazdy temat mozna sprowadzic do trzepania kasy , kryminalu ...
Brak slow , naprawde , brak slow.

[budo_waloo]

Może masz i rację . Jednak trochę świata zwiedziłem i wiem, że w każdym stylu musisz odprowadzić skladkę do krajowego szefa. Ona może mieć postać ukrytą ale jest od zawsze i zawsze będzie. Wracanie do tego tematu jest bezcelowe bo takie są fakty!

I tu się mylisz!! nie w każdej. Pozdrawiam.