211 odpowiedzi w tym temacie

[budo_karateka1]

shihan Jan Dyduch zabronił organizowania swoim kluba zawodów karate oyama czy ktoś wie więcej co jest grane ?

[budo_vop23]

Chodza takie plotki po Krakowie ale czy to prawda ?
Podobno nie chce aby ludzie z Oyama integrowali sie z innymi . Po co maja wysluchiwac negatywnych opinii.
Jesli to jednak prawda to to chyba glupota jakas jest.

[budo_karateka1]

Pitma Ty jesteś blisko shihanów odpowiedz jeżeli możesz i skomentuj

Tylko prosze nie doszukuj sie w tym pytaniu zaraz zamachu na dobre imię to tylko zwykłe pytanie

[budo_jin kazama]

w sumie juz mnie to je-** jaka jestem organizacja i kto jest prezesem

[budo_bull]

Chodzi o ustawę o sporcie kwalifikowanym podobno tylko Polskie Związki Sportowe mogą organizować zawody.

[budo_karateka1]

Chodzi o ustawę o sporcie kwalifikowanym podobno tylko Polskie Związki Sportowe mogą organizować zawody.

Przecież Oyama nie dotyczą te przepisy ,gdyż maja swoją organizację karate w KRS-sie. Przecież teraz robią zawody koledzy z seitedo i to jeszcze w ringu i dobrze wiedza ,że nikt im nie zabroni robienia nawe Mistrzostw Polski ( nazwa nigdzie nie zastrzezona) na przyszłość.

Przepisy prawne na które sie powłujesz dotycza tylko Polskich Związków Sportowych ,a więc Shotokanu i Kyokushinkai, tak więc miał jakiś inny powód :wink:Prosze o wyjaśnienie

[budo_.:pitman:.]

Pitma Ty jesteś blisko shihanów odpowiedz jeżeli możesz i skomentuj

Tylko prosze nie doszukuj sie w tym pytaniu zaraz zamachu na dobre imię to tylko zwykłe pytanie

ja nie wiem z oyama karate nie mam nic wspólnego od jakiś 10 lat oprócz znajmego trenera, którego szanuje i z szacunku dla niego nie chcę kmu juz zadawać trudnych i kłopotliwych pytań na które nie bardzo chce/ umie odpowiedzieć...dziwnie się troche bur****l zrobił w Oyama karate, nie wiem czyja to wina Dyducha czy Y. Oyamy? Wszyscy mówią że poszło o kase, ale jak na mój prosty rozumek to skoro na świecie oyama karate to głównie Polska (bo nigdzie nie ma tylu klubów co u nas) to ktoś tam w USA powinien się z Polakami liczyć (i bynajmniej nie chopdzi mi tylko o liczenie pieniążków), jeśli Y.Oyama podejmował jakieś znaczące decyzje bez konsultacji z przedstawicielami krajowymi ( a Dyduchowi za Polske- ostoje Oyama karate na świecie powinien lizać du***) to uważam że decyzja o opuiszczeniu WOKO była jak najbardzije słuszna. Inna kwestią jest iz bardzo mnie cieszy że poslkie oyama odcięło się od org. Y.Oyamy który to wymyśla internetowe kursy karate i inne cuda na kiju (obawiam się że wkrótce pod jego rządami Oyama karate zyska wizerunek bliski tsunami karate).
Co do zakazu zawodów to nie wiem co i jak, ale jak zawody mają być na tak żałosnym poziomie jak ostatni PP w Jeleniej Górze to może lepiej żeby ich wogóle nie było.

[budo_vop23]

W pelni popieram to co napisal Pitman.
Na cholere polskiej organizacji OK organizacja miedzynarodowa . Chyba ze nie maja gdzie wysylac kasy.
A Dyduch to jakis tam dupek zeby ciagle klaniac sie japoncom i dobrze ze postawil na swoim.

[budo_vop23]

Mialo byc " Dyduch to NIE jakis tam dupek " sorry za niedopisanie tego NIE .

[budo_kirin]

Z tego co mi wiadomo J.Dyduch nikomu niczego nie zabraniał.
Organizowanie zawodów reaguluje w chwili obecnj ustawa o spoercie kwalifikowanym, w której jak byk stoi, że organizacją rywalizacji sportowej zajmują się odpowiednie Związki Sportowe - czyli w przypadku karate PZK i PZKT.
Jak powszechnie wiadomo Oyama karate w PZK zrzeszone nie jest...

Tak więc czekam jak się teraz sytuacja rozwinie

[budo_karateka1]

Wiesz czytałem 5 razy ta Ustawę i nigdzie nie natrafiłem na taki przepis , który by zabraniał organizacji zawodów przez klub , który jest nie zrzeszony w PZK lub PZKT zapiy tej ustawy dotycza tylko klubów zrzeszonych w polskich związkach sportowych tak więć wszelkie inne stowarzyszenia związków sportowych moga robic nawet MP.
Wszytko jest zapisane w ustawie o Kulturze Fizycznej z 18 stycznia 1996 roku wraz ze wzystkimi nowelizacjami. Polecam art. 8 tej ustawy ,a artykuł 10 na który próbują się powływac został zlikwidowany wszystko jest na stronach Ministerstwa Sportu.
Podsumowująć Ustawa o Sporcie Kwalifikowanym dotyczy tylko Polskich Związków Sportowych , które czerpia kasę z Państwa . Pozostała rywalizacja sportowa odbywa sie na zasadach ogólnych.
Ps. Dlatego Seitedo robi bez problemów Mistrzostwa Polski i Puchar Polski !, tak więc w OK chodzi o cos innego i chętnie dowiem się w całej prawdy

[budo_bull]

Ja też. Mój sensei nie komentuje wydarzń i decyzji J.Dyducha więc nic nie wiem a chciałbym bo jestem ciekawski typ. Kirin z tego co wiem jesteś blisko J.Dyducha.

[budo_kirin]

Karateka1 - kurde człowieku : przecież nie będę Cię uczył czytać :?
Weź w łapki pełny tekst ustawy o sporcie kwalifikowanym, poskładaj dobrze literki...

[budo_karateka1]

Karateka1 - kurde człowieku : przecież nie będę Cię uczył czytać :?
Weź w łapki pełny tekst ustawy o sporcie kwalifikowanym, poskładaj dobrze literki...

Człowieku nie będe Cię uczył weź sobie w pazurki pełny teksy Ustawy o Kulturze Fizycznej( zwłaszcza art.8 ) i rodziel co dotyczy Polskich Związków Sportowych ,a Związków sportowych bo to dwie wielkie róznice no chyba,że fiat 126 p bedzie takim samym samochodem dla Ciebie jak Mercedes.
Pozdrawiam

[budo_.:pitman:.]

Kirin lub karateka1 prosiłbym jeśli można o dokładnie wyjaśnienie (jak chłop krowie na rowie) jakich zawodów i kto nie może organizować/może organizować...bo nie bardzo teraz rozumiem cała sytuacje - czy nagle zmieniły się jakieś przepisy że wcześniej OK robiło bez problemu zawody a teraz nie może, jak to jest że inne org. robią zaowdy itp. Nie chodzi mi o czepianie się czegokolwiek tylko o wyjasnienie sytuacji której nie rozumiem, a dodam iż na prawie się nie znam, mam je gdzieś a ustawy brzmią dla mnie w większości jak bełkot pijaka (nic z nich nie rozumiem).
pozdro i z góry dzięki za odpowiedź

[budo_karateka1]

Z yego co wiem od kolegów z Oyama to Jan D napisał w komunikatach klubowych ,że to jest tylko jego decyzja i żadne przepisy tego nie zabraniają. Plotka głosi ,że próbuje porozumiec z Andrzejem D i wejść do PZK ale tylko jako jeden krakowski klub oyama, gdyz obawia się ,że własciwa organizacja Oyama Y. Oyamy zablokuje pewne kwestie.Ale zaznaczam to tylko plotki i prosze tego nie odbierac za pamówienia

[budo_kirin]

Karateka1 - potwierdzam: to są tylko plotki.
Według słów Dyducha w chwili obecnej Oyama karate NIE MOŻE zorganizować zawodów - prawo do organizowania zawodów mają tylko odpowiednie związki sportowe (czyli w naszej branży sa to PZK i PZKT).
O wspomnianych "komunikatach klubowych" nie słyszałem.
Wniosek: decyzja o nie organizowaniu zawodów jest wymuszona nowymi przepisami i nie podyktowana krakowskimi fanaberiami

[budo_karateka1]

Jeszcze raz mówie pisze i krzycze,że nie ma takich przepisów prawnych prosze o artykuł ustawa o sporcie kwalifikowanym nie dotyczy związków sportowych.A ja mam wykładnie z MS ,że kluby poza PZS moga robic zawody

[budo_slam]

Wasza rozmowa jest może i ciekawa ale chyba po drodze zgubiliście temat.

[budo_.:pitman:.]

Karateka1 - potwierdzam: to są tylko plotki.
Według słów Dyducha w chwili obecnej Oyama karate NIE MOŻE zorganizować zawodów - prawo do organizowania zawodów mają tylko odpowiednie związki sportowe (czyli w naszej branży sa to PZK i PZKT).
O wspomnianych "komunikatach klubowych" nie słyszałem.
Wniosek: decyzja o nie organizowaniu zawodów jest wymuszona nowymi przepisami i nie podyktowana krakowskimi fanaberiami

skoro nie wolno to czy turniej Matsushima był nielegalny? czy to oznacza że oprócz zawodów kyokushin pzk w naszym kraju znikną wszystkie zawody robione np. przez shidokan,oyama,ifk kyokushin, inne kyokushiny i wiele wiele innych styli?