Skocz do zawartości


Zdjęcie

Incydent


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
122 odpowiedzi w tym temacie

budo_wrezz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 177 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Współgrać, akceptować... Właśnie o to chodzi. Partnerkę czy partnera wybiera się, a nie wychowuje. To nie jest czepianie się słówek. To jest... To jest cała filozofia stosunków z partnerem życiowym ?

kto pisal o biciu?


Ty sam, Przem.

nie zareagowal wtedy strzelilem go w dupe

Kazdy ma prawo dowolnie wychowywac psa, dziecko czy zone i wara od tego urzednikowi czy mojej sasiadce.


Wybacz, ale te dwa zdania wypowiedziane prawie jednym tchem wywołały u mnie jednoznaczne skojarzenie. Może niesłusznie, ale ...wywołały.

PS. Mam trzydzieche na karku i za sobą siedem lat stałego związku.

I jeszcze raz PS.
Mnie odnośnie skarpetek wychował ...pies. Jeśli wieczorem nie chowałem ich do kosza to w nocy bawił się nimi. :) :)
  • 0

budo_blackgirl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 456 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ankh-Morpork

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

ostateczna decyja w sprawach nas dotyczacych nalezy do mnie

8O no to w zasadzie ona moglaby sie i tak nie odzywac.. bo po co??
pan i wladca i tak zadecyduje za oboje...
pozdrawiam
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Hmmm po prostu zwolennik tradycyjnego modelu rodziny ;) :) 8O
Pozdrawiam
  • 0

budo_wos
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 362 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

Hmmm po prostu zwolennik tradycyjnego modelu rodziny ;) :) 8O
Pozdrawiam


Taaa w XIX wieku...
  • 0

budo_jani
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 609 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bytom 7

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

ostateczna decyja w sprawach nas dotyczacych nalezy do mnie

aha, kiedyś do wszystkiego co robisz wtrącał Ci się ojciec i nie mogłeś nic zrobić po swojemu, teraz Ty jesteś ojcem i przejmujesz pałeczkę?? czy nie możesz znieść sprzeciwu bo boisz się że to podważy Twój autorytet w rodzinie??

Co do psa, jasne że czasem psa trzeba ukarać, musi wiedzieć że nie wolno szczekać na obcych ani szczać w domu, to powinno być adekwatnie karane, ADEKWATNIE nie znaczy katowania...
  • 0

budo_brisban
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:I znow wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Jezeli obydwojgu takie relacje pasuja i jest im z tym dobrze to ich sprawa. Odnosnie wychowywania, psow itd. o ile dzialania "wychowawcze" nie naruszaja zasad ogolnie przyjetych przez spoleczenstwo i tolerowanych tutaj sie moge zgodzic, ale powiedzialbym raczej, ze pies jest i moj i to w jaki sposob go wychowam zalezy ode mnie. Poprostu slowo wlasnosc kojarzy sie bardziej z patologiami niz normalnym postepowaniem i chyba tylko o to tutaj sie caly spor toczy. Bo jak na razie kazda ze stron wyolbrzymia swoj punkt widzenia a nikt nie stara sie zrozumiec drugiej strony a prawda jak zwykle lezy po srodku.
  • 0

budo_pan przem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
ehhhhhh....

Jak czytam te wasze posty to po prostu smutek mnie ogarnia.

wos : "Wychowywanie to swojego rodzaju porozumienie, anie narzucanie komus swojej woli" 8O
No to wosmasz racje jestem bestia :twisted: , za malo jest porozumienia pomiedzy mna a moim psem, powinnismy (ja i pies) wybrac sie do psychoterapeuty :-)

wos:"Nie. Twoja moralnosc, jesli takową masz."
1. Kazdy ma moralnosc
2. A jak czyjas moralnosc mowi ze moze skopac psa, to zabrac mu moralnosc, i skopiowac ta wos-a :lol: (a jak nie bedzie chcial oddac, to skopac!)


wos: "A jesli by Ci sie urodziło uposledzone lub po prostu mało inteligętne dziecko to co?
Do studni ups. do beczki?"
Takie hasla swiadcza o twoim poziomie intelektualnym. :?

wos:"Jesli to robiłęs to znaczy, ze Cie nie wychowali rodzice, albo, ze miałeś świad jąder"
Dzieki! Caly czas sie zastanawialem! :)

mradu:"Nie, synku, to chyba ty nie wiesz...ty mowisz raczej o tresowaniu.
pozdrawiam"
Drogi papo tresowanie i wychowanie (a wiem ze sie teraz uniesiesz bo nie bedzie ci sie chcialo pomyslec) to w gruncie rzeczy to samo.

wos: "Nie chodzi o to, zeby wychowywać czy tresowac tylko współgrac, akceptować...

To powinny byc raczej wskazówki niz nakazy...."


:lol: :lol: :lol: NATYCHMIAST PRZESTAN CZYTAC PRASE KOBIECA :!:


blackgirl: "no to w zasadzie ona moglaby sie i tak nie odzywac.. bo po co??
pan i wladca i tak zadecyduje za oboje...
pozdrawiam"
.....otoz nie do konca:
1. licze sie z jej zdaniem
2. ona sie na to zgadza


mradu: "Hmmm po prostu zwolennik tradycyjnego modelu rodziny
Pozdrawiam"
A to juz jes przestepstwo.......o Boze nie wiedzialem... 8O :) :) :)

wos: "Taaa w XIX wieku..."
A XIX wiek byl taki zly? nie bylo wtedy masowych mordow (chodzi mi o europe), band szczyli terroryzujacych ulice, pornografii dzieciecej, obozow koncentracyjnych, komunistow,....itd


Jani:"aha, kiedyś do wszystkiego co robisz wtrącał Ci się ojciec i nie mogłeś nic zrobić po swojemu, teraz Ty jesteś ojcem i przejmujesz pałeczkę?? czy nie możesz znieść sprzeciwu bo boisz się że to podważy Twój autorytet w rodzinie?? "
Jestes psychologiem i skonstruowales blyskawicznie moj model psychiczny, czy po prostu sfrustrowanym dupkiem ktory lubi sie wymadrzac? :)
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

mradu:"Nie, synku, to chyba ty nie wiesz...ty mowisz raczej o tresowaniu.
pozdrawiam"
Drogi papo tresowanie i wychowanie (a wiem ze sie teraz uniesiesz bo nie bedzie ci sie chcialo pomyslec) to w gruncie rzeczy to samo.

Nie, Misiu-Pysiu, to nie to samo. Moze (nie wroze ci wielkich sukcesow) kiedys to zauwazysz.

wos: "Taaa w XIX wieku..."
A XIX wiek byl taki zly? nie bylo wtedy masowych mordow (chodzi mi o europe), band szczyli terroryzujacych ulice, pornografii dzieciecej, obozow koncentracyjnych, komunistow,....itd.

Zdziwil bys sie bratku....
Pozdrawiam
  • 0

budo_pan przem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

mradu:"Nie, synku, to chyba ty nie wiesz...ty mowisz raczej o tresowaniu.
pozdrawiam"
Drogi papo tresowanie i wychowanie (a wiem ze sie teraz uniesiesz bo nie bedzie ci sie chcialo pomyslec) to w gruncie rzeczy to samo.

Nie, Misiu-Pysiu, to nie to samo. Moze (nie wroze ci wielkich sukcesow) kiedys to zauwazysz.

wos: "Taaa w XIX wieku..."
A XIX wiek byl taki zly? nie bylo wtedy masowych mordow (chodzi mi o europe), band szczyli terroryzujacych ulice, pornografii dzieciecej, obozow koncentracyjnych, komunistow,....itd.

Zdziwil bys sie bratku....
Pozdrawiam


Tak ladnie do mnie piszesz ze, az glupio mi sie robi ze ja cie mialem za .... :oops:

Korzystajac z tego zes taki mily napisz mi (w punktach) czym sie praktycznie rozni wychowanie od tresowanie.

Tzn. byly obozy koncentracyjne, wolna totalna itd tylko nikt oprocz ciebie o tym nie wie? :roll:
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
obozow i dzieciecego porno nie bylo. Ale co do szczyli teroryzujacych miasta to moglbys sie zdziwic.
W punktach ci nie wypisze bo sie nie da. Ale tresowanie to uwarunkowanie, a wychowanie to np. wpojenie zasad moralnych (nie uwazam zeby psy sie wychowywalo - psy sie tresuje) itp. dlatego nie uwazam za odpowiednie nazywanie "wychowywaniem" docierania sie dwojga ludzi ;)
pozdrawiam
  • 0

budo_pan przem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

obozow i dzieciecego porno nie bylo. Ale co do szczyli teroryzujacych miasta to moglbys sie zdziwic.
W punktach ci nie wypisze bo sie nie da. Ale tresowanie to uwarunkowanie, a wychowanie to np. wpojenie zasad moralnych (nie uwazam zeby psy sie wychowywalo - psy sie tresuje) itp. dlatego nie uwazam za odpowiednie nazywanie "wychowywaniem" docierania sie dwojga ludzi ;)
pozdrawiam


Jakbys cos konkretnego napisal to moze bym sie zdziwil, moze nie :roll: .......
Co to znaczy "wpojenie zasad moralnych" ? Czy to tez nie jest jakies uwarunkowanie? A jak ktos nie chce tych zasad dac sobie "wpoic", bo mu dobrze, to co wtedy........no wlasnie kara tzn. przemoc (fizyczna, emocjonalna albo psychiczna). Moze jednak sprobujesz mi jakies roznice wymienic, naprawde sie "nie da"?
Dotrzec to sobie mozna silnik od Jawki :D
  • 0

budo_blackgirl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 456 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ankh-Morpork

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
tresura (słownik języka polskiego)
rz. ż Ia ‘wdrażanie zwierząt do wykonywania określonych czynności, wytwarzanie w nich odruchów warunkowych, nawyków, odbywające się na zasadzie wielokrotnego powtarzania tych działań i czynności; tresowanie’

wychowanie
(słownik języka polskiego)
rz. n III, blm
1. od cz. wychować.
2. ‘świadome działania mające na celu ukształtowanie osoby wychowywanej pod względem fizycznym, moralnym i umysłowym oraz przygotowanie jej do życia w społeczeństwie’
3. ‘umiejętność poprawnego zachowania się w towarzystwie; ogłada towarzyska’
  • 0

budo_marcelino
  • Użytkownik
  • Pip
  • 49 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Nie czytałem całego wątku, poniważ jestem pijany i mi się nie chciało, ale w każdym razie jest wielu ludzi, którzy są mądrzy i intelignetni, ale środowiwsko wywarło na nich taką presję, że ubierają się w dresy i wyglądają jak pojebańcy, ale nie dlatego, że faktycznie są tacy, tylko dlatego, że są konformistami i starają się 'zlać z otoczeniem'. Anyway, wracając do głownego wątku, radziłym unikać tych kolesi, a jeśli to możliwe porozmawiać z nimi w odpowiednim towrzystwie. Chociaż całkiem prawdopodobne jest, że nie będą do Ciebie przywiązywać nadzwyczajniej wagi następnym razem. Chyba, że podpadłeś swoim postępowaniem komuś z nich (tacy kolesie mają różne dziwne kryteria klasyfikacji zachowań).
  • 0

budo_agrawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 250 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ciemna str. księzyca

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
:roll: :roll: :oops: :idea:
  • 0

budo_wos
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 362 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
psa sie nie tresuje tylko szkoli. A to też różnica. To co powinno łączyc psa z właścicielem to szacunek a nie strach.

Tresuje to sie zwierzęta w cyrku. ZA pomoca bicza... . ich porozumienie opiera sie na strachu, a nie na zrozumieniu.

Przem, byc moze Twoja laska to toleruje bo się boi?

I wcale nie musiałes jej bic zeby się bała... .

Po definicji blackgirl, można zauważyc, ze psy sie wychowuje a nie tresuje.
  • 0

budo_novocaine
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5882 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:uk
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
wg tej definicji to ja mojego tresuje. jak mu mowie "siad" i macham reka a on usiadzie to dostaje ciasteczko. dzieki systematycznemu powtarzaniu skojarzyl, ze jak po komendzie siadzie to je dostanie. odruch warunkowy wypracowany przez powtarzanie.
nie wiem jak twoj pies, ale moj nie ma wpajanych zasad moralnych panujacych w naszym spoleczenstwie, nie czytam mu tez bajek przed snem :wink:
  • 0

budo_wrezz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 177 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

zanim z kims zatanczy musi zapytac mnie o zdanie


Pan Przem zastanawiałeś się kiedyś jaki to ma cel ? Mógłbyś coś o tym napisać ?
  • 0

budo_blackgirl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 456 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ankh-Morpork

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
wos... wybacz, ale "czytanie ze zrozumieniem" to u ciebie lezy i kwiczy... pies, kot czy kon to nie 'osoba' i nie przygotowujesz jej do funkcjonowania w spoleczenstwie (jesli twoj nick to skrot od "Wiedza o spoleczenstwie" to powinienes wiedziec co "funkcjonowanie w spoleczenstwie" ludzkim oznacza) . zwierzeta sie TRESUJE (no z wyjatkiem koni... mozna inaczej z nimi pracowac)... zwierze nie wykorzystuje komendy "siad" zeby funkcjonowac w spoleczenstiw, ale dlatego ze ma dostac ciasteczko, bo przeciez zawsze dostawalo... a co do cyrku to ja bym powiedziala ze tam sie nawet nie tresuje zwierzat... tam sie je zwyczajnie meczy...
pozdrawiam
blackgirl
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Amen, Prezesko, Amen! :) I dzieki za definicje ;)
pozdr
  • 0

budo_jani
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 609 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bytom 7

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

Jestes psychologiem i skonstruowales blyskawicznie moj model psychiczny, czy po prostu sfrustrowanym dupkiem ktory lubi sie wymadrzac?


Ani tym ani tym, po prostu znam parę takich osób które podzielają Twój pogląd na ten temat i wiem jakie mieli stosunki w rodzinach....
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024