Skocz do zawartości


Zdjęcie

Incydent


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
122 odpowiedzi w tym temacie

budo_paeł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 942 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent



Pies to nie rzecz.

I odnoszę wrażenie, ze sam jesteś poj***y.

Nie, to co? Członek rodziny?



Ja pierdole :X :X

Nie wiem czemu wogóle rozmawiam z takim prymitywem i ograniczonym ćwokiem.


Tez nie wiem.... :evil:
  • 0

budo_saszak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

Rozumiem jakby dzownienie na policje cos kosztowalo. A w tym wypadku nie ponosisz zadnych kosztow. Zdzialaja cos czy nie zdzialaja to juz nie twoja broszka ty zrobiles wszystko w granicach prawa ze swojej strony. To jakas hanba anonimowo zadzwonic na policje czy co ?

Heh, to jest trudne bo 1 co robia to o adres sie pytają... .


Moze ja zyje w jakims innym kraju ale jak dzwonilem na Policje i Straz Miejska (a bylo to przynajmniej kilka razy) to _NIGDY_ nie spytano mnie o adres.
  • 0

budo_nightwolf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 686 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
wszyscy narzekaja na policje i podaja ich wpadki ale dlaczego nikt nie pocieszy autora topicu i nie poda przykladu jak policja uratowala komus zycie lub bardzo szybko i skutecznie zainterweniowala? chyba zdarza sie to dosyc czesto?.....
  • 0

budo_menth0l
  • Użytkownik
  • Pip
  • 41 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraśnik/Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Pies nie jest rzeczą. A kto myśli inaczej jest po prostu gnojkiem. Kiedys slyszalem o takim przypadku 'znecania sie' : jakis zjeb przywiązał psa do trzepaka i zaczął go okładać metalową rurką aż biednemu zwierzęciu odleciała dolna szczęka... :( Jak myslisz? Mial do tego prawo? A wiec moze na tej zasadzie przyszly maz twojej corki zatlucze ją zelazkiem bo skoro ja poslubil to byla jego wlasnościa? A ty przyznasz: 'no tak, szkoda ale mial do tego prawo'... TO JEST CHORE - chcesz w cos bic,znecac sie? To wal w worek, tarcze ew. sparringpartnera a nie w tych ktorzy ci oddac nie moga. EOT
  • 0

budo_pan przem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

Pies nie jest rzeczą. A kto myśli inaczej jest po prostu gnojkiem. Kiedys slyszalem o takim przypadku 'znecania sie' : jakis zjeb przywiązał psa do trzepaka i zaczął go okładać metalową rurką aż biednemu zwierzęciu odleciała dolna szczęka... :( Jak myslisz? Mial do tego prawo? A wiec moze na tej zasadzie przyszly maz twojej corki zatlucze ją zelazkiem bo skoro ja poslubil to byla jego wlasnościa? A ty przyznasz: 'no tak, szkoda ale mial do tego prawo'... TO JEST CHORE - chcesz w cos bic,znecac sie? To wal w worek, tarcze ew. sparringpartnera a nie w tych ktorzy ci oddac nie moga. EOT


Odpowiadam tobie ale dotyczy to wszystkich "obroncow" zwierzat.
Jakis czas temu szedlem sobie ulica z psem nasmyczy (jest dosc duzy), zaczol skakac na ludzi (chcial sie bawic, oczywiscie) ze 2 razy powiedzialem mu "spokoj" ale nie zareagowal wtedy strzelilem go w dupe (lekko i zaczelem) opierdalac.... i nagle podlatuje do mnie jakas pierdolnieta panienka z dredami na glowie i czegewara w klapie i zaczyna wyzywac od psychopatow i wariatow. Nic jej nie powiedzialem bo gentelmenem jestem :-) . Wam odpowiem spokojnie majac nadzieje ze wysilicie intelekt (chociaz biorac pod uwage epitety jakimi obrzuciliscie goscia ktory slusznie zauwazyl ze pies jest czyjas wlasnoscia...)
Otoz
1.moj pies-moja wlasnosc, tzn. nie tylko moge z nim robic co chce ale tez odpowiadam zato co zrobil
2.ja najlepiej znam swojego psa i wiem jak i kiedy nalezy do niego przemowic
3.ja do k... nedzy najbardziej kocham swojego psa i wiem co jest dla niego najlepsze
4.nie zgadzam sie na to zeby jakis urzednik albo "psycholog zwierzecy" czy tez jakikolwiek inny idiota decydowal o tym czy moge udezyc psa smycza, gazeta, reka czy tylko go slodko opierdolic....
Mozecie za psa podstawic dowolna moja wlasnosc i (z pewnymi ograniczeniami osobe) za ktora jestem odpowiedzialny
Oczywiscie czasami trafi sie kretyn ktory bedzie znecal sie nad psem czy rodzina ale jest to ryzyko ktore nalezy poniesc w imie swietego prawa wlasnosci. Kazdy ma prawo dowolnie wychowywac psa, dziecko czy zone i wara od tego urzednikowi czy mojej sasiadce.

Sorry za dlugi post, ale jak jednemu sie chociaz lekko przejasnilo to bylo warto........... :roll:
  • 0

budo_tsuki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Warszawy

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Dołączona grafika poklon mądrze mówi!
  • 0

budo_wos
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 362 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
pan Przem, oczywiscie masz prawo wychowyać psa jak chcesz. Mozesz go szkolic, lub nie szkolić itp. jest Twoja własnością, nikt tego nie kwestionuje. Ale nie masz prawa sie nad nim znecać bo jest żywa istota, a nie rzeczą.

To nie jest tak, ze mozesz robic wszystko ze zwierzeciem "bo jest moje"... .
  • 0

budo_paeł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 942 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Ludzie :/
dalej jest gadka moj to moge go zapierdolic :? .....
Danie klapsa a bicie to dwie rozne rzeczy... a psa jak jest maly dobrze ejst wychowac :roll:
  • 0

budo_wrezz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 177 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

Kazdy ma prawo dowolnie wychowywac psa, dziecko czy zone i wara od tego urzednikowi czy mojej sasiadce.quote]

Żone ? Kufa, pan Przem , wychowywać żone ? Bijąc ją gazetą, ścierką czy pięścią ?

A wychowywać męża można ?


  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Co to znaczy kurwa wychowac zone? To jest dorosla kobieta, czlowieku! Oprzytomniej!
zszokowany i oslupialy Mradu Prawdziwy Polak(PP) ™ ;)
  • 0

budo_pan przem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

pan Przem, oczywiscie masz prawo wychowyać psa jak chcesz. Mozesz go szkolic, lub nie szkolić itp. jest Twoja własnością, nikt tego nie kwestionuje. Ale nie masz prawa sie nad nim znecać bo jest żywa istota, a nie rzeczą.

To nie jest tak, ze mozesz robic wszystko ze zwierzeciem "bo jest moje"... .


Widzisz wos, pojmij to ze dla jednego "znecanie sie" to klaps, a dla innego skopanie psa to rozrywka. Ja poprostu nie chce zeby ktos sie do tego wpier.... Bokto ma ustalic granice? ty? pan prezydent? ksiadz? adam michnik?
czy moze ta banda choloty zwana "spoleczenstwem"?

A co do wychowywania zon, to naprawde tak sie oburzacie, czy dziewczyny/zony patrza wam przez ramie? :lol:
Pozatym ....., (nie, jeszcze sie powstrzymam), kto pisal o biciu? ja pisalem o wychowywaniu. Czy wy macie jakies doswiadczenia z plcia przeciwna? nie? to psluchajcie starszego.
To jest calkiem naturalne ze wychowuje swoja dziewczyne (oczywiscie nie musze jej bic bo jest stworzeniem inteligentnym) np. zanim z kims zatanczy musi zapytac mnie o zdanie, ostateczna decyja w sprawach nas dotyczacych nalezy do mnie, mowie jej kiedy powinna dac sobie spokoj z alkocholem, itp.
Dlatego ze drodzy chlopcy dziewczeta czasem nie mysla racjonalnie ale zato sa lepszymi empatkami.
swoja droga dziewczyna tez mnie wychowuje np. oduczyla mnie drapania sie po jajach i chodzenia w dziurawych skarpetkach. :lol:

Jasniej w glowach?
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
to nie jest wychowywanie...
pozdrawiam
  • 0

budo_pan przem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

to nie jest wychowywanie...
pozdrawiam


a co?

Zorientowales sie ,ze te komunaly ktorych masz pelna glowe nic nie znacza i glupio ci sie zrobilo? czy naprawde nie wiesz co to wychowanie?
  • 0

budo_wos
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 362 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

to nie jest wychowywanie...
pozdrawiam


a co?

Zorientowales sie ,ze te komunaly ktorych masz pelna glowe nic nie znacza i glupio ci sie zrobilo? czy naprawde nie wiesz co to wychowanie?

8O

Wychowywanie to swojego rodzaju porozumienie, anie narzucanie komus swojej woli.

Ja poprostu nie chce zeby ktos sie do tego wpier.... Bokto ma ustalic granice? ty? pan prezydent? ksiadz? adam michnik?

Nie. Twoja moralnosc, jesli takową masz.

To jest calkiem naturalne ze wychowuje swoja dziewczyne (oczywiscie nie musze jej bic bo jest stworzeniem inteligentnym)


A jesli by Ci sie urodziło uposledzone lub po prostu mało inteligętne dziecko to co?
Do studni ups. do beczki?

drapania sie po jajach

Jesli to robiłęs to znaczy, ze Cie nie wychowali rodzice, albo, ze miałeś świad jąder :lol:
  • 0

budo_novocaine
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5882 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:uk
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

Policja gowno zrobi, jak zawsze.

Nie pros o pomoc pilicji bo to nic nie da.

Za 3 mieiace przysla Ci zawiadomienie, za pół roku wszczęscie postępowania a za kolejne 3 miesiace MOZE wyznaczą termin rozprawy.

Polska policja jest załosna, i zaden LvB mi nic innego nie wmówi...


wiesz.. jak mi ukradli komorke, to po 2 tygodniach mialem ja z powrotem, zlodzieje mieli sprawe i do tego pasera zlapali.
jak ojcu okralid warsztat, to mial na drugi dzien wszystko z powrotem [bo w w tym samym dniu zlapali zlodziei za przekroczenie predkosci i policja sprawdzila czy ktos nie zglaszal kradziezy znalezionych w aucie przedmiotow.
jak w moja siostre wjechal na skrzyzowaniu facet, to go zlapali i zabrali prawojazdy w 2 dni [tylko sad potem sprawe pieprzyl]
tak wiec moje kontakty z policja jak na razie sa pozytywne.


pies musi byc zajebiscie inteligentny, zeby rozumiec wyzwiska :roll:
a znecanie powinn sie ZAWSZE uwazac np glodzenie, bicie do nieprzytomnosci i pewnie kilka innych rzeczy, w takich sytuacjach to nie podlega dyskusji.
i powodenia w wychowywaniu zony
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

to nie jest wychowywanie...
pozdrawiam


a co?

Zorientowales sie ,ze te komunaly ktorych masz pelna glowe nic nie znacza i glupio ci sie zrobilo? czy naprawde nie wiesz co to wychowanie?

Nie, synku, to chyba ty nie wiesz...ty mowisz raczej o tresowaniu.
pozdrawiam
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
mradu ale przem ma racje. nie mowil o zadnym tresowaniu tylko wlasnie o wychowaniu. przyjzyj sie przykladom (mowie o zonie oczywiscie). i ja sie zgadzam. malzenstwa sie nawzajem wychowuja. drapanie po jajach czy najebki bez kontroli to sa zle odruchy a wykorzenienie ich to proces wychowawczy. po prostu sie uniosles bo za bardzo "poprawnie" podszedles do sprawy :)
  • 0

budo_wos
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 362 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent

mradu ale przem ma racje. nie mowil o zadnym tresowaniu tylko wlasnie o wychowaniu. przyjzyj sie przykladom (mowie o zonie oczywiscie). i ja sie zgadzam. malzenstwa sie nawzajem wychowuja. drapanie po jajach czy najebki bez kontroli to sa zle odruchy a wykorzenienie ich to proces wychowawczy. po prostu sie uniosles bo za bardzo "poprawnie" podszedles do sprawy :)

Nie.

Mradu miał racje.

Jka juz mówimy o małzeństwie to przecież nie moga tam występować stosunki "Wasalskie".

Nie chodzi o to, zeby wychowywać czy tresowac tylko współgrac, akceptować...

To powinny byc raczej wskazówki niz nakazy....
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
teraz to sie juz na maxa czepiasz slowek. wychowywac, wskazywac, pouczac...wszystko jedno jak to nazwiesz.
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Incydent
Hmm moze przesadzilem z tym tresowaniem...no dobra - grubo przesadzilem, ale "uwarunkowanie" jest chyba blizsze. Sorki za uniesienie sie, ale szlag mnie trafia jak czytam tekst w stylu: "wytresowac zone", wrr ;)
pozdrawiam
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024