124 odpowiedzi w tym temacie

[budo_spid]

Ale o czym w ogóle rozmowa?O jakimś chrystocentrycznym "wynalazku" pana RM i spółki? Ludzie dajcie spokój. Może szkoła pobędzie jeszcze 20 lat to wyda coś naprawdę wartościowego a teraz to naprawdę nie ma o czym dyskutować. Niech nadają sobie nawet 20 dany- ich sprawa.

Co ten temat robi w dziale aikido?Szczeeeeeeeepan!

[budo_chavez]

Nie żebym był jakiś złośliwy, ale aikido to bardzo widowiskowa sw, bardzo trudna, i stosunkowo mało skuteczna (...)

Hm, pewnie przybędzie mi wrogów ale moje odczucia w stosunku do aikido są również takie że ta sztuka walki to tzw. sztuka dla sztuki, sorki..., ale na szczęście jest tyle możliwości że (uprzedzając zapewne złośliwe komentarze), nie muszę tego ani lubieć ani ćwiczyć czego zresztą nie czynię

Oczywiście, Kastor, masz rację, nie musisz lubieć i to wystarczający powód żeby tego nie ćwiczyć. Ja jednak nie odważyłbym się ferować opinii na temat czegoś czego nie trenuję.
Nawet jak trenuję to się nie wychylam specjalnie.
Podejrzewam że 10 minut ciągłego atakowania jakiegoś zaawansowanego Aikidoki, nawet nie czarnego pasa, zmieniło by Twoje odczucia.
Tak jak napisał Randall, sztuka jest to widowiskowa i bardzo trudna, jednak o skuteczności nie decyduje sztuka sama w sobie lecz ten kto nią włada. Dlatego nie można stierdzić, że Aikido jest sztuką dla sztuki nie znając jej tajników, ba, nawet podstaw.
Aikido ma inne założenia niż Krav Maga, ale to nie powód, żeby go nie doceniać, bo zdziwić się można sromotnie.

Pozdroofka

[budo_chavez]

Hm, pewnie przybędzie mi wrogów

A wrogów Ci raczej nie przybędzie, bo Aikidocy są pokojowo nastawieni do świata :twisted: :wink:

Pozdrawia pokojowo nastawiony,

chavez

[budo_thinspoon]

Ale o czym w ogóle rozmowa?O jakimś chrystocentrycznym "wynalazku" pana RM i spółki? Ludzie dajcie spokój. Może szkoła pobędzie jeszcze 20 lat to wyda coś naprawdę wartościowego a teraz to naprawdę nie ma o czym dyskutować. Niech nadają sobie nawet 20 dany- ich sprawa.

Co ten temat robi w dziale aikido?Szczeeeeeeeepan!

Nikt z PASW nie wrzucił tego tematu, sami to zrobiliście, drodzy aikidocy :-)
Józef Brudny to nie Ryszard Murat, poważnie. Nawet podobni nie są 8)
Ile lat powinna funkcjonować szkoła, żeby "wydać coś wartościowego"? 70 to ta magiczna liczba?
I jak najbardziej jest o czym dyskutować. Choćby o tym, że jak się na dany temat nie ma zielonego pojęcia to się w nim nie wypowiada.

[budo_szczepan]

Nikt z PASW nie wrzucił tego tematu, sami to zrobiliście, drodzy aikidocy :-)

Moze o to chodzi ze gosciu twierdzi ze robi aikido?
Ale u kogo sie uczyl? Moze z fimow video? Bo Zalozyciel aikido byl shintoista jak najbardziej i dorabianie chrzescijanskiej filozofii do aikido wskazuje na jakas kosmiczna pomylke.
Skoro robi wlasny system, wypadaloby nie uzywac slowa aikido.

[budo_vigo]

Ja jednak nie odważyłbym się ferować opinii na temat czegoś czego nie trenuję.
Nawet jak trenuję to się nie wychylam specjalnie.

A ja bym się odważył. A może z tego "z odważania się" coś wyniknie :wink:

Podejrzewam że 10 minut ciągłego atakowania jakiegoś zaawansowanego Aikidoki, nawet nie czarnego pasa, zmieniło by Twoje odczucia.

Pewnie uczucie radości by się na jego twarzy wzmogło :wink:

Tak jak napisał Randall, sztuka jest to widowiskowa i bardzo trudna, jednak o skuteczności nie decyduje sztuka sama w sobie lecz ten kto nią włada. Dlatego nie można stierdzić, że Aikido jest sztuką dla sztuki nie znając jej tajników, ba, nawet podstaw.

A jest jakaś łatwa sztuka, albo skuteczna, albo sztuka dla sztuki
To co dla Ciebie jest SW może być dla niego aerobikiem i można to stwierdzić np. za pomocą def. SW, czyli teorii. Czy sztuka władania dźwigiem jest SW. Tylko nie odpowiadaj, że nie :wink: . Skąd to możesz wiedzieć kiedy nawet podstaw posługiwania się dźwigiem nie znasz? A... , znasz i nie jest? No więc sztuka latania statkiem kosmicznym jest... :wink:

Aikido ma inne założenia niż Krav Maga, ale to nie powód, żeby go nie doceniać, bo zdziwić się można sromotnie.

Oj można :-) . Założeniami. Bo zgodnie z nimi nie ma sensu ćwiczyć Aikido jako SW. :wink:

Skoro robi wlasny system, wypadaloby nie uzywac slowa aikido.

Wypadało by wieeele więcej :wink: Przede wszystkim wyjaśnić
1. Najlepiej cały tekst opatrzeć przypisami :wink:
2. Odpowiedzieć jaki związek ma to czego się uczy w PASW z wymienionymi SW i z klasyką :wink: Oraz co to jest "klasyka" i dlaczego jest tam nauczana?
3. Jeżeli autor stylu pszczyńskiego nie jest autorem tego tekstu, a jakiś żartowniś, to dla własnego dobra powinien to zgłosic na tym forum jako złoścliwość i próbę zrobienie z niego głupca oraz zniesławienie przez pewne osoby osoby...

[budo_chavez]

Vigo, nie rozśmieszaj mnie. Ty się odważasz odkąd zdaje Ci się że już znasz Aikido po pół roku trenowania... już taki mądry jesteś ? A padać umiesz ?
A w ogóle co ma dźwig do Aikido ? Pewnie że uciekając przed napastnikiem można wdrapać się na dźwig, podnieść betonowy 40 tonowy blok i spuścić gościowi na łeb. Jasne, nie znam się na dźwigach, ale nie wypowiadam się na forum o dźwigach, tak jak Kastor na forum o Aikido.
A Ty używaj przynajmniej argumentów z zakresu tematyki SW, bo wcale dowcipny nie jesteś. Karate też może być nie skuteczne. Naprawdę, nie wysilaj się na popieranie gościa o odważnych poglądach, bo nie wyglądasz dzięki temu poważniej, czy oryginalniej, tylko śmieszniej.

Pozdroofka

[budo_spid]

Znowu skuteczność. :blus:

No i co z tego, że to aikido to sztuka dla sztuki? Czy to w jakimkolwiek stopniu umniejsza jego wartość? Hę?

[budo_authority]

Znowu skuteczność. :blus:

No i co z tego, że to aikido to sztuka dla sztuki? Czy to w jakimkolwiek stopniu umniejsza jego wartość? Hę?

Aikido jest skuteczne w liczbie trenujących !!! Chyba najliczniejszagrupa ze wszysktich MA !!!

[budo_thinspoon]

Moze o to chodzi ze gosciu twierdzi ze robi aikido?
Ale u kogo sie uczyl? Moze z fimow video? Bo Zalozyciel aikido byl shintoista jak najbardziej i dorabianie chrzescijanskiej filozofii do aikido wskazuje na jakas kosmiczna pomylke.
Skoro robi wlasny system, wypadaloby nie uzywac slowa aikido.

Powiem szczerze, Szczepan, że nie wiem czy Brudni mieli jakiś kontakt z aikido. Popytam, dowiem się. W sumie na zajęciach, w których brałem udział, tylko jeden z instruktorów pokazywał techniki jakoby pochodzące z aikijitsu tudzież z aikido. Czytałem kiedyś na forum Twoją wypowiedź na temat różnic pomiędzy jednym a drugim i mam wrażenie, że on ich nie znał.
A co do dalszej części wypowiedzi... Jeśli potraktować aikido całościowo, to zapewne masz rację. Ale jeśli spojrzeć na nie jako zbiór technik, to możesz sobie dopasować dowolną filozofię. Chyba że da się w jakiś sposób określić czy sierpowy, którym właśnie znokautowałeś przeciwnika, był buddyjski, chrześcijański czy platoński.

[budo_vigo]

[quote name="budo_chavez"]Vigo, nie rozśmieszaj mnie. [/quote]


[quote name="budo_chavez"] Ty się odważasz odkąd zdaje Ci się że już znasz Aikido po pół roku trenowania.[/quote]
Ojjjj nieprawda. Odważam się o wiele dłużej .
Co rozumiesz przez "znasz Aikido" ?

[quote name="budo_chavez"] już taki mądry jesteś ?[/quote]
jaki?

[quote name="budo_chavez"] A padać umiesz ?
[/quote]
Skąd wiesz?? :wink:


[quote name="budo_chavez"]A w ogóle co ma dźwig do Aikido ?[/quote]
Co?

[quote name="budo_chavez"] Pewnie że uciekając przed napastnikiem można wdrapać się na dźwig, podnieść betonowy 40 tonowy blok i spuścić gościowi na łeb.[/quote]
Skoro tak mówisz to pewnie można :wink:

[quote name="budo_chavez"]Jasne, nie znam się na dźwigach, ale nie wypowiadam się na forum o dźwigach, tak jak Kastor na forum o Aikido.
[/quote]
Jasne nie znam się na dźwigach, ale nie wypowiadam się na forum o dźwigach(nie wiem czy tak jak Kastor bo go nieznam :wink: )

[quote name="budo_chavez"]A Ty używaj przynajmniej argumentów z zakresu tematyki SW,
[/quote]


[quote name="budo_chavez"]bo wcale dowcipny nie jesteś.[/quote]


Wcale?

[quote name="budo_chavez"]Karate też może być nie skuteczne.[/quote]
Też :wink:

[quote name="budo_chavez"]Naprawdę, nie wysilaj się na popieranie gościa o odważnych poglądach,[/quote]
Żaden wysiłek :paker: .

[quote name="budo_chavez"]bo nie wyglądasz dzięki temu poważniej, czy oryginalniej [/quote]
Pomimo wysiłków i popierania? przestraszony

[quote name="budo_chavez"]tylko śmieszniej.[/quote]



[quote name="budo_Uzurpator"]Znowu skuteczność.

No i co z tego, że to aikido to sztuka dla sztuki? [/quote]
Sztuka dla sztuki Myślałem, że niezła sztuka
[quote name="budo_Uzurpator"]Czy to w jakimkolwiek stopniu umniejsza jego wartość? Hę?[/quote]

Jakiej wartość Hę :wink:

[budo_szczepan]

Powiem szczerze, Szczepan, że nie wiem czy Brudni mieli jakiś kontakt z aikido. Popytam, dowiem się. W sumie na zajęciach, w których brałem udział, tylko jeden z instruktorów pokazywał techniki jakoby pochodzące z aikijitsu tudzież z aikido. Czytałem kiedyś na forum Twoją wypowiedź na temat różnic pomiędzy jednym a drugim i mam wrażenie, że on ich nie znał.
A co do dalszej części wypowiedzi... Jeśli potraktować aikido całościowo, to zapewne masz rację. Ale jeśli spojrzeć na nie jako zbiór technik, to możesz sobie dopasować dowolną filozofię. Chyba że da się w jakiś sposób określić czy sierpowy, którym właśnie znokautowałeś przeciwnika, był buddyjski, chrześcijański czy platoński.

Skoro ktos nie traktuje aikido calosciowo tylko jako zbior technik, to dlaczego nazywa to aikido? Moze dlatego zeby sie towar lepiej sprzedawal, bo aikido jest znane, a przykladowo "Brudny ryu" wcale nie? :roll:
Dlatego to wyglada na niezwykle komercjalna rzecz. Podpiera sie gosciu znanymi, rozreklamowanymi stylami, wcale ich nie robi, tylko zamiast nich podaje swoj produkt. Nie uwazasz ze to nieuczciwe?

Co do aikido, to tak sie niestety sklada, ze nie mozna tego robic np. bez filozofii rozwinietej przez Dziadka. Nie mozna sobie wybrac 5 technik z kontextu calego systemu i nauczajac wylacznie ich dalej mowic ze naucza sie aikido

[budo_spid]

Vigo, tobie się naprawdę chce tak pitolić bez sensu? Wziąłbyś się lepiej za jakiś porządny trening.

Jak Aikido ci nie pasi to zmień styl. Tylko podejrzewam, że za rzadki jesteś na inną sekcję i tu chcesz wylać swoją żółć.

[budo_thinspoon]

Znalazłem wreszcie oficjalną stronę Pszczyńskiej. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Przeczytałem historię. Zniechęciłem się. Niech ktoś inny przejmuje zadanie obrony PASW. Ja pasuję

[budo_kiod]

Vigo, fajnie jest się troche pośmiać, ale co za dużo , to nie zdrowo...

Znalazłem wreszcie oficjalną stronę Pszczyńskiej. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Przeczytałem historię. Zniechęciłem się. Niech ktoś inny przejmuje zadanie obrony PASW. Ja pasuję

Wymiękam....Fajny sposób na rozpoczęcia dnia.Czy tylko mi się zdaje że "udział w mistyce życia,opieranie się na autorytetach z różnych dziedzin życia i nauki (mistrz, lekarze, księża, psychologowie, metodycy k.f., wykładowcy uczelni Itd.),wrażliwość na cudze problemy i nieszczęścia ", bardziej a jeżeli Aikido sekciarstwem zalatuje hehe?

[budo_chavez]

Vigo, Ty się o wiele lepiej sprawdzisz na jakimś forum filozoficznym. Tak jak powiedział Uzurpator, pitolisz bez sensu dla samego pitolenia - sztuka dla sztuki.
Przy czym merytorycznie Twoje wypowiedzi absolutnie nic z Aikido nie mają, już nie mówiąc o topic-u.
Dlatego kończę swój udział w tej dyskusji i Tobie radzę to samo.

Pozdroofka

[budo_peter]

że nie wiem czy Brudni mieli jakiś kontakt z aikido. Popytam, dowiem się. W sumie na zajęciach, w których brałem udział, tylko jeden z instruktorów pokazywał techniki jakoby pochodzące z aikijitsu tudzież z aikido.

Mam ich skrypt z technikami akido. (nawet cwicza w hakamach :-) )
Ale co do jakosci tego sie nie wypowiadam bo sie nie znam.
Petr

[budo_randall]

Też poczytałem stronkę, ba, obejrzałem nawet filmiki.
Wnioski:
- Bracia Brudny przez dziesięc lat na strychu, metodą prób i błędów dogonili setki lat tradycji budo. A świstak dalej siedzi za te sreberka.
- Życia by im nie starczyło gdyby chcięli te wszstkie stopnie osiągnać na normalnym poziomie, pracując w sensownych dojo.
- Piszą bzdury o łączeniu filozofii Platona czy Sokratesa z tradycjami dalekowschodnimi i chrześcijaństwem. A do tego sztuki walki i kombat. Pasuje jak pięść do oka.
- Filmy pokazują akrobatykę stosowaną i badziewne techniki, ani to morderczy kombat, ani tradycyjne jujitsu. Na kaskaderów do holiłudu w sam raz.

Jak dla mnie, to nie ma o czym mówić.

[budo_ninja_usuniety]

Też poczytałem stronkę, ba, obejrzałem nawet filmiki.
Wnioski:
- Bracia Brudny przez dziesięc lat na strychu, metodą prób i błędów dogonili setki lat tradycji budo. A świstak dalej siedzi za te sreberka.
- Życia by im nie starczyło gdyby chcięli te wszstkie stopnie osiągnać na normalnym poziomie, pracując w sensownych dojo.
- Piszą bzdury o łączeniu filozofii Platona czy Sokratesa z tradycjami dalekowschodnimi i chrześcijaństwem. A do tego sztuki walki i kombat. Pasuje jak pięść do oka.
- Filmy pokazują akrobatykę stosowaną i badziewne techniki, ani to morderczy kombat, ani tradycyjne jujitsu. Na kaskaderów do holiłudu w sam raz.

Jak dla mnie, to nie ma o czym mówić.

No w koncu ktos zrozumial o czym mowie... Dla mnie smiechowisko i tyle ta Pszczyna , na dublerow van Damme'a mogą byc ale oni i budo? :? :roll:

[budo_thinspoon]

Jeszcze raz ja. Już nie w obronie ale z ciekawości. Czy ktoś oprócz mnie miał okazję sparować z kimś z Pszczyny i może podzielić się wrażeniami?