Skocz do zawartości


Zdjęcie

Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
607 odpowiedzi w tym temacie

budo_ó-an
  • Użytkownik
  • Pip
  • 42 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zY oddaLi
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Wolę oddać telefon niż oddać się w ręce kilku dresikom ;) sztuczne ząbki droga sprawa.... Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie startowałbym do 3 panów w Autobusie...brak miejsca itd... nie wiadomo co im odbije i co mają pokitrane po kiermanach.
  • 0

budo_zaorish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
ja bym mojej 3310 za nic nie oddal, o ile by ktos chcial ja wziasc w ogole :) , bo na lepsza nawet dozbierac siana nie moge (nie wiem czy sie smiac czy plakac, ale zaryzukuje i sie zasmieje :) ) co najwyzej baterie bym oddal, bo ta trzyma pare godzin xD

ale moim zdaniem troche za latwo sie pozbyles tej komorki, nawet tych 5,90 zl, ale nie wiem jak ta sytuacja wygladala, wiec siedze cicho..
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Może zbyt pogardliwie się wyraziłem, szanuję wasze zdanie, co nie zmienia faktu że ja bym nie oddał złamanego grosza. Po prostu uważam to za sprzeczne z moimi zasadami...
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Jet ja zapewne tez bym nie oddal ale to nie my bylismy w tej sytuacji tylko on a skoro nie czul sie na silach "dyskutowac" to lepiej ze oddal bo niepotrzebnie by zarobil ..
  • 0

budo_dawid tkd
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Najbardziej w tej sytuacji mnie bolało to że siedziałem a drugie co siedział koło mnie to go praktycznie czułem jak mnie barkiem dotyka no i 2 nademną trochę niezręczna sytuacja i ogólnie gatka szmatka co masz itp...ogólnie was rozumiem bo ja też go nie chciałem oddawać ale byłem w takiej sytuacji gdzie koleś po mojej prawej mógł mi wyjebać jak zarówno ci co stali i wydaję mi się że to był szach dla mnie a dobrze że koleś też nie wyciągną kosy albo czegoś innego... :?
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Nikt nie powiedział, że zaraz trzeba się bić. Czasami wystarczy się twardo postawić. Wątpię, żeby te mendy odważył się na coś więcej poza groźną gadką w miejscu pełnym ludzi, jak np. pobicie i ograbienie. Pełno świadków etc...
  • 0

budo_s.o.s.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2777 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
ja tam w altobusie siadam zawsze tak ze nie ma miejsca obok albo mozna usiasc jedynie naprzeciwko mnie i to nie ze wzgledow "obronnych" ale poprostu tak lubie :)
  • 0

budo_qwerty
  • Użytkownik
  • Pip
  • 24 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Moim zdaniem dobrze zrobiłeś. W końcu zdrowie jest bezcenne. A odnośnie tego, że goście na nic poza gadką by się nie odważyli to nie byłbym tego taki pewien. Koleżanka była świadkiem jak trzech kolesi pobiło kierowcę ... także różnie może z tym być.
  • 0

budo_the_moon
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 67 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Katowic

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
no trudno juz nie ma co plakac nad kilkoma zlotymi i nokią (choc taki bogaty to tez nie jestem zeby rozrzucac na lewo i prawo)...
nigdy nic nie wiadomo a byles w bardzo niezrecznej sytuacji i do tego jeszcze w stresie... nie byles na silach to raczej dobrze ze nie reagowales... pomysl co moglbys zmienic i wyciagnij wnioski na przyszlosc (zacznij chodzic na MT, silownie, itp)...
  • 0

budo_dawid tkd
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Nie potrzebuję chodzić na inne style gdyż trenuję taekwondo i to już dość długo,miałem wiele takich podobnych przygód,lecz ta była inna bo przewga była po ich stronie.A co do wyciągnięcia wniosków to rozmawiałem ze znajomym i poiwedział krótko i na temat w 2-4 s bym musiał rozpierdolić dwóch jedenemu po prostu walnąć takiego strzała że go nie ma i jechać dalej z koksem,ale teraz to możemy tylko pisać gdybyć...itp,ale stało się tak jak się stało i nic nie zmienimy :-)
  • 0

budo_karlee
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białystok

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Ja w takich sytuacjach (a mialem ich juz wiele) zawsze staram sie po prostu ignorowac typow i odchodzic, i jeszcze ani razu nie zdarzylo mi sie zeby im sie chcialo mnie gonic. Mysle ze tutaj moglbys sprobowac to samo. Nie sadze zeby typy zaczely cie okladac tylko dlatego ze bys wstal i od nich odszedl (np. w strone kierowcy).
  • 0

budo_tykkwo
  • Użytkownik
  • 7 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
a jednak daje rade walczyc z 4 [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_barbatus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 139 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Green Harbour
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
No właśnie... A to tylko jeden z wielu takich filmików, gdy jeden fajter rozkłada sam kilku oponentów na ulicy... Chyba trzeba podważyć opinię Combata, upierającego się przy tym, że "sztuki walki nie przydają się w walce z kilkoma przeciwnikami" :wink: .
  • 0

budo_cypis
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Barbatus, odświeżasz temat w którym nikt nie zabierał głosu od ponad 8 miesięcy :evil:

Zadanie dla Ciebie - kiedy Combat ostatnio interesował się tym tematem :roll:
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Za trudne, daj mu puzzle 3x3 do układania :) .
  • 0

budo_barbatus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 139 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Green Harbour
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.

Za trudne, daj mu puzzle 3x3 do układania :) .

Ja to nie ty :D . Widzę, że masz doświadczenia w tej dziedzinie, skoro podsuwasz mi takie konkrety :) . Może jeszcze doradź mi firmowe kolorowanki, które ci mamusia podsyła :roll: ?
  • 0

budo_nomad
  • Użytkownik
  • 7 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
witam.na ulicy sprawdza sie to co działa w danej chwili. niema algorytmu walki i zachowania sie w konkretny sposób. każdy ma trochę racji . żaden trener ani tzw mistrz nie jest w stanie podać przepisu na rozwiązanie lub uniknięcie starcia. ważne jest to by nasz zakres możliwych reakcji był jak najwiekszy i najlepiej wytrenowany.pamietajmy że istotne są też konsekwencje naszych czynów i dlatego jak słyszę złote rady pt tsuki w gardło to myślę że coś tu nie halo. środowisko sztuki walki to sporo ludzi,którzy za szybko stają sie mistrzami lub po prostu nigdy nie walczyli na ulicy i jedynie dywagują na temat. co jest pewne na ulicy? : 1.jesteś sam ze swoim kłopotem 2. jeśli rozgrzebałeś problem to musisz go dokończyć 3.niełudż się że ktoś postąpi honorowo. jeszcze jedno: padło stwierdzenie że 2-3 lata treningu to już coś. gdzie? chyba w specnazie. moja rada. nieiwierzcie nikomu kto mówi że jesteście dobrzy,nieufajcie pasom, stopniom i medalom. trzeba trenować i stale być czujnym. ulica pisze trudne scenariusze.
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
"Si vis pacem, para bellum" – chcesz mieć pokój, szykuj wojnę.
"Qui gladio ferit, gladio perit" – kto mieczem wojuje od miecza ginie.
  • 0

budo_pablom
  • Użytkownik
  • Pip
  • 43 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
W końcu udało mi się przez to coś ( nie można tego inaczej nazwać). Ludzie litości, piszecie bzdury o przechwytywaniu noża - a młodzież czyta. Potem taki potrenuje 1 -1,5 i będzie myślał że to nic trudnego no i szpital\cmentarz murowany. Ja miałem 2 sytuacje z nożem na ulicy. Raz spieprzałem przed gościem, a raz kolesia z brzytwą butelką załatwiłem, ale tylko dlatego że zajmował się moim kumplem. Obroną przed nożem jest tylko szczęście. Co prawda ćwiczenie z atrapą pomaga nam podnieść współczynnik tego szczęścia .Dla tych co mają wątpliwości proponuje poczytać na temat reakcji oka. Ręka jest szybsza od oka!!!!!!!!
Żadna SW nie gwarantuje przetrwania na ulicy. Lata treningów pozwalają nam tylko się przygotować i posiąść wiedzę która może, ale nie musi nam pomóc.
Większość piszących w tym topicu nie miała nigdy realnego starcia na ulicy. Po czym wnoszę? Po "ja bym zrobił tak, a ja tak". Gówno prawda. Każda sytuacja jest inna, np. bójka w autobusie z 3 lub więcej napastnikami ( ja miałem kilka takich, za młodych głupich lat - żeby nie było że taki miszcz jestem - zawsze kończyło się dostaniem oklepu), walka na ulicy, w śniegu, pod nogami lód, jeden coś trenował inny nie, ale za to w knajpach się obijał itd. Aby zwiększyć prawdopodobieństwo wygranej na ulicy, należy uczyć się wszystkiego. Tak, raz przydadzą się uderzenia innym razem rzut. Ja trenowałem KB, ale kumpel VVD, brat TKD a drugi zapasy. Wymienialiśmy się technikami, jak poznałem chłopaków od Kupsa to z nimi też ćwiczyłem. Podczas pobytu w hotelu poznałem pewnego Belga, okazało się że 7dan w TKD i 3 w aikido - oczywiście po kolacji wymieniliśmy się uwagami. Czemu o tym piszę? Bo przeczytałem jak niektórzy pisali że ich styl jest The Best. Nie ma czegoś takiego. Są różne sytuacje w życiu i tylko od nas i naszych umiejętności zależy czy damy sobie radę, a zamykając się na inne style,zamykamy sobie te możliwości.
Wszystkim życzę jak najmniej starć w realnym życiu
--
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
ale pablom - my sie z toba w pelni zgadzamy:
- wszechstronnosc jest lepsza niz tylko jeden styl
- obrona przed nozem to tylko podniesienie szans na przezycie, a nie zadna skuteczna metoda
- oby jak najmniej starc na ulicy..
nic dodac, nic ujac
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 7

0 użytkowników, 7 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024