180 odpowiedzi w tym temacie

[budo_combat]

do Combata-niektorzy maja takie plany-co ci nie pasuje?ale widac,ze w.g ciebie kasa powinna byc glownym motywem szukania pracy.ok,twoj biznes.ja patrze na to inaczej

Po prostu zalecam rozsądek... Ehh - sami się przekonajcie na własnej skórze Dobra - niech pracujący się wypowiedzą...

[budo_macias]

myslisz,ze oczekuje wielkiej kasy?rozmawialem zkilkoma policjantami-i stojkowymi i z dochodzeniowki.wszyscy zgodnie mowia-praca stresujaca,place male itp.ale mowia tez,ze jak ktos czuje powolanie,to niech sprobuje,jak sie nie spodoba,to mam przeceiz skonczone studia ( wariant optymistyczny ) ,ktore nie wiaza sie z zawodem policjanta (dlatego nie ma co sie do szczytna pchac,bo po takich studiach nie masz nic,poza zawodempolicjanta.analogicznie jak po dziennikarstwie itp.) i moge robic cos innego

[budo_end]

Połowa rodziny kumpla to glinirze. Mówił że on płaczą w tej robocie. Tak ponoc jest popeirpzona. Mója dziadek był w policji i nei byłzamorzny. Zdaje sobie sprawe że to surana robota. Ale ktosto gówno musi posprzątać...

[budo_yak]

combat: a)chyba ci sie francuski z hiszpanskim pomylil. po ch komu francuski? a zreszta i tak wszyscy znaja angielski wiec to gadka o nie istniejacym problemie.
a co do koszenia to wypowiem sie jako ten tzw pracujacy: jezeli poswiecisz zycie koszeniu bedziesz bogaty i nieszczesliwy. jesli bedziesz robil to co cie pasjonuje, to co kochasz, to bedziesz happy. fajnie maja ci co potrafili polaczyc pasje z dobra pensja, no ale w policji to niemozliwe. w kazdym razie nigdy nie kierujcie sie szmalem. jak ktos chce byc policjantem to gratulacje i powodzenia. nie sprzedajcie idealow za szmal.
ps. chcialbym cie combat zobaczyc za 10 lat jak kosisz za granica gruba kapuche...co za plytkie marzenia...

[budo_macias]

yak ujal dokladnie to,o czym mysle. mimo to ciezko mowic o idealach,jak sie nie ma co do garnka wlozyc itp. w kazdym razie bede probowal isc do glin,tudziez innych sluzb vide abw.zawsze tez moge probowac wbic sie do interplou.jak juz skoncze studia,to bedziemy ujuz w unii.
sie zobaczy

[budo_carpediem]

Witam

Bardzo dobrze ze wypowiadaja sie ludzie z branzy-mam wiec do nich pytanie: czy znacie jakies osrodki szkoleniowe ktore mozna by bylo nazwac "studiami policyjnymi" (ksztalcenie, szkolenie typowo pod te prace)? jakie byscie zaproponowali studia dla osob, ktore chca pracowac w policji, np w AT? Moze tez wiecie jak wyglada proces wstepowania do AT i czy sa jakies okreslone kryteria? Wiem, ze na pewno trzeba byc niekaranym i miec minimum 2-3 lata nienagannej sluzby, a reszta chyba zalezy od szefa... jak myslicie?

Pzdr CarpeDIem

[budo_combat]

combat: a)chyba ci sie francuski z hiszpanskim pomylil. po ch komu francuski? a zreszta i tak wszyscy znaja angielski wiec to gadka o nie istniejacym problemie.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Państwa członkowskie:

Austria, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Niemcy, Portugalia, Szwecja, Wielka Brytania, Włochy (czyli wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej), Albania, Andora, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Estonia, Islandia, Liechtenstein, Litwa, Łotwa, Macedonia, Malta, Mołdawia, Norwegia, Polska, Rosja, Rumunia, San Marino, Słowacja, Słowenia, Szwajcaria, Turcja, Ukraina, Węgry.

Oficjalne języki: angielski, francuski

a co do koszenia to wypowiem sie jako ten tzw pracujacy: jezeli poswiecisz zycie koszeniu bedziesz bogaty i nieszczesliwy. jesli bedziesz robil to co cie pasjonuje, to co kochasz, to bedziesz happy. fajnie maja ci co potrafili polaczyc pasje z dobra pensja, no ale w policji to niemozliwe. w kazdym razie nigdy nie kierujcie sie szmalem.

Najlepiej forsa + to co lubisz - ale jakoś nie polecam słabej forsy i ryzyka + to co się lubi.

jak ktos chce byc policjantem to gratulacje i powodzenia. nie sprzedajcie idealow za szmal.

Chyba szybko te ideały wyparują...

[budo_jacu$]

CarpeDiem wrote:

Bardzo dobrze ze wypowiadaja sie ludzie z branzy

Przepraszam, ale nie kumam. Mozesz policzyc ilu "z branzy" sie wypowiedzialo? Ja zauwazylem tylko Lorda VB. Wiekszosc z tych, co zabrali glos w dyskusji to mlodziez uczaca sie i myslaca o przyszlosci.
Mam wrazenie, ze ci "z branzy" nie beda chcieli zbyt wiele powiedziec a jak Ty juz tez bedziesz policjantem to oczy Ci sie otworza.

Przede wszystkim mlodzi i stanu wolnego mysla o sobie (zadowolenie z pracy) ale kiedys zaloza rodziny, beda mieli dzieci i wtedy czar pryska. Trzeba rodzine utrzymac i zapewnic jej bezpieczenstwo. Nie mowie tu o bezpiecznym chodzeniu po ulicy tylko o spokojnym patrzeniu w przyszlosc. Przestepcy coraz czesciej strzelaja do policjantow a przeciez wypadaloby wrocic do domu po pracy calym i zdrowym.
Wyobraz sobie, ze masz zone (nie pracuje, bo nie ma pracy i musi zajmowac sie dziecmi) i dwojke dzieci w wieku do 6 lat. Zyjecie z jednej pensji. Ta pensja jest marna i trzeba ja dzielic na 4. A co bedzie, jesli zginiesz na sluzbie albo zostaniesz inwalida? Postaw sie w sytuacji kobiety samotnie wychowujacej dwojke dzieci. A zycie kosztuje...

Nie mysl, ze chce Cie zniechecic. Chce tylko poszerzyc Twoja wiedze o planowaniu przyszlosci. Jesli masz mozliwosc zdobyc lepsza prace, spokojniejsza, lepiej platna to nie zmarnuj tej szansy. A moze lepiej przysluzysz sie ludziom tworzac dla nich cos na komputerze niz lapiac kilku bandytow. Kto wie, w czym jestes najlepszy...

[budo_tauro1]

CarpeDiem - nie wiem ile masz lat , ale jezeli naprawdę tego chcesz - to dlaczego nie , praca w policji to stała , państwowa posada ,po wejściu do uni tzw. budżetówce musi sie poprawić , nawet jeśli w policji nie spodoba ci się to jest znakomita odskocznia do innej , dobrej pracy - rynek ochrony w polsce jest duzy i rosnie , a byli policjanci sa " w cenie '
- ale to wybieganie w przyśłość - na razie musisz zacząć - nie da się ukryć jednak , że na obecnym etapie praca w policji a szczególnie w tych jednostkach , o których myslisz -at lub cbs to praca dla fascynatów ... ale gdyby ich nie było to co by było z nami ?
podsumowując - nie masz nic do stracenia

[budo_zekiet]

Witalski

Potrfię zrozumieć a nawet popieram ludzi w ten sposób myślących. Sam wykonuję zawód, do któregu uważam jestem stworzony i robię to w sumie z pobudek czysto "fanatycznych" bo kasy żadnej z tego nie ma. Przynajmniej jeszcze nie ale to tylko takie moje marzenia.

W każdym razie : TAK TRZYMAĆ CHŁOPAKI!!!!!!!! Jak chcecie do AT to tam walcie ; jak do CBŚ - droga wolna!! Marzenia należy realizować!!

Pozdro & respekt

[budo_niedziel]

Chyba szybko te ideały wyparują...

Tu racja. Ja chce byc zawodowym zolnierzem, ale jak zobaczylem jak to wyglada od srodka, to przestaje mi sie to podobac.

Pozdrawiam i szacunek
Niedziel

[budo_obronca]

To w większości pokrywa się z moimi obserwcjami. Napisz gdzie służysz, niedziel, jak chcesz to na priva, pytam wyłącznie z ciekawości.

[budo_niedziel]

Nie sluze, chcialem ale nie udalo sie isc do szkoly oficerskiej, a studia MUSZE skonczyc. Chcialem byc oficerem WP jak muj tata, wujek, dziadek. Ale nie wiedzielem, ze to tak wyglada. Tata mnie ostrzegal, ze jak sie dostane to i tak jak bez garba jestem, wiec po szkole dostane przydzial tam gdzie "jak rzucisz kamieniem to trafisz tylko w kurwe, albo policjanta", lub "dostaniesz barak i hektar nieba", ale nie zrazalem sie, ale po tym egzaminie sie spazylem. Moze jak skoncze studia (obecnie informatyka) to sprobuje we Wroclawiu do desantu. Ale kto wie co bedzie za 5 lat.

Pozdrawiam i szacunek
Niedziel

[budo_sulej]

A może Lubliniec??

[budo_niedziel]

A może Lubliniec??

[budo_carpediem]

Czesc!

Jacu$: ja rozumiem pojecie "ludzi z brazny" jako tych, ktorzy podzielaja moje poglady, dysponuja pewnymi informacjami, dowodami i moze pochwalic sie moga nabytym doswiadczeniem. Nie liczylem tez do konca ze udestepnione zostana wszystkie szczegoly, ale i tak sie milo pomylilem, sorry Jacu$ ze nie wyrazilem sie dosyc jasno... Nie, nie mysle ze chcesz mnie zniechecic, ale uswiadomic... dzieki. Ale nie zamierzam zakladac rodziny dopuki nie bede mial na to odpowiednich kapitalow, bo chcialbym sobie, zonie i dzieciom zapewnic normalne zycie... w AT nie zawsze bede mogl byc, po sluzbie w takim oddziale liczyc bede na spokojniejszy przydzial i wtedy pomysle o rodzinie na powaznie.

Tauro1: jestem w wieku licealnym-ale juz teraz wiem co chce robic. I mozesz byc pewien ze nie chce pracowac w AT ze wzgledu na pieniadze... To tak jakby ktos zostal ksiedzem tylko dlatego ze nigdzie indziej nie chcieli go przyjac/czy nie mial odpowiednich kwalifikacji, a dychownym zostal bo to tylko forma zarobku... nie trawie takich ludzi I juz trzeba nawet w moim wieku wybiegac w przyszlosc... takie czasy :?

Zekiet: w imieniu swoim i moich przyszlych kolegow po fachu: dzieki za slowa otuchy :wink:

Pzdr CarpeDIem

[budo_zekiet]

Stary ja potrafie Cie zrozumieć i tyle. Jak już pisałem też wiedziałem od dziecka co będę w życiu robił.

A i mojej koleżanki z pracy moż był w SPAT i teraz ze względu na żonę i 2 dzięci odszedł ze służby i w przeciągu 2 tyg znalazł pracę w SOK-u i zarabia nawet lepiej a częściej jest w domu. I małżonka się mniej niepokoi.

Dąż do selu stary. Postaram się więcej dowiedzieć i możesz liczyć na informacje ode mnie.

Pozdro & Respekt

[budo_jacu$]

CarpeDiem wrote:

Tauro1: jestem w wieku licealnym-ale juz teraz wiem co chce robic. I mozesz byc pewien ze nie chce pracowac w AT ze wzgledu na pieniadze...

Witaj fscynacie,
Chyba nie zrozumiales Tauro1. On Ci wlasnie pisal, ze robota w policji to tylko dla fascynatow, poniewaz pieniedzy sie tam nie dorobisz. A swoja droga to chcialbym aby proroctwa Tauro1 o poprawie sytuacji w policji po naszym wejsciu do Unii spelnily sie.
Z moich informacji wynika, ze ci z AT nie zarabiaja innych pieniedzy niz pozostali policjanci (w zaleznosci od grupy zaszeregowania).
Dziwie sie, ze nikt do tej pory (ja tez) nie podal Ci strony www od ktorej powinienes zaczac zbieranie informacji. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Po wejsciu na strone kliknij u gory niebieski prostokat z napisem "O POLICJI" i przeczytaj wszystkie interesujace informacje.
A na koniec dobra rada: skoncz studia zanim sie tam wybierzesz to w razie "otwarcia sie oczu" nie zostaniesz na lodzie.
Przepraszam za malo optymistyczny post ale jakos nie potrafie z taka nadzieja patrzec w przyszlosc jak Tauro1. Moze juz jestem za stary...

[budo_cougar]

ja jeszcze o tych pieniądxzach w policji...niby nie zarabiasz kroci ale jednak stałą pensja -zwykły policjant to 1400-2000zł
dot ego mundurówka która obecnia maja nam zabrac to ok.2000zł...
do tego 13 pensja to dodatkowo 1400-2000zł
do tego nie płaciśz na ogół mandatów bo ci ich nie daje nikt...
do tego jezdzisz za darmo komunikacją miejską bo pomagasz kanarom jakby co (niepisana umowa)
do tego masz jakię s znizki tu i tam...
do tego ludzie cie szanują albo sie ciebie boją.....albo chca ci nakłaść po ryju....

[budo_lea]

Cougar, zaraz wyjdzie, że w Policji można zostać milionerem :wink: A chyba jednak wiesz najlepiej, że to raczej niemożliwe, jesli pracujesz "nie czerpiąc korzyści majątkowych z ciemiężonego społeczeństwa"

A co do tematu postu, to: JA CHCĘ DO POLICJI I bynajmniej nie za biurko Ale wszyscy gliniarze mówią mi, żebym nie popełniała tego czynu Że może mi to grozić długotrwałym kalectwem umysłowym... i zanikiem kobiecości... :? A to byłoby straszne... :?