25 gosci + 5 lomow + 20 kijow = o kurwa co za swiat
Napisano Ponad rok temu
Tak czy siak wyciagnalem jeden wazny wniosek:
Wieczorem nigdzie juz nie chodze w sandalach. Zawsze bede wychodzil w dobrze zawiazanych adidasach.
W sandalach kijowo sie ucieka
Swoja droga co to sie porobilo, jeszcze rok temu mozna bylo tutaj spokojnie po nocy chodzic.
A po powrocie do domu (tym razem 997 odpowiedzialo) dowiedzialem sie ze prewencja juz interweniuje bo "juz kogos poturbowano".
Wole nie wiedziec co to za rodzaj "poturbowania" byl takim sprzetem...
Napisano Ponad rok temu
Jak widze takich to staje dumnie ... napieram sie w sobie ... i choooodu dyskretnie w boczna uliczke ...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pepe podstawka to nie przemykac bokiem bo zaraz to wyczaja i zaraz beda cie chcieli obciac ... nie mozna tez kozakowac tzn przepchnac sie przez nich . Najlepiej pojsc bokiem .. normalnie .. bez czajenia sie ... i juz. Skutkuje lepiej niz jakies dziwne podchody.
popieram. A i wystraszonego robaczka tesh nie radze udawac, bo jak beda podjarani (kreskowkami ) to na dziendobry w dziobek mozna zarobic. Isc swoja droga, nie patrzec sie, nie kozaczyc tesh za bardzo-poprostu jakby ich nie bylo.
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Aha .. w dwoch przypadkach na trzy nie nalezy probowac sie zbratac z kolesiami np poczestowac od nich fajkiem czy cos takiego .. mozna stracic zegarek w ramach wymiany
Napisano Ponad rok temu
Przecież oni nie są aż tak głupi! Nie uwierzą, że nie zrobili na Tobie wrażenia... Najlepiej jest sie do nich pouśmiechać ( uśmiech w stylu "fajnie sie chłopaki bawią " ) ...
Być przymilnym? Ja tam nie lubie podlizywania się.
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Jeszcze jedna kwestia , ze tacy goscie zazwyczaj napadaja tych , ktorzy wygladaja i zachowuja sie jak slabsi od nich ... jesli ty idzisz sobie ulica , obok nich , nie komentujac ale nie unikajac ich .. to po prostu olewaja cie.
Aha .. w dwoch przypadkach na trzy nie nalezy probowac sie zbratac z kolesiami np poczestowac od nich fajkiem czy cos takiego .. mozna stracic zegarek w ramach wymiany
Co do pierwszej czesci wypowiedzi to zgadzam sie w wiekszosci-wyjatek stanowi fakt, ze 25 kolesi uzbrojonych po zeby wcale nie wybralo sie na wycieczke krajoznawcza, ani nie ida _wylacznie_ nastukac jakichs nieznajomych cieniasow. Albo im ktos konkretny podskoczyl, albo im ktos konkretnie podskoczyl :wink: -jesli kogos zaczepia po drodze, to jako dodatek/rozgrzewka/bonus. 8)
Zagadywac do takich nie radze, chyba ze znasz duza czesc ekipki-inaczej ktoremus sie moze zachciec zapytac czy masz papierosa albo na piwo. I wtedy jush nie uciekniesz.
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a co do sposoboo nie zwracania na siebie uwagi to udawanie ze nie zwracasz na nich uwagi idziesz sobie z podniesiona glowa i powolna zmina kieunku nie za ostro bo jak przlookaja ze jak tylko wyszli a ty robisz w tył zwrot to razej marne szanse aby nie naszła ich ochota na test bojowy ich broni lub chociaz by niezłej zabawy ze skopania jakiejs miernoty
"takie moje odczucie "
Napisano Ponad rok temu
Tak dokladnie opracowanego wymijania, jak patrzec, jak stawiac stopy, gdzie miec oczy to jeszcze nie widzialem.
Jak sobie idziesz nie ma znaczenia.
Jak maja ochote wpierdolic kazdemu to i tak zaczepia, czy masz oczy w dupie czy wbite w ziemie czy na nich czy na zegarek.
A jak ida sprac kogos konkretnego to raczej sie nie rzuca zeby jeszcze kogos kasowac.
Nie uzywajac zadnej wymijam-uzbrojona-grupe-do po prostu z kumplem poszlismy prosto, jak szlismy i nam sie udalo. A kto wie czy udaloby nam sie drugi raz? Albo trzeci? Te sytuacje sa niepowtarzalne i nie da sie zbadac jak twoje zachowanie dziala.
LOTERYJKA/RULETKA
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Troche mi slabo jak widze te wszystkie odpowiedzi. Chodzicie na jakies treningi omijania?
Tak dokladnie opracowanego wymijania, jak patrzec, jak stawiac stopy, gdzie miec oczy to jeszcze nie widzialem.
Jak sobie idziesz nie ma znaczenia.
Jak maja ochote wpierdolic kazdemu to i tak zaczepia, czy masz oczy w dupie czy wbite w ziemie czy na nich czy na zegarek.
A jak ida sprac kogos konkretnego to raczej sie nie rzuca zeby jeszcze kogos kasowac.
Nie uzywajac zadnej wymijam-uzbrojona-grupe-do po prostu z kumplem poszlismy prosto, jak szlismy i nam sie udalo. A kto wie czy udaloby nam sie drugi raz? Albo trzeci? Te sytuacje sa niepowtarzalne i nie da sie zbadac jak twoje zachowanie dziala.
LOTERYJKA/RULETKA
Ej wodzu, a tu ktos chce omijac? wyraznie bylo napisane-isc dalej jakby ich nie bylo. Nie wiem doprawdy po co te podirytowane wstawki z ukladaniem stop. I MA znaczenie jak zaeragujesz na ich widok, uwierz mi bo wiem z doswiadczenia. Taa, idziesz nabuzowany nastukac jakiegos parola, jest was 20stu, masa znajomych-a tu pociska jakis byczy robaczus i jak wol Ci sie w oczy patrzy-to w ryj i ko.
Jesli skreci gwaltownie w boczny zaulek to ryzyko ze koles podbiegnie mniejsze, ale sam fakt ze zachowales sie charakterystycznie, zuawazalnie moze Cie kosztowac troshke bolu. Zreszta, niech tu sie wypowie jakis psycholog :wink:
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z grupka gosci mam tyle szans co dziewica na utrzymanie cnoty na statku dalekomorskim.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Noz na ulicy ?
- Ponad rok temu
-
dwa kopniecia
- Ponad rok temu
-
Poszukiwanie chętnych do sparrignu.
- Ponad rok temu
-
Styl-laczony -> jedyna alternatywa ulicy.
- Ponad rok temu
-
Rozczarowanie Policja - chyba off-topic (off-forum?)
- Ponad rok temu
-
Uzbrojony napastnik
- Ponad rok temu
-
Bójka z dresiarą
- Ponad rok temu
-
Kędy uciec !!!
- Ponad rok temu
-
Wlamanie na śniadanie i poranne bieganie
- Ponad rok temu
-
Lowkick.
- Ponad rok temu