Jestem w miare szczupla osoba 166 cm, 53-54 kg BMI w normie. Tu raczej potrzebna jest kosmetyka. Troche zbic tluszczu na brzuchu, "boczkach" no i ładnie wyrzezbic cialo. Na silownie staram sie chodzic regularnie, tylko mam predyspozycje do robienia czasem miesiecznej przerwy, wymawiajac sie brakiem czasu.. I to co wczesniej osiagnelam zanika.
Znalalzlam takie zdjecie w internecie i chcialam prosic o rady co zrobic, by osiagnac taki efekt? Czy najpierw trzeba spalic tluszcz? Moj trener mowi, ze u mnie maks 2-2,5 kg tluszczu. Potem rzezba?
Jak dlugo mniej wiecej trzeba na cos takiego pracowac? No i ile wiecej faktycznie daje trening z odzywkami?
Z gory dzieki za rady.
Pozdrawiam,
Maja