28 odpowiedzi w tym temacie

[budo_maciejsobczak]

Witam

Zastanawiam się nad zapisaniem syna na sw. W moim mieście( Kobyłka) jest Karate Kyokushin i JJ. Co byście polecali dla 7 letniego szkraba. Napewno wielu z Was ma dzieci które chodzą na różne sw, chciałbym poznać Wasze zdanie na ten temat.

POZDRO

[budo_warhead]

Jak bym ja zapisywał swojego dzieciaka to zapisalbym go na akrobatyke.
Jezli juz musi byc MA to nie wazne jaka - wazne by trener mial dlugo letnie doswiadczenie pedagogiczne w treningu dzieci.
Trenig dla 7 latka to bardziej ogolnorozwojowka niz nauka walki. Dlatego akrobatyka jest jak najbardziej ok - nie bedzie potem latal po szkole i udawal zolwia ninja .

edytka:literowka

[budo_valduś]

Na JJ nauczyli by go padów, a to przydatna rzecz w życiu małego szkraba.

[budo_dime]

zorientuj się przede wszystkim jak wyglądają obie te sekcje. myśle, że przede wszystkim chodzi o to, aby twoja pociecha dobrze się czuła ćwicząc. idź z nim na obie sekcje, popatrz jak trenuje i jak się czuję, porozmawiaj z nim i razem wybierzcie

[budo_gizmo]

Przejdź się na treningi i zobacz, czy sa grupy dla dzieci i jak są prowadzone. Tak naprawdę, to uważam, że dla malucha w pierwszym rzędzie wybiera sie grupę i instruktora, a styl to sprawa drugorzędna.

Gizmo

[budo_robot]

jak patrze na to



to widze jak natruralny jest grappling dla dzieciakow. jakbym widzial siebie na koloniach chociaz za dziecka nic nie cwiczylem. btw ile oni moga miec lat?

a tu jeszcze pare innych:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_martius]

jak patrze na to



to widze jak natruralny jest grappling dla dzieciakow. jakbym widzial siebie na koloniach chociaz za dziecka nic nie cwiczylem. btw ile oni moga miec lat?

Trener który pozwala dzieciom walczyć i chwytac w czasie walki za samą glowe narażając je na kalectwo powinien mieć zabronione nauczanie dzieci.

[budo_robot]

jak patrze na to



to widze jak natruralny jest grappling dla dzieciakow. jakbym widzial siebie na koloniach chociaz za dziecka nic nie cwiczylem. btw ile oni moga miec lat?

Trener który pozwala dzieciom walczyć i chwytac w czasie walki za samą glowe narażając je na kalectwo powinien mieć zabronione nauczanie dzieci.

powaznie?
to ciekawe czy sa jakies przepisy ktore to reguluja. dzieciaki moga nie kontrolowac swoich reakcji i przeginac.
sa jakies przepisy to regulujace?

[budo_martius]

powaznie?
to ciekawe czy sa jakies przepisy ktore to reguluja. dzieciaki moga nie kontrolowac swoich reakcji i przeginac.
sa jakies przepisy to regulujace?

Czy jesli nie ma zakazu łamania dziecku np reki czy nogi to znaczy że jest to dopuszczone ?

Sa normy moralne i zasady współistnienia których należy przestrzegać.

Każdy znający sie na metodyce nauczania instruktor, majacy podstawy biomechaniki, znajomości budowy czlowieka i wiedzacy jakie rzeczy można w jakim wieku wykonywać żeby komuś zdrowia nie zmarnować za młodu.
Po to zostało wlasnie w judo wprowadzone chwytanie glowy razem z ręka aby nie ukręcić komus karku lub nie spowodować innej kontuzji.
Co można robić z dorosłymi którzy decydują sie sami ćwiczyć i odpowiadaja za siebie to nie znaczy że można takie rzeczy robic z dziećmi. Usilne trzymanie glowy w czasie walki świadczy nie tylko o braku umiejętności technicznych ale też o nie liczeniu się trenera ze zdrowiem podopiecznych.

[budo_robot]

Czy jesli nie ma zakazu łamania dziecku np reki czy nogi to znaczy że jest to dopuszczone ?

Sa normy moralne i zasady współistnienia których należy przestrzegać.

Każdy znający sie na metodyce nauczania instruktor, majacy podstawy biomechaniki, znajomości budowy czlowieka i wiedzacy jakie rzeczy można w jakim wieku wykonywać żeby komuś zdrowia nie zmarnować za młodu.
Po to zostało wlasnie w judo wprowadzone chwytanie glowy razem z ręka aby nie ukręcić komus karku lub nie spowodować innej kontuzji.
Co można robić z dorosłymi którzy decydują sie sami ćwiczyć i odpowiadaja za siebie to nie znaczy że można takie rzeczy robic z dziećmi. Usilne trzymanie glowy w czasie walki świadczy nie tylko o braku umiejętności technicznych ale też o nie liczeniu się trenera ze zdrowiem podopiecznych.

no tak, ale podczas treningu czy walki nie ma zakazu robienia dzwigni na reke co moze prowadzic do zlamania.

[budo_martius]

no tak, ale podczas treningu czy walki nie ma zakazu robienia dzwigni na reke co moze prowadzic do zlamania.

W zalezności od grupy wiekowej powinny być zakazy:
Jedne grupy mogą stosowac tylko trzymania inne podstawowe dzwignie, jeszcze inne oprocz dzwigni i duszenia.

Co do reki osobiscie wole miec zlamaną rękę niz zlamany kark wiec nie porownujmy zagrożenia

[budo_dime]

Po to zostało wlasnie w judo wprowadzone chwytanie glowy razem z ręka aby nie ukręcić komus karku lub nie spowodować innej kontuzji.

a myślałem, że dla lepszej kontroli...

[budo_skylark1987]

Ja bym polecal JJ sam jak bym mogl sie cofnac to bym sie zapisal na Ju-Jitsu nauczy sie napewno blokowania ciosow i rzutow oraz jak powiedzial Valduś padow a to malodemu napewno sie przyda Pzdr

[budo_taz]

Ja pracowalem przez ostatnie pol roku w Anglii jako Instruktor.
Uczylismy dzieci kickboxingu i parteru.
Nauczylem sie z tego paru rzeczy.
Dzieci lubia krzyczec i sie ruszac, tak ze gdy uczylu sie uderzac to musialy urzywac Kiai
jak w karate. Dzici takze uwielbiaja parter. Ale u nas nie uczylismy ich zadnych dzwigni,
uczylismy je omijac garde, dochodzic do dosiadu, ucieczek. Zadnych dzwigni.
Oczywiscie i tak co jakis czas zdazal sie placz , bo ktos cos sobie nadwyrezyl, ale ogolnie mialy frajde. Wydaje mi sie takze ze wazna jest dyscyplina. Bo jak trener nie potrafi przykuc uwagi dzieci to sie nudza.

[budo_skylark]

O ile się nie myle w Kobyłce/Zielonce jest też sekcja Tang Soo Do. Ale nie wiem czy jest grupa dla dzieci... nie mniej możesz sprawdzić. Wiecej info [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozdro

[budo_sos]

Zapisz lepiej dzieciaka na basen, z pewnością mu się w życiu przydai z pewnością radoche będzie miał, a sw sobie sam wybierze jak dorośnie, przynajmniej będzie rozumiał co robi.

[budo_griffin]

Witam,
Ja bym polecał judo. Oczywiście najważniejszy jest trener, jego podejście i doświadczenie.
Zazwyczaj w grupach dziecięcych jest dużo zabawy i ćwiczeń ogólnorozwojowych.
A przecież dziecku głównie zależy na dobrej zabawie :-)


Pozdrawiam

[budo_stando]

no w Kobyłce to niby ja się bawie z dziećmi 5 - 7 lat generalnie to duuużo ogólnorozojowych i uprawniających ćwiczeń, i podstawy w postaci padów, przewrotów, troszkę kopnięć i ciosów z okrzykiem oczywiście, bo oni i tak po cichu nie umieją
w parterze to u mnie ta grupa ćwiczy tulko dosiady i trzymania, obejścia i prztaczania. takie dzieci nie wiedzą kiedy trzeba przestać i uczenie ich duszeń to sami wiecie ...

[budo_psycho boy jack]

zapasy - bo to swietny sport i mamy dlugoletnia tradycje. poza tym u nas od dawna trenuje sie dzieci wiec mamy w tym spore doswiadczenie. wyrabia kondycje, sile i pewnosc siebie. na dodatek daje dobre podstay pod inne sporty walki (pomijajac uderzane).
oczywiscie najlepiej zeby syn sam zadecydowal czy i co chce trenowac.

[budo_rabi]

Ja takze proponowal bym judo (lub w tym wypadku jj). Znajomy puszcza swojego szkraba na judo i ponoc kupa zabawy tam jest no i nauki przy tym takze. Trener z odpowiednim podejsciem tez by sie przydal ;]