162 odpowiedzi w tym temacie

[Olek1418048788]

Co do gainera mogę go brać zamiast II posiłku czy brać go po nim ? Gainer by był w szkole i po treningu.

[BODYGUARD]

Zależy jesli masz dużo posiłków w ciągu dnia
np 5-6 to gainer miedzy posiłkami jako dodatek

jak masz mało posiłków czyli np 4 to gainer
zamiast posiłku 5 czy 6 ale musisz mieć świadomość
że lepsza jest opcja pierwsza bo mimo wszystko
gainer nie zastąpi ci posiłku, możesz go wypić zamiast niego
ale tak naprawdę go nie zastępuje, przekonałem sie o tym na sobie
wypiłem na głodniaka szejka ale nadal odczuwałem
brak energii i szybko sie odezwał pusty żołądek
a tego nie mam po zjedzeniu zwykłego jedzenia.

[Olek1418048788]

Mam 5 posiłków, gainera chyba jednak dam po posiłku II i po treningu.
Tylko po treningu mam go dać od razu ? Czy jako posiłek po treningowy ?

[BODYGUARD]

Zaraz po treningu gainer
a potem posiłek potreningowy powiedzmy za godzinę.

[Olek1418048788]

Aha, dzięki wielkie.

[BODYGUARD]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Olek a tu mała motywacja do nabierania masy hehe

[Olek1418048788]

Heh, widziałem to
Teraz jestem chory więc tylko wpierdalam żarcie, trening zaczynam koło czwartku dopiero.
W następnym tygodniu albo w piątek kupuję gainerka.

[BLUE_ARMY]

lekarz nawet ci mete wypisze bo masz niedowagę

Wskazania: W zapobieganiu zanikom mięśniowym po ciężkich, wyniszczających chorobach, długotrwałym leczeniu glikokortykosteroidami, stanach po radioterapii. Przy niedoborze białka spowodowanym chorobami wątroby i jelit, zespołem złego wchłaniania, przewlekłą biegunką, anoreksją. W okresach rekonwalescencji, po oparzeniach, złamaniach, zakażeniach.

[Olek1418048788]

Nie mam anoreksji.
Po drugie nie chce się łapać za to, wolę dłużej i ciężej niż na skróty jak to się mówi ;p
Jak na razie tylko gainer i dużo żarcia myślę że powolutku pójdzie masa do góry.

[MikolajWB3]

kazdy kto nie wazy z 90kg ma anoreksje

[Tiger1418048803]

Meta jest na oparzenia, złamania itd? Ja ostatnio skręciłem kostkę - też mi mogą dać?

[BLUE_ARMY]

tak pisze na ulotce JELFY Teraz można męczyć lekarzy hhe

[BODYGUARD]

Nic ci nie przepiszą, możesz żebrać u lekarza do woli

a nawet jeśli to ci przepisze 30 tabletek
dawniej było ciężko coś wymodzić a teraz przy obecnych restrykcjach
co do recept i tak dalej to ni chuja, mnie było ciężko
wyłudzić kolejne opakowanie środków na zrytą psyche
po rozstaniu z tą ku*wą, a co dopiero marzyć o metce

chyba że ktoś pójdzie do prywatnego i naprawdę
baaaardzo konkretnie pościemnia, ale prywatni
też nie będą ryzykować bo mają jeszcze większą kasę do stracenia niż
rodzinni.

[Olek1418048788]

No i po treningu, tylko 1 obwód bo jestem troszkę chory. Później na worek i tarcze. Teraz ide co wpierdolić. Pozdro

[MaciuniaWB3]

Widze ciekawy temacik się kręci. Mnie ciekawi jedno każdy proponuje przy SW obwodówkę albo FVB (jak źle skrót wpisałem proszę poprawić) a co sądzicie o normalnym treningu masowo siłowym. Powiedzmy zakres powtórzen w granicach 6-10 3 razy w tygoniu podzielona partiami (np. klata+bic plecy+tric itp) dlaczego nikt tego nie poleca (pomijając aspekt wzrostu wagi). 3 razy w tygodniu siłka+3 razy w tygodniu SW?? Czy to złe połaczenie??

[MikolajWB3]

słuchaj ćwiczę tak jako spit i trenuje tez k1 obecnie, i źle nie ma, bynajmniej pamiętaj ze jak robisz masę to tracisz szybkość, ja ogólnie zauważyłem ze przez siłkę jestem bardziej sztywny, wolniejszy, zastały, mniej rozciągnięty, to nawet trenerzy potwierdzają ze siłownia do tego doprowadza. za miesiąc odkładam siłownie na 2 miesiące żeby zobaczyć czy faktycznie będzie lepiej bez, ale będę trenować bez sprzętu tak jak wyglądają treningi bokserskie czy mma, a jeśli faktycznie będzie lepiej to na split nie wejdę i zajmę się obwodówka ale na bardzo szybkim tempie żeby ciało mialo bodziec a nie tracic na szybkosci. Tutaj tez kwestia czy ktos trenuje SW jako dodatek czy zalezy mu bardziej na osiagach w nich niz na siłowni.

dobrym przykladem jest Mike Tyson który unikał siłowni jak się dało bo zawsze uważał że go to zwalnia, jak będziecie pytać skąd miał taką siłe - proste, jego trener mu zwiększał wagę worka dochodząc w szczytach formy do 160kg!

[Olek1418048788]

Ja też kiedyś trenowałem splitem, odkąd trenuje Fbw lub obwodowo czuję się znacznie lepiej.
Co do treningu na siłce, to ma być tylko dodatek. Ważniejsze od siły są technika, kondycja, wytrzymałość.

Co do Tysona, gdy doszedł do wagi 140 - 160 kg worek to uszkodził nadgarstek (chyba złamał) i już nigdy nie trenował na tak ciężkim worku.

A i pamiętajcie ni ćwiczcie izolowanymi ćwiczeniami bo one nic nie dadzą w sportach walki, ani masy ani siły. Tutaj nie chodzi o wygląd tylko o umiejętności. Np Butterbean wygląda jak słoń ale wystarczy spojrzeć na jego walki w boksie bo o w mma było troszkę gorzej.

[Olek1418048788]

Dzisiaj powinienem być na sekcji ale nie dam rady jechać więc czeka mnie lekki truchcik na polu i zrobię 3 obwody - Podciąganie, pompki, przysiady. Lekka walka z cieniem i na tym skończę.
Rano zrobiłem rozciąganie i 2x2 min samego boksu na worku.

[Tiger1418048803]

A co dał Tysonowi ciężki worek poza możliwością spieprzenia stawów? Przecież to bokser, nie trenował chyba obaleń czy suplexów z tym workiem, więc jakoś nie bardzo widzę tutaj możliwość zwiększenia w dużym stopniu siły przez walenie w bardzo ciężki worek - za to możliwość kontuzji po pieprznięciu w niego z całej siły na pewno

[Tiger1418048803]

A co do treningu, to Wam powiem, że po moich obserwacjach pod SW jest najlepszy trening FBW i to nie kompleksem sztangowym, tylko masą własnego ciała. U mnie nawet pod względem sylwetkowym to się lepiej sprawdza, bo na siłowni to się tylko pasłem, a odkąd latam na karate i trenuję na treningach jak i w domu tylko własnym ciałem, wyglądam coraz zdrowiej i bardziej "fit". No ale to już kwestia genów pewnie, bo ja akurat nie muszę się specjalnie męczyć z dawaniem bodźca do wzrostu mięśniom, tym bardziej, że już swoje ważę. Za to pomijając już kwestie wyglądu, to wydolność, wytrzymałość i przede wszystkim mobilność organizmu moim zdaniem nie dorówna dzięki jakiemukolwiek treningowi na siłowni, efektom po treningach z masą własnego ciała - trzeba tylko utrzymywać różnorodność i zwiększać intensywność ćwiczeń