38 odpowiedzi w tym temacie

[budo_niedziel]

parę kg?pudzian ważył prawie 130 przy solidnej rzeźbie.japoniec 20 kg mnie i był otłuszczony( z reguły ważył mniej) wieć różnica spora.

Nie bez powodu masz kat wagowe w większości MA rozłożone tak, że każda jest co 5-6kg, a już z tych wyższych to np: 100+. Po prostu różnica nie jest tak duża, poczujesz jak będziesz tyle ważył (czego Ci nie życzę ).

[budo_sheepman]

zobacz jaki jest górny limit w ufc.
pudzian ważył 128.
czyli dla was 20 kg to mała różnica i nic nie znaczyła/nie dała pudzilli?

[budo_niedziel]

(...)
czyli dla was 20 kg to mała różnica i nic nie znaczyła/nie dała pudzilli?

A ktokolwiek coś takiego powiedział?! Nie. Oczywiście, że przewaga masy jest korzystna, szczególnie jeśli jest to góra mięcha jak u Mariusza. Jedyne z czym się nie zgadzam, to to że jest to jakieś ogromne ułatwienie i że 125kg zawodnikowi lekko rzuca się 110kg, bo to bzdura :-)

[budo_shabu]

czyli dla was 20 kg to mała różnica i nic nie znaczyła/nie dała pudzilli?

Przeczytaj jeszcze raz i zrozum przedostatni post Niedziela.

EDIT: Przed-przedostatni.

[budo_franek kimono]

Szczerze mówiąc jestem zażenowany kondycją Pudzianowskiego. Zdaję sobie sprawę z tego, że wynika to z jego masy, ale co jak co śpiewanie, tańczenie i gwiazdorzenie mógłby sobie odpuścić. Myślę, że kasowo dużej różnicy mu to by nie zrobiło, a jeśli chce się jakoś zapisać w historii MMA, to musi trochę bardziej się postarać i poćwiczyć pod tym kątem. Nie wiem jakie są zasady na Moosin, ale jeśli są tam więcej niż trzy rundy, to jego szanse maleją w zasadzie do zera, mimo, że Sylvia jest w tragicznej formie. Po prostu nawet jeśli przy całej swojej sztywności i klockowatości uniknie jakoś nokautu, to bardzo szybko przestanie mieć jakąkolwiek energię (przypomnijmy sobie wszystkie jego zwarcia w drugiej rundzie czy malejącą do poziomu dziecka siłę uderzeń wraz z biegiem czasu).

Mam nadzieję, że po walce z Sylvią zrobi wszystko, by nadrobić wszelkie braki, które wynikły w ostatnim czasie.

[budo_sally]

wejście niech sobie przygotuje lepsze, sam zaśpiewa przebrany za Nergala

[budo_perun srogi]

a krystian bedzie robil za dode ?

[budo_cypis]

Pudzian na ważeniu miał chyba 125, Kawka 110kg. 15kg w tej kategorii to spora różnica, ale już nie ogromna.

Dzielę ich wagę przez 2. To daje 62,5 kg i 55 kg. W udzerzanych (boks, kick boxing, muay thay) to dwie kategorie wagowe. W chwytanych (nie orientuję się dobrze), to trochę więcej niż jedna kategoria.

:roll:

[budo_niedziel]

Dzielę ich wagę przez 2. To daje 62,5 kg i 55 kg. W udzerzanych (boks, kick boxing, muay thay) to dwie kategorie wagowe. W chwytanych (nie orientuję się dobrze), to trochę więcej niż jedna kategoria.

:roll:

I dlatego robisz błąd. To nie jest ich waga dzielona przez dwa, tylko ich waga taka jaka jest. Nie wiesz o czym mówię, bo ważysz z tego co pamiętam trochę ponad 50kg (60?). Inna sprawa to ta, że nie możesz na wszystko patrzeć przez pryzmat "boks, kick boxing, muay thay".

[budo_niedziel]

Dzielę ich wagę przez 2. To daje 62,5 kg i 55 kg. W udzerzanych (boks, kick boxing, muay thay) to dwie kategorie wagowe. W chwytanych (nie orientuję się dobrze), to trochę więcej niż jedna kategoria.

:roll:

I dlatego robisz błąd. To nie jest ich waga dzielona przez dwa, tylko ich waga taka jaka jest. Nie wiesz o czym mówię, bo ważysz z tego co pamiętam trochę ponad 50kg (60?). Inna sprawa to ta, że nie możesz na wszystko patrzeć przez pryzmat "boks, kick boxing, muay thay".

[budo_cypis]

I dlatego robisz błąd. To nie jest ich waga dzielona przez dwa, tylko ich waga taka jaka jest.

Zachowuję proporcję aby wyobrazić sobie siebie i przeciwnika lżejszego o 7,5 kg.

Inna sprawa to ta, że nie możesz na wszystko patrzeć przez pryzmat "boks, kick boxing, muay thay".

A czy różnią się kategorie wagowe w boksie, kick boxingu, muay thay czy MMA :roll:
W tych pierwszych odgrywają ważniejszą rolę niż w MMA :roll:
Sugerujesz że w MMA jest więcej czynników które odgrywają większą rolę niż waga w porównaniu do uderzanaych :roll:

[budo_cypis]

I dlatego robisz błąd. To nie jest ich waga dzielona przez dwa, tylko ich waga taka jaka jest.

Zachowuję proporcję aby wyobrazić sobie siebie i przeciwnika lżejszego o 7,5 kg.

Inna sprawa to ta, że nie możesz na wszystko patrzeć przez pryzmat "boks, kick boxing, muay thay".

A czy różnią się kategorie wagowe w boksie, kick boxingu, muay thay czy MMA :roll:
W tych pierwszych odgrywają ważniejszą rolę niż w MMA :roll:
Sugerujesz że w MMA jest więcej czynników które odgrywają większą rolę niż waga w porównaniu do uderzanaych :roll:

[budo_noite]

Cypis, sorry, ale Niedziel ma racje. Co innego walka 50kg vs 60 kg, co innego walka 100kg vs 110kg.

[budo_cypis]

Co innego walka 50kg vs 60 kg, co innego walka 100kg vs 120kg.Czy z tym się zgadzasz :roll:

[budo_kristof]

125 i 110, a nie 100 i 120.

[budo_noite]

dbl

[budo_noite]

Co innego walka 50kg vs 60 kg, co innego walka 100kg vs 120kg.Czy z tym się zgadzasz :roll:

na pewno zgadzam się z tym, że walka 50 vs 70 to co innego niż walka 100 vs 120. 50 kg ważyłem chyba w 2 klasie podstawówki, więc nie bardzo jestem w stanie postawić się w tej sytuacji. Ważyłem jednak 70, teraz ważę 92 i widzę różnicę w starciach z lżejszymi/cięższymi.

[budo_cypis]

Co innego walka 50kg vs 60 kg, co innego walka 100kg vs 120kg.
Czy z tym się zgadzasz :roll:

Chodzi o proporcje.
Zarówno w pierwszy jak i w drugim przypadku, drugi zawodnik jest cięższy o 20% od pierwszego.

[budo_email]

goście 50 kg a 100 kg mają m.w. takiej samej wagi uszy, nos, mózg, penisa(tu chyba wzrost i masa nie maja znaczenia ), żołądek, serce.
Więc ta proporcja 20% nie jest taka sama, jak przy masach 2 x mniejszych lub większych.

W przypadku twoich 50 kg i kogoś o 10 kg cięższego, te 10 kg to może być masa mięśniowa potrzebna do dźwigania pozostałych tej samej wielkości organów.
Ale już 20 kg różnicy przy masie powyżej 100 kg nie jest obciążone dźwiganiem żołądka i wątroby, bo to rozłozylo się proporcjonalnie w tych 50 kg przewagi nad tymi 2 x mniejszymi.

A w ogóle słoń ma mózg 4 x większy od ludzkiego a waży 60 x tyle.