98 odpowiedzi w tym temacie

[Tiger1418048803]

Dlatego aero czy interki z rana to opcja głównie na wakacje, bo w roku szkolnym ciężko wyrobić z nimi a potem jeszcze z umyciem się i posiłkiem przed zajęciami (strasznie podziwiam ludzi pracujących, którzy wstają z rana i tak trenują, hardkory w chuj )

[Moralezz]

Było hardkorowo. Jak tylko wydolę to postaram się 4 razy w tygodniu z rana interwały robić.

B.T.W Czy to normalne że tak bardzo się pocę na twarzy, a w innych miejscach ciała dużo mniej? Normalnie z gęby to się tak leje jak by mnie ktoś chlusnął wodą Jak sobie zrobiłem parę dni temu zdjęcie i porównałem ze zdjęciem z zeszłego roku to schudłem na twarzy, co mnie bardzo cieszy Kiedyś na forum założyłem nawet temat w tej sprawie, może widzieliście.

Jak mi się uda jeszcze schudnąć na gębie to zacznę się laskom w końcu podobać (Żart)

[Tiger1418048803]

Omke odstawiłeś to i z twarzy woda zeszła

[Moralezz]

Nie wiem jak to dalej będzie, ale w ciągu kilku dni idę do roboty do kostki, na około 2 tygodnie Mam nadzieję, że chociaż na sam trening będę dał radę chodzić. Nie wiem jeszcze o której będę musiał wstawać, jeżeli nie będzie to jakaś bardzo wczesna pora to może wcisnę bieganie rano, ale wątpię. A jeśli rano nie będę biegał to postaram się po treningu tak jak zawsze biegałem.

[Moralezz]

Potrzebuję waszej pomocy.

Byłem dzisiaj robić przy kostce, będę tam pracował jeszcze przez około 2 tygodnie.

Zacznę od tego, że wstałem o 5:30 i zjadłem to co normalnie jem o 7.30 czyli Serek wiejski + bułka + szklanka soku grejpfrutowego.

Nie wiem za bardzo jak mogę jeść, bo mam tam przerwę w godzinach 10.00 - 10.30. i normalnie mam za to płacone, czyli przez pół godziny mogę sobie odpocząć . Problem się pojawia w tym, że jak robię kolejną przerwę to Szef może mi odliczyć godzinę... i dlatego wolę tej przerwy 5 minutowej nie robić, żeby mi nie odliczał godzin, bo wtedy mniej zarobię

Powiedzcie co zjeść najlepiej podczas tej przerwy. Dzisiaj zjadłem 2 duże bułki: pierwszą z szynką z indyka, a drugą z żółtym serem i 2 banany. Czyli zjadłem od razu dwa posiłki, które normalnie jem o 10.30 i 13.30

I kolejny problem w tym, że posiłek z godziny 15:30 przesuwa mi się na 17:30, bo tak wracam z roboty.

No i tak mi się coś zdaje, że póki co to przez te 2 tygodnie nie będę biegał

Czy może mi to bardzo pokrzyżować plany?

[hepatil]

przede wszystkim serek wiejski na sniadanie to sredni pomysl , rano potrzebujesz szybkowchlanialnego bialka a wszelkie twarogi do takich nie naleza
za to juz na przerwie bylby okurat , tym bardziej ze pozniej kiepsko z jedzeniem

masz jakas odzywke bialkowa , masowke , aminy , bcaa ?

[Moralezz]

Nie mam żadnych odżywek, ani nic i nie zamierzam na to tracić kasy.

Jedyne witaminy jakie jem to Glukozamina i Tran.

Ale przecież w tej diecie co pisałem rano na śniadanie jest serek wiejski, a po za tym bardziej pojedzony czuję się jak zjem np. 2 bułki niż taki serek wiejski.

[hepatil]

omg... chodzi o to zeby zjesc te bulki ale do tego serek
pozniej jak nie chcesz tracic kasy ze przerwa czy cos to jak masz mozliwosc przynies sobie ugotowane jajca ( juz obrane ze skorupek ) pyk do geby i zjedzone a robic mozesz dalej... prawie jakbys gume zul
na sniadanie skoro bez odzywek , to salatka np - kurak , makaron , warzywa

[kosior92]

przez 30 minut w pracy mozna zjesc kazdy posiłek wiec nie wiem po co pytasz?

tylko nie jakąś bułke z bananem na małysza tylko porządnie ryż kurczak tluszcze i jakies warzywa i nie widze problemu , szykujesz zarcie na wieczor zamykasz w pojemnik i w robocie jesz . ja robie tak samo ale do pracy nosze omleta bo mam tylko 15 minut przerwy i szybciej mi się je niż kure z ryzem

[Moralezz]

kosior, zanim coś napiszesz to przeczytaj temat od pierwszej strony.

[Moralezz]

Mam takie pytanie, bo moja mama wymyśliła takie cudo:
Gotowana fasolka szparagowa i marchewka, polane bułką tartą z masłem (strasznie mi to smakuje). Czy takie coś jest zdrowe i czy może mi zaszkodzić? Głównie chodzi mi o tą bułkę tartą z masłem. Mógł bym to sobie dodawać do posiłku przed treningowego zamiast surówki.

A tak ogólnie to teraz nie biegam, chyba, że jak mam wolną sobotę to na czczo interwały robię. W robocie jednak jem te 2 bułki na raz i 2 banany, do tego walnę herbatę, a potem kawę i drugą kawę po południu piję (obie rozpuszczalne). Na siłownie i treningi SW chodzę normalnie, brzuch ćwiczę na drążku 3 razy w tygodni, czyli bez zmian I powiem, że jest zajebiście, jak patrzę w lustro to nie widzę, żeby coś przybywało na brzuchu i pod pępkiem w dołu brzucha coraz bardziej mi żyły widać czyli to chyba oznaka, że gubię tłuszcz

[Gorthin]

Jeśli jest to redukcja to nie polecałbym takiego posiłku. Nie dość, że fasolka to jeszcze masło. Ja bym takie odradzał. Nie wiem jak efekty redukcji, czy waga (i na wadze i wizualnie) schodzi, czy może jest dość opornie. Jeśli to drugie to tym bardziej bym sobie pofolgował z takim daniem. Niestety siłowania to kawał ciężkiej pracy.

[Tiger1418048803]

Buła tarta z masłem to samo zło szczerze mówiąc - węgle połaczone z tłuszczem i to w proporcjach pewnie 50/50 albo i lepiej. A do tego jeszcze cukier z marchewki gotowanej (gotowana marchew ma wysokie IG) Ale jak Ci już żyły widać na dole brzucha, to chyba musisz mieć jednocyfrowy % body fatu, więc jakośtam przepalisz coś takiego raz w tygodniu może

[Moralezz]

Dzięki za odpowiedzi. W takim razie nie będę sobie tego dorzucał do posiłku. Powiem szczerze, że nie wiem czy w ogóle zejdę z tej diety, zbyt dobrze się na niej czuję, a nawet jak bym zszedł to nie wiem wtedy w ogóle co i jak jeść.

Ogólnie dużo lepsze mam samopoczucie, jedyny minus to taki, że cały czas jestem głodny Ale tak jak już pisałem wcześniej w niedziele nie trzymam diety, żeby sobie troszkę odżyć

[Moralezz]

Witam.

Zacząłem nową pracę w hotelu jako kelner. Wstaję teraz o 4:20 rano bo na 6 muszę być w robocie

Dietę trzymam cały czas, nie biegam. Jest dobrze i nie zalewa mnie

Jest taki problem, że wcześniej jadłem śniadanie o 7:30, a następny posiłek o 10:30. Teraz jem około 4:25 rano i chciałem spytać czy wrzucić jakiś posiłek (jeśli tak, to jaki?) czy jeść dopiero o 10:30?

[hepatil]

wrzucic
jaki ? kolejny ktory masz w diecie , skoro wstajesz tak wczesnie to pewnie wczesniej idziesz spac ?
jesli tak to po prostu przestaw godziny posilkow

[Moralezz]

skoro wstajesz tak wczesnie to pewnie wczesniej idziesz spac ?

Właśnie o to chodzi, że spać chodzę tak jak chodziłem czyli o 23.

jesli tak to po prostu przestaw godziny posilkow

Nie dam rady tego zrobić, ponieważ musiałbym kurczaka brać do pracy (zapewne musiałbym go dzień wcześniej ugotować więc na następny dzień już nie jest zbyt smaczny )raczej nie mógłbym go odgrzać, bo na kuchni niestety są kamery i mógłby się ktoś potem doczepić. Jak jest zapierdol w robocie to wtedy nie mogę usiąść i jeść spokojnie.

Spokojnie mogę zjeść w godzinach od 6 - 7 rano i potem od godziny 9 już jest luz.

Też jest taka lipa, że jak widzę ten stół szwedzki i jedzenie jakie na nim jest to mnie skręca z głodu. 2 razy pozwoliłem sobie na małe ustępstwo (2 kawałki ciasta, a w drug dzień około 7 takich małych tostów z żółtym serem i kawałkiem pomidora)

[hepatil]

spisz od groma widze

to wszamaj sobie jakis serek z warzywami i juz

[Moralezz]

Jaki serek dokładnie?

Mam tam na stole zielone ogórki i sałatę to trochę skubnę.

spisz od groma widze

Też mnie to martwi, rano nie mogę wstać. Ogólnie jest masakra... Czuję, że długo tak nie pociągnę

Jak pójdę wcześniej spać to nie zasnę i wszystko o dupę rozbić

[hepatil]

musisz sie na wieczor wyciszyc , goraca kapiel , jakas spokojna muzyka , nudny film i kladz sie wczesniej , organizm sie przestawi inaczej padniesz predzej czy pozniej

serek - wiejski , twarog poltlusty , jogurt moze tez byc