Skocz do zawartości


Zdjęcie

co robię źle?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

co robię źle?

jak większość kobiet - odchudzam się :)

a może trzeba by było napisać - próbuję, niestety

 

Od stycznia chodzę na siłownię: wtorek, czwartek, sobota lub niedziela, w poniedziałki - wymagające wysiłku hobby na świeżym powietrzu. Do tego spacery lub rower z psem w dni wolne od siłowni.

Wiadomo, że czasami są odstępstwa od tego planu, a bo wpadnie zebranie u dziecka, a to trzeba coś innego zrobić, ale zawsze staram się później nadrobić.

 

Oto co najczęściej robię na siłowni:

Najpierw bieżnia lub orbiterek - 40-50 minut, przy czym pilnuję tętna (220-wiek x0,7),

potem godzinne zajęcia na sali - różnie - czasem pilates lub stretching czasem fat burning czy xco - zależy na co akurat trafię

i jeżeli idę na lżejsze zajęcia: 15-20 minut na bieżni - ze zmiennym tętnem. Jak czas pozwoli - sauna.

Aha, jestem po dwóch operacjach kolana, więc zwiększenie wysiłku w pozycji stojącej raczej nie wskazane. Unikam np stepów, czy długiego biegu.

 

Dieta jest, ale taka bez przesady, jestem "kobietą pracującą" z domem i rodziną na głowie, gotowanie kilku obiadów mnie nie bawi, bo nie będę miała czasu na siłownię :)

Jem 5 posiłków dziennie, ciemne pieczywo, ciemny makaron, ryż, ziemniaki też czasami, mięso najczęściej grilowane lub pieczone w piekarniku, sporo nabiału, ryb, jajka.

 

Badania ok.

 

Na początku (do kwietnia) trochę schudłam (ok 6 kg), teraz nic. Zaczynam być zniechęcona.............

Owczem, ciało się zmieniło, jestem "zgrabniejsza", ale waga jak stanęła tak stoi. Wiem, że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz, ale od kwietnia nawet grama w dół.

 

Co robię źle?

 

No i jeszcze jedno - jestem po 40-tce, zawsze byłam "duża" ale zawsze aktywna, oczywiście w porównaniu ze swoimi koleżankami w pracy. Taki worek mięśni powleczony warstwą tłuszczu :)

 


 


  • 0

***Ania***
  • Ekspert
  • PipPipPipPip
  • 3255 postów
  • Pomógł: 0
107
Bardzo Dobra
  • Płeć:Kobieta
  • Zainteresowania:sztuka, malarstwo, gotowanie
  • Wzrost [cm]:152
  • Waga [kg]:54

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

z tego co mi wiadomo, to po 40 trudniej jest schudnąć :( Rób tak dalej, a myślę, że będą efekty. co do diety to trochę mało wiemy


  • 0

Dołączona grafika


gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

z tego co mi wiadomo, to po 40 trudniej jest schudnąć :( Rób tak dalej, a myślę, że będą efekty. co do diety to trochę mało wiemy

Najczęściej:

sniadanie przed wyjściem do pracy:

2 jaka na miękko + 2 kromki ciemnego pieczywa,

 

w pracy: koło 10.00 jabłko lub banan albo opakowanie serka ziarnistego odtłuszczonego, albo jakaś reszta sałatki albo piersi z kurczaka z wczorajszego obiadu, kefir lub jogurt naturalny - coś do wyboru

 

koło 13.00 - jw - o ile mam czas

 

w domu: 15,30 - talerz zupy,

 

16,30 - jakieś drugie danie - ciemny ryż, makaron, kasza lub ziemniaki i jakieś grilowane mięso (bardzo rzadko robię normalny, smażony zaprawiony sos, bo dzieciaki by mnie wyklęły ;) - wszystko na małym talerzyku, więc ilości nie za duże. Oczywiście jakaś sałatka do tego.

 

Pierszy grzech główny - spagetti - nie mogę sobie odmówić dużego talerza, ale to zdarza się raz na dwa tygodnie,

 

po powrocie z siłowni:

ok 15 cm kawałek łososia pieczonego w piekarniku bez soli z cytryną, z kromką chleba lub twarożek z ogórkiem, rzodkiewką albo jakaś resztka obiadowa.

 

Czyli 5 - 6 posiłków

 

Grzech drugi - ze dwa razy w tygodniu kanapka z MAJONEZEM (mniam......)

 

Nie słodzę kawy, herbaty, nie pijam soków, napojów gazowanych, nie jadam słodyczy - bo nie lubię.

 

Oczywiście wszystkie sosy do sałatek robię na bazie jogurtów lub oliwy z oliwek, mięso pieczone w piekarniku - bez tłuszczu.

 

Ale coś jest nie tak, skoro od 7 miesięcy nie udało mi się nic schudnąć.

Może się czymś wspomóc? Jakiś spalacz? Ale kompletnie się na tym nie znam.


Użytkownik gośka edytował ten post Ponad rok temu

  • 0

PiotrC
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Specjalistą nie jestem, ale trzymam kciuki! Najważniejsze żeby mieć plan i go realizować!


  • 0

Maravia
  • Ekspert
  • PipPipPipPip
  • 2603 postów
  • Pomógł: 3
98
Dobra
  • Płeć:Kobieta
  • Wzrost [cm]:168
  • Waga [kg]:53

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Dla mnie dieta do zmiany i to na już.Chcesz miec efekty- zacznij od diety.I nie skromne ilości .

 

Anula, to bzdura ,że po 40 ciężko schudnac.Te puste frazesy zostały wymyślone przez leniwe baby, zrzędzące że czas, ze mąz ,ze dzieci.G....prawda.

Aaaa jeszcze lepszy tekst...hormony hhahhaaa. Mam kolezanke , liczy sobie 44 lata i wyglada  świetnie.

 

Tutaj niech sie Panowie wypowiedzą...bo ja ciut inaczej postrzegam to wszystko.Zycze powodzenia.:)


  • 0

gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Specjalistą nie jestem, ale trzymam kciuki! Najważniejsze żeby mieć plan i go realizować!

No właśnie - i plan i samozaparcie mi się powoli kończy.


  • 0

gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Dla mnie dieta do zmiany i to na już.Chcesz miec efekty- zacznij od diety.I nie skromne ilości .

 

Anula, to bzdura ,że po 40 ciężko schudnac.Te puste frazesy zostały wymyślone przez leniwe baby, zrzędzące że czas, ze mąz ,ze dzieci.G....prawda.

Aaaa jeszcze lepszy tekst...hormony hhahhaaa. Mam kolezanke , liczy sobie 44 lata i wyglada  świetnie.

 

Tutaj niech sie Panowie wypowiedzą...bo ja ciut inaczej postrzegam to wszystko.Zycze powodzenia. :)

Poproszę o sugestie.

Wdawało mi się, że dieta dobra - i niskokaloryczna, i niskotłuszczowa, wysokobiałkowa, węglowodany złożone............


  • 0

gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Dla mnie dieta do zmiany i to na już.Chcesz miec efekty- zacznij od diety.I nie skromne ilości .

 

Anula, to bzdura ,że po 40 ciężko schudnac.Te puste frazesy zostały wymyślone przez leniwe baby, zrzędzące że czas, ze mąz ,ze dzieci.G....prawda.

Aaaa jeszcze lepszy tekst...hormony hhahhaaa. Mam kolezanke , liczy sobie 44 lata i wyglada  świetnie.

 

Tutaj niech sie Panowie wypowiedzą...bo ja ciut inaczej postrzegam to wszystko.Zycze powodzenia. :)

 

 

Acha - co do koleżanek - mam w pracy koleżankę po 50-tce - wygląda super, szczupła, zgrabna.

Jej śniadanie ciężko nazwać zdrowym i niskokalorycznym - słodka buła to podstawa, często ciasto z kremem i to nie jeden kawałek. Jej aktywność popołudniowa ogranicza się do ćwiczeń kciuka na pilocie.

A moje pół kilograma w dół zawsze okupione jest litrami potu.

Tak że wygląd koleżanki to żaden argument. Tylko, że jedni się starają - a nie wychodzi, a drudzy wcale nie muszą...............


  • 0

lezu
  • Ekspert
  • PipPipPipPip
  • 4945 postów
  • Pomógł: 65
381
Wyśmienita
  • Lokalizacja:Kraków
  • Płeć:Mężczyzna
  • Zainteresowania:Motoryzacja
  • Wzrost [cm]:190
  • Pas [cm]:78
  • Martwy ciąg [kg]:4x170
  • Waga [kg]:91,5 1.06.14

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Z wiekiem metabolizm człowieka znacznie zwalnia, trudniej jest zbić te dodatkowe kilogramy, ale jest to jak najbardziej wykonalne i nie można się zniechęcać!
Jak dla mnie dieta bardzo dobra, duży plus za rybę. Skoro waga od paru miesięcy w ogóle nie drgnęła to problem tkwi w tym, że tych dziennie spożytych kalorii jest za dużo. Są na to dwa rozwiązania, albo obcinasz kalorie (np. z węglowodanów), drugie rozwiązanie to zwiększenie aktywności fizycznej. 
Osobiście z własnego doświadczenia polecam pierwszy sposób. Jest on wygodniejszy i pozwala nam uniknąć spędzania jeszcze więcej czasu na siłowni :)


Polecałbym Ci zacząć liczyć kalorie, wtedy można bardzo szybko korygować wagę. Waga stoi przykładowo przez miesiąc, obcinamy o 100-150kcal i nie ma prawa, żeby nie zaczęła spadać.
Pamiętaj też o tym, że waga nie odzwierciedla tego czy chudniemy (mogłaś nabrać trochę mięśni i dlatego waga stoi w miejscu), zawsze patrz jaki jest efekt wizualny w lustrze.


  • 0

Dołączona grafika
"Mogę zaakceptować swoją porażkę, ale nie zaakceptuje tego, że nie próbowałem"
~ Michael Jordan


gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

a jak to jest z kolejnością i łączeniem cardio i interwałów?

 

Bo w necie są sprzeczne informacje. Raz czytam żeby nie łączyć tego samego dnia, inni mówią, że to nie ma znaczenia. Podobno też ma znaczenie kolejność, ale szczerze mówiąc, jeśli zrobię na początku interwał, to potem już nie mam siły spokojnie pochodzić.

 

A z liczeniniem kalorii - no cóż - chyba zbyt leniwa jestem. I mało to realne przy prowadzeniu normalnego domu..........  Kiedyś liczyłam, wyszło mi w granicach 1400 - 1500. To raczej niezbyt dużo przy takim wysiłku.

Ale zastanawiam się nad wizytą u dietetyka.


  • 0

Grammatikk

Grammatikk
  • Zabanowany(a)
  • PipPipPipPip
  • 19491 postów
  • Pomógł: 223
  • Lokalizacja:Kraków
  • Płeć:Mężczyzna
  • Zainteresowania:https://www.facebook.com/mateusz.pawlak.5473
  • Staż [miesiące]:Sam już nie wiem dłuuugi jest ;)
  • Wzrost [cm]:193
  • Pas [cm]:85
  • Wyciskanie [kg]:Na zerwanej klacie nie nawyciskam...
  • Martwy ciąg [kg]:Nie wykonuję tego ćwiczenia
  • Waga [kg]:98,5

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Leniwi ludzie nie będą dobrze wyglądać bo są na to za leniwi. Przykre ale prawdziwe więc albo odstawisz lenistwo do lamusa albo zapomnij o szczupłej sylwetce. 

 

Trzeba wziąć się w garść odrzucić wymówki i zacząć o siebie dbać :)


Mateusz Pawlak ;)


gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

no dobra, czuję się ochrzaniona :)

 

ale co z tą kolejnością?

 


  • 0

Maravia
  • Ekspert
  • PipPipPipPip
  • 2603 postów
  • Pomógł: 3
98
Dobra
  • Płeć:Kobieta
  • Wzrost [cm]:168
  • Waga [kg]:53

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Gosiu, nie tylko Ty prowadzisz dom :) ja prowadze kuchnie na 2 sposoby i daje rade .

 

Taka moja mała rada: nie wierz we wszystko co zawiera internet, pisma itd . Ja ciągle słyszałam,że tego nie wolno...a to złe itd itp ..

Trzeba na sobie przetestowac rózne opcje..by wiedziec jak organizm reaguje . Do dzieła i do przodu !!!


  • 0

Grammatikk

Grammatikk
  • Zabanowany(a)
  • PipPipPipPip
  • 19491 postów
  • Pomógł: 223
  • Lokalizacja:Kraków
  • Płeć:Mężczyzna
  • Zainteresowania:https://www.facebook.com/mateusz.pawlak.5473
  • Staż [miesiące]:Sam już nie wiem dłuuugi jest ;)
  • Wzrost [cm]:193
  • Pas [cm]:85
  • Wyciskanie [kg]:Na zerwanej klacie nie nawyciskam...
  • Martwy ciąg [kg]:Nie wykonuję tego ćwiczenia
  • Waga [kg]:98,5

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Co do kolejności rób taka jaki ci najlepiej odpowiada = musisz przetestować kilka wersji.


Mateusz Pawlak ;)


lezu
  • Ekspert
  • PipPipPipPip
  • 4945 postów
  • Pomógł: 65
381
Wyśmienita
  • Lokalizacja:Kraków
  • Płeć:Mężczyzna
  • Zainteresowania:Motoryzacja
  • Wzrost [cm]:190
  • Pas [cm]:78
  • Martwy ciąg [kg]:4x170
  • Waga [kg]:91,5 1.06.14

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

A po co łączyć te dwie formy aerobów? Cardio stały wysiłek tlenowy przy stałym tętnie. Interwały to duża intensywność i skoki tętna - pozwala zaoszczędzić trochę czasu, bo spalamy więcej kalorii w krótszym czasie. Obie formy spalają tak samo kalorie (jedna szybciej, druga wolniej w jednostce czasu), przekonanie że np. interwał spala szybciej tłuszcz to brednie, bo wszystko zależy od diety i kalorii.
Jak już na prawdę chcesz połączyć cardio z interwałami to najpierw zrobiłbym interwał, bo ta sesja będzie dużo cięższa, a cardio można spokojnie robić na stałym tętnie np. 165-170.


  • 0

Dołączona grafika
"Mogę zaakceptować swoją porażkę, ale nie zaakceptuje tego, że nie próbowałem"
~ Michael Jordan


gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

cardio na 165?

 

ja interwał robię na 140 - 150 i umieram po. :)

 

(220-43)x0,6=106

a razy 0,7=124

 

więc pomiędzy 107 a 125 powinnam mieć na cardio?

 

chyba?

 

coś źle zrozumiałam, a może źle liczę?

a może właśnie tu tkwi mój błąd?

 


  • 0

lezu
  • Ekspert
  • PipPipPipPip
  • 4945 postów
  • Pomógł: 65
381
Wyśmienita
  • Lokalizacja:Kraków
  • Płeć:Mężczyzna
  • Zainteresowania:Motoryzacja
  • Wzrost [cm]:190
  • Pas [cm]:78
  • Martwy ciąg [kg]:4x170
  • Waga [kg]:91,5 1.06.14

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Błąd tkwi w tym, że dostarczasz za dużo kalorii i z deficytu robi się bilans zerowy lub co gorsza lekka nadwyżka. Te kalkulatory internetowe za bardzo jakoś mnie nie przekonują :D Tętno powinno być tak dobrane, żeby jakieś poty leciały i po treningu było zmęczenie. Może z tym 165-170 przesadziłem, wzorowałem się na sobie :) Ale 120-130 powinno być okej.


  • 0

Dołączona grafika
"Mogę zaakceptować swoją porażkę, ale nie zaakceptuje tego, że nie próbowałem"
~ Michael Jordan


gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Grammatikk,

 

przy jednym z tematów

http://forum-kultury...-początkującej/

 

wypowiadasz się krytycznie na temat banana po wysiłku, nie uzasadniając swojej opinii. Wielokrotnie czytałam, żeby nawet bezpośrednio w szatni zjeść np suszony owoc. To przecież wszystko węglowodany.

 

Szczerze mówiąc, taka odpowiedź w tonie kpiarsko - cynicznym, początkującym nic nie mówi. Jesteśmy na począku (myślę, że fajnej) drogi do zdrowia i aktywności, zwracamy się do Was po radę i pomoc, jako do specjalistów, licząc na konstruktywne rady, a nie krytykę i cynizm. :(

 

Jeśli nie np owoc, to co jeść po treningu.


  • 0

Grammatikk

Grammatikk
  • Zabanowany(a)
  • PipPipPipPip
  • 19491 postów
  • Pomógł: 223
  • Lokalizacja:Kraków
  • Płeć:Mężczyzna
  • Zainteresowania:https://www.facebook.com/mateusz.pawlak.5473
  • Staż [miesiące]:Sam już nie wiem dłuuugi jest ;)
  • Wzrost [cm]:193
  • Pas [cm]:85
  • Wyciskanie [kg]:Na zerwanej klacie nie nawyciskam...
  • Martwy ciąg [kg]:Nie wykonuję tego ćwiczenia
  • Waga [kg]:98,5

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

Banan po aero na redukcji nigdy nie był i nie będzie dobra opcją bo nie po to podkręcasz nimi metabolizm robisz je na czczo i korzystasz z tego że organizm rozpędza spalanie kalorii aerobami żeby potem ten proces ubić bananami :)

 

Białko bezpośrednio po aerobach tak węglowodany nie.


Mateusz Pawlak ;)


gośka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: co robię źle?

znowu mam sprzeczne informacje: piszesz, że trening na czczo podkręca metabolizm, a czytałam, że trzeba zjeść śniadanie najpóźniej pół godziny po wstaniu. Bo właśnie wczesne zjedzenie śniadania przyspiesza metabolizm.

Skądinąd w moim przypadku i tak nie ma to znaczenia - trening rano odpada, musiałabym wstawać o 4, poza tym mam wrzody, więc nie zjedzenie śniadania skutkuje bólem brzucha...........

 

Dziękuję wszystkim za rady.

Odwdzięczę się kilkoma przepisami na szybkie mięsne dania.

 


  • 0



Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024