Witam, temat w budowie dokończę jak najszybciej proszę nie moderować
Na początek trochę historii, więc przygoda w moim przypadku z siłownią rozpoczęła się w 2007 przy wadze ok 70kg, na pozbijanym sprzęcie z desek ławką obitą gąbką i prześcieradłem na odlewach betonowych z wiaderek, trening gdzieś w stodole, na początku było to dość spontaniczne, rzucanie ciężarami popisanie się kto więcej wyciśnie wgl. bez żadnego pojęcia na temat ćwiczeń, partii mięśni, odżywiania itd, były to treningi cały czas klata biceps bo tym się imponowało co w efekcie szybko skutkowało zastojem od samego początku praktycznie spalone mięśnie już na starcie no i szukanie wtedy supli pierwsza kreatyna coś tam niby poszło ale nie wiele.
W późniejszym czasie dopiero gdy efektów nie było był to czas na naukę jak ćwiczyć jak się odżywiać jakie suple, chociaż mimo tej wiedzy i tak ciężko z tym w praktyce było.
Efekty dopiero było widać w ok 2009 roku, był też pierwszy konkretny cykl też praktycznie znikomą wiedzą na ten temat ale efektownie się zakończył przybyło parę kilo po pare cm w obwodach (link do relacji: http://forum-kultury...c/6735-cykl-xd/)
Następny cykl w 2010 roku ok 6 mc później po wcześniejszym ogólnie z trochę lepszym asortymentem (link do relacji: http://forum-kultury...l-tamasówkajna/) efekt parę kilo i obwody na plus
Później praca za granicą przypływ sianka a no i bez treningów, niestety nie dało się, ale po powrocie, koniec roku 2010 szybka obiegówka no i cyklonik (link do relacji: http://forum-kultury...x-50-gain-fast/) no i w końcu te 40+ w łapie, no to pomysł świetny ale nie wypalony wgl. dylemat saa czy prohormony, niestety padło na prohormony i to był całkowity niewypał skończyło się na przerwaniu cyklu (link do relacji: http://forum-kultury...c/17349-tcniei/) i na tym skończył się piękna bajka o pakowaniu w środku roku 2011.
Zmiana pracy, później otworzyłem swój biznes niestety nie wypalił i o tak stracone 2 lata ponad poza siłką, ale za to noworoczne (2014) postanowienie w pełni jak narazie realizowane, powrót na siłkę i ostre pakowanie
z historii to tyle (no jeszcze kilka obwodów z stanu pakera zero: waga 70kg, biceps 31, klata 95, pas 75, udo 56, łydka 37) teraz do rzeczy, obwody na dzień dzisiejszy 25.02.2014
Staż: 2008 (przerywany)
Wiek: 24
Waga: 90
Wzrost: 175
Klata: 110
Bary: 128
Biceps: 41
Udo: 61
Łydka: 40
Pas: 90
Kark: 43
Przedramię: 33
Dieta: ok 3000-3500kcal
Suplementacja:
Witaminy - Now Foods ADAM
Aminokwasy - SCIVATION XTEND
Kreatynka - Green magnitude z Controlled Labs
Przedtreningówka - MusclePharm Assault 2 albo Mesomorph
Białeczko - hydrolizat i mieszanka białek matrix 5.0
Stawy - Collaflex
Carbo - z Vitalmaxa
Trening:
Pn - klata
Wt - nogi + biceps
Cz - bary + triceps
Pt - plecy + kaptury
Wkrótce rozpiszę wszystko dziś już uciekam spać późno relację jako tako rozpocznę od przyszłego poniedziałku jak dokończę cały temat
Pozdrawiam